Prawo imigracyjne
Opóźnienia w Urzędzie Imigracyjnym. Na tzw. waivers trzeba czekać nawet 3 lata

Z badań wynika, że opóźnienia w procesowaniu aplikacji imigracyjnych najbardziej dotknęły tzw. waivers. Mecenas Magdalena Grobelski wyjaśnia na antenie Radia Deon Chicago na czym dokładnie polega procedura przebaczenia wykroczeń, które stają na drodze do starania się o pobyt stały w Stanach Zjednoczonych.
Czas oczekiwania na tzw. waiver wzrósł z mniej więcej 3-4 miesięcy procesowania w 2017 roku, do nawet 36 miesięcy w 2022 roku. Czas wydłużył się więc blisko 600%, ocenia Mecenas Magdalena Grobelski.
Co to jest waiver?
Zgodnie z amerykańskim prawem imigracyjnym istnieje kategoria osób na stałe niekwalifikujących się do uzyskania wizy imigracyjnej i wjazdu na teren USA. Osoby te mogą jednakże w szczególnych, określonych prawem okolicznościach, ubiegać się o tzw. waiver, czyli uchylenie zakazu wjazdu do USA.
Mecenas Magdalena Grobelski podkreśla, że korzystanie z programu waiver wymaga jednak przejścia dość skomplikowanej drogi prawnej.
Oficerowie imigracyjni są bardzo skrupulatni w sprawdzaniu naszych wniosków i petycji. Nie należy też zapominać, że aby móc uzyskać waiver, petent musi udowodnić duże trudności życiowe swoich małżonków czy rodziców-obywateli USA
Provisional waiver dotyczy imigrantów, którzy pomimo tego, że są sponsorowani na pobyt stały, nie mogą starać się o pobyt stały w USA ze względu na swój nielegalny status lub sposób, w jaki do USA wjechali. Takie osoby muszą po uaktualnieniu swej petycji wyjechać z USA i starać się o pobyt stały przez konsulat amerykański w swoim kraju.
Mecenas Magdalena Grobelski wyjaśnia, że jeśli aplikant ma na swoim koncie inne przewinienia, np. poważne kryminalne lub oszustwo imigracyjne, to osoba taka musi przejść o wiele bardziej skomplikowaną procedurę
Mecenas Magdalena Grobelski prowadzi program na naszej antenie w każdą środę o godzinie 7.45 rano. Po godzinie ósmej rozpoczyna się dyżur imigracyjny. Słuchacze mogą dzwonić poza anteną i anonimowo mogą pytać o swoje sprawy imigracyjne.
Porady telefoniczne są bezpłatne!
Telefon imigracyjny to 312-217-6824.
Foto: istock/Sundry Photography/ slexp880/ Evgenia Parajanian
News USA
Sukces Trumpa: Milion nielegalnych imigrantów opuściło USA od stycznia

Nowy raport Center for Immigration Studies (CIS) pokazuje, że od stycznia 2025 roku — miesiąca powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu — liczba nielegalnych imigrantów w Stanach Zjednoczonych spadła o około 1 milion. To efekt wzmożonych działań administracji na rzecz egzekwowania przepisów imigracyjnych.
Od początku roku administracja Donalda Trumpa przyspieszyła operacje deportacyjne, szczególnie w tzw. miastach sanktuariach, takich jak Nowy Jork, Los Angeles i Chicago. Działania te objęły także kontrole w hotelach, gospodarstwach rolnych i innych firmach, gdzie według władz mogą przebywać nielegalni imigranci.
„Nasz rząd federalny będzie nadal koncentrował się na remigracji cudzoziemców do miejsc, z których przybyli” — napisał prezydent na Truth Social, zapewniając o pełnym wsparciu dla ICE, Straży Granicznej i Pentagonu.
Raport CIS: Spadek o 1 milion osób
W analizie opublikowanej 19 czerwca Center for Immigration Studies CIS ocenił, że między styczniem a majem liczba nielegalnych imigrantów spadła o 957 000 osób. Do szacunków użyto danych z Current Population Survey — cyklicznego badania przeprowadzanego przez Biuro Statystyki Pracy — koncentrując się na osobach z Ameryki Łacińskiej, które przybyły do USA po 1980 roku.
„Nasze wstępne szacunki wskazują, że w maju 2025 r. w kraju przebywało 14,8 miliona nielegalnych imigrantów, o milion mniej niż w styczniu” — napisano w raporcie.
Dane nie są jednoznaczne
Choć CIS sugeruje, że spadek jest efektem działań Prezydent Trumpa, przyznaje, że nie można jednoznacznie potwierdzić związku przyczynowo-skutkowego. Grupa zastrzega również, że dane są wstępne, a część potrzebnych informacji administracyjnych — jak szczegółowe statystyki legalnego statusu — nie została jeszcze opublikowana.
Ponadto, jak zauważono w raporcie, część nielegalnych imigrantów mogła unikać udziału w badaniach rządowych ze względu na obawy przed deportacją, co mogło zaniżyć wyniki.
Różne szacunki: od 11 do 30 milionów
Center for Immigration Studies CIS nie jest jedyną organizacją próbującą oszacować liczbę nielegalnych imigrantów. Dane te znacząco różnią się w zależności od metodologii:
- DHS (Departament Bezpieczeństwa Krajowego): 11 milionów (stan na 2022 rok),
- Donald Trump: do 21 milionów,
- Marco Rubio: nawet 30 milionów.

Funkcjonariusze ICE zatrzymali 25 nielegalnych imigrantów w Rio Grande Valley
Historyczny spadek na granicy
W maju 2025 roku po raz pierwszy od dekad nie wypuszczono żadnego nielegalnego imigranta do USA po zatrzymaniu przez służby graniczne. Customs and Border Protection (CBP) poinformowało, że:
- w maju odnotowano 0 przypadków wypuszczenia migrantów po zatrzymaniu,
- tylko 8725 było prób nielegalnego przekroczenia granicy to spadek o 93% w porównaniu z 117 905 przypadkami w maju 2024 roku.
CBP określiło sytuację jako „bezprecedensowy sukces operacyjny” i dowód na „bardziej kontrolowaną i bezpieczną granicę”.
Trump: „Największy program deportacyjny w historii”
Raport CIS pojawia się w momencie, gdy Donald Trump zapowiedział uruchomienie „największego w historii programu masowej deportacji”. Jego administracja ma wykorzystać wszystkie dostępne zasoby federalne, aby przyspieszyć usuwanie z kraju osób przebywających nielegalnie, ze szczególnym naciskiem na obszary, które nie współpracują z federalnymi służbami imigracyjnymi.
Źródło: The Epoch Times
Foto: ICE, The White House,
News USA
Nowy program wizowy dla bogaczy przyciągnął tysiące chętnych na „Trump Card” za 5 mln USD

Blisko 70 tysięcy osób zapisało się na listę oczekujących na tzw. Trump Card – propozycję nowego programu wizowego USA, który umożliwiałby legalny pobyt w Stanach Zjednoczonych w zamian za wpłatę 5 milionów dolarów. Inicjatywa, reklamowana jako narzędzie pobudzania wzrostu gospodarczego i zmniejszania długu publicznego, budzi jednak pewne kontrowersje prawne i polityczne.
Program, o którym informowaliśmy 27 maja, promuje Howard Lutnick, dyrektor generalny Cantor Fitzgerald i Sekretarz Handlu w administracji Donalda Trumpa. Poinformował on we wtorek, że już 68 703 osoby zadeklarowały chęć udziału – mimo że strona internetowa TrumpCard.gov została uruchomiona zaledwie tydzień wcześniej.
Według zapowiedzi, karta będzie wykonana ze złota i ma zawierać podobiznę Donalda Trumpa oraz symboliczną wartość: 5 milionów dolarów.
Podwójny cel: inwestycje i wpływy do budżetu
Jak wyjaśnił Lutnick, program miałby przyciągać najbogatszych inwestorów z zagranicy, którzy w USA tworzyliby miejsca pracy, inwestowali kapitał i płacili podatki. Jednocześnie wysokie opłaty wizowe miałyby zasilić budżet federalny i pomóc w redukcji amerykańskiego długu publicznego, który przekracza obecnie 36 bilionów dolarów.
„To będą ludzie sukcesu. Przywiozą pieniądze, zapłacą podatki, zatrudnią pracowników. Wierzę, że odniesiemy ogromny sukces”, mówił Trump już w lutym, zapowiadając ten pomysł jako jeden z elementów swojej kampanii wyborczej.
Alternatywa dla EB-5?
Trump Card miałaby stanowić nową wersję znanego już Programu Inwestorów Imigracyjnych EB-5, który od lat umożliwia cudzoziemcom uzyskanie zielonej karty w zamian za inwestycję w amerykańską gospodarkę – minimum 1,05 mln dolarów (lub 800 tys. dolarów w obszarach o wysokim bezrobociu) i stworzenie co najmniej 10 miejsc pracy.
Zdaniem Aarona Grau, dyrektora wykonawczego organizacji Invest in the USA (IIUSA), reprezentującej interesy EB-5, Trump Card może czerpać z doświadczeń poprzedniego programu, ale musi zostać wdrożona z należytą ostrożnością.
„EB-5 to sprawdzony model polityki imigracyjnej opartej na inwestycjach, która przez 35 lat przyniosła miliardy dolarów i miliony miejsc pracy bez kosztów dla podatników”, stwierdził Grau.
Według danych IIUSA, w latach 2016–2019 program EB-5 wygenerował 184 miliardy dolarów aktywności gospodarczej i wsparł 7 milionów miejsc pracy, a przeciętne wynagrodzenie na tych stanowiskach wynosiło 74 000 dolarów – o 48% więcej niż średnia krajowa w sektorze prywatnym.
Pytania prawne i konstytucyjne
Mimo rosnącego zainteresowania, legalność programu Trump Card stoi pod znakiem zapytania. W przeciwieństwie do EB-5, który powstał na mocy aktu Kongresu i jest częścią ustawy o imigracji (Immigration and Nationality Act), Trump Card nie przeszła procesu legislacyjnego.
George Fishman z Center for Immigration Studies ostrzega, że wdrożenie takiego programu bez zgody Kongresu może zostać uznane za niekonstytucyjne. „ Jeśli program nie zostanie formalnie uchwalony, trudno sobie wyobrazić, by przetrwał kontrolę Sądu Najwyższego,” twierdzi Fishman.
Niejasności podatkowe
Dodatkowe wątpliwości budzą potencjalne konsekwencje podatkowe dla posiadaczy Trump Card. Prezydent Trump w różnych momentach sugerował, że uczestnicy programu mogą być zwolnieni z podatków od dochodów zagranicznych, by później stwierdzić, że będą objęci takim samym opodatkowaniem jak inni rezydenci USA. Brak jasności w tej sprawie może utrudnić realizację programu lub zniechęcić inwestorów.
Symbol czy rzeczywistość?
Howard Lutnick zapowiada, że karta Trumpa będzie fizycznym, ekskluzywnym dokumentem – wręcz symbolem nowego podejścia do imigracji i gospodarki. Ale zanim pomysł stanie się rzeczywistością, musi pokonać poważne przeszkody legislacyjne, prawne i polityczne.
Na razie Trump Card pozostaje propozycją bez umocowania w amerykańskim systemie prawnym – ale zaskakująco dużym zainteresowaniem ze strony potencjalnych inwestorów z całego świata.
Źródło: The Epoch Times
Foto: TrumpCard, YouTube
News USA
Burmistrz Santa Monica dementuje plotki: Agenci ICE nie rozdzielają dzieci od ich opiekunów

Burmistrz Lana Negrete stanowczo zdementowała krążące w mediach społecznościowych pogłoski, jakoby funkcjonariusze Immigration and Customs Enforcement (ICE) zatrzymywali opiekunów w miejskich parkach i oddzielali ich od dzieci.
“Wiele z tych doniesień to relacje z drugiej i trzeciej ręki, którym brakuje potwierdzenia lub materiału dowodowego” – napisała Negrete w oświadczeniu opublikowanym na Instagramie. “Obecnie nie posiadamy żadnych zweryfikowanych informacji, które potwierdzałyby takie działania na terenie Santa Monica.”
Komentarz burmistrz pojawił się w atmosferze rosnącego niepokoju wśród społeczności imigranckich w Kalifornii. Obawy te nasilają się w związku z agresywniejszą polityką imigracyjną administracji Prezydenta Donalda Trumpa.
Według doniesień medialnych, Stephen Miller – zastępca szefa sztabu Białego Domu i jeden z głównych architektów polityki imigracyjnej – miał wezwać ICE do dokonywania co najmniej 3000 aresztowań dziennie. Intensywne operacje prowadzone w dzielnicach mieszkalnych i miejscach pracy spotkały się z falą krytyki oraz protestami.
Napięcia eskalują
W Los Angeles w zeszłym tygodniu odbywały się liczne demonstracje, podczas których dochodziło do starć z siłami porządkowymi. W odpowiedzi Prezydent Trump podjął kontrowersyjną decyzję o federalizacji Kalifornijskiej Gwardii Narodowej i skierowaniu do stanu setek żołnierzy piechoty morskiej w celu „przywrócenia porządku”.
Gubernator Kalifornii Gavin Newsom ostro skrytykował te działania, ostrzegając, że mogą one jedynie pogłębić społeczne napięcia i podsycić atmosferę strachu.
Solidarność na skalę kraju
Sytuacja w Kalifornii odbiła się szerokim echem w całych Stanach Zjednoczonych. W minioną sobotę odbyły się ogólnokrajowe marsze sprzeciwu wobec polityki imigracyjnej administracji Trumpa, wyrażające solidarność z imigrantami i mieszkańcami Los Angeles.
Źródło: scrippsnews
Foto: Lana Negrete Instagram
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
Polonia ma wielkie serca: Pomagamy pani Ewie spod Jarosławia, cioci Moniki Doroty
-
News Chicago3 tygodnie temu
Sandra i John Kucala z Orland Park walczą o dom. Ich podatek wzrósł z 3 do 17 tys. USD
-
Zdrowie4 tygodnie temu
Uwaga na szczepionki przeciw Covid19: mogą powodować zapalenie mięśnia sercowego
-
News Chicago3 tygodnie temu
Uwaga – oszustwo: Fałszywe SMS-y o mandatach drogowych krążą w Illinois
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
W sobotę Polacy w USA ponownie głosują na nowego prezydenta Polski
-
News USA4 tygodnie temu
Strzelanina w Waszyngtonie: Mieszkaniec Chicago zabił dwoje pracowników ambasady Izraela
-
News USA3 tygodnie temu
Republikanie oskarżają UE i rząd Tuska o ingerencję w wybory prezydenckie w Polsce
-
News Chicago4 tygodnie temu
Cztery okręgi szkolne z Illinois wśród najlepszych w USA według rankingu Niche