Połącz się z nami

News Chicago

Chicagowska latarnia popada w ruinę. Możesz wesprzeć starania o jej renowację

Opublikowano

dnia

Architekci i miłośnicy historii morskiej zbierają pieniądze na renowację latarni morskiej Chicago Harbour, która została zbudowana w 1893 roku na Światową Wystawę Kolumba w Chicago. Chcą zaniedbany zabytek przekształcić w atrakcyjne muzeum z dostępnym tarasem widokowym na szczycie i przestrzenią do organizowania imprez.

Czerwono-biała latarnia morska została przeniesiona w obecne miejsce w pobliżu Navy Pier w 1919 roku i popadła w ruinę. Teraz organizacja non-profit Friends of The Chicago Harbor Lighthouse chce zachować, odnowić i uczcić latarnię morską, aby przyszłe pokolenia mogły cieszyć się jej historią, powiedział prezes Kurt Lentsch na spotkaniu w Muzeum Morskim w Chicago.

Członkowie grupy mają nadzieję, że w ciągu najbliższych dwóch do dziesięciu lat przekształcą latarnię morską w muzeum i przestrzeń imprezową, do której ludzie będą mogli dotrzeć wchodząc na pokład łodzi przy Navy Pier. Oczekują, że cały projekt będzie kosztował 3-5 milionów dolarów.

„Moglibyśmy naprawdę zrobić z tego coś wyjątkowego dla miasta Chicago, dla doświadczenia Wielkich Jezior, dla zachowania historii. To naprawdę może się udać” – powiedział Lentsch na spotkaniu 17 lutego.

Ze względu na ustawę National Historic Lighthouse Preservation Act urzędnicy miejscy są zobowiązani jedynie do utrzymywania światła do celów nawigacyjnych i nie są odpowiedzialni za naprawę struktury fizycznej, która pozostała w dużej mierze taka sama, jak w momencie jej budowy.

Członkowie organizacji non-profit są na początkowym etapie tego projektu. W tym momencie skupiają się głównie na zbieraniu pieniędzy i zwiększaniu świadomości, powiedział Lentsch.

Aby przekazać darowiznę na rzecz Friends of the Chicago Harbour Lighthouse, kliknij tutaj.

Idealnie byłoby, gdyby odwiedzający mogli w końcu odwiedzić latarnię morską, przejść obok eksponatów opisujących jej historię – wraz z artefaktami – i uzyskać dostęp do tarasu widokowego na szczycie. Osoby prywatne i firmy mogły wynajmować przestrzeń na imprezy.

Większość konstrukcji latarni jest wykonana ze stali, więc jest dość stabilna, ale potrzebne są liczne naprawy, aby chronić ją przed żywiołami. Obejmie to remont dachu, renowację tynków wewnętrznych, nową podłogę, nowe balustrady i warstwę farby.

Ta praca jest szczególnie pilna ze względu na zmieniające się środowisko jeziora Michigan i początek silniejszych burz spowodowanych zmianami klimatycznymi. Większość latarni morskich na Wielkich Jeziorach została zbudowana ponad 100 lat temu, więc stają się bardziej podatne na uszkodzenia, powiedział Lentsch.

Pierwsza faza budowy prawdopodobnie skupiłaby się na odnowieniu powłoki latarni morskiej i jej oczyszczeniu. W drugiej fazie budowy wymagane będą bardziej rozległe modernizacje, aby przygotować wnętrze dla zwiedzających, w tym między innymi dodanie mocniejszego źródła prądu, działających łazienek i windy.

Jedna z ośmiu latarni morskich w Illinois, Chicago Harbour Lighthouse była jedną z pierwszych zasilanych energią elektryczną w czasie, gdy większość latarni morskich używała gazu do utrzymania światła, powiedział Lentsch.

Latarnia morska w porcie w Chicago została wpisana do Krajowego Rejestru Miejsc Historycznych 19 lipca 1984 r., a 9 kwietnia 2003 r. stała się punktem orientacyjnym Chicago, zgodnie ze stroną internetową organizacji non-profit.

Strażnik mieszkał w latarni morskiej do lat 80. i był odpowiedzialny za utrzymanie światła. Jednym z obowiązków latrnika było wniesienie ogromnego ciężaru na linie na szczyt konstrukcji i zrzucenie go. Gdy ciężar spadł przez środek latarni morskiej, lina pociągnęła za światło, powodując jego obrót.

Ten „mechanizm zegarowy” został opracowany w latach 70. XIX wieku i sprzęt pozostaje w latarni do dziś.

Jeśli latarnia zostanie odrestaurowana zgodnie z planem, może obejmować odtworzenie pomieszczeń mieszkalnych strażnika z większą ilością informacji na temat sprzętu, którego używał do wykonywania swoich obowiązków, a także jego codziennego życia, powiedział Lentsch.

Inne eksponaty mogą obejmować artefakty przedstawiające budowę latarni morskiej i jej szerszy wpływ na historię miasta.

Aktualne informacje na temat postępów w projekcie można znaleźć na stronie Friends of the Chicago Harbour Lightouse.

 

Źródło: blockclubchicago
Foto: Friends of the Chicago Harbour Lightouse., YouTube, istock/Darek NiedzielaMelinda Hughes/ Cavan Images

News USA

Słoń biegał po ulicy Butte w Montanie, a kierowcy przecierali oczy

Opublikowano

dnia

Autor:

We wtorek wystraszony słoń indyjski biegał luzem po ruchliwej ulicy miasta Butte w Montanie, po tym jak uciekł z objazdowego cyrku, spłoszony strzałem. Świadkowie niecodziennego zdarzenia przeżyli chwilę grozy i zdumienia.

Menedżer Butte Civic Center, Bill Melvin, potwierdził, że słoń uciekł z Jordan World Circus, stacjonującego w centrum miasta. Do zdarzenia doszło gdy opiekunowie słoni myli samicę o imieniu Viola poza centrum miejskim, a z przejeżdżającego obok pojazdu ktoś oddał strzał i wystraszył zwierzę.

Słoń przebiegł ruchliwą Harrison Avenue, zatrzymując ruch i wprawiając kierowców w zdumienie, a przewodnik biegł za nim.

Według informacji przekazanych przez Melvina, przestraszone zwierzę wkrótce bezpiecznie i bez obrażeń przewieziono z powrotem do cyrku. W całym chaotycznym zdarzeniu, nikomu na szczęście nic się nie stało.

Film nagrany telefonem komórkowym przez Brittany McGinnis pokazuje słonia biegnącego przez Harrison Avenue oraz przez parking stacji benzynowej Town Pump, z opiekunem biegnącym obok niego i próbującym opanować wystraszone zwierzę.

Miasto Butte leży w południowo-zachodniej Montanie, pomiędzy parkami narodowymi Yellowstone i Glacier. Liczy 35 tys. mieszkańców.

 

Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

Mnich w żółto-zielonym welomobilu jeździ po Chicago – to Ojciec Efraim

Opublikowano

dnia

Autor:

Na ulicach Chicago można zauważyć kosmiczny niski pojazd przypominający małą łódź podwodną. Tym oryginalnym welomobilem, czyli rowerem wyposażonym w opływowa kabinę, porusza się mnich – ojciec Efraim.

Grecko-prawosławny mnich znany jako Ojciec Efraim pochodzi z Bostonu i posiada tytuł licencjata z inżynierii mechanicznej, zrobiony na MIT.

Około 6 lat temu, szukając spokoju, przeprowadził się do wspólnoty zakonnic na odległej wyspie należącej do Alaski, która nie ma bieżącej wody i zbyt mało prądu, aby zasilić takie podstawowe urządzenia, jak lodówka czy kuchenka.

7 miesięcy temu, Ojciec Efraim zamienił ciszę i spokój Alaski na Northwest Side w Chicago, ale mimo hałasu wokół, sam porusza się cichym pojazdem budząc zaciekawienie kierowców i przechodniów. Policja już dwukrotnie go zatrzymywała, żeby sprawdzić, czy jest to pojazd silnikowy, który wymagałby tablicy rejestracyjnej.

53 letni Ojciec Efraim nie jest fanem samochodów i nigdy ich nie posiadał auta. Dlatego niedługo po przybyciu do Chicago, pragnąc zachować zdrowie zarówno fizyczne, jak i duchowe, zamówił zielono-żółty trójkołowy welomobil z Europy Wschodniej, napędzany pedałami.

„Dzięki niemu dojazdy do pracy lub załatwianie spraw stają się niezwykle przyjemne. Reakcja dzieci jest być może najcenniejsza”, mówi mnich

W mieście, które coraz bardziej stara się, aby jego ulice były przyjazne dla rowerzystów, welomobil Efraima to rzadki widok. Po części dlatego, że do niedawna, jeśli ktoś chciał kupić taki egzemplarz, musiał go sprowadzić od producenta z Rumunii. Jego koszt to około 13 000 dolarów, łącznie z transportem lotniczym.

W zeszłym roku otwarto jednak salon dealerski tych pojazdów w Minnesocie, co potencjalnie obniża cenę welomobilu aż o 1500 dolarów.

Obecnie Ojciec Efraim jest duchownym w greckiej cerkwi prawosławnej św. Atanazego i Jana w Old Irving Park. Jest przyzwyczajony do tego, że kierowcy, piesi i inni rowerzyści zasypują go pytaniami.

Kiedy rozważał przeprowadzkę do Chicago, chciał czegoś, w czym mógłby poruszać się zimą. Tegoroczna zima była wyjątkowo łagodna. Jest jednak pewien, że ze swoim welomobilem przetrwa trudniejszą sytuację.

„Mimo że nie ma w nim ogrzewania, samo pedałowanie generuje tyle ciepła, że musisz pozostawić otwarte nawiewy, aby dopływ świeżego powietrza zapewniał chłód” – mówi Ojciec Efraim.

Jego maszyna nie jest dla każdego – kierowca w welomobilu czuje się, jakby się znalazł się w małej łodzi podwodnej. Ojciec Efraim dojechał nim aż do Wisconsin i z powrotem, osiągając na Green Bay Road prędkość maksymalną 37 mil na godzinę. Dotarcie do Wisconsin zajęło mu 2,5 godziny.

Mnich nigdy nie brał udziału w wypadku, ale twierdzi, że musi zachować czujność, ponieważ znajduje się tak nisko nad ziemią. Niektórzy kierowcy mogą go nie zauważyć.

 

Źródło: suntimes
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

„Makers Madness” 2024: Najfajniejsza rzecz wyprodukowana w Illinois to ciężarówka górnicza

Opublikowano

dnia

Autor:

Ciężarówka górnicza wyprodukowana przez firmę Komatsu z Chicago została zwycięzcą konkursu „Makers Madness” 2024, zdobywając tytuł „Najfajniejszej rzeczy wyprodukowanej w Illinois” (“the coolest thing made in Illinois”) przyznany w środę w rezydencji Gubernatora J.B. Pritzkera.

Ciężarówka firmy Komatsu znalazła się wśród ponad 200 zgłoszeń w piątym corocznym konkursie organizowanym przez Stowarzyszenie Producentów stanu Illinois i sponsorowanym przez Comcast Business.

Konkurs trwał 8 tygodni i zebrał prawie 315 000 głosów na zgłoszone produkty, zawężając je do 16 najlepszych, a następnie do finałowej czwórki, która została doceniona w środę.

Według Komatsu, ciężarówka, wyprodukowana przez Komatsu w Peorii, ma udźwig do 400 ton i jest wyposażona w innowacje w zakresie przekładni zawieszenia, technologii napędu elektrycznego i działania autonomicznego. Ciężarówka 980E-5 waży ponad 1,3 miliona funtów.

Dan Funcannon, wiceprezes Komatsu, stwierdził, że ciężarówki to „najfajniejsze maszyny na świecie”. Pojazdy produkowane w Peorii są wysyłane na cały świat w celu wspomagania wydobycia minerałów.

Gubernator J.B. Pritzker pogratulował finalistom, podkreślając, że produkcja ma kluczowe znaczenie dla gospodarki stanu.

„Ta sala jest pełna utalentowanych i pełnych entuzjazmu ludzi, którzy w dalszym ciągu popychają nasz stan w stronę lepszej przyszłości” – powiedział. „Nasz wzrost gospodarczy wynika w dużej mierze z dobrze prosperującego sektora produkcyjnego, który wszyscy pomagacie budować każdego dnia”.

Podczas ceremonii wyróżniono także trzech innych finalistów, reprezentujących szeroką gamę produktów. Mullen’s Imitation French Dressing, to sos produkowany przez J.D. Mullen Company w Palestine, zakład założony przez weterana I wojny światowej i restauratora z Illinois, Johna Mullena.

Stacja tankowania dronów MQ-25 Stingray, zbudowana przez Boeinga w Mascoutah, to pierwszy bezzałogowy statek powietrzny, który zatankuje inny samolot w trakcie lotu.

Natomiast Enviro Buildings’ Mod Box, wyprodukowany przez Craig Industries w Quincy, to modułowy izolowany budynek zewnętrzny.

Według Stowarzyszenia Producentów stanu Illinois branża ta zapewnia prawie jedną trzecią miejsc pracy w stanie i wnosi do gospodarki ponad 580 miliardów dolarów rocznie.

Zwycięzcą w 2023 r. zostało siedlisko księżycowe Rosenberg, wykonane przez firmę Ingersoll Machine Tools w Rockford, o którym pisaliśmy tutaj.

Natomiast motoreduktor do szczelnej pokrywy basenu firmy Bison Gear and Engineering Corp. z siedzibą w St. Charles został uznany za jeden z 16 najfajniejszych produktów wyprodukowanych w Illinois w 2022 roku.

 

Źródło: dailyherald
Foto: YouTube, Komatsu
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

marzec 2023
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Popularne w tym miesiącu