News Chicago
Lollapalooza w Chicago – wielkie święto czy wielki problem dla mieszkańców? Jaka jest przyszłość festiwalu?
Po długiej i lukratywnej obecności Lollapaloozy w Chicago, przyszłość słynnego festiwalu muzycznego jest wciąż nierozstrzygnięta, a jego dziesięcioletni kontrakt kończy się w tym roku. Producenci negocjują z władzami miejskimi umowę, aby zatrzymać Lollapalooza w mieście.
Chicago Park District po cichu przedłużyła o rok umowę na tegoroczny festiwal bez publicznej dyskusji czy głosowania.
Grant Park przywita ponad 170 zespołów i setki tysięcy melomanów na Lollapalooza startując od tego czwartku.
Radni, których okręgi obejmują park w centrum miasta, zdają sobie sprawę, że największy festiwal muzyczny w Chicago jest głównym motorem ekonomicznym miasta, ale każdego roku pojawiają się skargi na hałas, śmieci, zamykane ulice i uczestników, których imprezowanie wymknęło się spod kontroli.
Radni nie brali udziału w dyskusji, jakie miasto prowadziło na temat przyszłości festiwalu. Nie uczestniczyli też w podjęciu decyzji o przedłużeniu przez Park District o rok obecnego kontraktu, aby czterodniowa impreza odbyła się w tym roku.
Friends of the Parks, jedna z najbardziej aktywnych w mieście grup zajmujących się rzecznictwem i ochroną parków, także nie została zaproszona do rozmów.
Kontrakt dotyczący Lollapalooza, miał wygasnąć w grudniu 2021 roku ale Park District i organizator festiwalu C3 Presents podpisali umowę 9 września 2021 r. — kilka tygodni po ogłoszeniu daty festiwalu w 2022 r.
Dyskusje na temat Lollapaloozy – niegdyś objazdowego festiwalu, który w 2005 roku znalazł swój dom w Grant Park – od dawna trzymane są poza sferą publiczną a C3 Presents sygnalizuje, że zamierza pozostać w Chicago.
Firma niedawno świętowała pierwszy rok z pięcioletniego programu zaangażowania we wspieranie edukacji artystycznej w chicagowskich szkołach publicznych.
C3 zorganizowało również wiosną swoje inauguracyjne targi pracy Lollapalooza i rozszerzyło współpracę z organizacją non-profit After School Matters.
Wg C3 Lollapalooza wygenerowała ponad 305 milionów dolarów wpływów dla lokalnej gospodarki w zeszłym roku i prawie 2 miliardy od 2010 roku.
Park District ma prawo do części dochodów z biletów, sponsoringu i przychodów ze sprzedaży żywności i ma gwarancję otrzymania co najmniej 2 milionów dolarów rocznie od C3.
Kiedy porozumienie o organizacji Lollapalooza zostało ogłoszone w 2012 roku, po miesiącach prywatnych negocjacji, określono je jako „wielką wygraną” dla chicagowskich podatników, hoteli, restauracji, społeczności kulturalnej i parków.
Rozbudowa festiwalu z trzech do czterech dni nastąpiła w 2016 r.
Festiwal nie odbył się w 2020 roku z powodu pandemii, ale powrócił z pełną mocą w zeszłym roku, mimo obaw dotyczących wariantu delta COVID-19.
W tej chwili Chicago nie wymaga od uczestników żadnego festiwalu okazania dowodu szczepienia na COVID-19 lub ujemnego wyniku testu na koronawirusa, tak jak miało to miejsce w zeszłym roku.
Jednak C3 i miasto proszą posiadaczy biletów Lollapalooza, aby zostali w domu, jeśli nie czują się dobrze.
Rzecznik miejskiego departamentu zdrowia mówi, że „nadal zdecydowanie wzywa wszystkich do noszenia masek w pomieszczeniach publicznych i bycia na bieżąco ze szczepionkami COVID-19”.
W poprzednich edycjach festiwalu nie pojawiały się skargi związane z bezpieczeństwem lub ochroną. Problemem pozostają zniszczone trawniki, które zwłaszcza gdy pada deszcz zamieniają się w pola pełne błota.
Obecny kontrakt Lollapalooza wzywa Park District i C3 do „opracowania długoterminowej strategii poprawy odwodnienia w miejscu”. C3 co roku płaci za renowację parku po festiwalu i obiecał dodatkową pomoc.
Mieszkańcy okolicy skarżą się także na hałas, i zanieczyszczenie. Wielu wyjeżdża na czas festiwalu z miasta.
Źródło: chicagotribune
Foto: You Tube
News Chicago
Ruszają zapisy na bezpłatny kurs bezpieczeństwa dla użytkowników skuterów śnieżnych
Zimowa pogoda w Illinois często sprzyja jeździe skuterami śnieżnymi, dlatego Ranger Police z Lake County Forest Preserves organizują specjalny, całodniowy kurs bezpieczeństwa. Szkolenie odbędzie się w sobotę, 3 stycznia, od 8:00 AM do 5:00 PM w Operations and Public Safety Facility, przy 19808 W. Grand Ave., Lake Villa.
Program obejmuje zasady bezpiecznej jazdy, odpowiedzialne korzystanie ze szlaków oraz ochronę środowiska. Szkolenie jest przeznaczone dla osób powyżej 12 lat, jednak mile widziani są uczestnicy w każdym wieku. Rodzice i opiekunowie mogą brać udział wraz z dziećmi.
Udział w kursie jest bezpłatny, ale wymagana jest wcześniejsza rejestracja. Zapisy przyjmowane są telefonicznie pod numerem (847) 968-3404, od poniedziałku do piątku w godzinach 6:30 AM – 3:00 PM. Uczestnicy szkolenia proszeni są o zabranie własnego lunchu.
Po ukończeniu ośmiogodzinnego szkolenia i zaliczeniu egzaminu osoby w wieku 12 lat i starsze otrzymają State of Illinois Certificate of Competency, który uprawnia do samodzielnego prowadzenia skutera śnieżnego.
Zasady dotyczące młodszych uczestników
- Dzieci w wieku 11 lat mogą ukończyć kurs; świadectwo otrzymają w dniu swoich 12. urodzin.
- Osoby 12–15 lat mogą prowadzić skuter wyłącznie posiadając ważny Snowmobile Safety Education Certificate of Competency wydany przez Illinois Department of Natural Resources.
- Dzieci 10–11 lat mogą jeździć tylko pod bezpośrednim nadzorem rodzica, opiekuna lub wyznaczonej osoby w wieku co najmniej 16 lat.
- Dzieci poniżej 10 lat nie mogą prowadzić skuterów śnieżnych.
Gdzie znaleźć więcej informacji?
Szczegółowe wytyczne dotyczące bezpieczeństwa oraz przepisów związanych z użytkowaniem skuterów śnieżnych w Illinois znajdują się na stronie Illinois Department of Natural Resources: dnr.illinois.gov/safety/snowmobilesafety.html.
Kurs w Lake County to świetna okazja, by przygotować się do zimowej aktywności i zadbać o bezpieczeństwo swoje oraz innych użytkowników szlaków.
Źródło: dailyherald
Foto: istock
News Chicago
Nie masz jeszcze choinki? Richardson Christmas Tree Farm zaprasza do 21 grudnia
Na farmie choinek przy 9407 Richardson Road w Spring Grove, wciąż można samemu ściąć drzewko lub kupić przygotowane na sprzedaż choinki. Richardson Christmas Tree Farm jest czynna codziennie do 6:00 PM, aż do niedzieli, 21 grudnia, oferując odwiedzającym także zakupy prezentowe oraz degustację napojów i słodkości.
Na terenie 75-akrowej farmy działa bogato zaopatrzony sklep, w którym można znaleźć ręcznie wykonane ozdoby, szkło dekoracyjne, rękawiczki, wianki w różnych kształtach i rozmiarach, florystyczne kompozycje z żywych gałązek oraz girlandy.
W tym roku do sklepu dodano ogrzewaną część z miejscami do siedzenia. Goście mogą tam napić się gorącej czekolady, cydru – także z dodatkiem rumu lub schnappsa – oraz rzemieślniczego piwa. Oferowane są świeże pączki oraz gelato w dziewięciu smakach, takich jak solony karmel, mango sorbetto czy birthday cake.
Świąteczna atmosfera na farmie
W weekendy na miejscu są food trucki, oraz mimosa z cydrem jabłkowym. Na zewnątrz czekają rozległe pola świerków i jodeł, stanowiska do zdjęć, miejsca na ogniska oraz przejażdżki wozem dla osób pragnących dotrzeć do dalszych partii plantacji.
Wybór choinki – doświadczenie wśród natury
Drzewa do samodzielnego wycięcia kosztują 95 dolarów plus podatek i osiągają do około 10 stóp wysokości. Na miejscu można wypożyczyć piły. Dostępne są również gotowe do zakupu ścięte drzewka, sięgające do 12 stóp.
W ofercie znajdują się odmiany Canaan, Fraser, sosna biała, concolor, jodła Douglas oraz pojedyncze egzemplarze świerku niebieskiego.

Informacje praktyczne
Farma będzie otwarta codziennie od 9:00 AM do 6:00 PM do 21 grudnia. Więcej informacji można znaleźć na stronie Richardsonfarm.com, wybierając opcję Richardson Christmas Tree Farm, lub na Facebooku pod nazwą Richardson Cut-Your-Own Christmas Tree Farm.

Źródło: dailyherald
Foto: Richardson Christmas Tree Farm
News Chicago
Miasteczko St. Charles IL podniesie podatki od nieruchomości w przyszłym roku
W St. Charles radni jednogłośnie zatwierdzili przyszłoroczny podatek od nieruchomości w wysokości 15,4 mln USD, co oznacza wzrost względem ok. 14,9 mln USD z roku poprzedniego. Decyzję ogłoszono po publicznym wysłuchaniu przeprowadzonym 1 grudnia podczas sesji rady miasta. Według przedstawicieli władz, zwiększone wpływy są konieczne, aby utrzymać jakość usług publicznych w obliczu inflacji oraz rosnących zobowiązań emerytalnych policji i straży pożarnej.
Dyrektor finansowy miasta, Bill Hannah, poinformował, że właściciel domu o wartości 400 tys. USD zapłaci w 2026 roku około 24 USD więcej w tej części podatku od nieruchomości, która trafia bezpośrednio do budżetu St. Charles. Miasto dostaje około 10% całego rachunku podatkowego przeciętnego właściciela nieruchomości.
Jak podkreślił Hannah, dodatkowe środki z podatku są przeznaczone przede wszystkim na zwiększone składki do funduszy emerytalnych policjantów i strażaków oraz na pokrycie rosnących kosztów utrzymania wysokiej jakości usług komunalnych.
Wpływ inflacji i wzrostu wartości nieruchomości na wysokość podatku
Łączna wysokość podatku wyliczana jest na podstawie kilku czynników: inflacji mierzonej wskaźnikiem CPI, prognozowanego wzrostu wartości nieruchomości (EAV), nowej zabudowy oraz kosztów operacyjnych miasta.
Hannah podkreślił, że średnia inflacja CPI z ostatnich czterech lat wyniosła 4,95%, natomiast w 2024 roku spadła do 2,9%.
Emerytury służb ratunkowych pochłaniają coraz większą część budżetu
Zatwierdzony podatek obejmuje między innymi wzrost składek na:
- fundusz emerytalny policji: o prawie 30 tys. USD, do poziomu nieco ponad 4,5 mln USD,
- fundusz emerytalny strażaków: o ok. 236 tys. USD, do około 3,2 mln USD.
W sumie podatki od nieruchomości stanowią około 24% wpływów do funduszu ogólnego miasta.

Bill Hannah
Stabilne finansowanie usług miejskich
Bill Hannah zapewnił, że zwiększona stawka podatku pozwoli St. Charles utrzymać dotychczasowy poziom usług publicznych i finansować kluczowe działania operacyjne, których koszty znacząco wzrosły w ostatnich latach.
Kolejny krok: przekazanie uchwały do powiatu
Miasto musi jeszcze złożyć zatwierdzoną uchwałę podatkową do władz powiatowych przed końcem roku, aby proces mógł wejść w życie i zostać uwzględniony w podatkach płatnych w 2026 roku.
Nowa stawka oznacza umiarkowany wzrost obciążeń dla mieszkańców, jednak — jak podkreślają urzędnicy — ma kluczowe znaczenie dla stabilności finansowej miasta oraz bezpieczeństwa publicznego.
Źródło: dailyherald
Foto: St. Charles Business Alliance
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago3 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA2 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA7 dni temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
News USA4 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA2 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19










