Połącz się z nami

News Chicago

Śledzenie dzieci w szkołach w Chicago. Czy to sposób na bezpieczeństwo?

Opublikowano

dnia

kamera bezpieczeństwo w szkole

Inwestycja o wartości 76,3 miliona dolarów zapewni nowe i ulepszone kamery monitorujące w około 330 szkołach w ciągu najbliższych trzech lat, ogłosił w środę dyrektor generalny Chicago Public Schools, Pedro Martinez. Jednak niektórzy uważają, że mogą one mieć negatywny wpływ na uczniów.

Kamery zostaną zainstalowane w pomieszczeniach i na zewnątrz, głównie w szkołach podstawowych.

Ale chociaż kamery monitorujące mają swoje zalety w zakresie bezpieczeństwa, mogą mieć negatywny wpływ na uczniów, uważa Odis Johnson, Jr., dyrektor wykonawczy Centrum Bezpiecznych i Zdrowych Szkół Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa.

Johnson, Jr., profesor edukacji i zdrowia publicznego, wraz z partnerem badawczym, Jasonem Jabbari, przeanalizowali dane Departamentu Edukacji USA z około 750 amerykańskich szkół średnich, aby zrozumieć wpływ nadzoru na uczniów.

Twierdzą oni, że uczniowie ze szkół o „wysokim nadzorze” są mniej skłonni do zapisania się i wytrwania na studiach niż ich rówieśnicy ze szkół o niskim poziomie nadzoru. Zawieszenia są również bardziej prawdopodobne wśród uczniów, którzy są bardzo inwigilowani — niezależnie od częstotliwości niewłaściwego zachowania uczniów w szkole.

Według badań, które obejmowały szereg cech demograficznych, ekonomicznych, szkolnych, domowych i społecznych, uczniowie szkół o niskim poziomie nadzoru również osiągają lepsze wyniki w testach.

“Rodzice muszą wiedzieć, że nie ma dowodów na to, że stosowanie nadzoru w szkołach sprawi, że uczniowie lub szkoły będą bezpieczni lub poczują się bezpieczniej; wręcz przeciwnie, stwierdzono, że używanie kamer w salach lekcyjnych zwiększa uczucie niepokoju i niepewności wśród uczniów” – powiedział Edwin Yohnka, dyrektor ds. komunikacji i polityki publicznej w Illinois American Civil Liberties Union.

Rodzice powinni być również zaangażowani w szersze dyskusje dotyczące alternatyw, uważa Johnson.

Podczas środowego spotkania Rady Edukacji w Chicago, które nastąpiło po konferencji prasowej CPS na temat nowych kamer, członek zarządu Elizabeth Todd-Breland przesłuchała Martineza w podobny sposób, powołując się na brak wcześniejszej dyskusji na temat umowy.

„To, co zapewnia nam bezpieczeństwo, to relacje… są na to dowody”, powiedziała Todd-Breland.

W przeciwieństwie do innych kontraktów w bazie danych zamówień Chicago Public Schools CPS, kontrakt o wartości 76,3 miliona dolarów nie jest publicznie dostępny.

Kamery nie mają funkcji rozpoznawania twarzy ani dźwięku i nie zbierają danych biometrycznych, w przeciwieństwie do szkolnych kamer, które wywołały kontrowersje w innych stanach, podają urzędnicy CPS.

Inne inwestycje wspierające uczniów, które dystrykt ogłosił w środę, obejmują 5 milionów dolarów na nowe fundusze na program nauczania społeczno-emocjonalnego, „który obejmuje zapobieganie znęcaniu się i inne kluczowe taktyki”.

Dodano także 5 milionów dolarów na dodatkowe fundusze dla pracowników socjalnych, 6 milionów dolarów na sfinansowanie dodatkowych doradców szkolnych i 13 milionów dolarów na zapewnianie mentoringu i wsparcia w zakresie zdrowia psychicznego we współpracy z Centre for Childhood Resilience w Lurie Children’s Hospital, DePaul University i innymi.

 

Źródło: chicagotribune
Foto: YouTube, istock/SPmemory

News Chicago

Chicago gotowe na witanie Nowego Roku: Policja i miasto przedstawiają plan bezpieczeństwa

Opublikowano

dnia

Autor:

Chicago przygotowuje się na duże, plenerowe obchody Sylwestra połączone z pokazem fajerwerków nad rzeką. Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej władze miasta oraz służby porządkowe zapewniły, że są gotowe na napływ tysięcy uczestników z całego świata, którzy będą świętować zakończenie 2025 roku w centrum metropolii. Najważniejsze obok radości będzie jak zawsze bezpieczeństwo.

Główna scena nad Chicago River

Główna scena sylwestrowa powstaje nad Chicago Riverwalk, na Orleans Street, w rejonie skrzyżowania z Franklin Street i Wacker Drive. To właśnie tam odbędzie się największa miejska impreza kończąca rok, określana przez organizatorów jako wydarzenie na dużą skalę.

Program ma podkreślać lokalny charakter miasta – na scenie pojawi się m.in. Chance the Rapper, który poprowadzi wydarzenie wspólnie z Ryanem Seacrestem.

Apel burmistrza do rodzin

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Burmistrz Brandon Johnson zaapelował do mieszkańców o wcześniejsze zaplanowanie wieczoru, zwłaszcza w przypadku udziału dzieci i nastolatków. Władze miasta zachęcają rodziców do rozmów z młodzieżą na temat planów sylwestrowych, ustalenia bezpiecznego miejsca spotkania na wypadek zagubienia się oraz bezpiecznej drogi powrotu do domu.

Wzmocniona obecność policji

Komendant Chicago Police Department, Larry Snelling, zapowiedział, że funkcjonariusze będą wyraźnie widoczni w całym mieście, szczególnie w rejonach największych zgromadzeń.

Od 10:00 PM obowiązywać będzie godzina policyjna  dla młodzieży w wieku 12–17 lat. Po tej godzinie osoby poniżej 17. roku życia muszą przebywać w przestrzeni publicznej pod opieką dorosłego. W przeciwnym razie grozi im mandat do 500 USD.

Fajerwerki i atrakcje przy rzece i Navy Pier

Centralnym punktem nocy będą fajerwerki nad rzeką Chicago oraz w rejonie Navy Pier. W okolicach Franklin Street i Lake Street ustawiono już zaplecze techniczne i food trucki, które będą obsługiwać uczestników wydarzenia.

Darmowa komunikacja miejska

Dojazd na miejsce ma być łatwiejszy niż zwykle. Chicago Transit Authority CTA udostępni bezpłatne przejazdy autobusami i pociągami od 10:00 PM w środę do 4:00 AM w czwartek.

Zasady wstępu i bezpieczeństwo

Bramy dla publiczności zostaną otwarte o 5:00 PM. Organizatorzy przypominają, że podczas wydarzenia obowiązywać będzie polityka małych toreb, co ma usprawnić kontrole bezpieczeństwa i przyspieszyć wejście na teren imprezy.

Miasto podkreśla, że celem jest stworzenie bezpiecznego, rodzinnego i radosnego zakończenia roku, przy jednoczesnym zachowaniu porządku publicznego. Sylwester nad rzeką ma być nie tylko widowiskowy, ale również dobrze zabezpieczony – zarówno dla mieszkańców Chicago, jak i przyjezdnych.

Źródło: nbc
Foto: YouTube, Navy Pier
Czytaj dalej

News Chicago

Johnson popiera nazwę „Abolish ICE” dla pługu śnieżnego w miejskim konkursie

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek, Burmistrz Brandon Johnson publicznie udzielił „pełnego i całkowitego poparcia” inicjatywie, aby jeden z pługów śnieżnych Chicago otrzymał nazwę „Abolish ICE”. Wypowiedź ta jednoznacznie połączyła coroczny, żartobliwy konkurs z ostrym sprzeciwem wobec polityki migracyjnej Prezydenta Donalda Trumpa, w tym planów masowych deportacji nieudokumentowanych imigrantów.

Wypowiedź na antenie i wyraźny przekaz polityczny

W rozmowie z pastorem Alem Sharptonem na antenie MS NOW, Brandon Johnson stwierdził, że administracja Trumpa wykorzystywała federalne służby imigracyjne do „siania terroru i wyrządzania wielkiej krzywdy” mieszkańcom Chicago. Zapowiedział również, że wykorzysta popularny konkurs na nazwy pługów jako element sprzeciwu wobec działań rządu federalnego.

Burmistrz dokonał swojego wyboru w ramach czwartej edycji konkursu, o którym informowaliśmy tutaj. Zadeklarował poparcie dla nazwy, która od lat funkcjonuje jako polityczne hasło.

Znaczenie hasła „Abolish ICE”

Slogan „Abolish ICE” odnosi się do postulatu likwidacji U.S. Immigration and Customs Enforcement, agencji działającej w strukturach Departamentu Bezpieczeństwa Narodowego wraz z U.S. Customs and Border Protection. Hasło zyskało popularność podczas pierwszej kadencji Donalda Trumpa, gdy federalne służby rozdzielały rodziny migrantów na granicy, wywołując międzynarodowe oburzenie.

Choć w ostatnich miesiącach agresywne naloty w Chicago prowadzili głównie funkcjonariusze Straży Granicznej, określenie „Abolish ICE” stało się zbiorczym symbolem sprzeciwu wobec całej polityki migracyjnej administracji Trumpa.

Jak działa konkurs na nazwy pługów

Mieszkańcy Chicago mogą zgłaszać swoje propozycje nazw pługów śnieżnych na stronie ChicagoShovels.org do 10 stycznia, lub do momentu zebrania 20 000 zgłoszeń, z których każde nie może przekraczać 50 znaków.

Następnie pracownicy Department of Streets & Sanitation wybiorą 25 finalistów, na których mieszkańcy będą mogli głosować od 1 do 14 lutego. Sześć nazw z największą liczbą głosów trafi na pługi obsługujące sześć okręgów śnieżnych Chicago.

W poprzednich latach zwyciężyły m.in. nazwy „Mrs. O’Leary’s Plow”, „Casimir Plowaski” oraz „Snower Wacker”. Autorzy zwycięskich propozycji mogą zrobić sobie zdjęcie z nazwanym pługiem, co dla wielu jest formą lokalnego prestiżu.

Brak jasnych zasad i pytania bez odpowiedzi

Nie jest też jasne, według jakich kryteriów wybierano finalistów w poprzednich latach ani dlaczego nazwa „Abolish ICE” nie znalazła się w finałach w latach 2023 i 2024, czyli podczas poprzednich edycji konkursu za kadencji Johnsona.

Nie wiadomo również, czy obecnie zmieniono regulamin w sposób umożliwiający awans do głosowania publicznego nazw o jednoznacznych konotacjach politycznych.

Autor pomysłu: „to wreszcie ten rok”

Osobą, która ponownie zgłosiła nazwę i zapoczątkowała obecną falę poparcia, jest użytkownik mediów społecznościowych @BebopOtt, który określił się jako „oddany chicagowianin i demokratyczno-socjalistyczny twórca treści”. Jak przyznał, nie był to pierwszy raz, gdy wysłał tę propozycję.

Humor czy polityka?

Choć konkurs na nazwy pługów śnieżnych od lat miał charakter lekki i rozrywkowy, tegoroczna edycja pokazuje, że może on stać się platformą wyraźnego przekazu politycznego. Poparcie burmistrza dla hasła „Abolish ICE” stawia pytanie, czy granica między miejską zabawą a ogólnokrajową debatą polityczną w Chicago właśnie się przesunęła.

Źródło: wttw
Foto: Department of Streets & Sanitation, Chicago Mayor’s Office
Czytaj dalej

News Chicago

Włamanie do butiku w Barrington IL. Złodzieje wynieśli niemal cały towar

Opublikowano

dnia

Autor:

W niedzielę nad ranem doszło do włamania do luksusowego butiku z odzieżą designerską ReStyle Designers of Barrington przy 121 S. Cook St. , w Barrington IL. Sprawcy opróżnili sklep z niemal całego towaru, pozostawiając po sobie zniszczenia i ogromne straty dla właścicieli.

Nagranie z monitoringu pokazuje przebieg włamania

Opublikowane w niedzielę nagranie z kamer bezpieczeństwa pokazuje 6 osób ubranych w czarne płaszcze i czapki. Włamywacze siłą otworzyli drzwi wejściowe, po czym błyskawicznie ruszyli do gablot i półek, wrzucając towar do toreb. Cała akcja trwała zaledwie 1 minutę i 16 sekund. Na miejscu pozostawili porzucone okrycia wierzchnie, torby oraz podłogę zasłaną rozrzuconymi przedmiotami.

„Lata pracy zniknęły w kilka sekund”

W emocjonalnym wpisie w mediach społecznościowych właściciele sklepu napisali, że są zdruzgotani stratą niemal całego zapasu towaru. Podkreślili, że butik powstawał przez lata ciężkiej pracy i opierał się na zaufaniu klientów.

Zaznaczyli jednocześnie, że nie zamierzają się poddać, a sklep zawsze był miejscem budowania relacji i lokalnej wspólnoty. Jak podaje strona internetowa butiku, właściciele mają ponad 40 lat łącznego doświadczenia w sprzedaży i zakupie autentycznych dóbr luksusowych.

Szybka reakcja policji

Właściciele podziękowali Barrington Police Department za szybką reakcję i dalszą pomoc w śledztwie.

Mieszkaniec budynku, w którym mieści się sklep, skontaktował się z policją po tym, jak usłyszał krzyki kilku mężczyzn i zauważył 2 pojazdy, które z dużą prędkością odjechały sprzed lokalu. Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce stwierdzili wyważone drzwi wejściowe. Właściciel sklepu przekazał policji nagrania z monitoringu.

Trwa ustalanie strat i poszukiwania sprawców

Na ten moment wartość skradzionych przedmiotów nie została oszacowana. Policja prowadzi dochodzenie i apeluje do wszystkich osób, które mogły widzieć podejrzane zachowanie w okolicy lub posiadają jakiekolwiek informacje, o kontakt z detektywami pod numerem (847) 304-3334.

Źródło: dailyherald
Foto: ReStyle Designers of Barrington
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

luty 2023
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu