NEWS Florida
Floryda zwraca 26 mln USD nieodebranych własności. Jak odzyskać swoje pieniądze?

Floryda ogłosiła w zeszłym tygodniu, że stan zwróci mieszkańcom Florydy 26 milionów dolarów pochodzące z nieodebranych własności. Dyrektor finansowy Jimmy Patronis zachęca mieszkańców do odzyskania pieniędzy.
„Dział ds. własności nieodebranych rozpoczął rok 2023, wpłacając w styczniu ponad 26 milionów dolarów z powrotem do kieszeni rodzin i firm z Florydy” — powiedział Patronis.
Dyrektor finansowy stanu zachęca mieszkańców Florydy do odzyskania i odebrania gotówki, która była dla nich nieznana lub utracona.
Obecnie Floryda ma nieodebrane konta majątkowe o łącznej wartości prawie 2,7 miliarda dolarów.
W sumie 6,4 miliona dolarów wróciło do obszaru Tampa/St.Pete, a wiele innych miast w stanie odnotowało podobne zwroty.
Oto sumy zwrotów nieodebranych nieruchomości w miastach Florydy:
- Pensacola – 663 804 dolarów
- Panama City – 339 390 dolarów
- Tallahassee – 761 299 dolarów
- Jacksonville – 1,1 miliona dolarów
- Gainesville – 373 096 dolarów
- Orlando – 5,8 miliona dolarów
- Tampa/St Pete – 6,4 miliona dolarów
- Fort Myers/Naples – 2,25 miliona dolarów
- West Palm Beach – 2,97 miliona dolarów
- Miami – 5,88 miliona dolarów
Najczęstsze rodzaje nieodebranej własności to nieaktywne konta bankowe, nieodebrane wpływy z ubezpieczenia, akcje, dywidendy, niezrealizowane czeki, depozyty, salda kredytowe i zwroty. Nieodebrane mienie obejmuje również zawartość porzuconych skrytek depozytowych w instytucjach finansowych.
Mieszkańcy Florydy mogą znaleźć tutaj nieodebrane własności.
Nieodebrane aktywa majątkowe są w posiadaniu podmiotów gospodarczych lub rządowych (posiadaczy) przez określony czas, zwykle pięć lat.
Jeśli posiadacz nie jest w stanie zlokalizować, ponownie nawiązać kontaktu z właścicielem i zwrócić składnika aktywów, jest to zgłaszane i przekazywane do Departamentu Usług Finansowych Florydy, Wydziału Nieodebranej Własności.
Źródło: fox35 orlando
Foto: fltreasurehunt, istock/Suphachai Panyacharoen
NEWS Florida
Huragan Ian zniszczył dom, a nagła śmierć zabrała ojca rodziny

Dom rodziny Greenaway w Englewood został zniszczony przez huragan Ian i nie nadawał się do zamieszkania. Wciąż walczyli o powrót do normalnego życia, gdy doszło w nim do kolejnej tragedii – niespodziewanie zmarł ojciec rodziny. Rodzinę można wesprzeć darowizną na GoFundMe.
Sam Greenaway, lat 39, skarżył się na zgagę 11 marca, tuż przed pójściem spać. Według konta GoFundMe założonego przez jego rodzinę, nie obudził się następnego ranka.
Rodzina Greenaway ma dwoje małych dzieci w wieku zaledwie 2 i 6 lat. Mary Greenaway i dzieci mieszkali u rodziny przebywała z najbliższymi, podczas gdy Sam pracował nad naprawą zniszczeń w ich domu, aby mogli wrócić do domu w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Członkowie rodziny utworzyli konto GoFundMe na pokrycie kosztów pogrzebu oraz pomoc żonie i dzieciom Sama. Rodzina przekazała, że Sam nie miał ubezpieczenia na życie. Wszelkie datki przekraczające koszty pogrzebu zostaną przeznaczone na naprawę ich domu i opiekę nad jego żoną Mary i dwójką dzieci.
Źródło: mysuncoast
Foto: GoFoudMe
NEWS Florida
Wodorosty rozciągające się na 5000 mil zmierzają w stronę florydzkich plaż

Gigantyczna masa wodorostów, która utworzyła się w Oceanie Atlantyckim, zmierza w stronę wybrzeży Florydy i innych wybrzeży Zatoki Meksykańskiej. Grozi wyrzuceniem śmierdzących i potencjalnie niebezpiecznych hałd glonów na plaże i dużymi zakłóceniami w sezonie turystycznym.
Wodorosty, odmiana zwana sargassum, od dawna tworzą duże zakwity na Atlantyku, a naukowcy śledzą ich masowe nagromadzenie od 2011 roku. Ale tegoroczna masa sargassum może być największa w historii — rozciąga się na ponad 5000 mil od wybrzeży Afryki do Zatoki Meksykańskiej.
Masa przesuwa się obecnie na zachód i latem dostanie się w pobliże Karaibów i do Zatoki Meksykańskiej, a wodorosty mają dotrzeć na plaże Florydy w lipcu, jak twierdzi dr Brian Lapointe, naukowiec z Oddziału Instytutu Oceanograficznego Florida Atlantic University’s.
Tegoroczny zakwit sargassum zaczął się formować wcześnie i podwoił swoją wielkość między grudniem a styczniem. Jego masa w styczniu była większa niż kiedykolwiek, przekazał Lapointe.
To zupełnie nowe zjawisko oceanograficzne, które stwarza katastrofalny problem dla turystyki w regionie Karaibów. Na Barbadosie miejscowi używają 1600 wywrotek dziennie do czyszczenia plaż z wodorostów, aby plaże były odpowiednie dla turystów i rekreacji.
Co to jest sargassum
Sargassum to ogólny termin, którego można używać w odniesieniu do ponad 300 gatunków brunatnic, chociaż Sargassum natans i Sargassum fluitans to dwa gatunki najczęściej spotykane w Atlantyku.
Algi mają swoje zalety, gdy dryfują po morzu, są pływającym siedliskiem, które zapewnia pożywienie i ochronę rybom, ssakom, ptakom morskim, krabom i nie tylko, zgodnie ze stroną internetową Sargassum Information Hub, która jest wspólnym projektem różnych instytucji badawczych.
Służy jako krytyczne siedlisko dla zagrożonych żółwi morskich karetta i jako obszar bytowania narybku gatunków ryb ważnych także z punktu widzenia gospodarki.
Problemy pojawiają się, gdy sargassum wyrzucane jest na plaże, nie tylko piętrząc się w ogromnych kopcach, ale także emitując gaz, który może pachnieć jak zgniłe jaja. Wodorosty mogą szybko zmienić się z atutu w zagrożenie dla życia w oceanach.
Występując w tak dużych ilościach, zabiera tak dużo tlenu z wody, że tworzy tzw. martwe strefy, tłumaczy Lapointe. Są one pozbawione tlenu.
Sargassum może być również niebezpieczny dla zdrowia ludzkiego. Gaz uwalniany przez gnijące glony, siarkowodór, jest toksyczny i może powodować problemy z oddychaniem. Same wodorosty zawierają również arsen w swoim miąższu, co czyni je niebezpiecznymi w przypadku spożycia lub użycia jako nawóz.
Kopce glonów wyrzucane na plaże również kosztują miliony dolarów za ich sprzątanie.
Dlaczego w 2023 wystąpił problem z Sargassum
Rozprzestrzenianie się wodorostów zmienia się z roku na rok w zależności od czynników ekologicznych, na które wpływają zmiany składników odżywczych, opady deszczu i wiatr, wyjaśnia dr Gustavo Jorge Goni, dyrektor Wydziału Oceanografii Fizycznej w Atlantyckim Laboratorium Oceanograficznym i Meteorologicznym.
Podobnie prądy na morzu mogą zmienić roczny wzrost sargassum. Fosfor i azot w morzu mogą również służyć jako pokarm dla glonów.
Według Agencji Ochrony Środowiska pierwiastki te dostają się do oceanu z rzek, w wyniku działalności człowieka, takiej jak rolnictwo i produkcja paliw kopalnych.
Naukowcy szukają sposobów na udaremnienie wpływu sargassum na plaże, być może poprzez zatapianie wodorostów na dnie oceanu lub zbieranie ich do wykorzystania w produktach komercyjnych, takich jak mydło.
Źródło: cnn
Foto: YouTube, istock/krblokhin
NEWS Florida
Unikatowy kościół w Tampie zbudowano 100 lat temu z kamienia. Skąd go wzięto?

W mieście znanym ze stuletnich budynków wykonanych z cegły, Dom Modlitwy św. Jakuba przy 2708 N Central Ave. wyróżnia się tym, że jest zbudowany ze skał. Wyróżniał się także, gdy został ukończony 100 lat temu, a pochodzenie kamieni wciąż nie jest znane. W lutym budynek obchodził swój setny jubileusz.
Do tej pory eksperci mają podzielone zdania co do tego skąd pochodziły skały użyte do budowy Domu Modlitwy Św. Jakuba. Nie wiadomo czy mogły być wyłowione z pobliskiej rzeki Hillsborough. Niektórzy uważają, że mogły to być tzw. skały balastowe.
Skały balastowe były kiedyś kamieniami używanymi do równoważenia pustych statków. Załogi wyrzucały skały do wody przed zamieszczeniem ładunku.
W pionierskich latach w społecznościach przybrzeżnych kamienie te były następnie wydobywane i wykorzystywane do budowy. W Północnej Karolinie i Puerto Rico te kamienie można znaleźć na ulicach w znajdujących się pobliżu wody. W Tampie skały te dały nazwę dzielnicy Ballast Point w South Tampa.
Historyk Kościoła Morris Kennedy jest jednym z tych, którzy uważają, że skały pochodziły z rzeki. Są ostre i postrzępione, mogły powstać po wysadzeniu koryta rzecznego dynamitem.
Zgodnie z zatwierdzonym przez kościół wnioskiem o wpisanie do Krajowego Rejestru Miejsc Historycznych w 1991 r., kamień, znany również jako chert, „występuje naturalnie na Florydzie”. Ale występuje w obfitości w północnej części stanu a rzadko występuje na południowej Florydzie.
Rejestr mówi również, że kościół jest jedną z dwóch budowli w stanie i jedyną w Zatoce Tampa, która używa chertu jako „materiału konstrukcyjnego”.
Jednak jest dom w centrum Tampy zbudowany z podobnie wyglądającego kamienia. Nieruchomość przy 712 S Edison Ave. znajduje się trzy przecznice od Bayshore Boulevard i 4 mile od Ballast Point.
Kiedy kościół został wzniesiony, kamienie zostały ułożone na zewnętrznych ścianach na zaprawie cementowej o grubości 16 cali, zgodnie z Tampa Tribune. Architekturę porównano z architekturą kościoła św. Marcina w Canterbury, który istnieje od 1500 lat.
W 1997 roku Dom Modlitwy połączył się z Kościołem Episkopalnym św. Jakuba, który został założony w 1891 roku. Razem stanowią Kościół Episkopalny Domu Modlitwy św. Jakuba i mają około 150 parafian.
Tajemnica budowy Domu Modlitwy pozostaje nierozwiązana.
Źródło: tampabay
Foto: sjhoptpa
-
Prawo imigracyjne4 dni temu
Nieudokumentowani imigranci wracają do swoich krajów. Jak się starać o obywatelstwo USA?
-
News USA3 tygodnie temu
Spotkanie Prezydentów Polski i USA z Polakami
-
News USA3 tygodnie temu
Prezydenci Polski i USA o bezpieczeństwie i współpracy
-
News USA3 tygodnie temu
Wypowiedź Prezydenta podczas polsko-amerykańskich rozmów plenarnych
-
News Chicago4 tygodnie temu
Guinness Taproom w West Loop w Chicago odkręci kurki 17 marca, w Dzień Św. Patryka
-
News USA3 tygodnie temu
Banknot 2-dolarowy może być wart 4500 dolarów. Sprawdź czy go masz?
-
News USA3 tygodnie temu
Wielka tragedia polskiej rodziny w New Jersey. Ojciec zabił dwoje dzieci, żonę i siebie
-
Zaplanuj finanse2 tygodnie temu
Jak zaoszczędzić na podatkach? Ruchy finansowe, które warto rozważyć jeszcze w tym sezonie podatkowym