Połącz się z nami

NEWS Florida

Mieszkaniec Pensylwanii chciał lecieć do Orlando z ładunkiem wybuchowym w walizce

Opublikowano

dnia

W poniedziałek mieszkaniec Pensylwanii zamierzał lecieć do Orlando na Florydzie. Przed odlotem odprawił walizkę z ładunkiem wybuchowym ukrytym w podszewce, który odkryli urzędnicy lotniska. Mężczyzna został oskarżony o przestępstwo federalne, poinformowały w środę władze.

Marc Muffley, lat 40, jest oskarżony o posiadanie materiału wybuchowego na lotnisku oraz posiadanie lub usiłowanie umieszczenia urządzenia wybuchowego lub zapalającego w samolocie, zgodnie ze skargą karną.

Prokuratorzy twierdzą, że materiał został znaleziony w walizce, którą Muffley odprawił w poniedziałek na międzynarodowym lotnisku Lehigh Valley na samolot Allegiant Air Flight 201, który leciał na międzynarodowe lotnisko Orlando Sanford na Florydzie.

Po ostrzeżeniu podczas kontroli bezpieczeństwa torba została zbadana i znaleziono ukryty w podszewce przedmiot o średnicy około trzech cali, zamknięty w przypominającym wosk papierze i przezroczystym plastikowym opakowaniu.

Technik bombowy FBI prześwietlił znalezisko i doszedł do wniosku, że zawiera on granulowany proszek zgodny z „fajerwerkami klasy handlowej” i „podejrzewa się, że jest mieszanką prochu błyskawicznego i ciemnych granulek, które są używane w fajerwerkach klasy komercyjnej”.

Dołączony był do niego „szybki lont” podobny do knota świecy a także „lont hobbystyczny”, który pali się wolniej i wydaje się, że został dodany już po wyprodukowaniu, jak podały władze.

Zarówno proch czarny, jak i proch błyskowy „są podatne na zapłon pod wpływem ciepła i tarcia oraz stanowią znaczne zagrożenie dla samolotu i pasażerów”, zgodnie ze skargą karną.

Bagaż zawierał również „puszkę butanu, zapalniczkę, fajkę z pozostałościami białego proszku, bezprzewodową wiertarkę z akumulatorami oraz dwa gniazda GFCI sklejone czarną taśmą” – poinformowały władze. Gniazda GFCI są rodzajem wyłącznika.

Władze poinformowały, że po skontrolowaniu bagażu, Muffley został wezwany przez system nagłośnieniowy lotniska ale opuścił lotnisko. Został następnie wyśledzony w Lansford, gdzie został aresztowany przez FBI późnym wieczorem w poniedziałek.

Urzędnicy poinformowali, że mężczyzna pozostanie w areszcie do czasu przesłuchania w czwartek o 1:30PM w Allentown.

 

Źródło: tampabay
Foto: YouTube

NEWS Florida

Nigdy nie wiadomo kiedy kosmiczny śmieć wpadnie do domu. Zdarzyło się to w Naples

Opublikowano

dnia

Autor:

Według NASA, kawałek metalu, który w zeszłym miesiącu zrobił dziurę w dachu i przedarł się dwa piętra domu na Florydzie, był śmieciem kosmicznym pochodzącym z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Agencja potwierdziła w poniedziałek, że ważący 1,6 funta obiekt to szczątki palety towarowej, która została celowo wyrzucona ze stacji kosmicznej trzy lata temu.

Paleta wypełniona starzejącymi się akumulatorami miała w nieszkodliwy sposób spalić się w ziemskiej atmosferze, ale jeden kawałek przetrwał – ten, który 8 marca uderzył w dom w Naples na Florydzie.

Mieszkaniec Naples, Alejandro Otero, twierdzi, że obiekt rozbił się o dach i przeleciał przez dwa piętra jego domu, przebijając dziury w podłodze i suficie. Mężczyzny nie było wtedy w domu, ale metalowy przedmiot prawie uderzył jego syna.

W poście na blogu opisującym incydent NASA poinformowała, że przeanalizowała obiekt w Centrum Kosmicznym im. Kennedy’ego na Florydzie i potwierdziła, że był to element wyposażenia używanego do montażu akumulatorów na palecie ładunkowej.

Kawałek śmiecia kosmicznego ma kształt mniej więcej cylindryczny, długość około 4 cali i szerokość 1,6 cala. NASA twierdzi, że pracownicy agencji zbadali cechy obiektu oraz skład metalu i dopasowali go do sprzętu, który został wyrzucony ze stacji kosmicznej w 2021 roku.

W tym czasie na stacji kosmicznej instalowano nowe akumulatory litowo-jonowe, więc stare akumulatory niklowo-wodorowe zapakowano do utylizacji. Według NASA, automatyczne ramię stacji kosmicznej wypuściło ważącą 5800 funtów paletę ładunkową zawierającą akumulatory nad Oceanem Spokojnym, gdy placówka orbitowała 260 mil nad powierzchnią Ziemi.

Nierzadko agencje i komercyjne firmy kosmiczne pozbywają się w ten sposób niedziałającego sprzętu, ponieważ pozwala to uniknąć przyczyniania się do problemu śmieci kosmicznych na Ziemi.

Dziesiątki tysięcy kawałków takich śmieci – i miliony mniejszych kawałków orbitalnych śmieci – już zaśmiecają przestrzeń wokół planety. Obiekty przedostające się do atmosfery opuszczają przestrzeń i spalają się, zamiast przyłączać się do pola szczątków.

W większości przypadków nieczynne satelity, zużyte części rakiet i inne obiekty spalają się całkowicie w atmosferze, ale czasami niektóre fragmenty przeżywają tą ognistą podróż, spadając na ziemię.

Większość z nich wpada do oceanu. Na przykład w maju 2021 r. szczątki 20-tonowej chińskiej rakiety wylądowały w Oceanie Indyjskim. Chiny skrytykowano za niewłaściwe śledzenie zużytych elementów rakietowych, a wydarzenie wywołało debaty na temat bezpiecznego postępowania ze śmieciami kosmicznymi.

W lutym Europejska Agencja Kosmiczna monitorowała nieczynnego satelitę, który w sposób niekontrolowany spadł z powrotem na Ziemię nad Oceanem Spokojnym. O tym, że może uderzyć w ziemię informowaliśmy 21 lutego.

W 2011 roku wystąpiła podobna sytuacją, kiedy satelita wielkości autobusu w sposób niekontrolowany ponownie wleciał w atmosferę. To, co ocalało ze wycofanego ze służby satelity, spadło do wody w odległej części Pacyfiku.

Uszkodzenia domu w Naples

NASA oświadczyła, że przeprowadzi szczegółowe badanie najnowszego incydentu z kosmicznymi śmieciami, aby ustalić, jak obiekt, który spadł  na dom w Naples, wytrzymał ekstremalną podróż przez atmosferę.

 

Źródło: nbc
Foto: YouTube, Alejandro Otero
Czytaj dalej

NEWS Florida

Masz stłuczkę na Florydzie? Policja zbada jej okoliczności wirtualnie

Opublikowano

dnia

Autor:

Florida Highway Patrol (FHP) uruchamia nową inicjatywę, która umożliwi kierowcom uczestniczącym w wypadkach wirtualną interakcję z policjantami za przy pomocy telefonów komórkowych, za pośrednictwem technologii podobnej do FaceTime.

Celem tego programu pilotażowego, który ma się rozpocząć latem tego roku, jest usprawnienie dochodzeń w sprawie wypadków, poprzez wykorzystanie technologii czatów wideo – tym samym wyeliminowanie konieczności osobistej reakcji policji i potencjalnie długiego czasu oczekiwania.

Koncepcja programu jest prosta: jest on inicjowany w momencie wystąpienia zdarzenia i musi spełniać określone kryteria. Nie może być stosowany w przypadku jakichkolwiek obrażeń osób biorących udział w wypadku, zablokowanej drogi, potrąceń pieszych, ani wypadków związanych z jazdę pod wpływem alkoholu.

Kierowcy mogą nawiązać połączenie wideo z pracownikiem biurowym za pośrednictwem udostępnionego łącza. Następnie policjant obejrzy miejsce zdarzenia za pomocą kamery w telefonie kierowcy, oceni stan jezdni, przeprowadzi wywiady i zbierze niezbędne informacje w celu udokumentowania zdarzenia.

Oczekuje się, że to innowacyjne podejście znacznie skróci czas reakcji i odciąży dyspozytorów i funkcjonariuszy terenowych. Szacuje się, że wirtualne rozmowy potrwają mniej niż 15 minut, czyli ułamek czasu zwykle potrzebnego na osobistą reakcję policji.

Program pilotażowy potrwa dwa lata, podczas których FHP oceni jego skuteczność i określi potencjał szerszego wdrożenia w całym stanie.

 

Źródło: fox35
Foto: istock/chingyunsong/
Czytaj dalej

NEWS Florida

To dziewczynka! W Busch Gardens Tampa Bay przyszedł na świat mały orangutan

Opublikowano

dnia

Autor:

Busch Gardens Tampa Bay poinformował, że w sobotni wieczór w ogrodzie urodził się krytycznie zagrożony orangutan borneański – córka samicy Luny.

Dziecko, które waży 3,4 funta, przyszło na świat przez cesarskie cięcie. Porodem kierował zespół lekarzy i zoologów z wielu organizacji.

Według Busch Gardens Luna, która dochodzi do siebie po operacji, została przedstawiona dziecku w niedzielę rano.

Władze parku tematycznego mówią, że gdy stan zdrowia obu zwierząt się ustabilizuje, zostaną ponownie połączone i będą ściśle monitorowane przez zespół weterynarzy i specjalistów od opieki nad zwierzętami.

Orangutan borneański zamieszkuje zachodnie Borneo w Malezji (południowy Sarawak) i Indonezji (północne Borneo Zachodnie).W latach 1999–2015 populacja gatunku spadła aż o przeszło 100 tys. osobników, tj. o połowę.

 

Zródło: fox35
Foto: Busch Gardens

 

 

 

Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

marzec 2023
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Popularne w tym miesiącu