News Chicago
Dzieła sztuki z klocków LEGO zostaną dłużej w Chicago! Warto je zobaczyć w Muzeum Nauki i Przemysłu
Wystawa Nathana Sawayi „The Art of the Brick”, prezentowana w Muzeum Nauki i Przemysłu MSI w Chicago, obejmuje ponad 100 rzeźb wykonanych wyłącznie z klocków LEGO. Można na niej zobaczyć wiele słynnych arcydzieł sztuki, m.in. “Mona Lisę” Leonarda Da Vinci, w całkiem nowym wydaniu. We wrześniu tańsze bilety dla mieszkańców Chicago!
Klocków LEGO niekoniecznie można się spodziewać na uznanej przez krytyków światowej wystawie objazdowej.
Ale dzięki prawnikowi, który został wielokrotnie nagradzanym artystą, Nathanowi Sawayi, goście mogą podziwiać jedne z najsłynniejszych dzieł sztuki na świecie odtworzonych przy użyciu tysięcy tych słynnych na całym świecie małych cegiełek.
Oprócz przeprojektowanych wersji słynnych arcydzieł, takich jak “Gwiaździsta noc” Van Gogha, “Mona Lisa” Leonarda da Vinci czy “Amerykański gotyk” Granta Wooda.
Są tu także duże rzeźby szkieletu Tyranozaura Rexa o długości 20 stóp, naturalnej wielkości rzeźba mężczyzny rozrywającego klatkę piersiową i wiele innych.
Nathan Sawaya, który wcześniej był prawnikiem korporacyjnym w Nowym Jorku, jest podobno pierwszym artystą, który wprowadził LEGO do świata sztuki.
Od tego czasu opublikował dwie najlepiej sprzedające się książki zatytułowane “Sztuka z cegły: życie w LEGO” i “Wspaniałe konstrukcje z klocków: Niesamowite kreacje w LEGO®”.
Ta wyjątkowa wystawa jest pierwszą, która skupia się „wyłącznie na wykorzystaniu klocków LEGO® jako medium sztuki”.
Bijąc rekordy frekwencji na całym świecie, „The Art of the Brick” jest teraz docenioną przez krytyków wystawą. Łącznie rzeźby zostały wykonane z ponad miliona klocków LEGO.
Oprócz szeregu starannie wykonanych rzeźb, wystawa obejmuje innowacyjną, multimedialną kolekcję fotografii z klockami LEGO, stworzoną wraz z nagradzanym fotografem Deanem Westem.
„Te prace są dla mnie bardzo osobiste, ponieważ odzwierciedlają mój rozwój jako artysty, gdy starałem się odkryć swoją twórczą tożsamość” – powiedział Sawaya.
„Ekspozycja muzealna jest dostępna, ponieważ angażuje dziecko w nas wszystkich, jednocześnie podkreślając wyrafinowane i złożone koncepcje.
Każdy może odnieść się do medium, ponieważ jest to zabawka, którą wiele dzieci ma w domu.
Ale moim celem przy tej wystawie, kiedy po raz pierwszy zadebiutowała w 2007 roku, było podniesienie tej prostej zabawki do miejsca, w którym nigdy wcześniej nie było”.
Wystawa “Art of the Brick” będzie otwarta w Museum Of Science And Industry w Chicago miała potrwać do poniedziałku 5 września 2022 r., ale została przedłużona do 16 stycznia.
Należy pamiętać, że ekspozycja nie jest objęta regularnym wstępem do muzeum, a goście muszą kupić osobny bilet wstępu wcześniej.
W dniach bezpłatnego wstępu do muzeum dla mieszkańców Illinois, ogłoszonych na wrzesień, czyli 6-7, 12-15, 19-20, 26-27, bilety na wystawę są tańsze! Kosztują tylko 14 USD zamiast zwykłej ceny 21,95 USD.
Więcej informacji można znaleźć na stronie www.msichicago.org.
Źródło: secretchicago
Foto: You Tube
Ciekawostki
„Sobowtór Roberta De Niro” z XVII wieku? Wrocławskie muzeum zaprasza aktora do obejrzenia niezwykłego portretu
Po pojawieniu się informacji o wizycie Roberta De Niro w Polsce, Muzeum Narodowe we Wrocławiu postanowiło wystosować do hollywoodzkiego aktora niecodzienne zaproszenie. Placówka zasugerowała, by gwiazdor odwiedził muzeum i zobaczył portret XVII-wiecznego szlachcica, który – jak zauważa wielu internautów – jest niemal identyczny z De Niro, aż po charakterystyczne pieprzyki na policzkach.
Obraz, datowany na 1629 rok, przedstawia Johanna Vogta, wrocławskiego właściciela ziemskiego i radnego miejskiego, około pięćdziesięcioletniego w chwili portretowania. Dzieło, przypisywane malarzowi Bartholomeusowi Strobelowi, od lat przyciąga uwagę zwiedzających właśnie ze względu na zaskakujące podobieństwo do amerykańskiego aktora.
Dyrektor muzeum, Piotr Oszczanowski, przyznał z uśmiechem, że sam dostrzega niezwykłe zbieżności między Vogtem a De Niro.
„Obaj mają kilka wspólnych cech – rysy twarzy, spojrzenie, a nawet ten sam błysk w oku” – uważa Oszczanowski.
Wrocław czekał na wizytę gwiazdora
W miniony weekend De Niro odwiedził Warszawę i Kraków, gdzie jego firma Nobu Hospitality inwestuje w branżę hotelową. W stolicy w 2020 roku otwarto pierwszy w Polsce hotel i restaurację Nobu, natomiast w Krakowie powstaje nowy, luksusowy kompleks tej marki.
Z tej okazji wrocławskie muzeum zamieściło w mediach społecznościowych żartobliwy wpis:
„Robert De Niro w Polsce! Czy podczas swojego pobytu odwiedzi Wrocław, aby zobaczyć portret swojego ‘przodka’ wystawiony w naszym muzeum?”
Niestety aktor zdążył już opuścić Polskę, nie korzystając z zaproszenia. Jak ujawnia muzeum, podobną próbę kontaktu z jego agentem podjęto już w 2017 roku – również bez rezultatu.
Portret, który stał się sensacją
Portret Johanna Vogta można oglądać na pierwszym piętrze Muzeum Narodowego we Wrocławiu, w galerii prezentującej sztukę śląską od XVI do XIX wieku.
Choć sam Vogt pozostaje dziś postacią niemal zapomnianą, jego wizerunek zyskał drugie życie dzięki współczesnym mediom i niezwykłemu podobieństwu do jednego z najbardziej rozpoznawalnych aktorów Hollywood.
Źródło: NFP
Foto: YouTube, Muzeum Narodowe we Wrocławiu
NEWS Florida
Uwaga na głowy: “Zamarznięte” iguany spadają z drzew na Florydzie
Nietypowe dla „Słonecznego Stanu” zjawisko zaskoczyło mieszkańców Florydy we wtorkowy poranek. Gdy najchłodniejsze tej jesieni powietrze napłynęło z północy, w Boca Raton zauważono “zamarznięte” iguany, a w innych częściach stanu mieszkańcy również donosili o gadach spadających z drzew.
To zjawisko, znane jako „cold-stunning” (ogłuszenie zimnem), występuje, gdy temperatura spada poniżej około 40°F (4°C). Zmiennocieplne zwierzęta, takie jak iguany, nie są w stanie poruszać mięśniami i popadają w stan odrętwienia, wyglądając na martwe.
We wtorek rano w Boca Raton temperatura spadła do około 48°F (9°C) – poinformowało FOX Forecast Center. Jeszcze zimniej było w północnej części stanu: Tallahassee odnotowało mroźne temperatury, niższe niż w Nowym Jorku czy Bostonie.
„Nie dotykaj i nie zabieraj do domu”
Choć widok nieruchomej iguany może budzić współczucie, Komisja ds. Ryb i Dzikiej Przyrody Florydy (FWC) ostrzega, by nie próbować im pomagać. Iguany pozornie „zamarznięte” najczęściej wracają do normalnej aktywności, gdy tylko się ogrzeją.
„Nie należy dotykać, przenosić ani zabierać do domu wyziębionych iguan” – poinformowała FWC w komunikacie. „Gdy tylko temperatura wzrośnie, gady mogą się nagle obudzić, a przestraszone – gryźć lub drapać”.
Inwazyjni mieszkańcy Florydy
Iguany zielone nie są gatunkiem rodzimym. Pochodzą z Ameryki Środkowej i Południowej, a na Florydzie pojawiły się w latach 60. XX wieku – najprawdopodobniej jako uciekające lub wypuszczone zwierzęta domowe. Dziś uznawane są za gatunek inwazyjny, dobrze przystosowany do ciepłego klimatu i pozbawiony naturalnych drapieżników.
Zimą, gdy temperatura gwałtownie spada, iguany często tracą przyczepność do drzew i dosłownie spadają z gałęzi. Większość z nich jednak przeżywa i odzyskuje sprawność, gdy tylko wróci florydzkie słońce.
Źródło: fox13
Foto: YouTube
News USA
Najpopularniejsze imiona dla dzieci w 2025 roku: Olivia i Noah znów na szczycie
Szukasz inspiracji przy wyborze imienia dla swojego dziecka? Serwis BabyCenter opublikował niedawno najnowszy ranking najpopularniejszych imion dla noworodków w 2025 roku – i wygląda na to, że ulubieńcy rodziców, Noah i Olivia, wciąż trzymają się mocno.
Klasyka wciąż rządzi
Po raz kolejny Olivia utrzymała tytuł najpopularniejszego imienia dla dziewczynek. Wśród chłopców bez zmian – Noah już drugi rok z rzędu zajmuje pierwsze miejsce na liście. Na drugich pozycjach również bez niespodzianek: Amelia i Liam wciąż cieszą się ogromnym zainteresowaniem rodziców.
Nowe imiona w czołówce
Choć pierwsze miejsca pozostały niezmienne, w tegorocznym rankingu znalazło się kilka nowości. Wśród dziewczynek do pierwszej dziesiątki dołączyły Eliana i Aurora, wypierając popularne wcześniej imiona, które przez ostatnie lata dominowały w zestawieniach.
U chłopców z kolei powrót zaliczył Luca, który po krótkiej nieobecności znów znalazł się w TOP 10, zastępując Leo.
Jak powstał ranking?
Zestawienie opracowano na podstawie danych pochodzących od ponad 350 000 dzieci urodzonych przez rodziców zarejestrowanych w aplikacji BabyCenter.
Tradycja i nowoczesność spotykają się w tegorocznych wyborach imion – rodzice coraz częściej szukają nazw o delikatnym brzmieniu i międzynarodowym charakterze, ale nie rezygnują z ponadczasowych klasyków.
Wszystko wskazuje na to, że Olivia i Noah jeszcze długo pozostaną ulubieńcami rodziców na całym świecie.
Źródło: scroppsnews
Foto: istock/katrinaelena/
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA6 dni temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago4 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago3 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP










