Połącz się z nami

BIZNES

Dla Applebee’s wysokie ceny paliwa oznaczają obcięcie płac pracownikom. Informacja wywołała kontrowersje

Opublikowano

dnia

Dla Wayne’a Pankratza, dyrektora franczyzowego Applebee’s, rosnące ceny paliwa są raczej szansą dla jego biznesu niż minusem. Dzieje się tak, ponieważ, jak uważa, grupa ludzi, którzy pracują w Applebee’s „od wypłaty do wypłaty” i będzie zmuszona „powrócić do siły roboczej”, aby zarobić więcej.

Wayne Pankratz dostrzegł też inną pozytywną stronę: wysokie ceny benzyny podniosą koszty konkurentów, którzy nie będą w stanie podnieść płac w takim stopniu, w jakim byli.

„Wszyscy rywalizowaliśmy o zatrudnienie z ograniczonej puli kandydatów i doszło do wojny płacowej” – napisał w notatce, skierowanej do menadżerów Apple Central z 9 marca. „Nie będą już mogli sobie na to pozwolić”.

Rezultatem, jak przewiduje Pankratz, jest „zatrudnianie pracowników za niższą płacę, aby zmniejszyć [koszty] naszej pracy”.

Notatka, która została udostępniona w mediach społecznościowych, wywołuje sprzeciw wobec Applebee’s, a niektórzy konsumenci przysięgają, że nigdy więcej nie będą jeść w sieci.

Wśród menedżerów sieci także wywołała kontrowersje.

„Byłem po prostu oszołomiony i zniesmaczony”

– powiedział gazecie Jake Holcomb, jeden z menedżerów Lawrence.

Według oświadczenia Applebee’s Pankratz nie jest już zatrudniony przez właściciela franczyzy Applebee’s, firmę Apple Central.

„Osobie tej została rozwiązana umowa przez franczyzobiorcę, który jest właścicielem i operatorem restauracji na tym rynku”, poinformował Kevin Carroll, dyrektor operacyjny Applebee’s.

Firma zdystansowała się od notatki Pankratza.

„To opinia jednostki, a nie Applebee’s”

– oświadczył Carroll. Pracownicy „są siłą napędową naszych restauracji, a nasi franczyzobiorcy zawsze starają się nagradzać i zachęcać nowych i obecnych członków zespołu do pozostania w rodzinie Applebee’s”.

Właścicielem firmy Applebee’s jest firma Dine Brands Global z Glendale w Kalifornii, prawdopodobnie najbardziej znana jako założycielka sieci restauracji serwujących naleśniki IHOP.

Według najnowszych szacunków magazynu Restaurant Business w 2020 roku ponad 1700 franczyz Applebee’s w USA wygenerowało około 3 miliardów dolarów całkowitej sprzedaży w 2020 roku.

Większość z tych restauracji należy do franczyzobiorców, a Applebee’s jest właścicielem i operatorem tylko 69 swoich restauracji.

Notatka Pankratza miała również na celu dostarczenie porad dla menedżerów, aby „upewnili się, że kontrolują morale swoich pracowników” i sugerowała, że wielu pracowników „będzie musiało pracować więcej godzin lub znaleźć drugą pracę”.

Rada Pankratza dla menedżerów: „Bądź tego świadomy” i wcześnie przedstaw harmonogramy, aby pracownicy mogli zorganizować sobie drugą pracę wokół pracy Applebee’s.

Według Payscale pracownicy Applebee’s zarabiają średnią stawkę godzinową w wysokości 11,76 USD za godzinę.

Według najnowszych danych rządowych jest to znacznie poniżej średniej stawki godzinowej wynoszącej 17,22 USD za godzinę pracy osób pracujących w sektorze rozrywki i gastronomii w lutym. Płace w sektorze wzrosły o 14% w porównaniu z rokiem poprzednim.

Nic dziwnego, że ton notatki spotkał się z krytyką, a niektórzy klienci obiecali, że przestaną jeść w Applebee’s.

„Więc przyznają, że nie płacą swoim pracownikom wystarczającej płacy, a ich rozwiązaniem jest… wcześniejsze wykonanie harmonogramów, aby ich pracownicy mogli zaplanować swoją drugą pracę wokół nich? Co za żart” – napisał jeden z użytkowników Twittera.

Inny dodał: „Myślę, że @Applebees nie potrzebuje już moich pieniędzy. Pracownicy nie są pionkami, których można użyć do zdobycia taniej siły roboczej w trudnych czasach. Wydam swoje pieniądze gdzie indziej”.

 

 

 

Źródło: cbs
Foto: You Tube, istock/hapabapa

News Chicago

Włamanie do butiku w Barrington IL. Złodzieje wynieśli niemal cały towar

Opublikowano

dnia

Autor:

W niedzielę nad ranem doszło do włamania do luksusowego butiku z odzieżą designerską ReStyle Designers of Barrington przy 121 S. Cook St. , w Barrington IL. Sprawcy opróżnili sklep z niemal całego towaru, pozostawiając po sobie zniszczenia i ogromne straty dla właścicieli.

Nagranie z monitoringu pokazuje przebieg włamania

Opublikowane w niedzielę nagranie z kamer bezpieczeństwa pokazuje 6 osób ubranych w czarne płaszcze i czapki. Włamywacze siłą otworzyli drzwi wejściowe, po czym błyskawicznie ruszyli do gablot i półek, wrzucając towar do toreb. Cała akcja trwała zaledwie 1 minutę i 16 sekund. Na miejscu pozostawili porzucone okrycia wierzchnie, torby oraz podłogę zasłaną rozrzuconymi przedmiotami.

„Lata pracy zniknęły w kilka sekund”

W emocjonalnym wpisie w mediach społecznościowych właściciele sklepu napisali, że są zdruzgotani stratą niemal całego zapasu towaru. Podkreślili, że butik powstawał przez lata ciężkiej pracy i opierał się na zaufaniu klientów.

Zaznaczyli jednocześnie, że nie zamierzają się poddać, a sklep zawsze był miejscem budowania relacji i lokalnej wspólnoty. Jak podaje strona internetowa butiku, właściciele mają ponad 40 lat łącznego doświadczenia w sprzedaży i zakupie autentycznych dóbr luksusowych.

Szybka reakcja policji

Właściciele podziękowali Barrington Police Department za szybką reakcję i dalszą pomoc w śledztwie.

Mieszkaniec budynku, w którym mieści się sklep, skontaktował się z policją po tym, jak usłyszał krzyki kilku mężczyzn i zauważył 2 pojazdy, które z dużą prędkością odjechały sprzed lokalu. Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce stwierdzili wyważone drzwi wejściowe. Właściciel sklepu przekazał policji nagrania z monitoringu.

Trwa ustalanie strat i poszukiwania sprawców

Na ten moment wartość skradzionych przedmiotów nie została oszacowana. Policja prowadzi dochodzenie i apeluje do wszystkich osób, które mogły widzieć podejrzane zachowanie w okolicy lub posiadają jakiekolwiek informacje, o kontakt z detektywami pod numerem (847) 304-3334.

Źródło: dailyherald
Foto: ReStyle Designers of Barrington
Czytaj dalej

NEWS Florida

Rekordowy rok na Space Coast. 109 startów w 2025 i ambitne plany na kolejne lata

Opublikowano

dnia

Autor:

W 2025 roku, na amerykańskim Space Coast na Florydzie, odnotowano rekordową liczbę 109 startów rakietowych, co oznacza wyraźny skok względem 93 misji przeprowadzonych rok wcześniej. Dane te potwierdzają dynamiczny rozwój sektora kosmicznego i rosnącą rolę regionu jako jednego z najważniejszych centrów startowych na świecie.

Kolejny rekord możliwy już w 2026 roku

Dowódca 45th Space Launch Delta, Brian Chatman, nie wyklucza, że obecny rekord zostanie szybko pobity. Jego zdaniem w 2026 roku liczba startów może wynieść od 100 do 120. Rosnące tempo operacyjne jest efektem coraz większej liczby firm realizujących starty orbitalne i suborbitalne, a także coraz lepszej koordynacji pomiędzy wojskiem, agencjami rządowymi i prywatnymi operatorami.

Najwięksi gracze napędzają tempo startów

Kluczową rolę w rekordowych statystykach odgrywa SpaceX, która regularnie realizuje kolejne misje rakiet Falcon 9. Firma planuje również start Starship z rejonu Space Coast w 2026 roku, co będzie kolejnym przełomem technologicznym.

Istotnym wydarzeniem w nadchodzącym kalendarzu jest także misja NASA Artemis II, która potencjalnie może wystartować już w February 2026 i będzie kolejnym krokiem w powrocie ludzi na Księżyc.

Blue Origin i nowe rakiety nośne

Swoje ambicje potwierdza również Blue Origin, przygotowująca się do drugiego startu ciężkiej rakiety nośnej New Glenn. Program ten ma odegrać ważną rolę w przyszłych misjach orbitalnych i komercyjnych.

Wschodzące firmy kosmiczne

Oprócz największych graczy na Space Coast pojawiają się również mniejsze, dynamicznie rozwijające się firmy, takie jak Relativity Space, Stoke Space, Vaya Space oraz Phantom Space. Wszystkie te podmioty przygotowują się do własnych startów w nadchodzącym roku, zwiększając konkurencję i intensywność operacji.

Infrastruktura nadąża za tempem

Wraz ze wzrostem liczby misji rosną także potrzeby infrastrukturalne. Obecnie 6 platform startowych jest już operacyjnych na terenie Kennedy Space Center oraz w rejonie Cape Canaveral. Kolejne stanowiska mają zostać aktywowane w najbliższym czasie.

Jak podkreśla Brian Chatman, intensywna współpraca z operatorami startów, agencjami rządowymi oraz administracją kosmiczną pozwala zwiększać efektywność i ograniczać bariery logistyczne wynikające z coraz większego tempa operacyjnego.

Nawet 300 startów rocznie do 2035

Długoterminowe prognozy są jeszcze bardziej ambitne. Według szacunków, do 2035 roku liczba startów realizowanych ze Space Coast może wzrosnąć nawet do 300 rocznie. Oznaczałoby to niemal potrojenie obecnej skali operacji i potwierdzenie, że Floryda pozostanie jednym z globalnych liderów nowej ery eksploracji kosmosu.

Źródło: baynews9
Foto: NASA
Czytaj dalej

News USA

Rynek nieruchomości powoli się stabilizuje. Ulga dla kupujących w 2026 r. będzie jednak niewielka

Opublikowano

dnia

Autor:

Po latach gwałtownych wahań wywołanych pandemią COVID-19, rynek mieszkaniowy stopniowo zmierza w bardziej stabilnym kierunku. Jak wynika z prognoz ekspertów branżowych, sytuacja kupujących poprawi się jedynie nieznacznie, a 2026 rok nie przyniesie przełomu, na który wielu potencjalnych nabywców liczy.

Stopy procentowe w dół, ale bez rewolucji

Starsza analityczka ds. badań ekonomicznych Hannah Jones w Realtor.com przewiduje dalszy wzrost liczby ofert sprzedaży oraz lekki spadek oprocentowania kredytów hipotecznych. Średnia stopa procentowa ma wynieść około 6,3% w 2026 roku, wobec 6,6% w 2025 roku.

Choć jest to ruch w korzystnym kierunku, Jones studzi oczekiwania, podkreślając, że nie będzie to zmiana odczuwalna na tyle, by radykalnie poprawić dostępność mieszkań. Rynek staje się jedynie „nieco bardziej przyjazny dla kupujących”.

Dziedzictwo pandemii nadal obciąża rynek

Amerykański rynek mieszkaniowy wciąż zmaga się ze skutkami pandemii. W okresie 2020–2022 wojny licytacyjne windowały ceny domów do rekordowych poziomów. Następnie gwałtowny wzrost stóp procentowych sprawił, że miesięczne raty kredytów stały się dla wielu rodzin trudne do udźwignięcia.

Jednocześnie miliony właścicieli domów, którzy wcześniej zabezpieczyli kredyty z bardzo niskim oprocentowaniem, zdecydowały się pozostać w swoich nieruchomościach. Ograniczyło to podaż i utrzymało wysokie ceny, nawet mimo osłabionego popytu.

Większość kredytów wciąż na niskich stawkach

Jak pokazują dane Realtor.com, aż 52,5% aktywnych kredytów hipotecznych w USA ma oprocentowanie poniżej 4%. Około 70% kredytów pozostaje poniżej 5%, a 80% nie przekracza 6%.

To sprawia, że wielu właścicieli nie chce rezygnować z korzystnych warunków finansowania. W efekcie mobilność na rynku pozostaje ograniczona, a decyzje o sprzedaży i zakupie są często wymuszone sytuacją życiową, a nie chęcią zmiany.

wniosek o kredyt hipoteczny

Więcej transakcji, ale głównie z konieczności

Ekspertka prognozuje, że w 2026 roku aktywność na rynku będzie większa niż w dwóch poprzednich latach. Nie należy jednak oczekiwać masowych przeprowadzek. Większość transakcji będzie dotyczyć osób, które muszą zmienić miejsce zamieszkania z powodów zawodowych, rodzinnych lub finansowych.

Większą gotowość do zakupu widać będzie w regionach, gdzie ceny są bardziej przystępne – przede wszystkim na Południu i Zachodzie USA.

Ceny domów: niewielki wzrost, duże różnice regionalne

Na poziomie ogólnokrajowym ceny nieruchomości mają wzrosnąć w 2026 roku o około 2%, czyli pozostać zbliżone do poziomów z 2025 roku. Jednak, jak zaznacza Jones, sytuacja wygląda zupełnie inaczej w zależności od regionu.

Środkowy Zachód i Północny Wschód nie doświadczyły w ostatnich pięciu latach tak intensywnej nowej zabudowy jak Południe i Zachód. Ograniczona liczba nowych inwestycji utrudnia tam odbudowę równowagi rynkowej i skłania część kupujących do rozważania przeprowadzki do innych części kraju.

kupno domu za gotówkę

Nowe budownictwo kluczem do ożywienia

To właśnie nadwyżka nowego budownictwa pomogła rynkom na Południu i Zachodzie szybciej wyjść z pandemicznych zawirowań. Tam, gdzie powstało więcej domów i mieszkań, ceny rosły wolniej, a kupujący mieli większy wybór.

Wnioski ekspertów są jednoznaczne: 2026 rok przyniesie umiarkowaną poprawę, ale dla wielu Amerykanów zakup domu pozostanie wyzwaniem. Rynek zmierza w dobrym kierunku, jednak tempo zmian nadal nie nadąża za oczekiwaniami i potrzebami kupujących.

Źródło: foxbusiness
Foto: istock/ronstik/Feverpitched/gorodenkoff/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

marzec 2022
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu