News Chicago
Wybory burmistrza Chicago: pozostało 9 kandydatów

7 stycznia Chicagowska Rada Komisarzy Wyborczych usunęła Fredericka Collinsa z głosowania na burmistrza miasta. Wg jej orzeczenia, były chicagowski policjant nie zebrał wymaganej liczby co najmniej 12 500 ważnych podpisów od zarejestrowanych wyborców w Chicago, aby zakwalifikować się do wyborów. Paul Vallas zdobył poparcie związku zawodowego policjantów Chicago.
Wcześniej rada usunęła również Johnny’ego Logalbo z karty do głosowania, o czym pisaliśmy 26 grudnia.
To pozostawia dziewięciu kandydatów na burmistrza Chicago, w tym Lori Lightfoot, która ubiega się o to, by zostać pierwszą kobietą ponownie wybraną na to stanowisko.
Jej konkurentami są: aktywista Ja’Mal Green, radna Sophia King, przedstawiciel stanu Kam Buckner, biznesmen Willie Wilson, komisarz powiatu Cook Brandon Johnson, były dyrektor generalny Chicago Public Schools Paul Vallas, radny Roderick Sawyer oraz kongresmen Jesús „Chúy” García.
Lightfoot po raz pierwszy pojawiła się na forum kandydatów w sobotę, odpowiadając na pytania dotyczące problemów, z którymi borykają się niepełnosprawni mieszkańcy Chicago.
Obecni byli również García, Green, King, Buckner, Wilson, Johnson i Vallas podczas wydarzenia zorganizowanego przez Access Living.
Formuła forum nie pozwalała kandydatom na zadawanie sobie nawzajem pytań, a wszyscy kandydaci spędzili większą część wydarzenia na reklamowaniu własnej polityki i przedstawianiu się w wypełnionej po brzegi sali.
Kandydatura Vallasa zyskała na popularności w piątek wieczorem, dzięki poparciu Braterskiego Zakonu Policji, Lodge 7, związku zawodowego reprezentującego ponad 8000 szeregowych funkcjonariuszy w Departamencie Policji w Chicago.
Wilson i Vallas byli jedynymi kandydatami, którzy starali się o poparcie związku, poinformował jego przewodniczący, John Catanzara.
Catanzara powiedział, że doświadczenie Vallasa, które obejmuje pracę na stanowisku dyrektora ds. budżetu pod rządami byłego burmistrza Richarda M. Daleya, dało mu przewagę.
Vallas zapowiedział, że jego podejście do bezpieczeństwa publicznego będzie koncentrować się na zmianie przepisów, które wg niego „dosłownie zakuły” funkcjonariuszy w kajdanki i „zdemoralizowały” ich.
Zmiana w przepisach pomoże także obsadzić wolne stanowiska w wydziale, czyniąc Departament Policji w Chicago bardziej atrakcyjnym miejscem pracy, oświadczył Vallas.
Vallas zaproponował również zwolnienie funkcjonariuszy z wymogu zamieszkiwania w mieście Chicago do czasu zakończenia okresu próbnego w wydziale. Uważa także, że niektórzy weterani również powinni mieć możliwość zamieszkania poza granicami miasta.
Wg Vallasa policjanci z Chicago nie powinni być również zobowiązani do szczepienia przeciwko COVID-19, zgodnie z nakazem Lightfoot.
Kandydat na burmistrza nie zamierza karać urzędników państwowych, którzy zdecydowali się nie szczepić.
Wzrost przestępczości i przemocy, który osiągnął szczyt podczas pandemii COVID-19, ale jeszcze nie ustąpił, zagroził staraniom Lightfoot o reelekcję.
Ponad 70% wyborców oceniło przestępczość i bezpieczeństwo publiczne jako najważniejsze kwestie, na pierwszym lub drugim miejscu.
Przy czym żaden inny problem nie zbliża się do nich, zgodnie z niedawnym sondażem opłaconym przez International Union of Operating Engineers Local 150, który poparł przedstawiciela USA Jesúsa „Chuy” Garcíę.
Źródło: wttw
Foto: YouTube
News Chicago
Vance o Gwardii Narodowej w rejonie Chicago: „Będziemy walczyć w sądzie tak długo, jak będzie trzeba”

Federalny sąd apelacyjny w Illinois ponownie wstrzymał decyzję administracji Donalda Trumpa o rozmieszczeniu Gwardii Narodowej w rejonie Chicago. W odpowiedzi wiceprezydent J.D. Vance zapowiedział, że rząd będzie „walczyć w sądzie tak długo, jak to konieczne”.
Decyzja, ogłoszona w sobotę przez Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych dla Siódmego Okręgu, pozwala administracji na utrzymanie żołnierzy Gwardii w stanie Illinois, ale tymczasowo zabrania ich rozmieszczenia w samym mieście.
„Uważamy, że mamy prawo zapewnić bezpieczeństwo obywatelom w całych Stanach Zjednoczonych, a szczególnie w Chicago” – powiedział Vance w niedzielnym programie „This Week” stacji ABC.
Spór o uprawnienia i bezpieczeństwo
Administracja Trumpa utrzymuje, że obecność sił federalnych jest niezbędna do walki z przestępczością i ochrony funkcjonariuszy federalnych. Sam Prezydent Trump wskazywał Chicago jako jedno z miast, gdzie – jego zdaniem – „porządek wymyka się spod kontroli”.
Z kolei demokratyczni gubernatorzy i lokalni przywódcy, w tym Gubernator Illinois J.B. Pritzker, twierdzą, że działania Białego Domu stanowią nadużycie władzy i naruszają konstytucyjne uprawnienia stanów „Musimy polegać na sądach, że podejmą właściwe decyzje” – powiedział Pritzker, komentując sprawę w rozmowie z ABC.
Według agencji Associated Press około 500 żołnierzy Gwardii Narodowej z Teksasu i Illinois stacjonuje obecnie w Centrum Rezerwy Armii Stanów Zjednoczonych w Elwood, a mniejsza grupa została wysłana do placówki Służby Imigracyjnej i Celnej (ICE) w Broadview.
Protesty i napięcia
W czwartek sędzia federalna April Perry z Północnego Okręgu Illinois zablokowała wcześniejszą decyzję o federalizacji oddziałów Gwardii Narodowej, uznając przedstawione przez prawników rządu opisy protestów w Chicago za „niewiarygodne”.
Dwa dni później sąd apelacyjny częściowo uchylił to postanowienie, co tylko zwiększyło niepewność wokół dalszych działań administracji.
Tymczasem w samym Chicago wciąż dochodzi do napięć między protestującymi a funkcjonariuszami federalnymi. W piątek dziennikarka WGN Debbie Brockman została na krótko zatrzymana przez agentów. Według rzecznika Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego kobieta „rzucała przedmiotami w samochód patrolu granicznego”, jednak nie postawiono jej żadnych zarzutów.
„Chicago, podobnie jak Portland, stało się symbolem starcia między władzami federalnymi a lokalnymi – i miejscem, gdzie testowane są granice władzy prezydenta” – komentują analitycy polityczni.
Źródło: cbs
Foto: YouTube
News Chicago
Chicago poszukuje oficjalnej miejskiej choinki na sezon świąteczny 2025. Zgłoszenia do jutra

Tylko do jutra można przesyłać zgłoszenia pięknych choinek, z których władze Chicago wybiorą tegoroczną oficjalną choinkę. Drzewko stanie w Millennium Park, gdzie rozświetlone setkami lampek będzie stanowił centralny punkt bożonarodzeniowych uroczystości miasta.
Wymagania dotyczące drzewa
Urzędnicy przedstawili kilka kryteriów, które musi spełniać drzewo:
- Minimalna wysokość: 45 stóp (ok. 13,7 m).
- Lokalizacja: drzewo musi znajdować się w odległości mniejszej niż 50 mil od Chicago Loop; preferowane są zgłoszenia z promienia 15 mil.
- Gatunek: poszukiwany jest świerk (np. świerk pospolity lub świerk kłujący) albo jodła. Sosny nie są brane pod uwagę.
W ubiegłym roku wybrano wysoki na 55-stóp (ok. 16,7 m) świerk kłujący, podarowany przez rodzinę Holden-Shaddick z Logan Square.
Jak zgłosić choinkę?
Osoby zainteresowane przekazaniem swojego drzewa powinny wysłać zgłoszenie na adres dcase@cityofchicago.org, podając:
- imię i nazwisko właściciela, adres, numer telefonu i e-mail,
- krótki opis, dlaczego drzewo powinno zostać wybrane i co czyni je wyjątkowym,
- co najmniej dwa zdjęcia – jedno z bliska i jedno pokazujące całe drzewo.
Termin nadsyłania zgłoszeń upływa 14 października 2025 r.
Oficjalna uroczystość
Ceremonia zapalenia światełek odbędzie się 21 listopada, a choinka pozostanie oświetlona do 11 stycznia 2026 r.
Źródło: wttw
Foto: istock/Roberto Solorio/
News Chicago
Archidiecezja Chicago informuje o zarzucie molestowania wobec księdza z Meksyku

Archidiecezja Chicago poinformowała w niedzielę o otrzymaniu zarzutu molestowania seksualnego nieletniego wobec księdza z Meksyku, który w przeszłości okazjonalnie odwiedzał i odprawiał msze święte w parafii na terenie dzielnicy Humboldt Park.
W liście skierowanym do parafian parafii św. Józefa Sáncheza del Río – obejmującej kościoły Matki Boskiej, św. Filomeny oraz św. Franciszka z Asyżu – kardynał Blase Cupich poinformował o zarzutach wobec księdza Ernesto Tovara-Trejo.
Według informacji przekazanych przez archidiecezję, duchowny pochodzi z diecezji Tampico w Meksyku i w ostatnich latach przebywał w Chicago jedynie okresowo. W tym czasie sporadycznie odprawiał msze święte w kościele Matki Boskiej przy 3647 W. North Avenue, choć – jak zaznaczono – nie posiadał na to formalnego zezwolenia ze strony Archidiecezji Chicago.
W liście stwierdzono, że zarzut dotyczy rzekomego molestowania nieletniego podczas jednej z wizyt księdza w Chicago przed wieloma laty.
Po otrzymaniu zgłoszenia archidiecezja natychmiast powiadomiła diecezję Tampico, która z kolei poinformowała, że ksiądz Tovar-Trejo został odsunięty od pełnienia posługi kapłańskiej do czasu wyjaśnienia sprawy.
Osobie, która zgłosiła zarzut, zaoferowano pomoc i wsparcie ze strony Ministerstwa Pomocy Ofiarom Przestępstw Archidiecezji Chicago. Archidiecezja zapowiedziała, że będzie współpracować z diecezją Tampico w toku prowadzonego dochodzenia.
Źródło: cbs
Foto: YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temu
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
News Chicago4 tygodnie temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago2 tygodnie temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago2 tygodnie temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago5 dni temu
Gwardia Narodowa rozmieszczona w rejonie Chicago: 500 żołnierzy na ulicach
-
News Chicago1 tydzień temu
Strzały w Brighton Park: Agenci federalni postrzelili kobietę, społeczność żąda odpowiedzi
-
News Chicago1 tydzień temu
Trump wysyła Gwardię Narodową do Chicago mimo sprzeciwu gubernatora