News Chicago
Kajdanki dla bandytów. Kandydat na burmistrza Chicago, Willie Wilson, za cel stawia sobie walkę z przestępczością
Milioner Willie Wilson obiecał w środę, że „zdejmie kajdanki” z chicagowskich funkcjonariuszy policji – poprzez wyeliminowanie przepisów, które mocno ograniczają ich zdolność do ścigania przestępców stosujących przemoc, za pomocą pojazdów policyjnych lub pieszo.
„Nasi policjanci są skuci kajdankami przez administrację. … Zdejmiemy kajdanki z policji i założymy kajdanki ludziom, którzy są przestępcami” – powiedział Wilson.
„Jeśli policjanci nadal będą tacy, jacy są teraz, sam wyprowadzę się z Chicago. […] Muszą mieć swobodę wykonywania swojej pracy i chronienia nas wszystkich. … Nałożyliśmy zbyt wiele ograniczeń na naszych policjantów. A ludzie, którzy popełniają te zbrodnie, przestraszyli nas wszystkich. Musimy zdjąć niektóre z tych ograniczeń” – kontynuował.
Przemówienie odbyło się na spotkaniu, na którym Wilson zbierał środki na swoją kampanię, w wypełnionej sali bankietowej River North.
Kandydat na burmistrza Wietrznego Miasta przedstawił listę kosztownych propozycji mających na celu zmierzenie się z jednym problemem – brutalną przestępczością – który, jak pokazują sondaże opinii publicznej, poważnie martwi mieszkańców, pracowników Chicago a także osoby tu przyjeżdżające.
Argumentując, że nie ma sensu mieć 50 radnych i jednego głównego policjanta, Wilson powtórzył obietnicę, którą złożył podczas poprzedniej kampanii na stanowisko burmistrza w 2019 r.:
zatrudnienie czterech nadinspektorów policji, z których wszyscy będą podlegać bezpośrednio burmistrzowi.
Obiecał, że odtworzy wewnętrzną jednostkę policyjną Chicago Transit Authority, zatrudni emerytowanych policjantów, aby wzmocnić patrole piesze, umieści trzech lub czterech funkcjonariuszy w każdym radiowozie i odciąży siły policyjne Chicago, wyczerpane ciągiem odwoływanych dni wolnych.
Usiłując powstrzymać niepokojący wzrost przemocy wśród młodzieży, Wilson obiecał także wzmocnić programy szkoleniowe i nałożyć nowy wymóg ukończenia szkoły średniej w chicagowskich szkołach publicznych.
Wilson zapowiedział również, że pomoc miejska dla mieszkańców Chicago, którzy stracili pracę, stanie się stałą częścią budżetu miasta.
Koniec z programami pilotażowymi, takimi jak obecny program dochodu gwarantowanego, który daje 5000 potrzebującym rodzinom 500 dolarów miesięcznie, bez żadnych zobowiązań – ale tylko na jeden rok.
Pomoc publiczna również jest sposobem na walkę z przemocą, powiedział Wilson.
„Jeśli ktoś nie ma jedzenia w domu, jak myślisz, co zrobi? Tak na zdrowy rozsądek. Zrobiłbym to samo. Gdybym nie miał jedzenia w domu i nikt mi go nie dawał, sam bym wyszedł i kradł jedzenie.” – powiedział Wilson, który przeznaczył miliony swojej osobistej fortuny na niedawne prezenty żywności i paliwa dla mieszkańców Chicago.
Jeśli Wilson wygra i wdroży wszystkie swoje pomysły na walkę z przestępczością, będzie to kosztować chicagowskich podatników dziesiątki milionów dolarów w czasie, gdy kończy się seria federalnych funduszy stymulacyjnych.
Milioner nie przedstawił sposobu finansowania swoich planów, poza stwierdzeniem, że jest biznesmenem, który wie, jak żyć w miarę swoich możliwości i wie, co zrobić, aby miasto zrobiło to samo.
Źródło: suntimes
Foto: You Tube
News Chicago
Pickle Haus w Algonquin zmienia wizerunek. Teraz jedzenie zamówisz w Erne’s Restaurant & Bar
Pickle Haus – znany w Algonquin przede wszystkim jako największy w okolicy kompleks gry w pickleball – przechodzi ważną metamorfozę. Aby podkreślić, że jego restauracja potrafi funkcjonować jako samodzielne miejsce kulinarne, właściciele zdecydowali się na rebranding. Od teraz część gastronomiczna będzie działała pod nazwą Erne’s Restaurant & Bar.
Nazwa pochodzi od zagrania w pickleballu, jednak sama restauracja ma być kojarzona przede wszystkim z dopracowaną kuchnią i przyjazną atmosferą, a nie wyłącznie z obiektem sportowym. Jak wyjaśnia współzałożyciel Pickle Haus, Graham Palmer, konieczne było wyjście poza skojarzenia z halą sportową.
Nowe menu, nowy klimat i odświeżone wnętrza
Pickle Haus przy Randall Road działa od 2023 roku i jest jedyną krytą halą pickleballową w powiecie McHenry. Na powierzchni 40 tys. stóp kwadratowych funkcjonuje 17 krytych kortów, dwa symulatory golfowe, kawiarnia oraz pełne zaplecze gastronomiczne i barowe.
Wraz z rebrandingiem generalny menedżer restauracji, Peter De Castro, wprowadził świeże menu – część dań zachowano, inne unowocześniono, a do karty trafiły zupełnie nowe propozycje. Odnowiono także wystrój wnętrz – teraz dominują ciemniejsze barwy i dużo zieleni.
Zmiany objęły również patio, zwane „oazą”, które zyskało wygodne kanapy, rośliny oraz przeszkloną ścianę oddzielającą je od parkingu.
Szef z doświadczeniem w najlepszych restauracjach Chicagolandu
De Castro, pochodzący z Glenview, ma imponujące doświadczenie – współtworzył lub prowadził takie miejsca jak Keefer’s, Tavern at the Park, Sophia Steak w Wilmette i Lake Forest czy Pomeroy w Winnetce. Erne’s Restaurant & Bar to jego pierwsze przedsięwzięcie o bardziej casualowym charakterze.
Właściciele zapowiadają, że jednym z popisowych dań pozostaną żeberka z sosem cherry-bourbon BBQ, a pizza – jeden z hitów sprzedażowych – przejdzie kulinarną rewizję. Rozbudowane zostanie też menu deserów.

Erne’s będzie nadal obsługiwać wszystkich klientów obiektu – również graczy zamawiających jedzenie prosto z kortów.
Plany na przyszłość: rozbudowa strefy zewnętrznej
Aby ożywić obiekt w cieplejszych miesiącach, Pickle Haus przygotowuje wiosenno-letnią rozbudowę przestrzeni zewnętrznej o dodanie kilku nowych atrakcji outdoorowych.
Rebranding na Erne’s Restaurant & Bar ma być oficjalnie ogłoszony wkrótce. Właściciele liczą, że nowa marka pozwoli mieszkańcom Algonquin spojrzeć na to miejsce nie tylko jako na centrum sportowe, ale również jako pełnoprawną, atrakcyjną restaurację.
Źródło; dailyherald
Foto: Pickle Haus
News Chicago
Van’s Frozen Custard przeniósł się do West Dundee. Jego lokal zajmie Duke’s Blues N BBQ
Po 16 latach działalności w East Dundee, popularna lodziarnia Van’s Frozen Custard rozpoczęła nowy rozdział, przenosząc się do West Dundee. Tymczasem dobrze znane lokalnie Duke’s Blues N BBQ przygotowuje się do otwarcia swojej pierwszej stałej restauracji w miejscu opuszczonym przez Van’s.
Nowy start dla Van’s Frozen Custard
Nowa siedziba Van’s Frozen Custard przy 818 W. Main St. w West Dundee została oficjalnie otwarta na początku grudnia. Jak podkreśla właściciel, Airto Ocasio, który prowadzi lodziarnię od czterech lat, zmiana lokalizacji okazała się dużym sukcesem a klientów przybyło.
Nowy budynek daje lokalowi znacznie większe możliwości:
- więcej miejsc siedzących,
- większą kuchnię,
- więcej miejsc parkingowych,
- okienko drive-through.
Menu pozostało niezmienione, jednak właściciel planuje w przyszłości dodać nowe pozycje. Wiosną lokal zamierza wydłużyć godziny otwarcia – do północy w piątki i soboty.
Duke’s Blues N BBQ w drodze do pierwszego lokalu stacjonarnego
Podczas gdy Van’s przeniósł się do West Dundee, Terrance „Duke” Seward wraz z żoną Rhiannon przygotowują się do wielkiej zmiany. Ich znany food spot, działający dotąd z czerwonego wagonu–caboose w centrum East Dundee, przeniesie się do dawnego lokalu Van’s przy Route 72 i Main Street.
Wiosną East Dundee wykupiło ten budynek z myślą o przyszłych przebudowach skrzyżowania Route 72 i River Street. Ponieważ inwestycja potrwa jeszcze kilka lat, urzędnicy zdecydowali się wynająć obiekt Duke’owi, który od dawna szukał miejsca z zapleczem wewnętrznym.

Duke’s Blues N BBQ
Obecnie trwają prace nad nową umową najmu, którą będzie musiała zatwierdzić rada gminy.
„To po prostu Duke’s pod dachem”
Terrance Seward zapowiada, że w nowej restauracji klienci znajdą wszystkie ulubione pozycje, które przez ostatnie 12 lat budowały markę Duke’s Blues N BBQ. Planuje jednak kilka ulepszeń:
- wewnętrzną wędzarnię,
- koncerty na żywo,
- dalszy rozwój corocznego festiwalu bluesowego, który rozpoczął się w East Dundee, a obecnie odbywa się w Carpentersville.

Właściciele Duke’s Blues N BBQ.
Seward liczy, że nowy lokal uda się otworzyć latem 2026 roku. Do tego czasu będzie nadal prowadził działalność w wagonie, dopóki nie zostanie on przeniesiony w ramach przebudowy centrum. Władze gminy mają nadzieję ulokować go ponownie w okolicy ścieżki rowerowej.
Źródło: dailyherald
Foto: Duke’s Blues N BBQ, Van’s Frozen Custard
News Chicago
Mieszkanka Zion zabiła pieszego na przejściu, bo nagrywała livestream na TikToku
43-letnia mieszkanka Zion została aresztowana i oskarżona o nieumyślne spowodowanie śmierci, po tym jak – według prokuratury Lake County – potrąciła śmiertelnie pieszego, prowadząc jednocześnie transmisję na żywo w serwisie TikTok. Do wypadku doszło 3 listopada w Zion.
Ofiarą wypadku był 59-letni Darren Lucas, który kilka minut wcześniej zakończył zmianę w sklepie spożywczym i pieszo kierował się do swojego domu w Beach Park. Gdy przechodził przez skrzyżowanie Sheridan Road i 33rd Street, został uderzony przez samochód jadący na południe. Lucas został przewieziony do szpitala, jednak lekarze nie zdołali go uratować.
Kierująca twierdziła, że miała zielone światło
Pojazdem kierowała 43-letnia Tynesha McCarty-Wroten z Zion. W samochodzie znajdowało się także 8-letnie dziecko. Kobieta pozostała na miejscu zdarzenia i współpracowała z policją. Twierdziła, że – jak jej się wydawało – wjechała na skrzyżowanie przy zielonym świetle i nie zauważyła pieszego do ostatniej chwili.
Początkowo odmówiła zgody na przeszukanie telefonu komórkowego.
Monitoring ujawnił przebieg zdarzenia
Zabezpieczone nagrania z kamer monitoringu wykazały jednak, że kierująca wjechała na czerwonym świetle, a pojazd nie zwolnił ani nie skręcił przed potrąceniem. Wkrótce po tym do policji zaczęły napływać sygnały od mieszkańców, którzy wskazywali na nagranie TikTok Live, mające przedstawiać kobietę transmitującą w czasie jazdy.
Analiza telefonu potwierdziła livestream
Po przekazaniu telefonu przez adwokata McCarty-Wroten policyjni specjaliści potwierdzili, że nagranie zostało wykonane dokładnie w chwili wypadku.
We wtorek prokuratura zatwierdziła wobec kobiety zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci (reckless homicide) oraz używanie urządzenia elektronicznego w sposób zagrażający bezpieczeństwu w ruchu drogowym.
Nieudana próba ucieczki
Prawnicy kierującej poinformowali śledczych, że ich klientka zgłosi się dobrowolnie w ciągu tygodnia. Zaledwie godzinę później Tynesha McCarty-Wroten została jednak zauważona, gdy opuszczała dom z kilkoma spakowanymi torbami. Policjanci zatrzymali ją bez incydentów i przewieźli do więzienia Lake County, gdzie pozostaje do czasu pierwszej rozprawy.

Darren Lucas
Apel policji: odłóż telefon, ratuj życie
W oficjalnym komunikacie przedstawiciele Zion Police Department podkreślili, że tragedii można było łatwo uniknąć: „Mamy nadzieję, że wszyscy, którzy czytają tę informację, zapamiętają jedno: odłóż telefon podczas jazdy. Od tego naprawdę zależy ludzkie życie”.
Źródło: nbc
Foto: Zion Police Department
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News USA3 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA2 tygodnie temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
News USA3 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19
-
NEWS Florida4 tygodnie temuKlientów Florida Power & Light czeka rekordowa podwyżka cen energii elektrycznej
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuMsza Św. w intencji ofiar stanu wojennego zostanie odprawiona 14 grudnia w Kościele Św. Trójcy
-
News Chicago3 tygodnie temuKawiarniany wagon Metry: Pasażerowie zachwyceni, przewoźnik planuje kolejny krok










