Połącz się z nami

NEWS Florida

Kolejna próba wystrzelenia rakiety NASA w ramach projektu Artemis zostanie podjęta w tą sobotę

Opublikowano

dnia

Po nieudanej próbie tłumnie oczekiwanego startu na początku tego tygodnia, NASA ponownie spróbuje wystrzelić swoją megarakietę nowej generacji w sobotę, po usunięciu usterki technicznej i jeśli warunki pogodowe na to pozwolą.

Debiutancki lot bezzałogowej rakiety NASA Space Launch System (SLS) miał odbyć się w poniedziałek, ale start został odwołany po tym, jak inżynierowie napotkali problem z temperaturą w jednym z głównych silników rakiety i wyciek ciekłego wodoru.

Menedżer misji Mike Sarafin poinformował we wtorek, że zespoły badają ten problem techniczny na wyrzutni, a agencja będzie gotowa do ponownej próby lotu testowego, znanego jako Artemis I, w ten weekend.

NASA ma teraz na celu dwugodzinne okno startowe w sobotę 3 września w Kennedy Space Center na Florydzie, rozpoczynające się o 2:17 p.m. EDT.

John Honeycutt, kierownik programu Space Launch System w NASA Marshall Space Flight Center, powiedział, że problemem mógł być uszkodzony czujnik w rakiecie, ale dodał, że w sobotę zostaną wprowadzone zmiany w procesie tankowania.

Podczas poniedziałkowej próby linia ciekłego wodoru używana do chłodzenia silników rdzenia rakiety uległa awarii w trakcie odliczania do startu.

Silniki SLS muszą zostać schłodzone do temperatur kriogenicznych przed startem, aby uniknąć porażenia układu ultrazimnym paliwem po zapłonie.

Sarafin powiedział, że zespoły rozpoczną schładzanie silnika wcześniej w sobotę przed odliczaniem do startu, co może pomóc systemom osiągnąć pożądaną temperaturę przed startem.

Obecnie istnieje 60% szans na naruszenie warunków pogodowych potrzebnych do wystrzelenia rakiety, ale istnieje szansa na dobre warunki pogodowe podczas dwugodzinnego okna startowego.

Jednak jeśli lot testowy zostanie odwołany z powodu pogody, urzędnicy NASA zapowiedzieli, że mogą spróbować ponownie 5 września.

Lot testowy bez załogi to sześciotygodniowa podróż na orbitę księżyca. Ekspedycja ma na celu przetestowanie zarówno ogromnej rakiety SLS, jak i kapsuły Orion NASA, zanim agencja wyśle ​​astronautów na powierzchnię Księżyca.

W ramach programu Artemis, NASA przewiduje regularne misje na Księżyc w celu założenia bazy na powierzchni Księżyca, zanim agencja ostatecznie wyruszy na Marsa.

 

Źródło: nbc
Foto: You Tube

NEWS Florida

Floryda stoi w obliczu wielkiego kryzysu ubezpieczeń zdrowotnych

Opublikowano

dnia

Autor:

Floryda może znaleźć się w centrum największego w kraju wstrząsu związanego z systemem ubezpieczeń zdrowotnych, jeśli federalne dopłaty do planów Affordable Care Act (ACA) wygasną z końcem bieżącego roku. Trwająca w Kongresie debata — będąca skutkiem ostatniego zawieszenia rządu — ma przynieść decyzję przed 31 grudnia, jednak brak konsensusu budzi rosnący niepokój.

Według danych KFF, niezależnego ośrodka badawczego, na Florydzie z planów ACA korzysta około 4,7 mln osób — więcej niż w jakimkolwiek innym stanie poza Kalifornią i Teksasem. To sprawia, że potencjalna podwyżka składek będzie tu odczuwalna szczególnie mocno.

Składki mogą wzrosnąć średnio o 75%

KFF szacuje, że średnie miesięczne składki mogą wzrosnąć o około 75%. Przykładowo, osoba płacąca dziś 50 USD miesięcznie może wkrótce płacić prawie 90 USD.

Jeśli dopłaty wygasną, mieszkańcy staną przed trzema wyborami:

  1. zapłacić nową, wyższą stawkę,
  2. zmienić plan na tańszy i mniej korzystny,
  3. lub całkowicie zrezygnować z ubezpieczenia.

Floryda już teraz zajmuje trzecie miejsce w USA pod względem liczby osób nieubezpieczonych — przypomina Miami University.

Republikanie w Kongresie blokują przedłużenie dopłat

Wielu Republikanów w Waszyngtonie pozostaje przeciwnych jakiejkolwiek formie przedłużenia federalnych subsydiów. Rządy stanowe mają co prawda możliwości działania — m.in. rozszerzenie programu Medicaid lub wprowadzenie lokalnych dopłat — lecz żadna z tych opcji nie jest rozważana na Florydzie.

medicaid

Nowe projekty ustaw: długofalowe zmiany zamiast natychmiastowej pomocy

W zbliżającej się sesji legislacyjnej Florydy kluczową rolę odegrają dwa projekty dotyczące ochrony zdrowia:

  • House Bill (HB) 695,
  • House Bill (HB) 693.

Przewodniczący Izby Reprezentantów Florydy Danny Perez określa je jako „nową granicę” polityki zdrowotnej stanu. Pakiet ustaw przewiduje:

  • obniżanie cen leków poprzez reformy rynku farmaceutycznego,
  • ograniczenie regulacji w sektorze prywatnym w celu zwiększenia konkurencyjności,
  • zaostrzenie wymogów kwalifikacyjnych do świadczeń socjalnych, w tym Medicaid i programów żywnościowych.

rachunek medyczny dane osobowe

To podejście zakłada długoterminową przebudowę rynku, ale nie oferuje natychmiastowego wsparcia dla osób, które już w styczniu mogą zobaczyć drastyczne wzrosty składek.

Źródło: baynews9
Foto: istock/zimmytws/Chinnapong/stefanamer/
Czytaj dalej

NEWS Florida

Floryda zapowiada własną politykę dotyczącą sztucznej inteligencji

Opublikowano

dnia

Autor:

Podczas poniedziałkowego spotkania w Jupiter, Gubernator Ron DeSantis zapowiedział, że Floryda będzie kontynuować prace nad własnymi regulacjami dotyczącymi sztucznej inteligencji. Zapowiedź padła, mimo że Prezydent Donald Trump podpisał niedawno rozporządzenie wykonawcze ograniczające możliwość stanów do wprowadzania własnych przepisów w tej dziedzinie.

Był to pierwszy publiczny komentarz Rona DeSantisa na temat AI od czasu wydania federalnego rozporządzenia. Gubernator podkreślił, że jego zdaniem obowiązujące prawo nie blokuje stanów przed działaniem i że każdy przygotowany na Florydzie akt prawny będzie zgodny z konstytucją.

„Nie zamierzamy rezygnować z praw stanu. Rozporządzenie prezydenta nie może blokować działań stanów. Kongres może to zrobić ustawą, ale nie prezydent poprzez executive order” – wyjaśnił DeSantis. Dodał, że federalny dokument wręcz zachęca stany do podejmowania działań w obszarach takich jak bezpieczeństwo dzieci czy ochrona danych.

Propozycje regulacji AI na Florydzie

Gubernator przedstawił listę obszarów, w których oczekuje reakcji legislacyjnej. Najważniejsze założenia to:

  • Zakaz finansowania centrów danych ze środków publicznych oraz brak ulg podatkowych dla takich inwestycji.
  • Zakaz wykorzystywania chińskich danych AI przez organy rządowe szczebla stanowego i lokalnego.
  • Ochrona wizerunku – zakaz użycia czyjegoś imienia, wizerunku lub głosu w formie wygenerowanej przez AI bez wyraźnej zgody tej osoby.
  • Pełna transparentność dla konsumentów podczas interakcji z technologiami AI.
  • Kontrola rodzicielska nad treściami, z których dzieci mogą korzystać za pośrednictwem narzędzi AI.
  • Zakaz sprzedaży lub udostępniania danych osobowych użytkowników firmom trzecim przez podmioty oferujące usługi AI.
  • Zakaz używania AI jako jedynej podstawy do odmawiania lub modyfikowania roszczeń ubezpieczeniowych.
  • Zakaz wykorzystywania chatbotów AI w roli licencjonowanych terapeutów lub doradców zdrowia psychicznego.

DeSantis argumentował, że regulacje te mają chronić mieszkańców, zapewniać przejrzystość działania technologii oraz ograniczać możliwość nadużyć. Podkreślił, że kwestie bezpieczeństwa dzieci, transparentności oraz ochrony mieszkańców przed nadużyciami mają pierwszeństwo i są – w jego ocenie – zgodne z federalnymi zasadami.

Kolejny krok należy do legislatury Florydy

Wprowadzenie tych przepisów wymaga teraz przygotowania stosownych projektów ustaw przez Kongres Florydy. Dopiero po ich uchwaleniu i podpisaniu przez gubernatora zaczną obowiązywać na terenie stanu.

Nie jest jednak jasne, czy proponowane regulacje przetrwają potencjalne spory z administracją federalną. Rozporządzenie Trumpa nakazuje bowiem prokuratorowi generalnemu Stanów Zjednoczonych zaskarżać stanowe ustawy dotyczące sztucznej inteligencji, jeśli są one niezgodne z polityką Białego Domu.

Oznacza to, że Pam Bondi mogłaby zostać zmuszona do wystąpienia z pozwem przeciwko własnemu stanowi, jeśli uzna się, że Floryda poszła zbyt daleko.

Źródło: baynews9
Foto: Ron DeSantis fb
Czytaj dalej

NEWS Florida

Prokurator Generalny Florydy pozywa Starbucks za rasową dyskryminację pracowników

Opublikowano

dnia

Autor:

10 grudnia Prokurator Generalny Florydy James Uthmeier złożył pozew przeciwko Starbucks, oskarżając firmę o wdrażanie i egzekwowanie tzw. “rasowych kwot”, które miały — jego zdaniem — dyskryminować osoby „niemniejszościowe”. W pozwie wskazano, że przez ostatnie pięć lat firma miała faworyzować wybrane grupy rasowe w zakresie zatrudnienia, awansów, wynagradzania i dostępu do programów rozwojowych.

Według skargi, do grup „nieuprzywilejowanych” należeli biali, Azjaci oraz osoby wielorasowe. Zarzuty pojawiły się w kontekście styczniowego rozporządzenia Prezydenta Donalda Trumpa, likwidującego programy DEI (różnorodność, równość i inkluzywność).

Co zarzuca Starbucksowi prokuratura?

W treści pozwu James Uthmeier twierdzi, że Starbucks:

  • zatrudnia kandydatów na podstawie rasy,
  • płaci różne stawki pracownikom w zależności od rasy lub pochodzenia etnicznego,
  • uzależnia wynagrodzenia kadry kierowniczej od udziału w programach mentorskich wyłącznie dla „uprzywilejowanych ras”,
  • wyklucza osoby określonych ras z networkingu i mentoringu,
  • utrzymuje “rasowe kwoty” w zarządzie,
  • przeznacza 1,5 mld dolarów rocznie na współpracę z „różnorodnymi dostawcami”.

Według prokuratury wiele osób zgłosiło, że praktyki Starbucks „poniżały ich, zmniejszały wynagrodzenia i narażały na wrogie środowisko pracy”.

Naruszenie ustawy o prawach obywatelskich z 1992 r.

James Uthmeier argumentuje, że działania Starbucks naruszają Florida Civil Rights Act, który zakazuje dyskryminacji pracowników ze względu na rasę — w zakresie wynagrodzenia, warunków pracy, przywilejów i możliwości awansu.

„Rasistowskie polityki Starbucks wyrządziły krzywdę finansową, moralną i emocjonalną mieszkańcom Florydy” — czytamy w pozwie.

Nie pierwszy proces związany z dyskryminacją odwrotną

Pozew przywołuje wcześniejsze sprawy, w tym głośny proces z 2023 r., w którym Shannon Phillips, menedżerka Starbucks w Filadelfii, wygrała 25,6 mln dolarów odszkodowania po zwolnieniu, które — jak twierdziła — nastąpiło dlatego, że była biała.

Kary i sankcje: dziesiątki milionów dolarów?

Prokurator Generalny żąda:

  • odszkodowań,
  • nakazów sądowych wymuszających zmianę polityk,
  • kar cywilnych do 10 000 dolarów za każde naruszenie.

Biuro prokuratora szacuje, że suma kar może sięgnąć dziesiątek milionów, biorąc pod uwagę 394 kawiarnie Starbucks na Florydzie.

starbucks

Odpowiedź Starbucks

Rzecznik Starbucks stanowczo zaprzeczył zarzutom: „Nie zgadzamy się z tymi twierdzeniami. Jesteśmy głęboko zaangażowani w tworzenie możliwości dla każdego pracownika. Nasze programy są otwarte dla wszystkich i zgodne z prawem.”

Na stronie internetowej firma określa swoją kulturę jako przestrzeń „przynależności”, podkreślając otwartość i równość w dostępie do rozwoju i awansów.

Starbucks — globalna marka z lokalnym wpływem

Starbucks powstał w 1971 r. w Seattle i obecnie działa na całym świecie. W USA zatrudnia 381 000 osób, z czego tysiące na Florydzie. Pozew twierdzi, że firma stosuje sporne polityki w całym stanie.

Źródło: fox35
Foto: AG James Uthmeier fb, YouTube, Starbucks
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

sierpień 2022
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu