Połącz się z nami

News Chicago

Czekamy na czystą wodę w Chicago. Miasto przyspieszy wymianę ołowianych rur w przyszłym roku

Opublikowano

dnia

Nowe prawo stanowe będzie wymagało od miejskich załóg znacznego przyspieszenia wysiłków w celu wymiany około 390 000 ołowianych rur wodociągowych. Począwszy od 1 stycznia, wszystkie nieszczelne linie podłączone do naprawianego wodociągu muszą zostać wymienione. Ołowiane rury są odpowiedzialne za zanieczyszczenie wody mieszkańców Chicago niebezpiecznym dla zdrowia pierwiastkiem.

Wg nowego planu miasto ma zakończyć rok 2023 z od 4000 do 5000 mniej głównych linii serwisowych zawierających ołów, co stanowi ogromny wzrost w stosunku do powolnego tempa dotychczasowej wymiany rur w mieście.

We wrześniu 2020 r. burmistrz Lori Lightfoot złożyła  obietnicę, że zapewni mieszkańcom Chicago czystą wodę w ich domach. Według danych uzyskanych przez WTTW News, od czasu tej obietnicy służby miejskie usunęły łącznie tylko 302 ołowiane linie serwisowe.

Koszt wymiany to od 15 000 do 26 000 USD za linię.

Lightfoot zapowiedziała, że miasto zacznie od usunięcia ołowianych linii z domów i mieszkań w dzielnicach o niskich i średnich dochodach, gdzie prace wesprą federalne dotacje w wysokości 15 milionów dolarów. Burmistrz obiecała, że dzięki temu programowi do końca 2021 roku ekipy usuną 650 rur.

Jednak według danych przekazanych WTTW News przez Departament Gospodarki Wodnej, program ten usunął tylko 261 wiodących linii serwisowych na dzień 19 grudnia. Zgodnie z danymi miasta, zatwierdzono dodatkowe 594 wnioski o udział w programie.

W ramach innego programu właściciele domów, którzy chcą pokryć cały rachunek za program wymiany wiodącej linii serwisowej, mogą otrzymać zwolnienie z opłat w wysokości 3500 USD, jeśli sami zakończą wymianę.

Nawet gdyby ekipy miejskie były w stanie usunąć tyle głównych linii serwisowych, ile obiecała Lightfoot we wrześniu 2020 r., to tempo jest zbyt wolne.  Jej plan nakreślił harmonogram, którego ukończenie zajęłoby ponad 500 lat.

W ramach budżetu miasta na 2023 r. Rada Miasta zatwierdziła plany pożyczki o niskim oprocentowaniu, w wysokości 336 mln USD w ciągu najbliższych pięciu lat, na pokrycie kosztów wymiany rur w domach jednorodzinnych i mieszkaniach korzystających z głównych linii wodociągowych.

Miasto planuje również wykorzystać 4-milionową pożyczkę od stanowych urzędników zajmujących się ochroną środowiska, aby zastąpić wiodące linie wodociągowe w ośrodkach opieki dziennej.

Szacuje się, że usunięcie wszystkich wiodących linii serwisowych w Chicago będzie kosztować od 8 do 10 miliardów dolarów.

Ostatniego lata urzędnicy stanowi zezwolili załogom miejskim stosowanie techniki bezwykopowej, w czasie wymiany rur. W tej metodzie rozbijane są mniejsze części ulicy i chodnika. Może ona pomóc obniżyć koszty robót w Chicago.

Ołowiane linie serwisowe łączą więcej domów w Chicago z wodociągami niż w jakimkolwiek innym amerykańskim mieście, w dużej mierze dlatego, że władze wymagały, aby przez prawie sto lat używać rur ołowianych do kierowania wody do domów jednorodzinnych i małych budynków mieszkalnych.

Prawo federalne zakazało używania ołowianych rur w 1986 roku.

Według urzędników federalnych nie ma bezpiecznego poziomu ołowiu w wodzie pitnej. Ołów jest neurotoksyną i może być szczególnie szkodliwy dla dzieci i kobiet w ciąży.

Zgodnie z prawem stanowym Chicago ma czas do 2077 r., aby usunąć wszystkie swoje główne linie wodociągowe.

Mieszkańcy Chicago, którzy podejrzewają, że mają przerwę lub nieszczelność w instalacji wodociągowej, powinni zadzwonić pod numer 311, poinformowali urzędnicy.

 

Źródło: wttw
Foto: istock/gemenacom

News Chicago

Duchownych nie wpuszczono do ośrodka ICE w Broadview. Nie mogli udzielić komunii zatrzymanym

Opublikowano

dnia

Autor:

Dziesiątki osób zebrały się w sobotę w Broadview, by wziąć udział w pokojowym proteście, podczas którego przywódcy religijni próbowali udzielić komunii świętej osobom przebywającym w ośrodku imigracyjnym ICE. Wydarzenie rozpoczęło się w kościele św. Eulalii w Maywood, gdzie lokalni i stanowi duchowni apelowali o pokój i solidarność z migrantami. Następnie blisko 200 uczestników wyruszyło w procesji modlitewnej w kierunku ośrodka ICE  — oddalonego o około mili. Jednak duchownych nie wpuszczono do środka.

Wierni nieśli ze sobą symbole wiary oraz intencje modlitewne dla zatrzymanych, mając nadzieję, że uda się im przekazać komunię świętą osobom przebywającym w areszcie.

Na miejscu duchowni nawiązali rozmowę z funkcjonariuszami policji stanowej Illinois, którzy skontaktowali się z administracją ośrodka, by zapytać o możliwość udzielenia komunii. Po krótkich negocjacjach przedstawiciele ICE odmówili duchownym wstępu do budynku.

„Szanuję policję stanową i ich obowiązki, ale jesteśmy rozczarowani, że nawet nie mogliśmy osobiście porozmawiać z przedstawicielami ICE” – powiedział ksiądz Larry Dowling.

„Zostaliśmy odłączeni od stołu eucharystycznego – ICE odmówiło nam wejścia” – dodał jeden z uczestników spotkania.

Wiara mimo murów

Choć duchowni i wierni nie zostali wpuszczeni do środka, nie zrezygnowali z modlitwy. Przed ośrodkiem śpiewali pieśni, odmawiali modlitwy i wspólnie przyjęli komunię – w geście solidarności z osobami przetrzymywanymi przez służby imigracyjne.

„Jestem pewien, że słyszeli nasze śpiewy i słowa modlitwy. Wierzę, że nasza obecność dodała im otuchy” – powiedział ojciec Dan Hartnett.

Uczestniczka wydarzenia, Jennifer Schweizer, dodała: „To był dzień pełen refleksji i modlitwy. Wierzymy, że wiara może przenikać nawet mury i ograniczenia”.

Szerszy kontekst

Wydarzenie zostało zorganizowane przez Koalicję na rzecz Przywództwa Duchowego i Publicznego (Coalition for Spiritual and Public Leadership), która od lat angażuje się w działania na rzecz migrantów i uchodźców. Uczestnicy zapowiedzieli, że będą kontynuować podobne inicjatywy, aby zwracać uwagę na potrzeby duchowe i humanitarne osób zatrzymanych przez ICE.

Źródło: cbs
Foto: Coalition for Spiritual and Public Leadership
Czytaj dalej

News Chicago

Nadciąga kryzys finansowy Metry. Pasażerowie zapłacą więcej za bilety

Opublikowano

dnia

Autor:

Pasażerowie pociągów Metra powinni przygotować się na wyższe opłaty. Podmiejska kolej ogłosiła, że w 2026 roku planuje średnio 13-procentową podwyżkę cen biletów, aby zrekompensować rosnące koszty i zbliżający się kryzys finansowy w transporcie publicznym. Propozycja została ujęta w projekcie budżetu agencji na przyszły rok, przedstawionym w piątek przez zarząd agencji. Dokument ma zostać zatwierdzony w listopadzie.

Koniec funduszy pandemicznych, spadek liczby pasażerów

Metra, podobnie jak CTA i Pace, zmaga się ze strukturalnym deficytem budżetowym, ponieważ kończą się jednorazowe federalne środki pomocowe przyznane w czasie pandemii. Jednocześnie liczba pasażerów wciąż pozostaje poniżej poziomu sprzed 2020 roku.

Mimo trudnej sytuacji finansowej, przedstawiciele agencji zapewniają, że w przyszłym roku nie planują ograniczeń w liczbie połączeń, nawet jeśli legislatura stanowa nie przyzna dodatkowych funduszy podczas najbliższej sesji weta.

“To nie jest budżet, który Metra chce wdrożyć, ale budżet, który musi przedstawić” – powiedział dyrektor generalny Metry Jim Derwinski, dodając, że bez dodatkowego wsparcia finansowego kolej będzie zmuszona ograniczyć swoje usługi o 40% już w 2027 roku.

Co się zmieni w cenach biletów?

Od 1 lutego 2026 roku ceny biletów wzrosną średnio o 13%. W zależności od liczby stref taryfowych, podwyżki będą wyglądały następująco:

  • Strefy 1–2: bilet w jedną stronę wzrośnie z 3,75 USD do 4,25 USD
  • Strefy 1–3: wzrost z 5,50 USD do 6,25 USD
  • Strefy 1–4: wzrost z 6,75 USD do 7,75 USD

Podrożeją również bilety dzienne i miesięczne:

  • Strefy 1–2: z 75 USD do 85 USD
  • Strefy 1–3: z 110 USD do 125 USD
  • Strefy 1–4: z 135 USD do 155 USD

Wzrosną także ceny biletów ulgowych.

pociąg metra chicago

Metra prognozuje, że podwyżka może zmniejszyć liczbę pasażerów o około 2,2%, jednak jest konieczna, aby pokryć rosnące koszty utrzymania sieci.

Ostatnia ogólna podwyżka cen biletów miała miejsce w 2018 roku. Niektórzy pasażerowie odczuli jednak wzrost kosztów już w ubiegłym roku, gdy wycofano tymczasowe taryfy promocyjne wprowadzone w czasie pandemii.

Inwestycje i budżet kapitałowy

W 2026 roku Metra planuje budżet operacyjny o wartości 1,1 miliarda dolarów, a także program inwestycyjny (kapitałowy) o wartości 575,3 miliona dolarów. Środki te mają zostać przeznaczone na zakup nowych wagonów, modernizację torów, mostów i infrastruktury stacyjnej.

Agencja przewiduje, że fundusze pandemiczne zostaną całkowicie wyczerpane do końca przyszłego roku, co znacząco ograniczy elastyczność finansową systemu.

Niepewność w Springfield

Propozycja budżetu Metry pojawia się w momencie, gdy ustawodawcy stanowi przygotowują się do sesji weta legislacyjnego w Springfield. Wiosną nie udało się uchwalić planu dodatkowego finansowania transportu publicznego, ale politycy zapowiadają kolejną próbę jeszcze w tym miesiącu.

Metra opracowała dwa scenariusze:

  • „budżet kryzysowy” – zakładający podwyżki i utrzymanie usług bez nowych funduszy,
  • „budżet w pełni finansowany” – który umożliwiłby nawet niewielką rozbudowę połączeń, jeśli legislatura zatwierdzi dodatkowe środki.

RTA zmienia prognozy deficytu

Regional Transportation Authority (RTA), nadzorująca Metra, CTA i Pace, przez wiele miesięcy szacowała deficyt regionalny na ponad 770 milionów dolarów. Jednak w ubiegłym tygodniu RTA zrewidowała swoje prognozy – obecnie przewiduje deficyt w wysokości około 200 milionów dolarów.

Agencja tłumaczy zmianę wzrostem wpływów z podatku od sprzedaży, ale ostrzega, że luka budżetowa może ponownie wzrosnąć do 790 milionów dolarów w 2027 roku.

Co dalej?

Zarząd Metry ma głosować nad budżetem w listopadzie. Jeśli propozycje zostaną zatwierdzone, nowe ceny biletów wejdą w życie 1 lutego 2026 roku.

Na razie agencja zapewnia, że pociągi będą kursować bez zmian, ale jeśli stan nie zapewni stabilnego źródła finansowania transportu publicznego – przyszłość systemu może stanąć pod znakiem zapytania.

Źródło: nbc
Foto: Metra
Czytaj dalej

News Chicago

Tysiące biegaczy na ulicach Chicago. Jacob Kiplimo wygrał Maraton Bank of America 2025

Opublikowano

dnia

Autor:

Dziesiątki tysięcy biegaczy wypełniły w niedzielny poranek ulice Chicago, biorąc udział w tegorocznym Maratonie Bank of America Chicago – jednym z największych i najbardziej prestiżowych biegów długodystansowych na świecie. Wśród mężczyzn wygrał Jacob Kiplimo z Ugandy, a z kobiet najszybsza była Hawi Feysa Gejia z Etiopii.

Zwycięzcy elity mężczyzn i kobiet

Triumfatorem biegu został Jacob Kiplimo z Ugandy, który przekroczył linię mety z imponującym czasem 2:02:23, wyprzedzając rywali z Kenii – Amosa Kipruto (2:03:54) i Alexa Masai (2:04:37). Najlepszy z Amerykanów, Conner Mantz, uplasował się tuż za podium z czasem 2:04:43.

W rywalizacji kobiet zwyciężyła Hawi Feysa Gejia z Etiopii, kończąc bieg w 2:14:56. Drugie miejsce zajęła jej rodaczka Alemu Megertu (2:17:18), a trzecie Magdalena Shauri z Tanzanii (2:18:03).

Zwycięzcy w kategorii wózków inwalidzkich

Wśród mężczyzn triumfował Marcel Hug ze Szwajcarii z czasem 1:23:20, przed Davidem Weirem z Wielkiej Brytanii (1:27:26) i Tomokim Suzuki z Japonii (1:27:29). W kategorii kobiet najlepsza okazała się Susannah Scaroni z USA (1:38:14), wyprzedzając Manuelę Schär ze Szwajcarii (1:39:03) i Tatianę McFadden ze Stanów Zjednoczonych (1:39:04).

Chicago biega i zyskuje

Według prezes Bank of America Chicago, Rity Cook, aż 25% uczestników odwiedziło miasto po raz pierwszy, a jedna trzecia przyjechała z zagranicy. Szacuje się, że wydarzenie wpompowało ponad 680 milionów dolarów w gospodarkę Chicago – dzięki hotelom, restauracjom i lokalnym biznesom obsługującym biegaczy oraz ich rodziny.

„Najbardziej budująca jest jednak strona filantropijna” – podkreśliła Cook. – „Ponad 18 tysięcy uczestników wspierało ponad 200 organizacji charytatywnych, co czyni maraton nie tylko sportowym świętem, ale też ogromnym aktem solidarności”.

Historie, które inspirują

Wśród tegorocznych uczestników był m.in. Otis Hudson, były zawodnik futbolu amerykańskiego, który po zakończeniu kariery odkrył pasję do biegania. Wystartował w maratonie, by zebrać fundusze dla Mercy Home for Boys & Girls, organizacji pomagającej dzieciom dotkniętym przemocą i ubóstwem.

„To była transformacyjna podróż” – przyznał Hudson. – „Bieganie jest inne niż futbol – wymaga wytrwałości i pokory. Każdy kilometr to nowe wyzwanie, ale też nowa siła”.

Sławomir Twardygrosz

Sławomir Twardygrosz, który gościł w studiu Radia Deon Chicago, ukończył bieg z rekordowym dla siebie czasem 2:56:10.

Źródło: cbs
Foto: YouTube, Sławomir Twardygrosz fb
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

grudzień 2022
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu