Ciekawostki
Czy Holendrzy zdemontują zabytkowy most by wielki jacht Jeffa Bezosa z Amazon wypłynął na morze?

- Share
- Tweet /home/slawekbu2034/public_html/deon24/wp-content/plugins/mvp-social-buttons/mvp-social-buttons.php on line 65
https://deon24.com/wp-content/uploads/2022/02/most-rotterdam-1000x600.jpg&description=Czy Holendrzy zdemontują zabytkowy most by wielki jacht Jeffa Bezosa z Amazon wypłynął na morze?', 'pinterestShare', 'width=750,height=350'); return false;" title="Pin This Post">
O tymczasowy demontaż historycznego i niedawno odrestaurowanego mostu w sercu Rotterdamu stara się firma budująca jacht dla Jeffa Bezosa, właściciela Amazon. Ogromna jednostka przeznaczona dla potentata nie będzie mogła w inny sposób wypłynąć na otwarte Morze Północne. Czy Holendrzy pójdą na rękę Bezosowi i wydadzą takie pozwolenie?
Ogromny i ekstremalnie luksusowy jacht Y721 ma 417 stóp długości i jest wart 500 milionów dolarów.
We wrześniu 2021 r. ukazała się książka zatytułowana Amazon Unbound , która potwierdziła pogłoski, że założyciel Amazon, Jeff Bezos, jest właścicielem budowanej jednostki. Superjacht opisano jako „jeden z najlepszych istniejących jachtów żaglowych”, z „kilkoma pokładami” i „trzema ogromnymi masztami”. Książka informuje, że towarzysząca łódź pomocnicza jest również w budowie.
Zaopatrzony jest także w lądowisko dla helikopterów.
Przedsiębiorstwo stoczniowe Oceanco ma doświadczenie w budowie super luksusowych jednostek pływających. W 2018 roku stocznia dostarczyła 106,7-metrową Black Pearl, która wciąż pozostaje największym jachtem żaglowym DynaRig na świecie, charakteryzującym się trzema 70-metrowymi masztami z włókna węglowego.
Rzecznik Oceanco oświadczył: „Oceanco ceni prywatność i poufność wszystkich naszych klientów i potencjalnych klientów, dlatego nie komentuje naszego zaangażowania lub braku zaangażowania w określone projekty”.
Jacht Y721 będzie największą taką jednostką na świecie.
Jego wielkość stanowi jednak problem. Doniesienia z minionego tygodnia, że miasto już zgodziło się na rozbiórkę mostu Koningshaven, znanego lokalnie jako De Hef, wywołały gniew, gdy na Facebooku zorganizowano wydarzenie wzywające ludzi do obrzucania zgniłymi jajkami super drogiego jachtu.
Jednak rzeczniczka burmistrza Ahmeda Aboutaleba poinformowała w piątek, że chociaż stoczniowiec złożył wniosek o tymczasowe rozebranie mostu w okresie letnim, nie wydano jeszcze takiego pozwolenia.
„Myślę, że łatwo zrozumieć, dlaczego jest to tak kontrowersyjne, ponieważ jest to bardzo piękny, niedawno odrestaurowany stary most” – mówi mieszkanka Rotterdamu Lizette Touber. „To naprawdę jest nasze dziedzictwo. I myślę, że jeśli bogaci mogą zapłacić za jego otwarcie, czego normalnie nikt inny nie byłby w stanie zrobić, to budzisz kontrowersje”.
W pisemnym oświadczeniu Aboutaleb, który przebywa z wizytą w Kolumbii, powiedział, że po złożeniu wniosku o pozwolenie zostanie on oceniony na podstawie kilku czynników, w tym wpływu ekonomicznego, uciążliwości dla środowiska i możliwego ryzyka dla „monumentalnej konstrukcji” mostu. .
„Gdy wpłynie wniosek o pozwolenie, gmina może podjąć decyzję w tej sprawie, szczegóły mogą być dalej dopracowywane, a plan może być sporządzony w przypadku pozytywnej decyzji” – czytamy w oświadczeniu. Gmina odmówiła skomentowania, kto jest właścicielem danego jachtu, ani nie zidentyfikowała stoczniowca.
Obecny most kolejowy Hef został otwarty dla pociągów przejeżdżających przez rzekę Mozę w 1927 roku i wycofany z eksploatacji w 1993 roku, kiedy został zastąpiony tunelem. Publiczne protesty uchroniły go przed rozbiórką i ostatecznie przeszedł trzyletnią renowację, która zakończyła się w 2017 roku. Środkową część mostu można podnieść, aby umożliwić przepłynięcie pod nią statków, ale najwyraźniej nie jest wystarczająco wysoka dla masztów nowego jachtu.
Ton Wesselink, przewodniczący towarzystwa historycznego w Rotterdamie, obawia się, że decyzja o przepuszczeniu jednego jachtu przez most może stanowić precedens dla innych. „To, czego nie chcemy, to to, że ten problem z jachtem otworzy stoczniom możliwość korzystania z niego w ten sam sposób” – oświadczył.
Ale pojawiły się także głosy poparcia dla propozycji.
„Myślę, że to w porządku. Niech Bezos zapłaci wysoką cenę. Tworzy pracę. Widzę tylko zalety” – powiedziała mieszkanka Rotterdamu Ria van den Vousten. „Jeśli za to zapłaci i wszyscy zarabiają, nie narzekaj. Nie mów, ale działaj, jak mówimy w Rotterdamie” – dodała.
Źródło: tampabay, boatinternational
Foto: You Tube
News Chicago
Na rowerze na golasa, czyli jak bardzo odważysz się rozebrać? Przemyśl to do 24 czerwca

Przejażdżka rowerowa Bare-As-You-Dare, z odzieżą jedynie opcjonalną ma na celu uczczenie „wolności od ropy i piękna ludzi”. Dwudziesta edycja World Naked Bike Ride odbędzie się w tym roku w sobotę, 24 czerwca, w godzinach od 8:00 wieczorem do północy.
Międzynarodowe wydarzenie z opcjonalną odzieżą ma na celu zwrócenie uwagi na „wolność od ropy” poprzez promowanie jazdy na rowerze jako przyjaznego dla środowiska środka transportu, a także celebrację piękna człowieka podczas 15-milowej przejażdżki rowerem przez Chicago.
Wg jej organizatorów, nie jest to impreza naturystyczna, ale raczej „próba ratowania planety”.
Według strony internetowej World Naked Bike Ride: Chicago, wydarzenie jest: „gołe na tyle na ile się odważysz”. Organizatorzy zachęcają do wszystkiego, od malowania ciała, przez bieliznę, po fantazyjne kostiumy.
Ponieważ nagość w Chicago jest nielegalna, organizatorzy przypominają zainteresowanym kolarzom, że udział w ten sposób odbywa się na ich własne ryzyko, choć co roku duża liczba uczestników imprezy idzie na całość w naturalnych strojach Adama i Ewy.
Setki, a czasem tysiące rowerzystów, a także rolkarze czy jeżdżący na hulajnogach, brały udział w poprzednich wersjach World Naked Bike Ride w Chicago.
Przez większość lat zgromadzenie zaczyna się około godziny 6.00 p.m., kiedy to uczestnicy malują nawzajem swoje ciała, zanim sama przejażdżka wystartuje się około godziny 8.00 wieczorem.
Miejsce startu jest trzymane w tajemnicy by uniknąć nadmiernego gromadzenia gapiów. Osoby, które rejestrują swój udział w wydarzeniu, dostaną wskazówki odpowiednio wcześniej.
Wszystkie niezbędne informacje, często zadawane pytania i listę spraw do rozważenia przed uczestnictwem w wydarzeniu można znaleźć na chicagonakedride.org lub za pośrednictwem konta @ChiNakedRide na Twitterze.
Źródło: secretchicago
Foto: You Tube
News USA
Wolisz siedzieć nad kimś czy pod kimś w samolocie? Fotele dwupoziomowe wkraczają na rynek

23-letni hiszpański projektant foteli lotniczych Alejandro Núñez Vicente uważa, że siedzenia dwupoziomowe to przyszłość lotów ekonomicznych. Pokazuje prototyp swojego „Chaise Longue” na trwających targach lotniczych w Hamburgu i rozmawia z przedstawicielami linii lotniczych.
Koncepcja Alejandro Núñeza Vicente rozpoczęła internetową debatę, wywołując lawinę reakcji ze strony potencjalnych pasażerów – niektórzy byli oburzeni, niektórzy zdezorientowani, inni zaintrygowani, inni mieli wszystkie powyższe odczucia po trochu.
Sam projektant Núñez Vicente powrócił na Aircraft Interiors Expo (AIX) w Hamburgu w Niemczech, prezentując nową wersję swojego kontrowersyjnego siedzenia. 23-latek uważa, że ludzie boją się zmian i nowości, ale potem się do nich przyzwyczajają.
Koncepcja Núñeza Vicente zaczęła się skromnie – jako projekt uniwersytecki w 2021 roku. Nominacja do nagrody Crystal Cabin Awards 2021 – głównej nagrody w branży lotniczej – sprawiła, że projekt szybko znalazł się w świadomości społecznej.
Núñez Vicente przerwał studia magisterskie i poświęcił cały swój czas, pieniądze i wysiłki na urzeczywistnienie swojej wizji.
Projektant ma sponsorów, umowy partnerskie i regularnie rozmawia z „największymi graczami w branży”. Wierzy, że jego dwupoziomowe siedzenie w samolocie to przyszłość lotów ekonomicznych i pracuje przez całą dobę, aby to urzeczywistnić.
Komfort i pojemność kabiny
Kiedy niedoszli pasażerowie krzywią się na myśl o potencjalnej klaustrofobii, a krytycy sugerują, że projekt polega na tym, że linie lotnicze upchają więcej miejsc w samolotach, Núñez Vicente twierdzi, że źle zrozumieli jego intencje.
Po pierwsze, projektant nie próbuje całkowicie wyeliminować zwykłych miejsc w samolocie.
Núñez Vicente wyobraża sobie kabinę samolotu, w której pośrodku znajdują się jego dwupoziomowe siedzenia, otoczone dwoma rzędami zwykłych foteli lotniczych. Ma świadomość, że to siedzenie nie będzie odpowiednie ani atrakcyjne dla wszystkich, nawet jeśli uważa, że dla niektórych pasażerów mogłoby być wygodniejsze.
Mierzący 6 stóp i 2 cale Núñez Vicente ma za sobą wiele niekomfortowych podróży lotniczych, w czasie których walczył o miejsce na nogi i nie mógł zasnąć. Mówi, że zaprojektował swój szezlong, aby poprawić komfort siedzenia w samolocie, a nie go pogorszyć.
Pasażerowie siedzący na dole w jego Chaise Longue mogą swobodnie rozprostować nogi.
Na tegorocznych targach Aircraft Interiors Expo najnowszy prototyp Núñez Vicente zostanie przetestowany przez mnóstwo wielkich linii lotniczych.
Źródło: cnn
Foto: YouTube, Núñez Vicente
News USA
Nowy szczęśliwy właściciel będzie wznosił toast przy barze z serii „Cheers”

W ostatni weekend bar z serialu telewizyjnego „Cheers” został sprzedany na aukcji za 675 000 dolarów. Zdobył najwyższą cenę spośród prawie 1000 rekwizytów, kostiumów i scenografii z klasycznych programów telewizyjnych. Wszystkie oferowane przedmioty pochodziły z kolekcji gromadzonej przez jednego człowieka przez ponad trzy dekady.
Heritage Auctions poinformowało, że przedmioty sprzedane podczas trzydniowej imprezy, która zakończyła się w niedzielę w Dallas, przyniosły ponad 5 milionów dolarów.
Kolekcjoner – James Comisar powiedział, że po tym, jak jego marzenie o stworzeniu muzeum, w którym mieściłaby się jego kolekcja, nie spełniło się, nadszedł czas, aby dzieła trafiły do fanów.
Sukces aukcji potwierdził , że postacie telewizyjne są cenionymi członkami naszej dalszej rodziny, a ich historie i nasze są nierozłączne, powiedział Comisar w komunikacie prasowym domu aukcyjnego.
Kostiumy Batmana i Robina noszone przez Adama Westa i Burta Warda w serialu telewizyjnym z lat 60-tych kosztowały 615 tys dolarów.
Zestaw z „All in the Family” – który obejmował salon i jadalnię Archiego i Edith Bunkerów oraz klatkę schodową – został sprzedany za 125 000 USD, a dom aukcyjny przekazał, że ten sam kupujący złożył również zwycięską ofertę w wysokości 250 000 USD na krzesła używane przez parę telewizyjną w dziewiątym sezonie serialu.
Oryginalne dwa krzesła pary z serialu znajdują się w Narodowym Muzeum Historii Ameryki Smithsonian Institution.
Comisar powiedział, że te krzesła ze sklepu z używanymi rzeczami zostały przekazane muzeum, kiedy sądzono, że show zakończy się po ósmym sezonie. Kiedy okazało się, że będzie kręcony jeszcze dziewiąty sezon, repliki krzeseł zostały wykonane wielkim kosztem.
Te repliki – którymi były krzesła oferowane na aukcji – zostały następnie wykorzystane w ostatnim sezonie serialu i jego kontynuacji pt. „Archie Bunker’s Place”.
Źródło: chicagotribune
Foto: YouTube
-
News Chicago15 godzin temu
Na rowerze na golasa, czyli jak bardzo odważysz się rozebrać? Przemyśl to do 24 czerwca
-
News Chicago2 tygodnie temu
Czas na piknik! W Chicago jest mnóstwo idealnych miejsc na posiłek wśród natury
-
News Chicago2 tygodnie temu
Piknik w Chicago? Czemu nie. Zobacz idealne miejsca by cieszyć się bujną przyrodą
-
News Chicago4 tygodnie temu
Chwyć za wiosło i ruszaj na spływ rzeką Chicago z Urban Kayaks. Bądź aktywny w mieście
-
News Chicago1 tydzień temu
Biegamy w niedzielę! Spróbuj swoich sił w półmaratonie Bank of America Chicago 13.1
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
Viola Brzezińska zaśpiewa w Chicago. To idealna okazja by uczcić polski Dzień Matki
-
News Chicago2 dni temu
Portorykańskie święto, festiwal i parada w gorącym rytmie tańca już w najbliższy weekend
-
News Chicago1 tydzień temu
W czerwcu mieszkańcy Schaumburga wsiadają na rowery. Pamiętajcie o kasku i w drogę!