Połącz się z nami

News Chicago

Prawdziwy cud. Wakacyjne ścieżki splotły się by pielęgniarka uratowała życie mieszkańca Highland Park

Opublikowano

dnia

Gdyby Mary Lovelace została trochę dłużej przy obiedzie, mogłaby się z nim rozminąć. Z kolei gdyby wyszła z restauracji kilka minut wcześniej, nie byłaby obok Angelo Valenti, kiedy mężczyzna doznał zatrzymania akcji serca.

Ale szczęście najwyraźniej interweniowało w tej sprawie i Lovelace — pielęgniarka z Loyola University Medical Center — przypadkiem szła chodnikiem w Scottsdale w Arizonie, 24 marca dokładnie w tym samym czasie, kiedy Valenti z Highland Park upadł na ziemię w trakcie rozmowy, z powodu zatrzymania akcji serca.

Kiedy ludzie krzyczeli wokół niej, Lovelace uklękła na kostce brukowej i poddała Valentiego resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Uciskała jego klatkę piersiową przez prawie osiem minut, aż przyjechała karetka, pomagając uratować mu życie.

„Dzięki Bogu, że tam była, ponieważ każdy lekarz, którego widziałem odkąd wróciłem, zaczynał od:„ Czy zdajesz sobie sprawę, jakie masz szczęście? „Posiadanie pielęgniarki tuż obok dosłownie, było cudem”.

Każdego roku ponad 350 000 osób w USA doświadcza zatrzymania akcji serca poza szpitalem.

Około 90% tych osób umiera, ale wykonanie natychmiastowej resuscytacji krążeniowo-oddechowej może podwoić lub potroić szanse na przeżycie, według American Heart Association. Zatrzymanie akcji serca różni się od zawału serca.

Dopiero po tym, jak Lovelace wykonała resuscytację krążeniowo-oddechową Valenti, dowiedział się, że oboje pochodzą z okolic Chicago, spędzając w tym tygodniu wakacje w Arizonie.

„Po prostu powiedziałam: „Angelo, ktoś się tobą opiekował”

– powiedziała Susie Cohn, jedna z przyjaciółek Valentiego, która była wtedy z nim na wakacjach i widziała, jak wszystko się rozwija. „Pochodzi z Loyoli. Wszyscy jesteśmy z Chicago. Jesteśmy na wakacjach.”

Lovelace, również mająca 58 lat, poleciała z Chicago do Arizony wczesnym rankiem tego samego ranka i odwiedzała ją z przyjaciółmi. Ziewając nad posiłkiem w restauracji w centrum handlowym Scottsdale, Lovelace powiedziała swoim przyjaciołom, że musi iść.

Kiedy wychodziła z centrum handlowego ze swoją przyjaciółką i jej dorosłym synem, Valenti, jego przyjaciele i rodzina szli do Shake Shack na kolację. Valenti, jego żona i dwaj 15-letni synowie bliźniacy spędzali wiosenną przerwę w Arizonie z Cohn i jej rodziną, którzy są wieloletnimi przyjaciółmi, również z Highland Park.

Idąc i żartując, Valenti wpadł na Cohn, a następnie upadł na dorosłego syna przyjaciółki Lovelace, idącego w pobliżu.

Lovelace szybko zorientowała się że to nie żart i natychmiast i zaczęła kierować ludźmi wokół niej, aby zadzwonili pod numer 911 i poszukali automatycznego defibrylatora zewnętrznego.

Upadła na ziemię i zaczęła uciskać klatkę piersiową.

Lovelace – która od 37 lat pracuje jako pielęgniarka na OIOM-ie w szpitalu Loyola – wykonywała wcześniej resuscytację krążeniowo-oddechową, ale nigdy u osoby dorosłej i nigdy poza szpitalem.

Kiedy wykonuje resuscytację krążeniowo-oddechową niemowląt, dwoma palcami naciska na ich klatkę piersiową. W przypadku Valentiego musiała użyć obu rąk i siły całego ciała, aby utrzymać bicie jego serca.

„Mam tylko 5 stóp i 2 cale” – mówi Lovelace. „Wiedziałam, że muszę zrobić to mocniej”.

Po kilku minutach poczuła, jak jedno z jego żeber pęka pod naciskiem i usłyszała, jak mężczyzna gwałtownie wciągnął powietrze. „W mojej głowie myślę:„ O kolego, przepraszam, ale dzięki Bogu wciąż oddychasz ”– wspomina Lovelace.

Wkrótce przyjechała karetka, a technicy ratownictwa medycznego przejęli Valentiego i zawieźli go do pobliskiego szpitala.

Lekarze w Arizonie wszczepili w klatkę piersiową Valentiego  kardiowerter-defibrylator, aby zapobiec kolejnemu zatrzymaniu akcji serca.

Mężczyzna nadal nie jest pewien, co spowodowało zatrzymanie akcji serca tego dnia w marcu, chociaż lata temu przeszedł naprawę zastawki mitralnej. Valenti powiedział, że czuł się dobrze przez cały dzień 24 marca..

Około tygodnia od zdarzenia Valenti był w stanie polecieć do domu, do Highland Park.

„Czuję, że 24 marca mam drugie urodziny. Umarłem i przeżyłem to, a teraz każdy dzień, jaki mam, to dodatkowe podziękowanie dla Mary”.

– mówi Valenti, który sam nie pamięta nic z tego zdarzenia.

Niedawno Valenti zadzwonił do Lovelace, aby podziękować. Rozmawiali o swoich rodzinach, pracy i oczywiście dniu, w którym przyszła mu na ratunek. Zamierzają utrzymywać kontakt ze sobą.

 

 

Źródło: chicagotribune
Foto: screenshot, You Tube

News USA

Zaginioną mieszkankę Georgii odnaleziono żywą po 3 tygodniach w górach Sierra Nevada

Opublikowano

dnia

Autor:

27-letnia Tiffany Slaton z Jeffersonville w stanie Georgia została odnaleziona żywa po trzech tygodniach od zaginięcia podczas samotnej wędrówki po górach Sierra Nevada w Kalifornii. Kobieta przetrwała trudne warunki pogodowe, schroniwszy się w opustoszałej chacie, do której dostęp był zablokowany przez grubą warstwę śniegu.

Zaginięcie i rozpoczęcie poszukiwań

Rodzina Slaton zgłosiła zaginięcie Tiffany 29 kwietnia, kiedy kontakt z kobietą urwał się na dziewięć dni. Śledczy ustalili, że po raz ostatni widziano ją 20 kwietnia w pobliżu jeziora Huntington, około 62 mil na wschód od Fresno. Cztery dni później pojawiła się w sklepie Cressman’s General Store, położonym około 18 mil od jeziora, po czym ślad po niej zaginął.

Służby prowadziły zakrojone na szeroką skalę poszukiwania – przeszukano ponad 600 mil kwadratowych, jednak zaspy śnieżne uniemożliwiły dotarcie do wielu rejonów, w tym rejonu Kaiser Pass. Pomimo użycia śmigłowców, nie udało się zlokalizować żadnych śladów zaginionej.

Odnalezienie przez przypadek

Przełom nastąpił w środę, gdy odśnieżono drogę prowadzącą przez Kaiser Pass. Christopher Gutierrez, właściciel Vermilion Valley Resort, udał się na teren swojej posesji, by przygotować się do sezonu letniego. W jednej z wynajmowanych chatek zauważył otwarte drzwi i ślady obecności człowieka.

“Widziałem buty, otwarte drzwi i pomyślałem, że to pewnie wędrowiec, który schronił się przed burzą śnieżną” – relacjonował Gutierrez. “Gdy zbliżaliśmy się do domku, nagle pojawiła się Tiffany. Wyskoczyła jak jeleń w świetle reflektorów. Nie powiedziała ani słowa, po prostu podbiegła i rzuciła się na mnie z uściskiem.”

Christopher Gutierrez natychmiast przetransportował Slaton do Kaiser Pass, gdzie czekali już ratownicy i służby medyczne. Kobieta była odwodniona, ale ogólnie w dobrym stanie. Została przewieziona do szpitala na obserwację.

Reakcja rodziny i służb

Rodzice Tiffany, którzy planowali przyjazd w rejon poszukiwań, dowiedzieli się o odnalezieniu córki podczas zakupów.

“Trudno było powstrzymać łzy i ekscytację” – powiedział ojciec Slaton. “Wiedziałam, że ją odnaleźli. Bobby płakał, a ja po prostu musiałam kogoś przytulić” – dodała jej matka.

Biuro Szeryfa Powiatu Fresno przyznało, że choć w przeszłości zdarzało się, że ludzie przetrwali kilka dni w trudnym, górskim terenie, przeżycie trzech tygodni bez kontaktu ze światem to sytuacja bez precedensu.

„Cud” i lekcja przetrwania

Christopher Gutierrez powiedział, że celowo pozostawia niektóre chaty otwarte właśnie z myślą o przypadkach takich jak ten – jako potencjalne schronienie dla zagubionych wędrowców. Odnalezienie Tiffany Slaton nazwał „cudem” i podkreślił, że kobieta wybrała mało uczęszczany szlak, co mogło utrudnić jej odnalezienie, ale też zapewniło spokój i bezpieczeństwo w czasie kryzysu.

Źródło: cbs
Foto: Biuro Szeryfa Powiatu Fresno
Czytaj dalej

Kościół

Katolicką matkę dziesięciorga dzieci uhonorowano tytułem „Regina Matrum” 2025

Opublikowano

dnia

Autor:

Jeanne Vath Ory, matka dziesięciorga dzieci i babcia 30 wnucząt, została uhonorowana przez arcybiskupa Nowego Orleanu Gregory’ego Aymonda prestiżowym tytułem „Regina Matrum”, czyli „Królowej Matek” 2025 roku. Uroczystość odbyła się 12 maja podczas specjalnej mszy czuwania w jej rodzinnej parafii — St. Joan of Arc w LaPlace.

Tytuł Regina Matrum to wyjątkowa tradycja Archidiecezji Nowego Orleanu, zapoczątkowana w 1947 roku. Nagroda przyznawana jest co roku jednej katolickiej matce, która w swoim życiu uosabia ideały macierzyństwa, wiary i służby rodzinie oraz wspólnocie.

„To kobiety, które niekoniecznie są na pierwszym planie, ale cicho, wytrwale i z oddaniem służą swojej rodzinie, parafii i Bogu” — powiedziała Kim Roberts, przewodnicząca kapituły nagrody i była liderka Council of Catholic School Co-operative Clubs.

Głęboko zakorzeniona tradycja

Nagroda Regina Matrum ma dla Jeanne Ory również osobiste znaczenie. Jest ona wnuczką Florence Dunn Vath, szóstej laureatki tego wyróżnienia, oraz siostrzenicą Theresy Vath Bourgeois, uhonorowanej w 2000 roku. To wielopokoleniowa tradycja wiary i oddania Kościołowi.

Przez lata Ory aktywnie angażowała się w życie swojej parafii. Pełniła różne funkcje w komitetach, posługiwała w duszpasterstwie i prowadziła inicjatywy pomocowe. Współtworzyła również Kongres Różańcowy — trwające od ponad dekady lokalne dzieło modlitewne.

Wyróżnienie z serca wspólnoty

Nagroda Regina Matrum to nie tylko wyraz wdzięczności, ale też inspiracja dla innych kobiet — przypomnienie, że heroizm codziennego macierzyństwa, cicha służba i głęboka wiara mają ogromne znaczenie w życiu Kościoła i wspólnoty.

„To nasz sposób, by wyróżnić kobiety, które twardo stąpają po ziemi, wykonując Boże dzieło i utrzymując Maryję w centrum swojej rodziny” — podsumowała Kim Roberts.

Zródło: cna
Foto: Kim Roberts
Czytaj dalej

News USA

Liam i Olivia nie mają sobie równych. Najpopularniejsze imiona dzieci w USA w 2024 roku

Opublikowano

dnia

Autor:

Liam i Olivia ponownie zdominowali zestawienie najpopularniejszych imion dzieci w Stanach Zjednoczonych. To już szósty rok z rzędu, gdy te dwa imiona królują na liście opracowywanej corocznie przez Administrację Ubezpieczeń Społecznych (SSA). Liam nieprzerwanie prowadzi wśród chłopców od ośmiu lat, a Olivia pozostaje numerem jeden wśród dziewczynek od lat sześciu.

Zestawienie, opublikowane w piątek — tuż przed Dniem Matki — powstaje na podstawie danych z wniosków o wydanie numeru ubezpieczenia społecznego dla noworodków. Administracja Ubezpieczeń Społecznych SSA prowadzi te statystyki od 1880 roku.

W czołówce zestawienia nie zaszły większe zmiany: drugie miejsce dla dziewczynek ponownie zajęła Emma, a dla chłopców — Noah. Jedyną nowością w pierwszej dziesiątce jest powrót imienia Sofia, które wyparło Lunę.

Top 10 imion dla chłopców w 2024 r.:

  1. Liam
  2. Noah
  3. Oliver
  4. Theodore
  5. James
  6. Henry
  7. Mateo
  8. Elijah
  9. Lucas
  10. William

Top 10 imion dla dziewczynek w 2024 r.:

  1. Olivia
  2. Emma
  3. Amelia
  4. Charlotte
  5. Mia
  6. Sophia
  7. Isabella
  8. Evelyn
  9. Ava
  10. Sofia

Sophie Kihm, redaktor naczelna serwisu Nameberry, zauważa, że rosnącą popularnością cieszą się imiona o międzynarodowym i wielokulturowym brzmieniu. Jej zdaniem amerykańscy rodzice coraz częściej wybierają imiona uniwersalne, które sprawdzą się w różnych językach i kulturach, zwłaszcza, że mają zróżnicowane pochodzenie etniczne i kulturowe.

Dane SSA pokazują również, że liczba narodzin nieznacznie wzrosła. W 2024 r. w USA urodziło się 3,61 miliona dzieci, w porównaniu do 3,59 miliona w roku poprzednim.

Popularność niektórych imion może mieć związek z popkulturą — od mediów społecznościowych po seriale i filmy.

Przykładem jest Ailany, hawajskie imię oznaczające „wódz”, które znalazło się wśród najszybciej zyskujących popularność imion żeńskich. Wśród chłopców ogromny skok zanotowało imię Truce (starodawne angielskie słowo oznaczające „pokój”), które przesunęło się o ponad 11 tysięcy miejsc, lądując na 991. pozycji.

Pełną, interaktywną listę imion SSA opublikowała na swojej stronie internetowej. Tam można sprawdzić najpopularniejsze imiona w skali całego kraju, ale także w poszczególnych stanach.

Źródło: nbc
Foto: istock/PeopleImages/Artfoliophoto/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

maj 2022
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu