Połącz się z nami

News USA

Rosjanie uciekają z Czarnobyla. Czy odczuli skutki promieniowania na skażonym terenie elektrowni?

Opublikowano

dnia

Rosyjskie siły wycofały się z Czarnobyla, miejsca największej katastrofy nuklearnej na świecie, poinformowało w czwartek państwowe przedsiębiorstwo nadzorujące ukraińskie elektrownie jądrowe, Energoatom. Agencja twierdzi, że okupanci zaczęli odczuwać objawy choroby na skażonym terenie.

„Potwierdzono, że okupanci, którzy zajęli elektrownię atomową w Czarnobylu i inne obiekty w Strefie Wykluczenia, maszerowali w dwóch kolumnach w kierunku granicy Ukrainy z Republiką Białorusi” – poinformował Energoatom.

26 kwietnia 1986 roku reaktor nr 4 w Czarnobylu przeszyła eksplozja, zabijając od razu 30 osób. Niezliczona liczba innych zmarła z powodu objawów popromiennych w następnych latach.

Pod koniec lutego, w pierwszym tygodniu wojny, zakład i otaczające go tereny dostały się w ręce wojsk rosyjskich.

O zajęciu elektrowni przez wojsko rosyjskie pisaliśmy 24 lutego.

W czwartek rosyjskie wojska ogłosiły zamiar opuszczenia terenu elektrowni i przekazania kontroli personelowi ukraińskiemu, poinformował Energoatom.

Agencja zamieściła również kopię oficjalnego listu rzekomo podpisanego przez przedstawiciela Gwardii Narodowej Rosji, przedstawiciela rosyjskiego państwowego koncernu energetyki jądrowej Rosatom i kierownika zmiany elektrowni w Czarnobylu, z nagłówkiem: „Akt przyjęcia i przekazania ochrony Elektrowni jądrowej w Czarnobylu”.

W liście czytamy, że:

„administracja chronionego obiektu nie wysuwa żadnych roszczeń w stosunku do oddziałów Gwardii Narodowej Federacji Rosyjskiej”.

Oświadczenie Energoatomu mówiło, że na stacji pozostała niewielka liczba „rashistów”. Tym słowem Ukraińcy określają Rosjan łącząc wyrazy „faszysta” i „rasista”.

„Należy zauważyć, że potwierdziły się również informacje o fortyfikacjach i okopach, które “rashiści” zbudowali w samym Czerwonym Lesie, najbardziej zanieczyszczonym w całej Strefie Wykluczenia” – przekazał Energoatom.

“Nic więc dziwnego, że okupanci otrzymali znaczne dawki promieniowania i spanikowali przy pierwszych oznakach choroby. I objawiło się to bardzo szybko. W rezultacie wśród wojska wybuchły prawie zamieszki i zaczęli się stamtąd zbierać. ”- kontynuowało oświadczenie.

Energoatom poinformował również o doniesieniach, że ​​kolumna rosyjskich żołnierzy, którzy okrążyli miasto Sławutycz, zbudowane dla robotników w Czarnobylu, również szykuje się, by wycofać się w kierunku Białorusi.

Stany Zjednoczone również widzą rosyjskie siły „wycofujące się” z Czarnobyla oraz z północy i północnego zachodu Kijowa, podał dziennikarzom w czwartek wysoki rangą amerykański przedstawiciel obrony.

Amerykanie uważają, że siły rosyjskie prawdopodobnie „opuściły lotnisko Hostomel”, znane również jako międzynarodowe lotnisko Antonov, na północny zachód od Kijowa, oświadczył urzędnik.

Rosyjska okupacja Czarnobyla wywołała obawy, że standardy bezpieczeństwa w strefie wykluczenia mogą zostać naruszone.

Tydzień temu rząd Ukrainy poinformował, że siły rosyjskie splądrowały i zniszczyły laboratorium w pobliżu opuszczonej elektrowni jądrowej, które służyło do monitorowania odpadów radioaktywnych. Pisaliśmy o tym 23 marca.

Według Masona Clarka, głównego analityka Rosji w Instytucie Studiów Wojennych, Rosja celowo atakowała infrastrukturę cywilną, taką jak elektrownie, podczas inwazji na Ukrainę.

“Najwyraźniej dzieje się to w Mariupolu, gdzie celem ataku są stacje wodociągowe i zasilacze, wieże internetowe, wieże telefonii komórkowej i tego typu rzeczy, to bardzo przemyślana próba utrudnienia obrońcom utrzymania by zmusić ich do kapitulacji” – ocenił Clark w połowie marca.

 

 

 

Źródło: cnn
Foto: You Tube, istock/Zheka-Boss

News Chicago

Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

W piątek rano Dyrektor ds. budżetu Białego Domu, Russ Vought, poinformował, że administracja Donalda Trumpa wstrzyma 2,1 mld dolarów przeznaczonych na projekty infrastrukturalne w Chicago. Decyzja ta rozszerza trwający konflikt polityczny o finansowanie kluczowych inwestycji, zwłaszcza w dzielnicach kontrolowanych przez Demokratów, w czasie trwającego zamknięcia rządu.

Budowa Red Line pod znakiem zapytania

Najbardziej dotknięty jest plan przedłużenia linii kolejowej Red Line w Chicago, który od lat był priorytetem władz miasta. Projekt, o którym informowaliśmy tutaj, zakłada budowę czterech nowych stacji na południu metropolii. Jego celem jest poprawa dostępu do transportu publicznego dla społeczności zmagających się z problemami społecznymi i ekonomicznymi.

Vought uzasadnił decyzję stwierdzeniem, że środki „wstrzymano, aby upewnić się, że finansowanie nie opiera się na umowach związanych z kryteriami rasowymi”.

Podobny los Nowego Jorku

To nie pierwsza tego typu zapowiedź. Wcześniej w tym tygodniu Vought ogłosił wstrzymanie 18 mld dolarów dla Nowego Jorku, w tym środków na budowę nowego tunelu kolejowego pod rzeką Hudson – projektu kluczowego dla milionów codziennych dojazdów do pracy. O tej decyzji informowaliśmy wczoraj.

Demokraci oceniają działania Białego Domu jako polityczny manewr wymierzony w lidera senackiej mniejszości, Chucka Schumera, który pochodzi z Nowego Jorku i którego administracja obarcza winą za impas budżetowy.

Trump popiera twardą taktykę

Prezydent Donald Trump publicznie poparł tę strategię. W czwartek wieczorem zamieścił w internecie wideo przedstawiające go jako „żniwiarza” w kapturze i z kosą, sugerując twardą politykę wobec projektów.

Groźne konsekwencje dla gospodarki

Władze Nowego Jorku i Chicago alarmują, że wstrzymanie funduszy sparaliżuje nie tylko inwestycje infrastrukturalne, lecz także lokalną gospodarkę. Modernizacja linii czerwonej i fioletowej w Chicago, obejmująca przebudowę stacji i eliminację wąskich gardeł komunikacyjnych, również znalazła się na liście wstrzymanych projektów.

Uzasadnienie administracji

Według Departamentu Transportu administracji Trumpa wstrzymanie finansowania ma związek z analizą „potencjalnie niekonstytucyjnych praktyk” w projektach. Jednak przegląd został przerwany, ponieważ zamknięcie rządu zmusiło urzędników do urlopów bezpłatnych.

Źródło; chicagotribune
Foto: CTA

Czytaj dalej

News USA

Demokraci i Republikanie wciąż nie doszli do porozumienia: Zawieszenie rządu USA trwa

Opublikowano

dnia

Autor:

zamknięcie rządu

Od 1 października trwa zamknięcie rządu USA – w centrum sporu znalazły się przepisy dotyczące opieki zdrowotnej i subsydiów w ramach ustawy o przystępnej opiece zdrowotnej (ACA). Demokraci uzależniają swoje poparcie dla krótkoterminowej ustawy budżetowej (CR) od zapisów chroniących dopłaty ACA. Ich celem jest przedłużenie – a docelowo utrwalenie – zwiększonych subsydiów, które wygasają z końcem roku. Argumentują, że ich wycofanie oznaczałoby gwałtowny wzrost składek dla milionów Amerykanów.

Partia Demokratyczna chce również uchylić przepisy przyjęte w lipcu w ramach ustawy One Big Beautiful Bill (OBBB) i Working Families Tax Cut Act (WFTCA). Według Demokratów reformy te niesprawiedliwie ograniczyły dostęp do programów zdrowotnych rodzinom o niskich dochodach i osobom ubiegającym się o azyl.

Republikanie sprzeciwiają się tym zmianom, twierdząc, że uchylenie lipcowych ustaw otworzyłoby drogę do finansowania opieki zdrowotnej dla osób przebywających w USA nielegalnie.

“Podjęto decyzję, że lepiej zapewnić świadczenia cudzoziemcom niż utrzymać kluczowe usługi dla obywateli” – skrytykował stanowisko Demokratów Przewodniczący Izby Reprezentantów Mike Johnson (R-LA).

Sporne przepisy

Zgodnie z ustawą OBBB od 2026 r. kończy się system dodatkowych dopłat Medicaid dla szpitali leczących nielegalnych imigrantów w nagłych wypadkach. Reformy ograniczyły także definicję „legalnego pobytu”, wykluczając wielu ubiegających się o azyl i zwolnionych warunkowo z programów Medicaid i ACA.

Demokraci chcą przywrócić przepisy sprzed lipca, podkreślając, że federalne prawo i tak zabrania nielegalnym imigrantom korzystania z Medicaid, Medicare i ACA. Lider mniejszości w Izbie Reprezentantów Hakeem Jeffries (D-NY) nazwał oskarżenia Republikanów „wypaczeniem faktów”, twierdząc, że chodzi wyłącznie o ochronę Amerykanów przed wzrostem kosztów opieki zdrowotnej.

Koszty i konsekwencje

Według wyliczeń Białego Domu cofnięcie lipcowych reform kosztowałoby budżet federalny niemal 200 mld dolarów w ciągu 10 lat. Republikanie domagają się zatem uchwalenia „czystej” ustawy o finansowaniu rządu – bez dodatkowych zapisów o dopłatach ACA – która przedłużyłaby finansowanie do 21 listopada.

Co dalej?

Senat, w którym do uchwalenia budżetu potrzebnych jest 60 głosów, pozostaje miejscem największej presji. Demokraci wykorzystują swoją siłę blokującą, by wynegocjować cofnięcie lipcowych zmian. Republikanie kontrolują obie izby, ale aby przywrócić finansowanie, potrzebują kompromisu.

Choć zawieszenie rządu obowiązuje, obserwatorzy przewidują, że impas nie potrwa długo, ponieważ część Demokratów sygnalizuje gotowość do rozmów nad rozwiązaniem pośrednim.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Prezydent Trump uznaje kartele narkotykowe za „nielegalnych bojowników”

Opublikowano

dnia

Autor:

Prezydent Donald Trump uznał latynoamerykańskie kartele narkotykowe za nielegalnych bojowników i stwierdził, że Stany Zjednoczone znajdują się obecnie w „konflikcie zbrojnym” z tymi organizacjami. Informacje ujawniła w czwartek agencja Associated Press, która dotarła do notatki Białego Domu sporządzonej po niedawnych atakach amerykańskich sił na statki na Karaibach.

Uzasadnienie działań wojskowych

W dokumencie prezydent podkreśla, że handel narkotykami do USA stanowi „konflikt zbrojny” wymagający użycia siły militarnej. Nakazał Pentagonowi prowadzenie operacji przeciwko kartelom zgodnie z prawem konfliktów zbrojnych.

„Stany Zjednoczone osiągnęły punkt krytyczny, w którym musimy użyć siły w samoobronie i obronie innych przed atakami tych organizacji” – czytamy w notatce.

Takie stanowisko oznacza, że członkowie karteli mogą być traktowani jak cel wojskowy – można ich atakować, zatrzymywać bez procesu i eliminować w operacjach zbrojnych.

Ataki na statki i eskalacja działań

W zeszłym miesiącu wojsko amerykańskie przeprowadziło trzy śmiertelne ataki na statki na Karaibach, w tym dwa zarejestrowane jako jednostki wenezuelskie. 15 września zniszczono jeden ze statków, przejęto nielegalne narkotyki, a w wyniku akcji zginęło trzech „nielegalnych bojowników”.

Marynarka USA utrzymuje w regionie silną obecność: osiem okrętów wojennych i ponad 5 tysięcy żołnierzy piechoty morskiej i marynarzy.

Kontrowersje prawne i reakcje ekspertów

Eksperci ostrzegają, że decyzja prezydenta może oznaczać niebezpieczne rozszerzenie uprawnień wojennych.

„To bardzo daleko idące naruszenie prawa międzynarodowego. Stany Zjednoczone mogą teraz traktować kartele jak Al-Kaidę po 11 września, mimo że Trump nie ma autoryzacji Kongresu, jaką miał Prezydent Bush” – ocenił Matthew Waxman, były urzędnik ds. bezpieczeństwa narodowego w administracji George’a W. Busha, obecnie profesor prawa na Uniwersytecie Columbia.

Kongres poza decyzją?

Notatka została przesłana Kongresowi 18 września, ale nie precyzuje, które grupy zostały formalnie wskazane jako cele. Urzędnicy Pentagonu nie byli w stanie podać pełnej listy karteli, co wzbudziło frustrację części parlamentarzystów.

Co dalej?

Według ekspertów USA mogą podjąć kolejne ataki, a w przyszłości rozważyć także użycie siły zbrojnej na terytorium innych państw. Administracja Trumpa argumentuje, że „wszystkie statki przewożące wrogi personel mogą być celem ataku – niezależnie od tego, dokąd zmierzają”.

Źródło: AP
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

kwiecień 2022
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
252627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu