Połącz się z nami

News Chicago

Buzz Iceclear czy Snowbi Wan Kenobi? Prześlij propozycje imion dla 6 pługów śnieżnych w Chicago

Opublikowano

dnia

Wraz z początkiem zimowej pogody miasta i stany w całym kraju zaczęły organizować konkursy na nazwy dla swoich pługów śnieżnych. Miasto Chicago także podjęło tą inicjatywę, po raz pierwszy poszukując imion dla sześciu swoich maszyn. Termin nadsyłania propozycji to 6 stycznia lub do osiągnięcia liczby 20 tys. zgłoszeń.

Konkurs „Nazwij pług śnieżny” jest otwarty dla mieszkańców Chicago, którzy chcą wykazać się kreatywnością.

Konkurs będzie przebiegał w dwóch etapach. Miasto będzie przyjmować zgłoszenia od mieszkańców do 6 stycznia 2023 r. lub gdy otrzyma 20 000 zgłoszeń. Przesyłane nazwy muszą mieć długość ograniczoną do 50 znaków.

Departament Ulic i Urządzeń Sanitarnych wybierze 50 finalistów z puli zgłoszeń.

W drugiej fazie, która rozpocznie się 15 stycznia, mieszkańcy będą mogli głosować na maksymalnie sześć wybranych przez siebie imion do 31 stycznia.

Sześć najlepszych nazw pługów śnieżnych zostanie umieszczonych na maszynach w każdym z sześciu okręgów odśnieżania w Chicago.

Propozycje na nazwę dla pługa śnieżnego możesz zgłosić tutaj.

A jakie imiona noszą wielkie maszyny w innych miejscach Stanów Zjednoczonych?

Od Dartha Bladera w Minnesocie po Scoopy Doo w Vermont i Jona Bon Snowi w Michigan. Ludzie lubią bawić się grą słów wymyślając im nazwy.

Departament Transportu Minnesoty był jednym z pierwszych w kraju, który zaczął organizować konkursy nazewnictwa pługów śnieżnych.

Stan otrzymał ponad 24 000 propozycji na swój inauguracyjny konkurs w 2020 roku i ponad 11 000 w zeszłym roku.

Zwycięzcami ubiegłorocznymi byli Frost Responder, Betty Whiteout i Scoop Dogg. 

Podczas pierwszej zimy w czasie pandemii departament szukał sposobów na nawiązanie kontaktu z mieszkańcami Minnesoty w mediach społecznościowych i odkrył szkocką tradycję nazywania pługów śnieżnych, czyli „piaskarek”.

Firma Transport Scotland, która obsługuje 240 piaskarek, zorganizowała w 2006 roku konkurs w szkockich szkołach podstawowych na wymyślenie nazw floty swoich maszyn. Od tego czasu agencja nazwała wszystkie swoje piaskarki.

Są wśród nich Gritty Gritty Bang Bang i Snow-be-gone Kenobi.

To dobra zabawa dla mieszkańców, ale celem akcji jest także lepsze traktowanie kierowców pługów na drodze a także edukacja na temat bezpiecznego zachowania w pobliżu pracującej maszyny.

Źródło: fox32, npr
Foto: YouTube, istock/Philip Rozenski

Ciekawostki

„Clover” – słonecznik z Fort Wayne, który pobił rekord Guinnessa i stał się symbolem dziedzictwa

Opublikowano

dnia

Autor:

47-letni Alex Babich z Fort Wayne w stanie Indiana wyhodował słonecznik o wysokości 35 stóp, który właśnie trafił do Księgi Rekordów Guinnessa. Dla urodzonego na Ukrainie ogrodnika to jednak nie tylko rekord – to symbol rodzinnego dziedzictwa i hołd dla ojczyzny.

W środę Księga Rekordów Guinnessa oficjalnie uznała go za najwyższy słonecznik świata. Roślina otrzymała imię „Clover” – „Koniczyna”.

Od Czarnobyla do rekordu

Alex Babich urodził się na Ukrainie i w 1991 roku, w wieku 14 lat, wyemigrował do Stanów Zjednoczonych wraz z rodziną uciekającą przed skutkami katastrofy w Czarnobylu. Siedem lat temu, z tęsknoty za ojczyzną, zaczął sadzić słoneczniki – narodowy kwiat Ukrainy.

„To dla mnie coś wyjątkowego” – mówi. – „Pierwszy miał 10 stóp. Potem kolejne rosły coraz wyższe – aż zacząłem się zastanawiać, jak daleko można się posunąć”.

Przez lata doskonalił własną linię nasion, wymieniał się materiałem z innymi hodowcami i opracował specjalny nawóz, który nazywa teraz „rodzinną pamiątką”. Każdą wiosnę rozpoczynał od sadzenia nasion pod lampami, a następnie przenosił młode rośliny na zewnątrz. Zbudował dla nich specjalne rusztowanie – naszkicowane najpierw na zwykłej serwetce.

Rekordowy dzień

3 września Babich przeżywał ogromne emocje. Na jego podwórku zebrało się 85 osób: ogrodnicy z lokalnego uniwersytetu, przedstawiciele Departamentu Miar i Wag powiatu Allen, ekipa filmowa i nawet maskotka drużyny hokejowej Komets – Icy D. Eagle.

Za pomocą podnośnika koszowego wysokości 40 stóp dokonano pomiaru – „Clover” osiągnęła 35 stóp – o 5 stóp więcej niż poprzedni rekord świata, należący do niemieckiego hodowcy.

Rodzinna historia i symbol nadziei

Dla Babicha słoneczniki to nie tylko pasja, ale także rodzinna tradycja. Jego 10-letni syn nadał rekordowej roślinie imię „Clover”, ponieważ podczas wspinaczek na rusztowanie umieszczał na jej liściach czterolistne koniczyny „na szczęście”.

Słoneczniki to także symbol pokoju i solidarności z Ukrainą, zwłaszcza od czasu rosyjskiej inwazji w 2022 roku. To kwiat, który od dekad towarzyszy historii kraju: od rozbrojenia nuklearnego w latach 90., po oczyszczanie gleby po katastrofie w Czarnobylu.

Od ogrodu do kina

Rekordowy słonecznik będzie bohaterem filmu dokumentalnego „Bloom”, którego premiera zaplanowana jest na lato. Babich nie zamierza jednak zatrzymywać się na jednym sukcesie. Sadzi słoneczniki w miejscach, które odwiedza z rodziną, i rozdaje dzieciom paczki z nasionami podczas lokalnych festiwali.

Na opakowaniach widnieje hasło: „Rozsiewaj miłość – nasiona słonecznika”.

Źródło: dailyherald
Foto: Księga Rekordów Guinnessa, YouTube
Czytaj dalej

Ciekawostki

Lukas Walton jest najbogatszym mieszkańcem Illinois z 40 miliardami dolarów

Opublikowano

dnia

Autor:

Lukas Walton, wnuk założyciela Walmartu, jest bezkonkurencyjnie najbogatszym mieszkańcem Illinois. Z majątkiem netto szacowanym na 39,8 miliarda dolarów wyprzedza konkurencję z ogromną przewagą – jego fortuna jest niemal czterokrotnie większa niż majątek Patricka Ryana, założyciela i prezesa Ryan Specialty Holdings, którego wyceniono na 10 miliardów dolarów.

Dane pochodzą z najnowszego rankingu Forbes 400, obejmującego najbogatszych ludzi w Stanach Zjednoczonych. W tegorocznej edycji znalazło się 16 miliarderów związanych z Illinois.

Walton wśród najbogatszych Amerykanów

38-letni Lukas Walton uplasował się na 24. miejscu ogólnoamerykańskiego zestawienia. Co ciekawe, jest także jedną z najmłodszych osób w rankingu – młodsi od niego są jedynie Vlad Tenev, współzałożyciel Robinhooda (38 lat), oraz Edwin Chen, twórca aplikacji opartych na sztucznej inteligencji (37 lat).

Na czele listy najbogatszych ludzi świata pozostaje Elon Musk z majątkiem szacowanym na 428 miliardów dolarów. Kolejne miejsca zajmują: Larry Ellison (276 mld), Mark Zuckerberg (253 mld), Jeff Bezos (241 mld) i Larry Page (179 mld).

Najbogatsi mieszkańcy Illinois – TOP 16 według Forbesa

  1. Lukas Walton – 39,8 mld dol.
  2. Patrick Ryan – 10 mld dol.
  3. Neil Bluhm – 8,7 mld dol.
  4. Mark Walter – 7,3 mld dol.
  5. Ty Warner – 6,5 mld dol.
  6. Steve Lavin z rodziną – 6,3 mld dol.
  7. Justin Ishbia – 6,2 mld dol.
  8. Elizabeth Uihlein – 6,2 mld dol.
  9. Richard Uihlein – 6,2 mld dol.
  10. Eric Lefkosky – 6 mld dol.
  11. Joe Mansueto – 6 mld dol.
  12. Thomas Pritzker – 5,9 mld dol.
  13. Joseph Grendys – 5,3 mld dol.
  14. Byron Trott – 4,3 mld dol.
  15. Penny Pritzker – 4,2 mld dol.
  16. J.B. Pritzker – 3,9 mld dol.
Patrick Ryan

Patrick Ryan

Silne związki z Illinois mimo zmiany adresu

Na liście Forbesa znalazło się także kilku miliarderów ściśle powiązanych z Illinois, choć formalnie mieszkających w innych stanach.

  • Ken Griffin, założyciel funduszu Citadel i jeden z największych darczyńców instytucji kulturalnych w Chicago, który mieszka obecnie na Florydzie. Jego majątek szacowany na 50,4 miliarda dolarów plasuje go na 21. miejscu w kraju.

  • Rodzina Ricketts, właściciele Chicago Cubs, ma rezydencję w Wyoming, jednak ich fortuna – 8,4 miliarda dolarów – zapewniła im 163. miejsce w zestawieniu.

  • Na liście znalazł się także były koszykarz Chicago Bulls, Michael Jordan, z majątkiem 3,8 miliarda dolarów i 389. pozycją w rankingu.

 

Źródło: nbc
Foto: Ryan Specialty, YouTube
Czytaj dalej

News USA

Apple prezentuje iPhone’a 17, nowe AirPods Pro i Apple Watch 11

Opublikowano

dnia

Autor:

iphone

We wtorek w siedzibie Apple w Cupertino odbyła się coroczna konferencja inauguracyjna, podczas której firma zaprezentowała najnowszą generację swoich flagowych urządzeń: iPhone’a 17, AirPods Pro 3 oraz Apple Watch 11. Co nas czeka tym razem?

iPhone 17 – większy ekran i sztuczna inteligencja

Nowy iPhone 17 wyposażono w 6,3-calowy wyświetlacz oraz procesor A19, wspierający zaawansowane funkcje sztucznej inteligencji Apple. Ulepszony przedni aparat oferuje szersze pole widzenia i nowy czujnik, dzięki któremu możliwe jest wykonywanie zdjęć poziomych bez konieczności obracania telefonu.

W sprzedaży pojawi się również iPhone 17 Air – najcieńszy i najlżejszy model w historii marki. Wszystkie nowe wersje smartfonów zyskały udoskonalone aparaty, które umożliwiają robienie ostrzejszych zdjęć i nagrywanie stabilniejszych filmów.

AirPods Pro 3 – tłumaczenie w czasie rzeczywistym

Nowa generacja słuchawek Apple otrzymała jeszcze lepszą redukcję szumów oraz funkcję tłumaczenia na żywo, wspieraną przez sztuczną inteligencję. Użytkownicy mogą słuchać wypowiedzi w jednym języku i w tym samym momencie otrzymywać tłumaczenie na angielski.

AirPods Pro 3, wycenione na 249 dolarów, zostały także przeprojektowane, aby lepiej dopasowywać się do ucha.

Apple Watch 11 – zdrowie pod kontrolą

Kolejna odsłona zegarka Apple otrzymała funkcje monitorujące kondycję użytkowników. Urządzenie wykrywa upadki, mierzy tętno, śledzi sen oraz może ostrzegać o potencjalnie groźnych problemach zdrowotnych.

Ceny i oczekiwania rynku

Od 2020 roku cena bazowego iPhone’a wynosiła 800 dolarów, a najdroższego modelu – 1200 dolarów. Analitycy przewidują jednak, że w tym roku Apple może podnieść ceny niektórych wersji o 50–100 dolarów.

„Szacujemy, że około 315 milionów użytkowników iPhone’a na całym świecie nie wymieniało swojego urządzenia od ponad czterech lat. To ogromna szansa na falę modernizacji” – podkreślił Dan Ives, analityk z Wedbush.

Źródło: cbs
Foto: Apple, ostock/dontree_m/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

grudzień 2022
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu