Połącz się z nami

News Chicago

Zabezpiecz swój katalizator spalin przed złodziejami. Możesz to zrobić za darmo 25 czerwca!

Opublikowano

dnia

Departamenty Policji z Norridge i Harwood Heights we współpracy z Firestone Complete Auto Care organizują specjalne wydarzenie. 25 czerwca w godzinach 10 a.m. do 2 p.m. w zakładzie przy 4515 N. Harlem Avenue możesz bezpłatnie zabezpieczyć swój katalizator specjalną farbą, która odstraszy potencjalnego złodzieja.

Wydarzenie ma na celu zwiększenie świadomości na temat kradzieży katalizatorów samochodowych. Policja zachęci uczestników do pokrycia swojego katalizatora farbą w sprayu, co odstraszy złodziei, którzy nimi handlują.

Farbę będą nakładać pracownicy zakładu Firestone a policjanci rozdadzą naklejki na szybę z hasłem „Theft Prevention”, które także mają zniechęcić przestępców.

By skorzystać za darmo z wydarzenia musisz być mieszkańcem Norridge lub Harwood Heights. Nie jest wymagane umówienie się.

O pladze kradzieży katalizatorów pisaliśmy 6 czerwca.

Głównym powodem kradzieży katalizatorów jest to, że są cenne dla sprzedawców złomu. Zawierają metale szlachetne, m.in. rod, platynę i pallad. Metale te można sprzedać na złom w cenie od 150 do 200 dolarów za sztukę, w zależności od wielkości konwertera i aktualnego kursu metali w nim zawartych.

Wszystkie samochody wyprodukowane po 1974 roku muszą mieć katalizatory. Niektóre są bardziej atrakcyjne dla złodziei niż inne. Na przykład pod SUV-a łatwiej się wczołgać, co czyni je łatwiejszym celem.

Im wyżej ma podwozie Twój samochód, tym większa szansa na kradzież dla złodziei.

Chicago przewodziło krajowi w kradzieży katalizatorów w 2016 r. Mieszkańcy Chicago doświadczyli 980 kradzieży katalizatorów w latach 2008-2016, czyli o 15 procent więcej w tym okresie niż drugie miejsce w Sacramento w Kalifornii, które miało 850.

Katalizator można zazwyczaj wyjąć w ciągu kilku minut za pomocą piły lub klucza.

Najczęstszą metodą jest przecinanie rur po obu stronach konwertera, zanim zostanie on ściągnięty.

I chociaż możesz nie być w stanie zobaczyć, że został skradziony, dowiesz się o tym po uruchomieniu silnika.

Po wyjęciu katalizatora pojazd wyda głośny ryk, który będzie głośniejszy w miarę wciskania gazu. Ponieważ układ wydechowy nie działa prawidłowo, pojazd również jeździ bardziej nierówno niż zwykle. Gdy zmienisz prędkość, usłyszysz rozpryskujący się dźwięk.

W normalnym pojeździe katalizatorem jest okrągłe urządzenie, który łączy dwie części rur wydechowych. Jeśli spojrzysz pod spód i zobaczysz ziejącą przestrzeń pośrodku wydechu, oznacza to, że katalizator został skradziony.

Jak można zapobiec kradzieży katalizatora?

Na szczęście istnieją środki ostrożności, które można podjąć, aby zmniejszyć prawdopodobieństwo kradzieży katalizatora:

  • W miarę możliwości parkować w dobrze oświetlonych miejscach i blisko wejść do budynków.
  • Zainstaluj uprząż Cat Clamp wokół katalizatora
  • Poproś mechanika o przyspawanie katalizatora do ramy twojego samochodu, co utrudni kradzież.
  • Zaparkuj samochód w garażu i zamknij wszystkie drzwi garażowe.
  • Ustaw alarm w samochodzie, aby włączał się, gdy wykryje wibracje.
  • Wygraweruj numer identyfikacyjny pojazdu (VIN) na katalizatorze — sprzedawca złomu może zostać ostrzeżony, że został skradziony, co ułatwi identyfikację właściciela.
  • Zainstaluj system ochrony zacisków Cat

 

Źródło: militosautorepair.com
Foto: You Tube

 

 

News USA

Odnaleziony na strychu w Maine obraz Rembrandta sprzedano za rekordowe 1,4 mln USD

Opublikowano

dnia

Autor:

Obraz z XVII wieku autorstwa Rembrandta, odnaleziony na strychu w stanie Maine, został sprzedany na aukcji za 1,4 miliona dolarów, ogłosili w środę organizatorzy aukcji. Dzieło zatytułowane „Portret dziewczynki” trafiło na aukcję w ramach dorocznej Summer Grandeur, organizowanej przez Thomaston Place Auction Galleries.

Trzej licytujący przez telefon stoczyli zaciętą walkę o obraz, który przedstawia młodą dziewczynę ubraną w czarną suknię, biały czepek i kryzę na tle brązowego tła, oprawiony w ręcznie rzeźbioną ramę. Ostatecznie trafił w ręce anonimowego kolekcjonera z Europy 24 sierpnia.

Była to rekordowa sprzedaż dla domu aukcyjnego z Nowej Anglii, który nazwał odkrycie „jedynym w życiu”.

Założyciel Thomaston Place Auction Galleries, Kaja Veilleux, zdradził, że odkrycia dokonano podczas rutynowej wyceny w prywatnej posiadłości w Camden. „Portret dziewczynki” był jednym z kilku cennych rodzinnych pamiątek i antyków schowanych na strychu.

Obraz namalowany na panelu z dębu przez holenderskiego mistrza Rembrandta Harmenszoona van Rijna, jednego z najwybitniejszych artystów XVII wieku, znajdował się w ręcznie rzeźbionej ramie.

Etykieta na odwrocie dzieła wskazywała, że zostało ono wypożyczone do Muzeum Sztuki w Filadelfii w 1970 roku przez ówczesnego właściciela, Cary’ego W. Boka, mieszkańca Camden.

Bok, który pełnił funkcję skarbnika i wiceprezesa Curtis Publishing Company, zmarł w 1970 roku.

 

Żródło: nbc
Foto: Thomaston Place Auction Galleries
Czytaj dalej

NEWS Florida

Gdzie na emeryturę? Oczywiście na słoneczną Florydę! Orlando najlepsze dla seniorów

Opublikowano

dnia

Autor:

Floryda utrzymuje pozycję ulubionego miejsca na emeryturę w 2024 roku – aż pięć miast z tego stanu znalazło się wśród dziesięciu najlepszych lokalizacji dla seniorów według rankingu WalletHub. Najwyżej ocenionym miastem okazało się Orlando, które zajęło pierwsze miejsce w zestawieniu zatytułowanym „Najlepsze i najgorsze miejsca na emeryturę”.

WalletHub, serwis poświęcony finansom osobistym, wskazał, że kluczowymi czynnikami, które pomogły Orlando zdobyć pierwsze miejsce, były szeroka oferta aktywności dla seniorów oraz wysoka jakość opieki zdrowotnej. Na sukces tego miasta wpłynęła również polityka podatkowa Florydy, która jest przyjazna dla osób starszych, co dodatkowo podniosło jego atrakcyjność jako miejsca do spędzenia emerytury.

Wśród dziesięciu najlepszych miast dla emerytów znalazły się aż cztery inne miejscowości z Florydy: Miami (2. miejsce), Tampa (4. miejsce), Fort Lauderdale (5. miejsce) oraz St. Petersburg (8. miejsce). Wysokie pozycje miast Florydy wynikają z korzystnej pogody, atrakcyjnych podatków i bogatej oferty rozrywkowej.

WalletHub uwzględnił w rankingu łącznie 182 miasta w USA, oceniając je na podstawie kilkudziesięciu wskaźników, takich jak przystępność cenowa, aktywność, jakość życia i dostęp do opieki zdrowotnej. Orlando zdobyło łączny wynik 61,49, co pozwoliło mu wyprzedzić inne miejscowości.

W pierwszej dziesiątce znalazły się również miasta z innych stanów. Scottsdale w Arizonie zajęło 6. miejsce, Minneapolis znalazło się na 3. pozycji, a Cincinnati na 7. miejscu. Wśród najlepszych miast znalazło się także Casper w Wyoming, który wyróżnił się pod względem przystępności cenowej, zajmując 9. miejsce w rankingu.

Co decyduje o najlepszym mieście na emeryturę?

Według WalletHub, idealne miasto na emeryturę powinno oferować nie tylko niskie koszty utrzymania i niskie podatki, ale także możliwości kontynuowania pracy dla tych, którzy chcą dorobić do emerytury.

Analityk serwisu, Chip Lupo, podkreśla, że dobre miasta dla emerytów oferują też dostęp do wysokiej jakości opieki zdrowotnej oraz szeroki wachlarz aktywności, które umożliwiają seniorom prowadzenie aktywnego i satysfakcjonującego życia.

Spośród wyróżnionych miejscowości, Miami otrzymało najwyższą ocenę w kategorii aktywności, plasując się na 2. miejscu. Scottsdale zostało wyróżnione za jakość życia, zajmując 3. miejsce, natomiast Casper zdobyło wysokie noty za przystępność cenową.

Wyzwania finansowe emerytów

Z rankingiem najlepszych miast na emeryturę współgrają dane dotyczące oczekiwań finansowych Amerykanów w kwestii komfortowego przejścia na emeryturę.

Według badań Northwestern Mutual z kwietnia 2024 roku, przeciętny Amerykanin uważa, że potrzebuje około 1,46 miliona dolarów oszczędności, aby żyć wygodnie na emeryturze. To o 15% więcej w porównaniu z poprzednim rokiem, co pokazuje, jak rosnące koszty życia wpływają na planowanie przyszłości.

 

Źródło: foxbusiness
Foto: istock/PeopleImages/
Czytaj dalej

News Chicago

Jezioro Michigan pokonało Jima Dreyera po raz czwarty od 2023 roku

Opublikowano

dnia

Autor:

Jim Dreyer musiał przerwać swoją kolejną próbę przepłynięcia jeziora Michigan po 40 godzinach spędzonych w wodzie. Ekstremalny pływak znany jako „The Shark”, który wyruszył z Grand Haven w stanie Michigan w poniedziałek wieczorem, miał zamiar pokonać 82-milową trasę do Wisconsin. Niestety, po wyczerpującym wysiłku, w środę powrócił na brzeg w miejscu, z którego wystartował.

Jim Dreyer poinformował na Facebooku, że jest cały i zdrowy, dodając: „Podczas tych 40 godzin w wodzie były tylko dwie dobre godziny. Obiecuję, że nie byłem pijany, jeśli śledziliście mnie online!” Pływak zapowiedział, że więcej szczegółów przekaże po „maratonie snu” i podziękował swoim fanom za wsparcie oraz modlitwy.

Od2023 roku 61-letni Dreyer próbował już czterokrotnie przepłynąć jezioro Michigan, jednak każda z tych prób zakończyła się niepowodzeniem – głównie z powodu trudnych warunków pogodowych i innych czynników. Nieco wcześniej, kilka tygodni przed swoją ostatnią próbą, również musiał zrezygnować z wyzwania.

Dreyer nie tylko starał się pokonać jedno z Wielkich Jezior, ale także ciągnął za sobą małą pontonową łódź z zapasami. Jego pierwszym znaczącym sukcesem było przepłynięcie jeziora Michigan w 1998 roku – wystartował wtedy z Two Rivers w stanie Wisconsin, a zakończył trasę w Ludington w stanie Michigan.

W sierpniu tego roku, w trakcie jednej z prób, warunki na jeziorze oraz halucynacje zmusiły pływaka do rezygnacji z wyzwania po trzecim dniu pływackiego maratonu. Na domiar złego zgubił baterie do swojego urządzenia GPS, co spowodowało, że zboczył z kursu.

Więcej informacji na temat pływackich wyzwań podejmowanych przez Jima Dreyera można znaleźć na jego stronie internetowej.

Źródło: wttw
Foto: Jim Dreyer
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

czerwiec 2022
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
27282930  

Popularne w tym miesiącu