News USA
W Fort Worth w Teksasie szczęśliwie rozdzielono bliźniaczki syjamskie

Cook Children’s Medical Center w Fort Worth w Teksasie ogłosił, że w poniedziałek pomyślnie rozdzielono w nim bliźnięta syjamskie. Była to pierwsza tego typu operacja w tej placówce. Do tej pory zrośnięte brzuszkami, 16-tygodniowe siostry AmieLynn Finley i JamieLynn Finley z Saginaw, mają się dobrze.
Podczas środowej konferencji prasowej szpital poinformował, że rodzice dziewczynek, Amanda Arcini i James Finley byli bardzo szczęśliwi, mogąc ponownie zobaczyć córeczki, na dodatek w osobnych łóżeczkach i po raz pierwszy leżące na plecach.
Lekarze są optymistami co do powrotu niemowląt do zdrowia. Podczas gojenia się ran w ciągu najbliższych kilku dni, głównym celem będzie wspomaganie oddychania u dzieci i podawanie środków przeciwbólowych.
11-godzinna operacja separacji, opisana przez szpital jako „rzadka” i „przełomowa”, była pierwszą tego rodzaju w szpitalu dziecięcym Cook Children’s Medical Center.
Podczas konferencji prasowej zespół medyczny podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat procedury i omówił wielomiesięczne przygotowania do operacji po potwierdzeniu, że dziewczynki są zrośnięte.
Amanda i James dowiedzieli się, że z czwartej ciąży urodzą się im bliźniaki w czasie badania USG w 10 tygodniu ciąży. Badanie ultrasonograficzne wykazało również, że dzieci miały niewielką lub żadną separację między sobą.
Podczas kolejnej wizyty potwierdzono, że dzieci są zrośnięte.
W trakcie ciąży Amanda spotkała się z wieloma specjalistami i dowiedziała się, że każde z jej dzieci ma własne serce i osierdzie, co zwiększa ich szanse na przeżycie i czyniło możliwymi do separacji.
Dziewczynki urodziły się przedwcześnie przez cesarskie cięcie w Texas Health Harris Methodist Hospital w Fort Worth 3 października 2022 r. Ciąża zakończyła się po 34 tygodniach, a dzieci ważyły 4 funty i 7,8 uncji.
Dziewczynki są uważane za bliźniaki omphalopagus, co oznacza, że były połączone stroną brzuszną i miały wspólny jeden lub więcej narządów wewnętrznych. W ich konkretnym przypadku były zrośnięte twarzą w twarz i były połączone od dolnej części mostka do pępka. Dzieci dzieliły ze sobą wątrobę.
W dniu operacji rozległy zespół lekarzy składał się z trzech anestezjologów, czterech chirurgów dziecięcych, dwóch chirurgów plastycznych i 18 innych specjalistów klinicznych.
Drużyna lekarska została podzielona na dwa zespoły, po jednym dla każdego dziecka.
Fioletowe nakrycia głowy miała grupa JamieLynn, podczas gdy zespół AmieLynn nosili zielone czepki, a wszystkie przedmioty związane z ich operacją pod opieką bliźniaków były odpowiednio skoordynowane kolorystycznie. Paznokcie dziewczynek także były pomalowane w tych kolorach.
Szpital przekazał, że nadal istnieje kilka niewiadomych dotyczących powrotu dzieci do zdrowia, w tym tego, jak ich organizmy zareagują na brak wspólnego układu naczyniowego i elementów anatomii.
AmieLynn i JamieLynn będą nadal otrzymywać opiekę ze strony zespołów neonatologicznych i oddziałów intensywnej opieki neonatologicznej Cook Children’s Medical Center, które będą prowadzić ich leczenie oraz kontrolę wzrostu i rozwoju.
Biskup TD Jakes, który przemawiał przed konferencją prasową, spotkał się z rodziną i wezwał do modlitwy za dzieci w niedzielne popołudnie.
Szacuje się, że bliźnięta syjamskie zdarzają się raz na 200 000 żywych urodzeń, ale tylko od pięciu do ośmiu par bliźniąt syjamskich na całym świecie przeżywa pierwsze kilka dni po urodzeniu.
Poniedziałkowa operacja była trzecim przypadkiem rozdzielenia bliźniaków syjamskich w szpitalach dziecięcych w północnym Teksasie.
W październiku 2003 r. dwóch rocznych egipskich chłopców, Ahmed i Mohamed Ibrahim, zrośniętych głowami, zostało rozdzielonych podczas 34-godzinnej operacji w Dziecięcym Centrum Medycznym w Dallas. Chłopcy w końcu wrócili do Egiptu, ale okresowo wracali do północnego Teksasu na kolejne zabiegi i kontrole.
Dziesięć lat później, w sierpniu 2013 r., zostali rozdzieleni Owen i Emmett Ezell, połączeni od klatki piersiowej do pępka. Chłopcy, którzy mieli wspólną wątrobę i jelita przeszli udaną 6-godzinną operację separacji w Medical City Children’s Hospital w Dallas.
Źródło: nbcdfw
Foto: Cook Children’s Medical Center
News USA
Zaginioną mieszkankę Georgii odnaleziono żywą po 3 tygodniach w górach Sierra Nevada

27-letnia Tiffany Slaton z Jeffersonville w stanie Georgia została odnaleziona żywa po trzech tygodniach od zaginięcia podczas samotnej wędrówki po górach Sierra Nevada w Kalifornii. Kobieta przetrwała trudne warunki pogodowe, schroniwszy się w opustoszałej chacie, do której dostęp był zablokowany przez grubą warstwę śniegu.
Zaginięcie i rozpoczęcie poszukiwań
Rodzina Slaton zgłosiła zaginięcie Tiffany 29 kwietnia, kiedy kontakt z kobietą urwał się na dziewięć dni. Śledczy ustalili, że po raz ostatni widziano ją 20 kwietnia w pobliżu jeziora Huntington, około 62 mil na wschód od Fresno. Cztery dni później pojawiła się w sklepie Cressman’s General Store, położonym około 18 mil od jeziora, po czym ślad po niej zaginął.
Służby prowadziły zakrojone na szeroką skalę poszukiwania – przeszukano ponad 600 mil kwadratowych, jednak zaspy śnieżne uniemożliwiły dotarcie do wielu rejonów, w tym rejonu Kaiser Pass. Pomimo użycia śmigłowców, nie udało się zlokalizować żadnych śladów zaginionej.
Odnalezienie przez przypadek
Przełom nastąpił w środę, gdy odśnieżono drogę prowadzącą przez Kaiser Pass. Christopher Gutierrez, właściciel Vermilion Valley Resort, udał się na teren swojej posesji, by przygotować się do sezonu letniego. W jednej z wynajmowanych chatek zauważył otwarte drzwi i ślady obecności człowieka.
“Widziałem buty, otwarte drzwi i pomyślałem, że to pewnie wędrowiec, który schronił się przed burzą śnieżną” – relacjonował Gutierrez. “Gdy zbliżaliśmy się do domku, nagle pojawiła się Tiffany. Wyskoczyła jak jeleń w świetle reflektorów. Nie powiedziała ani słowa, po prostu podbiegła i rzuciła się na mnie z uściskiem.”
Christopher Gutierrez natychmiast przetransportował Slaton do Kaiser Pass, gdzie czekali już ratownicy i służby medyczne. Kobieta była odwodniona, ale ogólnie w dobrym stanie. Została przewieziona do szpitala na obserwację.
Reakcja rodziny i służb
Rodzice Tiffany, którzy planowali przyjazd w rejon poszukiwań, dowiedzieli się o odnalezieniu córki podczas zakupów.
“Trudno było powstrzymać łzy i ekscytację” – powiedział ojciec Slaton. “Wiedziałam, że ją odnaleźli. Bobby płakał, a ja po prostu musiałam kogoś przytulić” – dodała jej matka.
Biuro Szeryfa Powiatu Fresno przyznało, że choć w przeszłości zdarzało się, że ludzie przetrwali kilka dni w trudnym, górskim terenie, przeżycie trzech tygodni bez kontaktu ze światem to sytuacja bez precedensu.
„Cud” i lekcja przetrwania
Christopher Gutierrez powiedział, że celowo pozostawia niektóre chaty otwarte właśnie z myślą o przypadkach takich jak ten – jako potencjalne schronienie dla zagubionych wędrowców. Odnalezienie Tiffany Slaton nazwał „cudem” i podkreślił, że kobieta wybrała mało uczęszczany szlak, co mogło utrudnić jej odnalezienie, ale też zapewniło spokój i bezpieczeństwo w czasie kryzysu.
Źródło: cbs
Foto: Biuro Szeryfa Powiatu Fresno
Kościół
Katolicką matkę dziesięciorga dzieci uhonorowano tytułem „Regina Matrum” 2025

Jeanne Vath Ory, matka dziesięciorga dzieci i babcia 30 wnucząt, została uhonorowana przez arcybiskupa Nowego Orleanu Gregory’ego Aymonda prestiżowym tytułem „Regina Matrum”, czyli „Królowej Matek” 2025 roku. Uroczystość odbyła się 12 maja podczas specjalnej mszy czuwania w jej rodzinnej parafii — St. Joan of Arc w LaPlace.
Tytuł Regina Matrum to wyjątkowa tradycja Archidiecezji Nowego Orleanu, zapoczątkowana w 1947 roku. Nagroda przyznawana jest co roku jednej katolickiej matce, która w swoim życiu uosabia ideały macierzyństwa, wiary i służby rodzinie oraz wspólnocie.
„To kobiety, które niekoniecznie są na pierwszym planie, ale cicho, wytrwale i z oddaniem służą swojej rodzinie, parafii i Bogu” — powiedziała Kim Roberts, przewodnicząca kapituły nagrody i była liderka Council of Catholic School Co-operative Clubs.
Głęboko zakorzeniona tradycja
Nagroda Regina Matrum ma dla Jeanne Ory również osobiste znaczenie. Jest ona wnuczką Florence Dunn Vath, szóstej laureatki tego wyróżnienia, oraz siostrzenicą Theresy Vath Bourgeois, uhonorowanej w 2000 roku. To wielopokoleniowa tradycja wiary i oddania Kościołowi.
Przez lata Ory aktywnie angażowała się w życie swojej parafii. Pełniła różne funkcje w komitetach, posługiwała w duszpasterstwie i prowadziła inicjatywy pomocowe. Współtworzyła również Kongres Różańcowy — trwające od ponad dekady lokalne dzieło modlitewne.
Wyróżnienie z serca wspólnoty
Nagroda Regina Matrum to nie tylko wyraz wdzięczności, ale też inspiracja dla innych kobiet — przypomnienie, że heroizm codziennego macierzyństwa, cicha służba i głęboka wiara mają ogromne znaczenie w życiu Kościoła i wspólnoty.
„To nasz sposób, by wyróżnić kobiety, które twardo stąpają po ziemi, wykonując Boże dzieło i utrzymując Maryję w centrum swojej rodziny” — podsumowała Kim Roberts.
Zródło: cna
Foto: Kim Roberts
News USA
Liam i Olivia nie mają sobie równych. Najpopularniejsze imiona dzieci w USA w 2024 roku

Liam i Olivia ponownie zdominowali zestawienie najpopularniejszych imion dzieci w Stanach Zjednoczonych. To już szósty rok z rzędu, gdy te dwa imiona królują na liście opracowywanej corocznie przez Administrację Ubezpieczeń Społecznych (SSA). Liam nieprzerwanie prowadzi wśród chłopców od ośmiu lat, a Olivia pozostaje numerem jeden wśród dziewczynek od lat sześciu.
Zestawienie, opublikowane w piątek — tuż przed Dniem Matki — powstaje na podstawie danych z wniosków o wydanie numeru ubezpieczenia społecznego dla noworodków. Administracja Ubezpieczeń Społecznych SSA prowadzi te statystyki od 1880 roku.
W czołówce zestawienia nie zaszły większe zmiany: drugie miejsce dla dziewczynek ponownie zajęła Emma, a dla chłopców — Noah. Jedyną nowością w pierwszej dziesiątce jest powrót imienia Sofia, które wyparło Lunę.
Top 10 imion dla chłopców w 2024 r.:
- Liam
- Noah
- Oliver
- Theodore
- James
- Henry
- Mateo
- Elijah
- Lucas
- William
Top 10 imion dla dziewczynek w 2024 r.:
- Olivia
- Emma
- Amelia
- Charlotte
- Mia
- Sophia
- Isabella
- Evelyn
- Ava
- Sofia
Sophie Kihm, redaktor naczelna serwisu Nameberry, zauważa, że rosnącą popularnością cieszą się imiona o międzynarodowym i wielokulturowym brzmieniu. Jej zdaniem amerykańscy rodzice coraz częściej wybierają imiona uniwersalne, które sprawdzą się w różnych językach i kulturach, zwłaszcza, że mają zróżnicowane pochodzenie etniczne i kulturowe.
Dane SSA pokazują również, że liczba narodzin nieznacznie wzrosła. W 2024 r. w USA urodziło się 3,61 miliona dzieci, w porównaniu do 3,59 miliona w roku poprzednim.
Popularność niektórych imion może mieć związek z popkulturą — od mediów społecznościowych po seriale i filmy.
Przykładem jest Ailany, hawajskie imię oznaczające „wódz”, które znalazło się wśród najszybciej zyskujących popularność imion żeńskich. Wśród chłopców ogromny skok zanotowało imię Truce (starodawne angielskie słowo oznaczające „pokój”), które przesunęło się o ponad 11 tysięcy miejsc, lądując na 991. pozycji.
Pełną, interaktywną listę imion SSA opublikowała na swojej stronie internetowej. Tam można sprawdzić najpopularniejsze imiona w skali całego kraju, ale także w poszczególnych stanach.
Źródło: nbc
Foto: istock/PeopleImages/Artfoliophoto/
-
News Chicago3 tygodnie temu
Wypadek w Chatham IL, w którym zginęły 4 dziewczynki, spowodowała kobieta, pracująca wcześniej dla ISP
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temu
Czy legalny status imigrantów zostanie odwołany? Zmiany w prawie wyjaśnia mec. Magdalena Grobelski
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Refluks czy choroba refluksowa? Dr n. med. Marzena Konopko radzi jak dbać o przełyk
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temu
Kogo dotyczy obowiązkowa rejestracja w Urzędzie Imigracyjnym? Czy powinniśmy ją robić?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Sprawca masakry w Highland Park dostał to na co zasłużył: Nigdy nie wyjdzie na wolność
-
News Chicago3 tygodnie temu
Społeczność Hinsdale jest pogrążona w żałobie po tragicznej śmierci Bretta i Melissy Lane
-
News Chicago3 tygodnie temu
W piątkowym wypadku w La Grange zginęła para z Hinsdale, rodzice pięciorga dzieci
-
News USA3 tygodnie temu
Prezydent Donald Trump poważnie bierze się za miasta-sanktuaria