News Chicago
Chicago otwiera część basenów. Nadal brakuje ratowników

Ponieważ prawie połowa stanowisk ratowników nadal pozostaje nieobsadzona, Chicago Park District ograniczy dostęp plażowiczów do części North Avenue Beach i Calumet Beach, aby 5 lipca skierować wystarczającą liczbę ratowników do otwarcia 37 basenów w mieście.
W zeszłym tygodniu urzędnicy Park District zapewnili komitet Rady Miejskiej, że niektóre z zamkniętych basenów będą otwarte 5 lipca. Ale dyrektor programu, Daphne Johnson, zapowiedziała, że dokładne liczby i lokalizacje zależą od tego, ilu ratowników zostanie zatrudnionych i przeszkolonych wcześniej.
O opóźnieniach w otwarciu basenów, związanych z brakiem ratowników pisaliśmy 16 czerwca.
Ponieważ tylko 55% docelowej liczby wykwalifikowanych ratowników sezonowych pomyślnie zakończyło proces rekrutacji, Park District będzie mógł otworzyć tylko 22 z 49 basenów zewnętrznych i 15 z 28 basenów krytych.
I nawet ten ograniczony plan będzie wymagał od Park District ograniczenia dostępu do małych, niewykorzystanych części North Avenue Beach na południe od Fullerton i zamknięcia małej plaży w Calumet Park na północ od stacji Straży Przybrzeżnej; a także zakazania pływania na 12th Street Beach z powodu trwającej budowy.
Dzięki tym ograniczeniom na plażach 25 ratowników będzie mogło być przydzielonych do basenów w dzielnicach.
Większość basenów będzie otwarta od 11:00 a.m do 7:00 p.m. przez pięć dni w tygodniu. Dni będą określane na podstawie godzin i pojemności parku.
Park District zarządza 49 basenami odkrytymi i 28 basenami krytymi oraz współpracuje ze szkołami publicznymi w Chicago w zakresie obsługi basenów szkolnych do użytku społeczności w dzielnicach bez basenu parkowego.
Wysiłki mające na celu otwarcie tych basenów zostały utrudnione przez ogólnokrajowy niedobór ratowników, a lokalnie spotęgowane także przez powolną reakcję dzielnicy Park District na molestowanie seksualne i wykorzystywanie ratowników na miejskich basenach i plażach.
Park District zlikwidował wymóg stałego pobytu dla ratowników, zaoferował premię w wysokości 600 USD i zaoferował premię w wysokości 500 USD za „polecenie”.
Mając tylko 55% ratowników, postanowiono otworzyć baseny w dzielnicach po stronie południowej i zachodniej, dla mieszkających z dala od brzegu jeziora.
Pełną listę basenów, które zostaną otwarte 5 lipca i godziny ich działania, można znaleźć na stronie internetowej Chicago Park District.
Źródło: fox32
Foto: You Tube, istock/:FamVeld
News Chicago
Stacy Davis Gates i CORE utrzymują władzę w związku nauczycieli na kolejną kadencję

Stacy Davis Gates oraz Caucus of Rank-and-File Educators (CORE) pozostaną u sterów Chicago Teachers Union (CTU) przez kolejne trzy lata, po zdecydowanym zwycięstwie w piątkowych wyborach na stanowiska kierownicze. CORE zdobyło 64% głosów, pokonując opozycyjną frakcję Respect Educate Advocate Lead (REAL).
Zwycięstwo oznacza, że Davis Gates pozostanie prezesem związku chicagowskich nauczycieli CTU, a wraz z nią na kolejną kadencję pozostają:
- Jackson Potter – wiceprezydent
- Vicki Kurzydlo – sekretarz
- Diane Castro – sekretarz ds. finansów
W oświadczeniu skierowanym do członków związku, kierownictwo CORE podkreśliło:
„W czasach, gdy prawa pracownicze są ograniczane, a szkoły publiczne atakowane, jesteśmy dumni z żywotności naszej demokracji związkowej. Jesteśmy wdzięczni każdemu, kto wziął udział w głosowaniu i powierzył nam dalsze prowadzenie tej walki”.
Dziedzictwo CORE – od Karen Lewis po Stacy Davis Gates
Frakcja Caucus of Rank-and-File Educators CORE rządzi związkiem od 2010 roku, kiedy przejęła władzę pod przewodnictwem charyzmatycznej Karen Lewis. Po jej ustąpieniu w 2014 roku stery przejął Jesse Sharkey, a następnie Stacy Davis Gates — obecnie rozpoczynająca drugą kadencję jako prezeska CTU.
W ciągu ostatnich lat, CORE znacznie wzmocniło polityczną i społeczną rolę CTU, angażując się m.in. w kampanie wyborcze i sprawy równościowe. Davis Gates podkreśla, że związek przekształcił się w „potężnego gracza” nie tylko w dziedzinie edukacji, ale i w szerszej walce o sprawiedliwość społeczną.
Co osiągnęło CORE?
W ostatniej kadencji Chicago Teachers Union (CTU):
-
Wspierało zwycięską kampanię Brandona Johnsona — byłego organizatora CTU, który został burmistrzem Chicago w 2023 roku.
-
Sfinalizowało nową, czteroletnią umowę zbiorową z Chicago Public Schools, obejmującą m.in.:
-
Podwyżki płac
-
Limity liczebności klas
-
Ochronę wolności akademickich
-
Co istotne, ponad 97% głosujących członków zatwierdziło umowę, a jej ratyfikacja odbyła się bez strajku — po raz pierwszy od 15 lat.
„Będziemy nadal budować silne zaplecze dla naszych uczniów, społeczności i członków” – zapowiada Caucus of Rank-and-File Educators (CORE).
Głos opozycji: REAL chce zmian
Frakcja REAL, której kandydatką na prezydentkę była Erika Meza, uznała wynik, ale skrytykowała obecne kierownictwo. Ich zarzuty obejmują:
- Zbyt niskie podwyżki
- Zbyt ogólne zapisy w umowie zbiorowej, które trudno egzekwować
- Brak przejrzystości w działaniach kierownictwa
- Polityczne zaangażowanie CORE kosztem codziennej pracy związku
REAL zapowiada, że będzie kontynuować działalność i naciskać na reformy wewnętrzne, w tym:
- Rozszerzenie działu skarg
- Zwiększenie responsywności związku
- Wprowadzenie limitów kadencji dla liderów
Caucus of Rank-and-File Educators CORE ma teraz przed sobą kolejne trzy lata, w których będzie musiało zmierzyć się z rosnącymi oczekiwaniami zarówno członków związku, jak i opinii publicznej. Ich wyzwania to nie tylko negocjacje pracownicze, ale też dalsze balansowanie między działalnością społeczną, polityczną a potrzebami codziennymi nauczycieli i szkół.
Wybory potwierdziły, że Chicago Teachers Union (CTU) nadal pozostaje jednym z najbardziej wpływowych i dynamicznych związków zawodowych w USA, a jego kierunek — pod wodzą Stacy Davis Gates — wciąż budzi emocje i debatę.
Źródło: wttw
Foto: CTU
News Chicago
Pop Mart szturmem zdobywa Chicagoland. Nowy sklep otwarto w Woodfield Mall

Nie możesz oprzeć się urokowi Pop Mart? Nie jesteś sam! Ta uwielbiana na całym świecie chińska marka lifestylowa w zeszłym tygodniu otworzyła trzeci sklep w aglomeracji chicagowskiej — tym razem w Woodfield Mall w Schaumburg. To kolejny krok w ekspansji Pop Mart w USA i dowód na to, że figurki w stylu “blind box” mają się w Chicago znakomicie.
Pop Mart – co to właściwie jest?
Pop Mart to globalna marka, która zyskała sławę dzięki kolekcjonerskim figurkom niespodziankom. Każda zabawka jest zamknięta w identycznym pudełku, a kupujący nie wiedzą, którą postać dostaną, dopóki nie otworzą opakowania.
To właśnie element zaskoczenia i ekskluzywności sprawia, że fani wracają po więcej — często ustawiając się w długich kolejkach lub polując na nowe serie online, zanim zostaną wyprzedane.
Trzy lokalizacje Pop Mart w Chicago – i coraz więcej fanów
Pierwszy sklep Pop Mart w Chicago zadebiutował w 2024 roku na słynnej Magnificent Mile. Szybko zyskał popularność, prowadząc do otwarcia kolejnego punktu w Fashion Outlets of Chicago w Rosemont. Teraz przyszedł czas na Woodfield Mall, jedno z największych centrów handlowych w rejonie.
Oto wszystkie aktualne lokalizacje Pop Mart w Chicagoland:
- Magnificent Mile – 540 N Michigan Ave, Ste 210
- Fashion Outlets of Chicago – 5220 Fashion Outlets Way, Space 1089, Rosemont
- Woodfield Mall – 5 Woodfield Mall, Schaumburg
Czym zachwyca Pop Mart?
- Postacie z limitowanych edycji – od klasycznych kolekcji Molly, Skullpanda, Dimoo i The Monsters po coraz nowsze kolaboracje z artystami i markami.
- Designerska estetyka – Pop Mart to nie tylko zabawki. To styl życia dla kolekcjonerów, fanów kultury pop i miłośników estetyki Kawaii.
- Zaskoczenie i emocje – każdy zakup to gra w ciemno, która budzi ekscytację i uzależnia w najlepszym stylu.
Idealne miejsce na Insta? Zdecydowanie!
Kolorowe wnętrza, fotogeniczne ekspozycje i szansa na trafienie ultra-rzadkiej figurki sprawiają, że wizyta w Pop Mart to atrakcja sama w sobie — zarówno dla fanów, jak i tych, którzy po prostu chcą zanurzyć się w nieco innym świecie.
Źródło: secretchicago
Foto: pop mart, Woodfield Mall
News Chicago
Nowa era podróży koleją: Metra modernizuje stacje, tory i sygnalizację w 2025 roku

Podróż pociągiem po Chicago i okolicach może wkrótce stać się wygodniejsza i bardziej nowoczesna niż kiedykolwiek wcześniej. Wiosną Metra ogłosiła ambitny program modernizacji na rok 2025, który obejmuje szereg projektów infrastrukturalnych: od ulepszenia stacji, przez remonty torów, po aktualizację sygnalizacji i technologii komunikacyjnej.
„Planujemy w pełni wykorzystać sezon budowlany, aby zrealizować zarówno duże, jak i mniejsze projekty w całej naszej sieci” — zapowiedział Jim Derwinski, dyrektor generalny i wykonawczy Metra. „Dzięki wsparciu finansowemu od naszych partnerów w Waszyngtonie i Springfield, mogliśmy rozpocząć nadrabianie wieloletnich zaległości w inwestycjach infrastrukturalnych. Te prace przyniosą wymierne korzyści naszym pasażerom w nadchodzących latach.”
Program budowlany Metra na 2025 rok – najważniejsze punkty
Modernizacje stacji
W 2025 roku Metra planuje prace modernizacyjne na 52 spośród 243 stacji, skupiając się przede wszystkim na poprawie dostępności i funkcjonalności. Szczególne inwestycje zaplanowano na stacjach 87th Street i 95th Street wzdłuż linii Metra Electric, gdzie trwają już długofalowe projekty przebudowy.
Ulepszenia przejść dla pieszych
Bezpieczeństwo i wygoda pieszych również znalazły się w centrum uwagi. Do końca 2025 roku modernizacji doczeka się 43 przejazdy kolejowo-drogowe na różnych liniach, w tym:
- Rock Island Line
- SouthWest Service
- Milwaukee District North Line
- Metra Electric Line
- BNSF Line
- Union Pacific Lines
Nowoczesna sygnalizacja i komunikacja
Metra inwestuje również w aktualizację systemów informacyjnych. W ramach planu:
- kontynuowana będzie wymiana systemu ogłaszania na peronach,
- na wielu stacjach pojawi się nowe oznakowanie elektroniczne, poprawiające informację pasażerską,
- wdrażana będzie technologia SMART — system zdalnego monitorowania i predykcyjnej konserwacji infrastruktury, który ma zostać rozszerzony na całą sieć.
Co to oznacza dla pasażerów?
Dzięki tym inwestycjom, podróże koleją Metra mają stać się bardziej komfortowe, bezpieczne i punktualne. Ulepszenia zwiększą dostępność dla osób z niepełnosprawnościami, skrócą czas reakcji w sytuacjach awaryjnych i poprawią ogólne doświadczenie pasażerów na stacjach i w pociągach.
Choć część prac może powodować tymczasowe niedogodności, większość z nich zaplanowano na sezon wiosenno-letni, aby zminimalizować zakłócenia. Pierwsze efekty — szczególnie w zakresie poprawy informacji pasażerskiej i modernizacji przejazdów — będą widoczne już w drugiej połowie 2025 roku.
Źródło: secretchicago
Foto: Metra
-
News Chicago3 tygodnie temu
Wypadek w Chatham IL, w którym zginęły 4 dziewczynki, spowodowała kobieta, pracująca wcześniej dla ISP
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temu
Czy legalny status imigrantów zostanie odwołany? Zmiany w prawie wyjaśnia mec. Magdalena Grobelski
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Refluks czy choroba refluksowa? Dr n. med. Marzena Konopko radzi jak dbać o przełyk
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temu
Kogo dotyczy obowiązkowa rejestracja w Urzędzie Imigracyjnym? Czy powinniśmy ją robić?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Sprawca masakry w Highland Park dostał to na co zasłużył: Nigdy nie wyjdzie na wolność
-
News Chicago3 tygodnie temu
Społeczność Hinsdale jest pogrążona w żałobie po tragicznej śmierci Bretta i Melissy Lane
-
News Chicago3 tygodnie temu
W piątkowym wypadku w La Grange zginęła para z Hinsdale, rodzice pięciorga dzieci
-
News USA3 tygodnie temu
Prezydent Donald Trump poważnie bierze się za miasta-sanktuaria