Połącz się z nami

NEWS Florida

Musisz zobaczyć polski film „Prophet” w kinach AMC na Florydzie. Premiera 15 i 17 listopada

Opublikowano

dnia

Kim był Kardynał Stefan Wyszyński i czy wszystko o nim wiemy? Do polskich i amerykańskich kin wchodzi film „Prorok”, pokazujący wyjątkową postać przywódcy duchowego naszego narodu w ciężkich czasach komunizmu, na tle ważnych historycznych wydarzeń. Na antenie Radia Deon reżyser i producent filmu, Michał Kondrat tłumaczy dlaczego każdy Polak musi go zobaczyć.

Michał Kondrat – z wykształcenia ekonomista, z pasji reżyser filmowy, od 2013 r zajmuje się produkcją i dystrybucją filmów o przesłaniu chrześcijańskim.

Jest reżyserem nagrodzonych  filmów dokumentalnych „Jak pokonać Szatana”, „Matteo” oraz dokumentu fabularnego „Dwie korony” opowiadającego o życiu św. o. Maksymiliana Kolbe.

Jego film „Miłość i Miłosierdzie” pokazujący historię siostry Faustyny odniósł sukces nie tylko w Polsce ale i poza granicami kraju. W Stanach Zjednoczonych był grany w ponad 800 kinach, już pierwszego dnia zdobywając drugie miejsce w amerykańskim boxofiicie.

Po filmie „Czyściec” z 2020 r. przyszedł czas na najnowszy obraz Michała Kondrata„Prorok”, który 11 listopada wchodzi do polskich kin.

Jest to film o Kardynale Stefanie Wyszyńskim zrobiony, jak mówi Michała Kondrat „niekonwencjonalnie”, ponieważ jest dramatem historycznym.

W jego produkcji wzięło udział 40 kaskaderów i około 5 tys. statystów, 160 aktorów, około 300 osób zajmujących się rekonstrukcją na planie filmowym, na którym pojawiają się także czołgi, wybuchy i bogate efekty specjalne.

Akcja filmu rozpoczyna się w 1956 r., gdy Prymas Wyszyński powraca do Warszawy po trzech latach więzienia w Komańczy i staje się nieformalnym przywódcą narodu polskiego.

„Myślę, że się dużo mówiło o Prymasie przy okazji beatyfikacji, natomiast mniej się mówiło o tych sprawach, które są niezwykle istotne, a mianowicie dokonania dla Polski” – mówi Michał Kondrat.

Film jest po części biografią Kardynała Stefana Wyszyńskiego ale jest też obrazem komuny w Polsce.

Jego tytuł „Prorok” nawiązuje do bardzo szeroko zakrojonej akcji komunistycznych przywódców wymierzonej przeciwko Prymasowi w 1963 r, kiedy to kilkudziesięciu agentów śledziło i inwigilowało każdy jego krok – tłumaczy reżyser, Michał Kondrat.

Celem akcji była kompromitacja Kardynała, która miała prowadzić do jego dyskredytacji w oczach Polaków. Akcja ta zakończyła się niepowodzeniem.

W filmie pokazana jest relacja Prymasa Wyszyńskiego z przyjaciółmi, którzy go wspierali. Ważną postacią jest Biskup Baraniak, który mimo tortur nie powiedział nic by pogrążyć Kardynała.

Historia kończy się w roku 1970.

„Jest to kino zrobione z rozmachem, które po prostu każdy Polak musi obejrzeć” – uważa twórca filmu. Jest także ważną lekcją historii Polski, przekazaną w bardzo interesujący i atrakcyjny sposób.

W jego obsadzie zobaczymy m.in. Sławomira Grzymkowskiego, w roli Prymasa Wyszyńskiego; Adama Ferency, grającego Władysława Gomułkę i Marcina Trońskiego jako Józefa Cyrankiewicza.

W Stanach Zjednoczonych „Prorok” Michała Kondrata zostanie pokazany w prawie 700 kinach.

Film będzie grany tylko przez dwa dni: 15 i 17 listopada.

Aby znaleźć najbliższe kino wyświetlające „Proroka” trzeba wejść na stronę prophet2022.com, gdzie także można kupić bilety.

 

Serdecznie Zapraszamy!

 

Źródło: informacja własna
Foto: YouTube, prophet2022.com, michalkondrat.pl

 

NEWS Florida

W centrum St. Pete kobiety budują najwyższy wieżowiec zachodniego wybrzeża Florydy

Opublikowano

dnia

Autor:

Wieżowiec powstający w centrum St. Petersburga jest powodem do dumy dla kobiet noszących kask. Najwyższy budynek mieszkalny zachodniego wybrzeża Florydy budują trzy przedstawicielki płci pięknej.

Daniela Farias, absolwentka wydziału inżynierii lądowej USF, Sofia Menacho i Sydney Rocha, absolwentka architektury, należą do stosunkowo nielicznych kobiet w dziedzinie od dawna zdominowanej przez mężczyzn.

Wg jednej z grup branżowych kobiety stanowią zaledwie 10% pracowników branży budowlanej.

Farias, Rcha i Menacho pracują przy budowie The Residences przy 400 Central. Docelowo budynek będzie miał 46 pięter. Za projekt odpowiedzialna jest firma Suffolk Construction, nadzorująca wielu podwykonawców działających w różnych branżach.

Wszystkie trzy kobiety biorą udział w programie Career Start w Suffolk, którego celem jest dywersyfikacja siły roboczej  – zatrudnianie osób z różnych środowisk, różnych kultur, o różnym wykształceniu, którzy wnoszą bogactwo wiedzy i doświadczeń.

Zwiększenie liczby kobiet w budownictwie zależy od tego, czy więcej dziewcząt będzie uczęszczać do szkół na zajęcia z matematyki, nauk ścisłych i technologii. Na decyzje wielu z nich wpływają przykłady, które widzą w swoim otoczeniu.

„Jeśli młoda dziewczyna ma wzór do naśladowania, jeśli zobaczy, że jest to bardziej powszechne, myślę, że więcej kobiet zostałoby zachęconych do pracy w tej dziedzinie” – uważa Daniela Farias.

Niektórzy twierdzą, że kobiety mogą być szczególnie cenne, ponieważ lepiej radzą sobie ze szczegółami, organizacją i projektowaniem.

W obliczu niedoborów siły roboczej w branży firma Suffolk Construction i inne firmy starają się obsadzić stanowiska, które kiedyś były praktycznie „tylko dla mężczyzn”, wykwalifikowanymi kobietami.

 

Źródło: fox13
Foto: YouTube
Czytaj dalej

NEWS Florida

Posiadłość na prywatnej wyspie tuż obok Florida Keys można mieć za 75 mln USD

Opublikowano

dnia

Autor:

Jeśli kiedykolwiek chciałeś posiadać własną, prywatną wyspę, teraz masz szansę! Pumpkin Key jest do zgarnięcia tuż przy wybrzeżu Key Largo na Florida Keys – ale chętnego będzie kosztować 75 milionów dolarów.

Według ogłoszenia na Zillow, prowadzonego przez Liz Hogan z Compass Florida i Russella Posta z Ocean Sotheby’s International, ta 26-akrowa posiadłość obejmuje główny dom z basenem z trzema sypialniami oraz dodatkowy dom na lądzie na kontynencie w Ocean Reef Club, prywatnej społeczności w Key Largo.

Odległość pomiędzy domami to tylko 4 minuty podróży łodzią, a wyspa znajduje się 10 minut lotu helikopterem z Miami.

Według strony internetowej Pumpkin Key może służyć jako prywatna oaza, zostać przekształcona w osiedle lub przekształcona w wspólnotę mieszkaniową.

Nieruchomość obejmuje:

  • 12 działek o powierzchni 1 akra do zagospodarowania nad brzegiem morza
  • Przystań na 23 jachty
  • 3 oddzielne mieszkania
  • Biuro kapitana doku
  • 2 domki dozorców
  • Plażę z białym piaskiem
  • 2 korty tenisowe, z czego jeden jest także lądowiskiem dla helikopterów
  • Utwardzoną ścieżkę dla wózków golfowych wzdłuż obwodu wyspy
  • Możliwość podłączenia wody, prądu i światłowodów

Kliknij tutaj, aby uzyskać więcej informacji o nieruchomości.

Źródło: fox35
Foto: Legacy Productions
Czytaj dalej

News USA

Sędzina z Florydy odrzuciła apelacje Trumpa w sprawie tajnych dokumentów

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek sędzia Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych, Aileen Cannon, odmówiła odrzucenia sprawy przeciwko Donaldowi Trumpowi w sprawie przechowywania tajnych dokumentów. Decyzję poprzedziły wielogodzinne spory częściowo dotyczące tego, że zarzuty postawione byłemu prezydentowi są zbyt niejasne.

Sędzina Aileen Cannon rozpatrywała dwa z dziewięciu wniosków o oddalenie skargi, jakie zostały złożone w sprawie dotyczącej bezprawnego przechowywania tajnych dokumentów w jego posiadłości w Mar-a-Lago.

Byłemu prezydentowi zarzuca się m.in. umyślne zachowanie informacji niejawnych po odejściu ze stanowiska i utrudnianie federalnego śledztwa w tej sprawie. O apelacjach złożonych w tej sprawie pisaliśmy 26 lutego.

Cannon po raz pierwszy wysłuchała twierdzenia Donalda Trumpa, jakoby postawione mu oskarżenie było zbyt niejasne, aby można je było wykorzystać przeciwko niemu. Niecałe trzy godziny po rozprawie sędzina odrzuciła to twierdzenie.

W drugim wniosku Trump argumentował, że ustawa o aktach prezydenckich – która reguluje sposób, w jaki administracja Białego Domu obchodzi się z aktami Białego Domu – wymaga odrzucenia sprawy.

Sędzina Cannon nie wydała jeszcze orzeczenia w sprawie drugiego roszczenia. Wyraziła jednak sceptycyzm wobec obu wniosków o oddalenie zarzutów i zasugerowała, że niektóre kwestie podnoszone przez zespół prawny Trumpa lepiej byłoby pozostawić do rozpatrzenia ławie przysięgłych.

Prawnicy Donalda Trumpa wielokrotnie wskazywali na byłych prezydentów, którzy ich zdaniem przechowywali materiały niejawne w taki sam sposób jak Trump, ale nie byli za to ścigani.

Twierdzą, że Ronald Reagan prowadził dzienniki ze swojej prezydentury, zawierające pewne informacje niejawne, a Bill Clinton trzymał w szufladzie na skarpetki nagrania taśmowe ze swojej prezydentury.

Joe Biden także przechowywał dokumenty z czasów, gdy był wiceprezydentem, ale nie był ścigany.

Biuro specjalnego prokuratora Jacka Smitha podkreśliło jednak różnice, jakie dostrzegają między Trumpem a jego poprzednikami. Twierdzą, że dzienniki Reagana bardziej przypominają „akta osobiste” w rozumieniu ustawy o dokumentach prezydenckich. W przypadku Clintona taśmy nigdy nie zostały sprawdzone i dlatego nigdy nie potwierdzono, że zawierają informacje niejawne.

Jeśli chodzi o Bidena, prokuratorzy podkreślili, że nie mieli „wglądu” w śledztwo specjalnego prokuratora Roberta Hura, które zakończyło się bez postawienia zarzutów.

„Nawet w przypadku innych byłych prezydentów nigdy nie było sytuacji choćby w najmniejszym stopniu podobnej do tej” – powiedział prokurator Jay Bratt.

12 lutego Donald Trump pojawił się w sądzie federalnym w Fort Pierce na Florydzie, aby po raz pierwszy spotkać się twarzą w twarz z sędzią okręgową USA Aileen Cannon, o czym informowaliśmy tutaj.

Źródło: cnn
Foto: YouTube, Committee on the Judiciary
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

listopad 2022
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930  

Popularne w tym miesiącu