News USA
Migranci z zatopionej łodzi koło Florydy ofiarami biedy i polityki. Chcieli dostać się do lepszego świata
Ratownicy wciąż poszukiwali w środę pasażerów wywróconej łodzi u wybrzeży Florydy. Znaleziono jedną osobę zmarłą, pozostałych 38 nadal uważanych jest za zaginione. Katastrofa na morzu miała miejsce w czasie gwałtownego wzrostu migracji drogą morską na obu wybrzeżach, gdy tysiące ludzi wsiadają do słabych łodzi w desperackiej próbie dotarcia do Stanów Zjednoczonych. Nielegalni imigranci ryzykują życiem by dostać się do lepszego świata.
Prowizoryczne łodzie, przewożące migrantów z krajów na całym świecie, stanowią nieoczekiwane i nowe wyzwanie dla administracji Bidena, która już teraz zmaga się ze znacznym wzrostem liczby nielegalnych przekroczeń na południowej granicy lądowej z Meksykiem.
Zdarzało się że Straż Przybrzeżna przechwycała ponad 100 osób z Kuby, Dominikany i Haiti stłoczonych w jednej łodzi na wzburzonych wodach Florydy. Po drugiej stronie kraju siatki przemytnicze przewoziły mnóstwo nieudokumentowanych imigrantów z Jemenu, Meksyku i Ameryki Środkowej, płynących z Meksyku do Południowej Kalifornii.
Migranci od dawna wykorzystują wyspy Bahama jako odskocznię by następnie dotrzeć do Florydy i Stanów Zjednoczonych. Zazwyczaj starają się wykorzystać przerwy w złej pogodzie do przeprawy, ale statki są często niebezpiecznie przeciążone i podatne na wywracanie.
Eksperci przypisują wzrost przemytu drogą morską wzmocnionemu egzekwowaniu przepisów na granicach lądowych w połączeniu z malejącymi możliwościami w krajach rozwijających się, wynikającymi z pandemii koronawirusa.
Prezydent Biden obiecał łagodniejsze podejście do granicy niż jego poprzednik. Ośmieliło to przemytników ludzi i samych imigrantów, zwłaszcza że tysiące rodzin migrantów zostało wpuszczonych do Stanów Zjednoczonych pomimo nakazu zdrowia publicznego, który zezwala by urzędnicy graniczni natychmiast wydalili ich z powrotem do Meksyku.
Przemyt ludzi w regionie Florydy spowodował w 2021 r. dziesiątki zgonów.
Przez lata były to tysiące ofiar śmiertelnych– a to tylko tragedie, o których dowiadują się władze. Prawdziwe żniwo nigdy nie będzie znane.
„Wśród migrantów i przemytników postrzega się, że Biden zasadniczo poluzował zasady”
– wyjaśnił Seth Stodder, który był wysokim rangą urzędnikiem Bezpieczeństwa Wewnętrznego za prezydentów George’a W. Busha i Baracka Obamy. „Istnieje chęć przetestowania tej administracji”.
Ponadto pogarszające się warunki w ich ojczystych krajach, w tym niepewność ekonomiczna, niestabilność polityczna, przemoc i klęski żywiołowe, działają jako „czynniki popychające”- oświadczył.
Operacja poszukiwania migrantów, których łódź wywróciła się na morzu u wybrzeża Florydy, rozpoczęła się we wtorek około godziny 8 rano, kiedy żeglująca osoba prywatna doniosła, że zobaczyła 25-stopową łódź przewróconą około 40 mil na wschód od Fort Pierce na Florydzie. W akcji uczestniczą samoloty, helikoptery i statki.
Signet Intruder wracał do Jacksonville na Florydzie w drodze z Portoryko, kiedy załoga „zauważyła coś dryfującego w wodzie”, poinformował kierownik operacji floty Joshua Benson, „ale była zbyt daleko, aby zobaczyć, co to było”. Normalna trasa Signet Intruder ominęłaby wywróconą łódź o około 10 mil. Ale wcześniej wykonała nieplanowany zwrot, aby ustąpić innemu statkowi.
„Gdyby nie zrobili tego zwrotu, nigdy by go nie spotkali” – powiedział Benson „To był przypadek”.
Holownik i barka ściągnęły z kadłuba rozbitka, który został przewieziony do szpitala w celu leczenia odwodnienia i skutków ekspozycji na słońce.
Mężczyzna, którego obywatelstwo nie zostało podane, poinformował władze, że opuścił Bimini na Bahamach w sobotni wieczór wraz z 39 innymi osobami.
Jedną z nich znaleziono martwą.
Statek wywrócił się wkrótce po wypłynięciu na skutek ciężkich warunków pogodowych, które obejmowały silny zimny front, powodujący fale o wysokości 9 stóp i wiatr o sile 23 mile na godzinę. Od niedzieli do poniedziałku w rejonie przechodziły także nawałnice deszczu.
„Poruszanie się po Florida Straits, Windward i Mona Passages jest niezwykle niebezpieczne i może spowodować utratę życia” – napisała Straż Przybrzeżna w ostrzeżeniach z zeszłego weekendu.

Nikt z pasażerów zatopionej łodzi nie miał na sobie kamizelki ratunkowej, a perspektywa odnalezienia kolejnych ocalałych jest coraz bardziej ponura, poinformowała kapitan Jo-Ann Burdian, dowódca posterunku straży przybrzeżnej w Miami.
„To straszne, im dłużej pozostają w wodzie”, powiedziała Burdian. „Bez jedzenia, bez wody, na słońcu, w warunkach morskich…”
“Z każdą chwilą, która mija, staje się o wiele bardziej tragiczna i bardziej nieprawdopodobna, by ktoś mógł przeżyć”.
Odnalezienie żywych migrantów jest najwyższym priorytetem, ale Burdian zauważyła, że „nie możemy szukać w nieskończoność”.
W grudniu co najmniej 54 migrantów z Ameryki Środkowej zginęło, gdy ich ciężarówka przewróciła się i uderzyła w most w Meksyku. O zdarzeniu pisaliśmy 10 grudnia. Meksykańscy urzędnicy prowadzą śledztwo w sprawie kolizji, do której doszło w stanie Chiapas.
Źródło: nytimes, usatoday
Foto: You Tube, pixabay/dimitrisvetsikas1969/ rreiter14
NEWS Florida
Zmiany w ustawie o ochronie gatunków zagrożonych mogą zaszkodzić manatom
Administracja prezydenta Donalda Trumpa przygotowała propozycję zmian w Endangered Species Act (ESA), które mają zawęzić zakres jej działania. Projekt wywołał poważne obawy wśród organizacji zajmujących się ochroną środowiska, szczególnie w kontekście gatunków rodzimych dla Florydy.
Co zakłada propozycja zmian
Według administracji, modyfikacje mają „przywrócić pierwotne założenia ustawy”, uwzględniając również interesy gospodarcze obywateli. W praktyce zmiany obejmują między innymi:
- wprowadzenie możliwości uwzględniania kryteriów ekonomicznych przy podejmowaniu decyzji o wpisaniu gatunku na listę gatunków chronionych,
- modyfikacje sposobu oceny stanu populacji i wyznaczania siedlisk kluczowych dla rozwoju gatunku.
Przeciwnicy projektu ostrzegają, że dopuszczenie czynników ekonomicznych może oznaczać ograniczenie ochrony siedlisk i opóźnianie decyzji o objęciu gatunków ochroną.
Głos ekspertów z ZooTampa
W placówce ZooTampa, która specjalizuje się między innymi w rehabilitacji manatów, zmiany budzą szczególne zaniepokojenie. Marie Filipek, starsza specjalistka ds. opieki nad zwierzętami, od sześciu lat zajmuje się leczeniem rannych, chorych oraz osieroconych osobników. „To ikoniczny gatunek – nie można spojrzeć na manata i go nie pokochać” – podkreśla.
W 2024 r. ZooTampa podjęło się rehabilitacji 28 manatów, co stanowi rekord. Choć zwierzęta te nie mają naturalnych drapieżników, są wyjątkowo podatne na zagrożenia ze względu na brak instynktu obronnego.
W latach 2021 i 2022 na Florydzie doszło do masowego wymierania, podczas którego zginęło około 2 000 osobników. Główną przyczyną było zniszczenie ekosystemu, w tym gwałtowne wymieranie trawy morskiej na wschodnim wybrzeżu.

Grasshopper Sparrow – Ammodramus savannarum
„ESA pozostaje kluczowa nie tylko dla manatów, ale również dla pantery florydzkiej, żółwia gopher tortoise czy wróbelka Grasshopper Sparrow. Jeśli te zabezpieczenia zostaną poluzowane, możemy mieć do czynienia z regresją populacji dzikich gatunków” – zaznacza Filipek.
Ochrona przyrody a interesy gospodarcze
Krytycy projektu przypominają, że utrata siedlisk gatunków zagrożonych wpływa także na środowisko człowieka. „Chroniąc ich przestrzeń życiową, chronimy również siebie. Czysta woda, czyste powietrze – to ma znaczenie również dla ludzi. To efekt kuli śnieżnej” – zaznacza ekspertka.

Gopher Tortoise – Gopherus polyphemus
Reakcja władz federalnych
Sekretarz Departamentu Spraw Wewnętrznych Doug Burgum w oficjalnym oświadczeniu bronił projektu, twierdząc, że jego celem jest stosowanie „czystych, spójnych i zgodnych z prawem standardów”, przy jednoczesnym poszanowaniu działalności osób korzystających z zasobów naturalnych.
Okres konsultacji społecznych
Proces konsultacji publicznych rozpoczął się 21 listopada 2025 r. i potrwa do 22 grudnia 2025 r. W tym czasie obywatele mogą zgłaszać opinie dotyczące planowanych zmian. Mimo niepewności, ZooTampa deklaruje kontynuację działań na rzecz ochrony gatunków zagrożonych, w tym rehabilitacji i ponownego wprowadzania osobników do środowiska naturalnego.
Źródło: baynews9
Foto: Bettina Arrigoni, Judy Gallagher/flickr, istock
NEWS Florida
Zakończył się Sanding Ovations Master Cup – festiwal rzeźb z piasku na Treasure Island
W niedzielę zakończono tegoroczną edycję festiwalu rzeźb z piasku na Treasure Island. Wydarzenie, które powróciło po zeszłorocznej przerwie spowodowanej gwałtownymi burzami, okazało się wyjątkowo udane i przyciągnęło tysiące odwiedzających przez dwa kolejne weekendy.
Powrót po trudnym roku
Po zeszłorocznym odwołaniu imprezy z powodu zniszczeń spowodowanych przez huragany Helene i Milton, tegoroczny festiwal stał się nie tylko świętem sztuki, ale także momentem wspólnego uzdrawiania i odbudowy lokalnej społeczności.
Na plaży prezentowano monumentalne, trójwymiarowe rzeźby z piasku, działało niemal sto stoisk handlowych, odbywały się koncerty na żywo oraz pokazy latawców – zarówno dzienne, jak i nocne. Lokalni wystawcy serwowali jedzenie, a plażę podczas każdego weekendu wypełniały tłumy.

Choć festiwal oficjalnie dobiegł końca, rzeźby pozostaną na plaży do pierwszego tygodnia stycznia, a w godzinach wieczornych będą dodatkowo oświetlane. Następnie zostaną stopniowo rozebrane, a piasek ponownie włączony do naturalnej struktury plaży w ramach procesu jej odnowy.
Organizatorzy już rozpoczęli planowanie kolejnej edycji i mają nadzieję, że postępująca odbudowa Treasure Island pozwoli powrócić w przyszłym roku z jeszcze większym festiwalem.
Tegoroczne wydarzenie pokazało, że sztuka – nawet tworzona z tak ulotnego materiału jak piasek – może mieć ogromną moc odbudowy emocjonalnej i społecznej. Treasure Island odzyskuje swój blask, a festiwal stał się symbolem siły mieszkańców i ich determinacji.

Źródło: fox13
Foto: Sanding Ovations Master Cup
NEWS Florida
Klientów Florida Power & Light czeka rekordowa podwyżka cen energii elektrycznej
Od 1 stycznia 2026, mieszkańcy Florydy korzystający z usług Florida Power & Light (FPL) zapłacą więcej za energię elektryczną. Decyzję zatwierdziła stanowa Komisja ds. Usług Publicznych, akceptując największą w historii firmy czteroletnią podwyżkę taryf obowiązującą w latach 2026–2029.
Skala podwyżek i ich wpływ na gospodarstwa domowe
Zgodnie z zatwierdzonym planem, Florida Power & Light wprowadzi wzrost stawek bazowych o 945 milionów dolarów w 2026 roku oraz o kolejne 705 milionów dolarów w 2027 roku.
Dla większości odbiorców indywidualnych oznacza to wzrost miesięcznej opłaty za energię z 134,14 USD do 136,64 USD, czyli o 2,50 USD miesięcznie, co przekłada się na około 30 USD więcej rocznie.
Wyjątkiem są gospodarstwa domowe w północno-zachodniej części Florydy, gdzie rachunki nieco spadną – z 143,60 USD do 141,36 USD miesięcznie.
Uzasadnienie decyzji
Prezes i dyrektor generalny FPL, Armando Pimentel, określił zatwierdzoną podwyżkę jako „korzystną zarówno dla klientów, jak i dla całego stanu”. Podkreślił, że decyzja ma pozwolić firmie na utrzymanie jednego z najwyższych standardów niezawodności dostaw energii w USA oraz wspierać rozwój infrastruktury:
Firma zapowiada, że dodatkowe środki zostaną przeznaczone m.in. na inwestycje w technologię inteligentnych sieci energetycznych (smart grid) i infrastrukturę krytyczną.
FPL – największy dostawca energii w USA
Florida Power & Light jest obecnie największym przedsiębiorstwem energetycznym w Stanach Zjednoczonych, obsługującym około 12 milionów mieszkańców na terenie 43 z 67 powiatów Florydy.
Źródło: fox35
Foto: Florida Power & Light
-
News Chicago4 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA4 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA3 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
News Chicago3 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA2 tygodnie temuICE ujawnia dane dotyczące Polaków w USA. Deportacje, zatrzymania i… polonijne donosy
-
News Chicago4 tygodnie temuNaloty imigracyjne w Halloween: Burmistrz Evanston IL mówi o „bezprawiu”
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuPolonia w Chicago świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości Polski










