Połącz się z nami

News Chicago

Polski Kalejdoskop Chicago czyli Polonia na zdjęciach. Dzisiaj otwarcie wystawy w Dwell Studio

Opublikowano

dnia

Dzisiaj uroczyste otwarcie wystawy „Polish Kaleidoscope Chicago”, która jest wynikiem projektu fotograficznego zakończonego w 2022 roku. Na swoich zdjęciach uznany fotograf, Grzegorz Lityński, uwiecznił polskich imigrantów – postacie ważne dla życia naszej Polonii. Wystawę można zwiedzać do 27 maja 2023 roku w Dwell Studio w Chicago.

W projekcie “Polski Kalejdoskop Chicago” wzięło udział dziesiątki polskich imigrantów pierwszego i drugiego pokolenia, którzy mieszkają w Wietrznym Mieście i współtworzą złożony, barwny obraz Polonii. Autorem zdjęć jest znany fotograf, Grzegorz Lityński.

Aby wziąć udział w projekcie, osoby musiały znać język polski, identyfikować się z polskim dziedzictwem i działać na rzecz polskiej kultury.

Nadrzędnym celem projektu jest pokazanie różnych aspektów polskiej tożsamości w Chicago, bez odwoływania się do stereotypów. Dzięki projektowi Kaleidoscop widzowie mogą docenić wyjątkowy i wieloaspektowy charakter Polonii w Chicago.

Bohaterów fotograficznego projektu „Polish Kaleidoscope Chicago” można postrzegać jako ambasadorów polskiej kultury. Reprezentują bogate i różnorodne dziedzictwo Polaków mieszkających w Chicago, a ich portrety są świadectwem wkładu, jaki polska kultura wniosła do miasta.

Poprzez pokazanie dokonań, działań i pasji, projekt ma na celu przedstawienie wieloaspektowego, wolnego od stereotypów obrazu polskiej tożsamości i kultury. Osoby, które wzięły w nim udział promują bogatą historię i tradycje Polonii Chicago szerszej publiczności.

Wystawę honorowym patronatem objął Konsulat Generalny RP w Chicago.

Chicago History Museum także współpracuje z Dwell Studio i prezentuje niektóre fotografie Grzegorza Lityńskiego na wystawie historycznej „Back Home, Polish Chicago”,  która zostanie otwarta 20 maja. Tą wystawę zapowiadaliśmy 4 kwietnia.

Dwell Studio Chicago ma również wsparcie Polsko-Amerykańskiej Izby Handlowej PACC.

Więcej informacji na stronie internetowej Dwell Studio Chicago

Grzegorz Lityński, jest fotografem-dokumentalistą z dużym doświadczeniem i wiedzą w zakresie wizualnego opowiadania historii i portretów środowiskowych. Jego szczególne zainteresowania to projekty angażujące ludzi i kontekst społeczno-kulturowy.

Grzegorz jest nauczycielem akademickim i kierownikiem Katedry Fotografii Podróżniczej i Dokumentalnej Akademii Śląskiej w Katowicach.

Realizował projekty dokumentalne dla różnych organizacji, w tym Ambasady Włoch w Polsce, Instytutu Deutsches Polen w Darmstadt, Niemcy, USA, Uniwersytetu Wrocławskiego, Aeroklubu Polskiego, Służby Więziennej, różnych instytucji kulturalnych i międzynarodowych organizacji pozarządowych.

Grzegorz wystawiał swoje prace m.in. podczas Europejskiej Stolicy Kultury we Wrocławiu 2016, w Narodowym Centrum Kultury w Warszawie, Ghetto Fighters House w Izraelu, Minnesota State Capitol w St. Paul, Deutsches Polen-Institute w Niemczech, Ukraińskim Muzeum Narodowym i Dwell Studio w Chicago.

Jego wystawę plenerową w Warszawie otworzył osobiście Prezydent RP.

Grzegorz prowadzi kursy fotograficzne dla różnych organizacji i jest autorem dwóch podręczników fotografii wydanych przez Akademię Śląską w Katowicach w 2018 i 2019 roku.

Wystawa “Polski Kalejdoskop Chicago” będzie miała swoją premierę w Dwell Studio w Chicago podczas wydarzenia tylko dla VIP-ów w piątek, 28 kwietnia.

Publiczna premiera odbędzie się w sobotę 29 kwietnia o godzinie 6:00PM. Na oba wydarzenia wymagana jest rejestracja. Ekspozycja będzie czynna do 27 maja. 

 

Źródło: dwellstudiochicago
Foto: dwellstudiochicago, Greg Grzywacz

Polonia Amerykańska

Słynna aktorka Katarzyna Figura w chicagowskim Muzeum Polskim w Ameryce

Opublikowano

dnia

Autor:

Czytaj dalej

News USA

Kennedy Center w Waszyngtonie będzie się teraz nazywało Trump-Kennedy Center

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek Biały Dom poinformował, że rada nadzorcza, złożona z nominowanych przez Donalda Trumpa członków, zagłosowała za zmianą nazwy John F. Kennedy Center for the Performing Arts na Trump-Kennedy Center. Rzeczniczka prasowa Karoline Leavitt ogłosiła decyzję w mediach społecznościowych, argumentując, że głosowanie jest wynikiem „niesamowitej pracy prezydenta Trumpa w ostatnim roku, która uratowała budynek — zarówno pod względem odbudowy, finansów, jak i reputacji”.

Trump od dawna używał nazwy „Trump Kennedy Center”

Sam Donald Trump, pełniący funkcję przewodniczącego rady, wielokrotnie określał instytucję jako „Trump Kennedy Center”, choć formalnie nosi ona imię Johna F. Kennedy’ego, demokratycznego prezydenta i historycznego patrona obiektu.

Podczas gali Kennedy Center Honors 7 grudnia Trump był pytany, czy zamierza przemianować obiekt. Odpowiedział, że taką decyzję podejmie rada.

Kilka dni wcześniej, odnosząc się do ceremonii losowania grup Mistrzostw Świata FIFA 2026, wspomniał o „wielkim wydarzeniu w Trump Kennedy Center”, po czym poprawił się na „Kennedy Center”, wywołując śmiech publiczności.

Sprzeciw rodziny Kennedych

Propozycja zmiany nazwy budzi jednak ostre reakcje części rodziny Kennedych. Maria Shriver, bratanica prezydenta Kennedy’ego, określiła projekt ustawy dotyczącej nadania budynkowi imienia Donalda Trumpa jako „szalony”, „małostkowy” i „absurdalny”.

Warto odnotować, że inny członek rodziny, Robert F. Kennedy Jr., obecnie zasiada w administracji Trumpa jako szef Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej.

Nowa większość w radzie, nowe decyzje

Podczas swojej pierwszej kadencji Donald Trump rzadko angażował się w działalność Kennedy Center. Sytuacja zmieniła się po powrocie do urzędu w styczniu — prezydent wymienił członków rady powołanych przez poprzednich demokratycznych prezydentów, zastępując ich lojalnymi zwolennikami. Ci z kolei wybrali go na przewodniczącego.

Prezydent krytykował zarówno program artystyczny centrum, jak i jego wygląd, zapowiadając gruntowną modernizację. Zdominowany przez Republikanów Kongres przyznał na ten cel ponad 250 mln dolarów.

Prezydent zaczął także regularnie uczestniczyć w wydarzeniach: pojawił się na premierze „Les Misérables” oraz — w odróżnieniu od swojej pierwszej kadencji — poprowadził tegoroczną uroczystość Kennedy Center Honors, której telewizyjna emisja w CBS i Paramount+ zaplanowana jest na 23 grudnia.

51. doroczny koncert „Mesjasz”, 23 grudnia 2023 r. w sali koncertowej Kennedy Center.

Co oznacza zmiana nazwy?

Decyzja rady nie kończy formalnego procesu — przemianowanie instytucji wymaga dodatkowych kroków legislacyjnych. Jednak głosowanie rady nadzorczej wskazuje wyraźnie, że kierownictwo Kennedy Center zamierza związać przyszłość instytucji z Prezydentem Trumpem.

To zaś zapowiada dalsze polityczne napięcia wokół jednego z najważniejszych ośrodków kultury w Stanach Zjednoczonych — miejsca, które od ponad pół wieku nosiło imię prezydenta, uważanego za symbol amerykańskiej sztuki i polityki XX wieku.

Źródło: baynews9
Foto: Dclemens1971, ajay_suresh, YouTube
Czytaj dalej

NEWS Florida

W Tampie powstanie nowe miejsce koncertowe: 3,5-tysięczna arena w Water Street District

Opublikowano

dnia

Autor:

W tym tygodniu w Tampie ogłoszono plany budowy nowego, kameralnego miejsca koncertowego, które stanie na parkingu naprzeciwko Benchmark International Arena przy Channelside Drive. Obiekt pomieści 3 500 osób i ma być przeznaczony przede wszystkim dla rozwijających się artystów, którzy dzięki mniejszej skali będą mogli po raz pierwszy wyprzedać koncert w Tampie.

Element większego projektu rozrywkowego

Nowa arena koncertowa jest częścią znacznie szerszego, wieloletniego przedsięwzięcia tworzącego dzielnicę rozrywkową. W jej planach znajdują się:

  • 250-pokojowy hotel,
  • 100 000 stóp kwadratowych powierzchni gastronomicznej i handlowej,
  • 1 000 miejsc parkingowych.

Inwestycja powstanie na działce pomiędzy South Morgan Street a South Jefferson Street, bezpośrednio przy rozwijającym się kompleksie Water Street.

Za zarządzanie nowym miejscem odpowiadać będzie Vinik Sports Group, operator m.in. Benchmark International Arena oraz Yuengling Center. Jej dyrektor generalny, Steve Griggs, podkreślił, że obiekt tej skali „zapewni regionowi bardzo potrzebną elastyczność w rezerwacji kolejnych artystów i światowej klasy widowisk”.

Obawy dotyczące ruchu i parkowania

Nowa inwestycja nie obyła się jednak bez uwag ze strony społeczności. Najczęściej wskazywany problem to miejsca do parkowania oraz wzmożony ruch uliczny.

Choć plany zostały ujawnione, mieszkańcy będą musieli poczekać, zanim zobaczą pierwszych artystów na nowej scenie. Budowa ma rozpocząć się w 2027 roku, jednak miasto nie podało jeszcze przewidywanej daty otwarcia.

Nowa arena ma wypełnić lukę między wielkimi stadionami a kameralnymi klubami, tworząc unikatową przestrzeń dla artystów i fanów muzyki w dynamicznie rozwijającym się centrum Tampy.

Źródło: fox13
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

kwiecień 2023
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu