News USA
Amerykanie za ograniczeniami przeprowadzania aborcji. Wyniki badania opinii publicznej
Według ankiety Harris Poll ograniczenia dotyczące aborcji są zaskakująco popularne: połowa Amerykanów twierdzi, że aborcja powinna być legalna nie później niż do szóstego tygodnia ciąży, a zdecydowana większość twierdzi, że aborcja powinna być legalna nie później niż do 15 tygodnia – jest to taki sam limit jak prawo Missisipi rozpatrywane przez Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych, który uchylił Roe przeciwko Wade. Wyniki badania opinii publicznej, które nie odzwierciedlają przekazu mediów komentuje Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.
Wielu respondentów ankiety, bo 37%, poparło surowe przepisy dotyczące aborcji, zezwalające na aborcję tylko „w przypadku gwałtu lub kazirodztwa”.
Ta wiadomość pochodzi z ogólnokrajowego badania zarejestrowanych wyborców przeprowadzonego przez Harvard Center for American Political Studies / Harris Poll z czerwca 2022 r.
Kolejne 12% respondentów poparło aborcję tylko do szóstego tygodnia ciąży, a 23% poparło aborcję do 15 tygodnia. Niektórzy respondenci, 18%, chcieli legalnej aborcji przez 23 tygodnie, podczas gdy legalna aborcja przez 9 miesięcy ciąży uzyskała tylko 10% poparcia.
Jeśli połączyć najbardziej restrykcyjne poglądy, prawie połowa respondentów poparła aborcję do szóstego tygodnia ciąży, a 72% do 15. tygodnia.
Ankieta Harris Poll donosi, że 60% Demokratów twierdzi, że aborcja powinna być legalna do 15. tygodnia ciąży. Odpowiada to 84% republikanów i 70% niezależnych lub innych wyborców.
Kobiety opowiadały się za nieco bardziej restrykcyjnym prawem, przy czym 75% popierało legalną aborcję do 15. tygodnia, w porównaniu z 69% mężczyzn.
15 tygodni to czas szczególnie istotny, ponieważ decyzja Dobbs przeciwko Jackson Women’s Health Organization dotyczyła 15-tygodniowego zakazu aborcji w Mississippi.
W decyzji napisanej przez sędziego Samuela Alito, pięciu sędziów Sądu Najwyższego głosowało za unieważnieniem wyroku Roe przeciwko Wade, decyzji z 1973 roku, która nakazywała legalizację aborcji w całym kraju.
Sędzia główny Roberts złożył zbieżność, twierdząc, że sąd powinien był zezwolić na zakaz Mississippi, ale później ponownie rozważył sprawę Roe.
W sprawie Roe Sąd Najwyższy orzekł, że stany nie mogą zakazać aborcji po osiągnięciu zdolności do życia, około 24-28 tygodnia ciąży.
Decyzja Planned Parenthood przeciwko Casey z 1992 r. zmodyfikowała ten precedens, umożliwiając pewne uregulowanie aborcji.
„Czy popierasz lub sprzeciwiasz się decyzji Sądu Najwyższego o unieważnieniu Roe vs Wade, która pozwala każdemu stanowi decydować o własnych standardach aborcji zamiast ustalonego prawa?” zapytał Harvard / Harris Poll.
W odpowiedzi 55% respondentów stwierdziło, że sprzeciwia się decyzji o obaleniu, a 45% – że ją poparło.
Harvard / Harris Poll przeprowadził ankietę wśród 1308 zarejestrowanych wyborców w dniach 28-29 czerwca.
Po unieważnieniu sprawy Roe v. Wade poszczególne stany mogą teraz ograniczyć lub zakazać aborcji. Niezależnie od poglądów respondentów na Sąd Najwyższy, wielu wydaje się zgadzać z wynikiem decyzji Dobbs.
44% respondentów Harris Poll, uważało, że stanowe legislatury powinny ustalać standardy aborcji. Tylko 25% uważało, że sędziowie Sądu Najwyższego powinni ustalać standardy aborcji, podczas gdy 31% opowiada się za działaniami Kongresu.
Niektóre duże firmy wzbudziły kontrowersje, ogłaszając, że pomogą zapłacą swoim pracownicom podróżującym w celu aborcji. Około 60% respondentów stwierdziło, że wspiera te firmy, a 40% stwierdziło, że sprzeciwia się tej praktyce.
Źródło: cna
Foto: You Tube, istock/monkeybusinessimages
News USA
Wczesny dostęp do smartfonów zwiększa ryzyko depresji, otyłości i zaburzeń snu u dzieci
W poniedziałek w prestiżowym czasopiśmie Pediatrics opublikowano wyniki największego w USA, długoterminowego badania rozwoju mózgu dzieci, obejmującego ponad 10 500 uczestników. Analiza ujawniła wyraźną zależność: im wcześniej dziecko otrzymuje swój pierwszy smartfon, tym większe zagrożenie dla jego zdrowia.
Naukowcy skupili się na grupie 12-latków i porównali ich stan zdrowia w zależności od wieku, w którym dostali pierwszy telefon. Wyniki są niepokojące:
- dzieci, które otrzymały smartfony przed 12. rokiem życia miały wyższe ryzyko depresji,
- częściej występowała u nich otyłość,
- częściej doświadczały zaburzeń snu.
Mediana wieku uzyskania pierwszego smartfona w badanej populacji wyniosła 11 lat, co – zdaniem autorów – oznacza, że znaczna część dzieci jest narażona na wczesną i potencjalnie szkodliwą ekspozycję.
Główny autor badania podkreślił, że decyzja o kupnie smartfona dla dziecka powinna być traktowana jak decyzja dotycząca zdrowia, a nie jak zwykła kwestia wygody czy dostępności komunikacji.
Coraz więcej ekspertów apeluje: opóźniać, nie przyspieszać
Wyniki badań wpisują się w rosnący konsensus wśród lekarzy i psychologów, którzy od lat alarmują, że zbyt wczesny dostęp do smartfonów wpływa negatywnie na rozwój psychiczny i fizyczny dzieci.
Wielu specjalistów rekomenduje, aby rodzice odkładali moment przekazania dziecku telefonu na późniejszy wiek, gdy młody człowiek ma większą dojrzałość emocjonalną i lepszą zdolność do samoregulacji.
Źródło: scrippsnews
Foto: istock/dolgachov/
News USA
Oxford Dictionary ogłasza Słowo Roku 2025. Jest nim „Rage bait”
Oxford Languages ogłosiło Word of the Year 2025, a wybór nie tylko zaskakuje, lecz także celnie oddaje kierunek, w jakim zmierza komunikacja w sieci. Zwyciężył termin rage bait, pokonując inne finałowe wyrażenia, takie jak aura farming oraz biohack. To wyrażenie – choć składa się z dwóch słów – stało się symbolem nowej epoki internetowych zachowań, w której emocje stają się najbardziej pożądanym paliwem cyfrowego ruchu.
Co oznacza „rage bait”?
Według definicji Oxford Dictionary, rage bait to: „treści internetowe celowo zaprojektowane po to, aby wywoływać gniew lub oburzenie poprzez frustrację, prowokację lub obraźliwy charakter, zazwyczaj publikowane w celu zwiększenia ruchu lub zaangażowania pod konkretną stroną internetową lub treścią w mediach społecznościowych.”
Innymi słowy: to schemat komunikacyjny, który od lat dominuje w mediach społecznościowych, ale dopiero ostatnio zyskał globalne uznanie jako osobne zjawisko językowe.
Jedno słowo czy dwa?
Choć rage bait to technicznie dwa słowa, Oxford podkreśla, że tytuł Word of the Year może otrzymać zarówno pojedyncze słowo, jak i wyrażenie. Liczy się przede wszystkim wpływ danego terminu na język i kulturę w danym roku.
Manipulacja emocjami zamiast ciekawości
Casper Grathwohl, prezes Oxford Languages, komentując tegoroczny wybór, stwierdził, że gwałtowny wzrost użycia terminu rage bait pokazuje rosnącą świadomość społeczeństwa na temat mechanizmów manipulacji w internecie. Jak zauważył:
„Fakt, że słowo rage bait istnieje i zanotowało tak dramatyczny wzrost użycia, oznacza, że coraz lepiej dostrzegamy taktyki manipulacyjne, w które możemy zostać wciągnięci online. Wcześniej internet koncentrował się na przyciąganiu naszej uwagi poprzez wzbudzanie ciekawości, ale dziś obserwujemy gwałtowną zmianę – polegającą na przejmowaniu i kształtowaniu naszych emocji oraz reakcji.”

Według ekspertów to właśnie emocje – a zwłaszcza złość – są najskuteczniejszym mechanizmem napędzającym zaangażowanie odbiorców. Dlatego termin rage bait idealnie definiuje obecny krajobraz informacyjny.
Kolejny nieoczywisty wybór: „67”
Nie tylko Oxford postawił w tym roku na niestandardowe pojęcia. Dictionary.com ogłosił, że jego Word of the Year „67”. Liczba ta, wymawiana jako „six-seven”, funkcjonuje w internecie jako mem, slangowe powiedzenie lub żart kontekstowy – bez jasnej definicji, ale z dużą elastycznością użycia.
Źródło: scrippsnews
Foto: Philafrenzy, mrpolyonymous/Flickr
News USA
Lekarze rezydenci nie będą zmuszani do szkolenia z usuwania ciąży
W ostatnich dniach w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie doszło do serii wydarzeń, które ponownie zaostrzyły społeczną debatę na temat aborcji. Podsumowanie przedstawia Ojciec Paweł Kosiński SJ.
Ochrona lekarzy przed przymusowym szkoleniem aborcyjnym
W Waszyngtonie grupa amerykańskich senatorów – z Johnem Cornynem z Teksasu i Jamesem Lankfordem z Oklahomy na czele – przedstawiła projekt ustawy Conscience Protections for Medical Residents Act.
Celem inicjatywy jest zapewnienie ochrony praw sumienia studentów medycyny i lekarzy rezydentów, którzy – jak wskazują autorzy projektu – są coraz częściej poddawani presji środowiskowej lub instytucjonalnej, by uczestniczyć w szkoleniach z zakresu aborcji, nawet gdy narusza to ich przekonania moralne lub religijne.
Nowe przepisy mają wprowadzić zasadę „opt-in”, czyli dobrowolnego zgłoszenia chęci udziału w szkoleniu. Ma to zapobiec sytuacjom, w których rezydenci obawiają się, że odmowa uczestnictwa może wpłynąć na ich oceny, rekomendacje lub przyszłe możliwości zawodowe.
Kanada: późne aborcje wykonywano bez wskazań medycznych
W Kanadzie debatę publiczną poruszyły nowe materiały opublikowane przez organizację RightNow. Jej współzałożycielka Alissa Golob, będąc w piątym miesiącu ciąży, w 2023 roku udała się incognito do wielu klinik aborcyjnych w Toronto, Montrealu, Vancouver i innych miastach, nagrywając rozmowy z personelem medycznym.
Udostępnione nagrania pokazują, że lekarze wielokrotnie potwierdzali możliwość przeprowadzenia aborcji w późnym okresie ciąży, nawet jeśli kobieta nie przedstawia żadnych komplikacji medycznych. Golob podkreśliła, że informacje te stoją w sprzeczności z powszechną narracją, według której późne aborcje w Kanadzie wykonywane są wyłącznie w przypadkach zagrożenia zdrowia lub życia matki.
Przedstawiciele RightNow zaapelowali do rządu Kanady o wprowadzenie ograniczeń dotyczących aborcji po piątym miesiącu ciąży, uznając przedstawione nagrania za dowód konieczności zmian legislacyjnych.
Apel Senatora Cornyna o wykluczenie finansowania aborcji z budżetu na rok 2026
Senator John Cornyn zaapelował do członków senackiej komisji budżetowej, aby przyszłe wydatki federalne nie omijały zasad tzw. poprawki Hyde’a, która zabrania bezpośredniego finansowania aborcji ze środków publicznych.
W liście z 24 listopada wskazał, że wcześniejsza ustawa One Big Beautiful Bill Act (OBBBA) ograniczyła finansowanie organizacji wspierających aborcję, ale jego zdaniem „walka o ochronę życia trwa nadal”. Przypomniał również, że według Republikanów Demokraci doprowadzili do 43-dniowego paraliżu rządu w nieudanej próbie cofnięcia tych ograniczeń.
Cornyn wezwał swoich kolegów do „utrzymania twardego stanowiska” i niewycofywania się z działań mających na celu ochronę nienarodzonych oraz zapobieganie wykorzystywaniu środków podatników do finansowania aborcji.
Źródło: cna
Foto: YouTube, ostock/yacobchuk/
-
News USA4 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA3 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
News Chicago3 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW7 dni temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News USA3 tygodnie temuICE ujawnia dane dotyczące Polaków w USA. Deportacje, zatrzymania i… polonijne donosy
-
News USA2 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
News Chicago4 tygodnie temuNaloty imigracyjne w Halloween: Burmistrz Evanston IL mówi o „bezprawiu”










