News Chicago
W nowym sondażu wyborczym prowadzi Paul Vallas. Kto będzie za nim?

Były dyrektor generalny Chicago Public Schools, Paul Vallas, ma wg nowego sondażu największe poparcie wśród wyborców Chicago. Natomiast o drugie miejsce zaciekle walczą trzy osoby: Brandon Johnson, Lori Lightfoot i Jesús „Chuy” García. Kto przejdzie do drugiej tury? Wybory Miejskie w Chicago już w najbliższy wtorek, 28 lutego.
Ankieta przeprowadzona przez M3 Strategies na początku tego tygodnia pokazuje, że Paul Vallas prowadzi z 32% głosów, ale kolejni trzej kandydaci są bardzo blisko zajęcia drugiego miejsca a tym samym, wzięcia udziału w drugiej turze wyborów, 4 kwietnia.
Oto pierwsza piątka w tej ankiecie:
- Paul Vallas – 32%
- Brandon Johnson – 18%
- Lori Lightfoot – 13,6%
- Jesús „Chuy” García – 11,6%
- Willie Wilson – 6,4%
Dwie kluczowe liczby w tym sondażu to margines błędu, który wynosi 4,6%, oraz wyborcy niezdecydowani, którzy stanowili 14% respondentów.
Według urzędników ankieta została przeprowadzona wśród 450 „prawdopodobnych” wyborców 20 i 21 lutego.
Johnson może mieć 4,4% przewagi nad Lightfoot w tym sondażu, ale nadal mieści się to w marginesie błędu, a García jest tuż za nim.
Kiedy niezdecydowanych wyborców przymuszono do dokonania wyboru kandydata, sytuacja jeszcze bardziej się zaostrzyła. Poparcie dla Johnsona wzrosło do 20%, ale jego przewaga nad Lightfoot zmniejszyła się, gdy jej wynik powiększył się do 18%. García również odnotował wzrost, dochodząc do 13%.
Sondaż pokazuje duże wzrost poparcia dla Johnsona, który oscylował wokół wyniku 3% w ankiecie M3 przeprowadzonej tej zimy. Pokazuje również, że zarówno Lightfoot jak i García nadal mogą realnie dostać się do drugiej tury, chociaż mają wiele do zrobienia, aby pozyskać niezdecydowanych wyborców.
Kolejnym kluczowym elementem tych wyborów jest rola głosowania korespondencyjnego.
Liczba zwróconych kart do głosowania znacznie przewyższyła liczbę kart do głosowania wysłanych pocztą w całych wyborach w 2019 r. We wtorek nadal mogą być dziesiątki tysięcy zaległych kart do głosowania korespondencyjnego, które trzeba będzie policzyć, a każdy głos będzie się liczył w zaciętym wyścigu.
Zgodnie z prawem Chicago, karty do głosowania muszą zostać wysłane pocztą do 28 lutego i dotrzeć do komisji do 14 marca.
Biorąc pod uwagę, że każdy kandydat z wynikiem w odległości 5% od drugiego miejsca może poprosić o ponowne przeliczenie głosów, to ostateczne zestawienie, może nie być dostępne przez wiele dni po głosowaniu we wtorek.
Jeśli żaden kandydat nie uzyska ponad połowy głosów w noc wyborczą, dwaj zdobywcy największej liczby głosów awansują do drugiej tury, w której zwycięzca bierze wszystko, 4 kwietnia.
W ostatnich dwóch wyborach na burmistrza Chicago odbyły się drugie tury, w których Rahm Emanuel pokonał Garcíę w 2015 r., a Lightfoot pokonała Prezes Zarządu Powiatu Cook Toni Preckwinkle w 2019 r.
W Chicago od 26 stycznia trwa Wczesne Głosowanie, które cieszy się wysoką frekwencją. Informacje dotyczące organizacji Wyborów Miejskich można znaleźć m.in. w artykule poświęconym rozmowie z Moniką Myśliwiec-Gałuszką, Dyrektorem Komisji Wyborczej Miasta Chicago d/s Polonii, z 23 lutego.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
News Chicago
Tragedia nad jeziorem Michigan: Dwoje dzieci zidentyfikowano wśród ofiar

Biuro koronera powiatu Cook potwierdziło tożsamość dwojga z trzech osób, których ciała znaleziono w sobotę w jeziorze Michigan w pobliżu plaż na South Side w Chicago. Ofiarami są roczna Jream Jaycee Washington oraz sześcioletni Wyatt Bryden Patton, oboje z miejscowości Matteson. Przyczyny ich śmierci pozostają na razie nieustalone – śledczy wciąż prowadzą postępowanie.
Śledztwo w sprawie tragedii rodzinnej
Policja w Chicago poinformowała, że śmierć dzieci oraz 31-letniej kobiety, której ciało również wydobyto z jeziora, jest ze sobą powiązana i może mieć związek z kłótnią domową. Śledczy na razie nie ujawniają szczegółów dotyczących okoliczności zdarzenia.
Dramatyczne odkrycia na plażach South Side
Pierwsze ciało – rocznej dziewczynki – znaleziono w sobotę około godziny 11:23AM w rejonie 5700 South DuSable Lake Shore Drive, w pobliżu plaży 57th Street. Lekarze stwierdzili jej zgon na miejscu.
Kilka godzin później, około 2:23PM, ratownicy natrafili na kolejne ofiary – sześcioletniego chłopca i dorosłą kobietę – w wodach w pobliżu 63rd Street Beach, przy 6300 South Hayes Drive. Oboje również zginęli na miejscu.
Tożsamość trzeciej ofiary wciąż nieznana
Biuro koronera nie podało jeszcze personaliów kobiety. Policja i władze lokalne zapowiedziały dalsze komunikaty, gdy tylko pojawią się nowe informacje.
Zródło: abc7
Foto: YouTube
News Chicago
Zmarł były gubernator Illinois Jim Edgar. Rządził stanem w latach 90-tych

Były republikański gubernator Illinois Jim Edgar, który przez dwie kadencje kierował stanem w latach 1991–1999, zmarł w niedzielę w Springfield w wieku 79 lat. Powodem śmierci były powikłania związane z leczeniem raka trzustki, zdiagnozowanego na początku roku – poinformowała rodzina.
Jim Edgar, urodzony w Oklahomie, a wychowany w Charleston w Illinois, uchodził za jednego z najpopularniejszych gubernatorów w historii stanu. Słynął z powściągliwego stylu i konserwatyzmu fiskalnego – zrównoważył budżet, zwiększył nakłady na edukację oraz dążył do ograniczenia zadłużenia publicznego.
Po odejściu z polityki pozostał aktywny jako wykładowca i mentor. Prowadził program Edgar Fellows na Uniwersytecie Illinois, wspierając rozwój przyszłych liderów bez względu na ich przynależność partyjną.
W ostatnich latach krytykował przesunięcie Partii Republikańskiej na prawo i styl polityki Donalda Trumpa. „Jeśli nie potrafisz zarządzać, wizja nic ci nie da. Musisz zarządzać” – podkreślał, opisując swoje podejście do rządzenia.
Aktualny Gubernator Illinois, JB Pritzker, nazwał Edgara „wzorowym urzędnikiem państwowym” i zapowiedział opuszczenie flag do połowy masztu na znak żałoby. W podobnym tonie wypowiedzieli się liderzy obu partii, podkreślając jego uczciwość, przyzwoitość i gotowość do współpracy ponad podziałami.
Źródło: chicagotribune
Foto: State of Illinois
News Chicago
1 mln dolarów dostaną rodzice po śmierci dziecka w żłobku w Island Lake

Rodzina 23-miesięcznego chłopca, który zmarł w żłobku Lots of Tots ChildCare w Island Lake, otrzyma 1 milion dolarów w ramach ugody. Sprawę prowadziła chicagowska kancelaria Clifford Law Offices, która wniosła pozew do Sądu Okręgowego Powiatu McHenry w listopadzie 2023 roku.
Tragiczne zdarzenie
Do tragedii doszło 25 kwietnia 2023 roku. O godzinie 8:46 rano policja otrzymała zgłoszenie o nieprzytomnym dziecku w placówce przy 202 W. Burnett Road.
Na miejscu funkcjonariusze znaleźli Caluma Wellsa Dudakiwa-Warricka, 23-miesięcznego mieszkańca Island Lake, który nie oddychał. Personel rozpoczął resuscytację, którą kontynuowali policjanci. Chłopiec został przewieziony najpierw do szpitala Northwestern Medicine w McHenry, a następnie do szpitala dziecięcego Ann & Robert H. Lurie w Chicago.
Niestety, cztery dni później – 29 kwietnia o 8:50 rano – stwierdzono jego zgon.
Śledztwo i ustalenia
- Sekcja zwłok przeprowadzona przez Biuro Lekarza Sądowego Powiatu Cook nie wskazała jednoznacznej przyczyny śmierci.
- W sierpniu 2023 roku oficjalnie podano, że przyczyna zgonu jest „nieustalona”.
- Policja podkreśliła, że nie ma podstaw, by traktować sprawę jako zabójstwo.
- Ustalono, że chłopiec został znaleziony z szyją opartą o krawędź pojemnika na zabawki – co mogło sugerować uduszenie związane z ułożeniem.
- Departament ds. Dzieci i Usług Rodzinnych Illinois (DCFS) zamknął dochodzenie, stwierdzając „niewystarczający nadzór” i brak możliwości wskazania winnej osoby.
Nikomu z personelu nie postawiono zarzutów karnych.

Lots of Tots ChildCare w Island Lake,
Pozew przeciwko żłobkowi
Rodzice Caluma, reprezentowani przez adwokata Jamesa C. Pullosa, oskarżyli żłobek i jego dyrektor Christine Crutchfield o zaniedbanie obowiązków.
W pozwie wskazano m.in.:
- brak należytego nadzoru nad dzieckiem,
- niewłaściwe przeszkolenie pracowników,
- nieprzebywanie kierownictwa na terenie placówki podczas dyżuru.
Adwokat podkreślił, że placówka miała obowiązek chronić chłopca przed ryzykiem uduszenia, a niedopełnienie tego obowiązku doprowadziło do tragedii.

Calum Wells Dudakiw-Warrick
Warunki ugody
W zeszłym tygodniu adwokaci złożyli wniosek o ugodę w wysokości 1 miliona dolarów – maksymalnej sumy wynikającej z polisy ubezpieczeniowej żłobka. Środki zostaną podzielone w następujący sposób:
- 333 333 dolary – wynagrodzenie prawników rodziny,
- 26 612 dolarów – koszty sądowe,
- pozostała część – dla rodziców w ramach odszkodowania za stratę dziecka, ból i cierpienie psychiczne.
Pamięć o Calumie
Rodzina i przyjaciele opisują chłopca jako „kochającego, zabawnego i pełnego energii”, który wnosił radość w życie wszystkich wokół. W nekrologu podkreślono, że choć życie chłopca trwało zaledwie niespełna dwa lata, jego uśmiech i obecność pozostawiły głęboki ślad w sercach bliskich.
Źródło: lakemchenryscanner
Foto: Google Maps, Dom pogrzebowy, Rodzina Caluma
-
News USA3 tygodnie temu
Administracja Trumpa grozi odcięciem funduszy za „ideologię gender” w szkołach
-
News USA7 dni temu
Zabójstwo Ukrainki w Charlotte wywołało debatę o bezpieczeństwie publicznym
-
News Chicago3 tygodnie temu
Molly Borowski z Chicago uciekała przed policją z prędkością 109 mil na godzinę
-
News USA3 tygodnie temu
Sfingował własną śmierć, by uciec do kochanki. 45-latek z Wisconsin odsiedzi 89 dni
-
News USA2 tygodnie temu
Niepowtarzalna trasa Lecha Wałęsy – 45 lat Solidarności, 28 miast, jedno przesłanie
-
News USA3 tygodnie temu
Strzelanina w Minneapolis: Dlaczego Robin Westman otworzył/a ogień do dzieci?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Silne burze nad Chicago. Wiatr zerwał dach budynku wielorodzinnego w Mount Prospect
-
News USA4 tygodnie temu
Dziś europejscy przywódcy i Zełenski będą rozmawiać z Trumpem o zakończeniu wojny w Ukrainie