Połącz się z nami

News USA

Czas rozliczyć Joe Bidena. Mija rok jego prezydentury. Co zrobił dla Ameryki?

Opublikowano

dnia

Pierwszy rok prezydenta Bidena za nami. Co przyniósł Ameryce i w którą stronę zdążają pod jego przywództwem Stany Zjednoczone? Jak wypada Joe Biden w porównaniu z byłymi prezydentami USA; Donaldem Trumpem i Barackiem Obamą? Czas na podsumowania i rozliczenia z prezydentury przedstawiciela Demokratów.

20 stycznia 2021r Joseph Biden przysięgał na Biblię strzec i chronić Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Jaki był pierwszy rok jego prezydentury?

W roku 2021 46-ty prezydent Stanów Zjednoczonych, musiał się zmierzyć z dalszym ciągiem globalnej pandemii, rosnącą inflacją, zakończeniem wojny w Afganistanie, uchwaleniem historycznej legislacji o infrastrukturze oraz przeciągnięciem większej liczby wyborców na swoją stronę. A to wszystko pośród wielu innych wyzwań.

Oto kilka kluczowych danych z pierwszego roku prezydenta Bidena:

Dodano 6,4 miliona miejsc pracy

W 2021 r., pierwszym roku urzędowania Bidena,

gospodarka dodała rekordowe 6,4 miliona miejsc pracy — średnio 537 000 miejsc pracy miesięcznie.

Były prezydent Trump odnotował 2,1 miliona nowych miejsc pracy w 2017 roku, jego pierwszym roku urzędowania, ze średnią 182 000 miejsc pracy miesięcznie. To było nieco mniej niż w dwóch poprzednich latach, 2015 i 2016. Były prezydent Obama objął urząd podczas najpoważniejszego kryzysu gospodarczego od czasów Wielkiego Kryzysu. Gospodarka straciła 5 milionów miejsc pracy w 2009 roku, średnio 416 000 miejsc pracy miesięcznie, ponieważ trwała Wielka Recesja, która rozpoczęła się w 2008 roku.

Stopa bezrobocia wyniosła 3,9%

Kiedy Joe Biden obejmował urząd w styczniu 2021 r., stopa bezrobocia wynosiła 6,3%. Do grudnia spadła do 3,9%. Za Trumpa stopa bezrobocia spadła z 4,7% w styczniu 2017 r. do 4,1% w grudniu tego roku. Stopa bezrobocia wyniosła 7,8% w styczniu 2009 r., kiedy urząd objął były prezydent Obama, po okresie Wielkiej Recesji. W grudniu tego roku był to poziom 9,9%, co oznacza spadek z 10% jesienią, w szczytowym momencie spowolnienia gospodarczego.

7% inflacja

Pod rządami Bidena ceny wzrosły o 7% w 2021 r.,

co było najszybszą stopą inflacji od 40 lat.

Powodem były głównie zakłócenia w łańcuchu dostaw spowodowane pandemią i wysokim popytem. Ceny wzrosły w 2017 roku o 2,1% w ciągu pierwszego roku urzędowania Trumpa. Obama odnotował wzrost cen o 2,7% do końca 2009 roku.

27 odwiedzonych stanów

Prezydent Biden odwiedził 27 stanów w swoim pierwszym roku urzędowania, w tym Pensylwanię, która jest najczęściej odwiedzanym stanem, po jego domu w Delaware.

Podróże do dziewięciu z tych stanów miały na celu reagowanie na klęski żywiołowe, takie jak huragany, pożary i zimowe burze, lub inne tragedie, takie jak podróż na Florydę, gdzie prezydent oglądał zawalony apartament Surfside.
Jeśli chodzi o stany, których prezydent nie odwiedził w pierwszym roku swojego urzędowania, pierwsza dama Jill Biden wypełniła tą lukę, podróżując do 12 z nich.

Odwiedzone przez Bidena stany to:

  • Kalifornia
  • Kolorado
  • Connecticut
  • Delaware
  • Floryda
  • Georgia
  • Idaho
  • Illinois
  • Kentucky
  • Luizjana
  • Maryland
  • Massachusetts
  • Michigan
  • Minnesota
  • Missouri
  • Nevada
  • New Hampshire
  • New Jersey
  • Nowy Jork
  • Karolina Północna
  • Ohio
  • Oklahoma
  • Pensylwania
  • Karolina Południowa
  • Teksas
  • Wirginia
  • Wisconsin

 

5 odwiedzonych krajów przez prezydenta Bidena

  • United Kingdom
  • Belgia
  • Szwajcaria
  • Watykan
  • Włochy

26 weekendów i długich świąt w domu w Delaware

Prezydent spędził całość lub część 26 weekendów, czyli połowę weekendów w roku, w jednym ze swoich domów w Rehoboth Beach lub Wilmington w stanie Delaware, gdzie mieszka część jego dalszej rodziny i gdzie pochowana jest jego zmarła pierwsza żona, syn i córka.

Dług publiczny

Dług publiczny USA zwiększył się za prezydentury Joe Bidena o 2 biliony dolarów, z 27,8 biliona USD do 29,8 biliona USD po roku sprawowania urzędu.

Zgony związane z COVID w USA

Według Centers for Disease Control and Prevention w 2021r. odnotowano 451475 zgonów związanych z COVID-19, co je wzrostem o 66 022 w stosunku do roku 2020.

Wskaźnik szczepień na COVID

Na początku swojej administracji Biden dążył do tego, aby do 4 lipca 70% dorosłych Amerykanów dostało przynajmniej jedną szczepionkę na COVID. Naród osiągnął ten poziom około miesiąc później, 2 sierpnia. Od czasu ogłoszenia tego celu wprowadzono także szczepienie dla dzieci w wieku od 5 lat.

Według stanu na 19 stycznia, ponad 209,5 miliona Amerykanów jest w pełni zaszczepionych, a prawie 82 miliony otrzymało dawkę przypominającą, według CDC.

Daje to prawie 74% osób w wieku 18 lat lub starszych, które są w pełni zaszczepione.

20 formalnych wywiadów

Prezydent Biden udzielił 20 oficjalnych wywiadów dziennikarzom, według obliczeń CBS News. Dla kontrastu były prezydent Barack Obama udzielił aż 158 wywiadów w swoim pierwszym roku urzędowania, według danych CBS News.

10 konferencji prasowych

Prezydent Biden zorganizował 10 konferencji prasowych, a ostatnia, w przededniu pierwszej rocznicy jego inauguracji, trwała blisko dwie godziny. Dla porównania, były prezydent Trump w pierwszym roku urzędowania zorganizował 21 konferencji prasowych, a były prezydent Obama w pierwszym roku zorganizował 42 konferencje prasowe. Biały Dom wskazuje, że prezydent angażował się w dziesiątki regularnych nieformalnych interakcji z prasą.

77 rozporządzeń wykonawczych podpisanych w 2021 r.

Prezydent podpisał 77 rozporządzeń wykonawczych, najwięcej, 25, w styczniu.

1,7 mln zatrzymań migrantów na południowej granicy w roku 2021

Ta liczba jest rekordowa, ale jest częściowo zawyżona przez niezwykle wysoki odsetek powtórnych przejść granicznych przez migrantów. W poprzednim roku, 2020, było tylko 458 000 zatrzymanych osób, które przekroczyły granicę. Ta niższa liczba wynika z faktu, że był to pierwszy rok pandemii COVID-19.

Ponad 1 milion wydaleń granicznych wg prawa 42

Prawo 42 to rozporządzenie dotyczące zdrowia po raz pierwszy zastosowane przez administrację Trumpa w marcu 2020 r., aby odrzucić osoby ubiegające się o azyl na granicy z powodu zakaźności COVID-19. Ale był również używany przez administrację Bidena do wydalania migrantów bez umożliwienia im uprzedniego spotkania się z sędzią imigracyjnym lub urzędnikiem ds. azylu.

Wg Customs and Border Protection, w ciągu pierwszych pełnych 11 miesięcy Bidena miało miejsce ponad milion wydaleń z tytułu prawa 42.

Administracja Trumpa przeprowadziła 400 000 wydaleń zgodnie z tym prawem.

11 414 przyjętych uchodźców

W maju Biden podniósł limit uchodźców w USA do 62 500, podnosząc go z historycznego minimum Trumpa wynoszącego 15 000. Ale ostatecznie przyjęto tylko 11 414 osób, ponieważ infrastruktura związana z przesiedleniami przeszła cięcia w erze Trumpa — agencje przesiedlania uchodźców zamknęły biura i ograniczyły usługi. Na 2022 r. Biden wyznaczył ambitny limit 125 000 uchodźców, który prawdopodobnie nie zostanie spełniony z powodu zdziesiątkowanej infrastruktury przesiedleńczej.

Zaległości sądu imigracyjnego: prawie 1,6 mln

Zaległości w sądzie imigracyjnym administracji Bidena wzrosły ostatnio do rekordowego poziomu prawie 1,6 miliona spraw. Kiedy Trump opuścił urząd, w sądzie imigracyjnym toczyło się 1,3 miliona spraw.

41 federalnych sędziów okręgowych i rejonowych zatwierdzonych przez Senat

Prezydent Biden zatwierdził najwyższą liczbę sędziów federalnych sądów okręgowych i sądów rejonowych spośród wszystkich prezydentów od czasu Ronalda Reagana, jak zanotował Biały Dom w grudniowym oświadczeniu.

Wskazał, że „80% tych potwierdzonych sędziów to kobiety, a 53% to osoby kolorowe”.

20 stanów odwiedzonych przez Harris

Wiceprezydent Kamala Harris w pierwszym roku swojego urzędowania odwiedziła 20 stanów, najwięcej razy Wirginię.

 

Podsumowując, były wzloty i upadki..

 

Źródło: cbs

Foto: You Tube

News USA

Ameryka tonie w długu publicznym – Przekroczył już 38 bilionów dolarów

Opublikowano

dnia

Autor:

Dług narodowy Stanów Zjednoczonych po raz pierwszy w historii przekroczył 38 bilionów dolarów – wynika z najnowszych danych Departamentu Skarbu USA. Symboliczny rekord został osiągnięty w momencie, gdy rząd federalny pozostaje zamknięty, a setki tysięcy pracowników nie otrzymują wynagrodzenia.

Ekonomiści ostrzegają, że połączenie paraliżu politycznego i rosnącego długu może pogłębić problemy fiskalne i gospodarcze kraju.

Rządowy impas kosztuje miliardy

Zamknięcie rządu ogranicza działalność urzędów, opóźnia inwestycje i podnosi koszty administracyjne. Jak przypomina Biuro Zarządzania i Budżetu (OMB), podobna sytuacja w 2013 roku kosztowała USA około 2 miliardów dolarów utraconej produktywności.

Najdłuższy w historii impas – trwający 35 dni na przełomie 2018 i 2019 roku – spowodował straty rzędu 11 miliardów dolarów, głównie z powodu wstrzymania wynagrodzeń pracowników federalnych.

„Zadłużamy się szybciej niż kiedykolwiek wcześniej”

Analitycy podkreślają, że tempo wzrostu długu publicznego jest bezprecedensowe.

„Zaledwie dwa miesiące temu przekroczyliśmy granicę 37 bilionów dolarów. Teraz mamy 38 – to wzrost w tempie dwukrotnie szybszym niż średnia od 2000 roku” – zaznaczył Michael A. Peterson, dyrektor generalny Fundacji Petera G. Petersona, organizacji non-profit monitorującej politykę fiskalną USA.

„Osiągnięcie 38 bilionów dolarów długu w czasie, gdy rząd jest zamknięty, to kolejny sygnał, że ustawodawcy nie wywiązują się ze swoich podstawowych obowiązków fiskalnych” – dodał Peterson.

kapitol usa nocą

Narastające koszty obsługi długu

Według danych Fundacji Petersona, w ciągu ostatnich 10 lat odsetki od długu publicznego wyniosły 4 biliony dolarów. W kolejnej dekadzie mają wzrosnąć ponad trzykrotnie – do 14 bilionów dolarów.

Oznacza to, że coraz większa część federalnych wydatków będzie przeznaczana nie na inwestycje czy programy społeczne, lecz na samą obsługę długu.

„To ograniczy zdolność rządu do inwestowania w infrastrukturę, edukację czy bezpieczeństwo narodowe” – ostrzegł David Kelly, główny strateg globalny w J.P. Morgan Asset Management.

Malejące zaufanie inwestorów

Rosnące zadłużenie już odbija się na wiarygodności kredytowej USA. W maju agencja Moody’s obniżyła rating kredytowy Stanów Zjednoczonych z najwyższego poziomu Aaa do Aa1, powołując się na „pogarszającą się dyscyplinę fiskalną”. Wcześniej podobne decyzje podjęły agencje Standard & Poor’s i Fitch Ratings.

Spadek ratingu może prowadzić do wyższych kosztów pożyczania i osłabienia zaufania inwestorów, co z kolei napędza błędne koło zadłużenia.

Amerykanie coraz bardziej zaniepokojeni

Według wrześniowego sondażu Fundacji Petersona, aż 81% wyborców uznało dług publiczny za „poważny problem” wymagający natychmiastowej reakcji polityków. Jednak – jak zauważa Maya MacGuineas, przewodnicząca Komitetu na rzecz Odpowiedzialnego Budżetu Federalnego – debata publiczna wciąż unika rozmowy o realnych rozwiązaniach.

„Stajemy się niepokojąco obojętni wobec własnej dysfunkcji” – twierdzi MacGuineas. – „Nie uchwalamy budżetów na czas, ignorujemy zabezpieczenia fiskalne i spieramy się o drobiazgi, podczas gdy największe problemy – jak niewypłacalność funduszy Social Security i Medicare w ciągu najbliższych siedmiu lat – są całkowicie pomijane.”

Próg 38 bilionów – symbol, który ostrzega

Choć liczby te mogą wydawać się abstrakcyjne, ekonomiści podkreślają, że każdy bilion dolarów długu ma realne konsekwencje – od wyższych kosztów życia po mniejsze wydatki na usługi publiczne.

„Dług w tej skali staje się nie tylko kwestią ekonomiczną, ale i pokoleniową” – stwierdził Kelly z J.P. Morgan. – „To rachunek, który zapłacą przyszłe generacje.”

Źródło: cbs
Foto: istock/Phototreat/Darren415/Greggory DiSalvo/
Czytaj dalej

News USA

Ostra debata kandydatów na burmistrza Nowego Jorku: Mamdani, Cuomo i Sliwa walczą o miasto po Adamsie

Opublikowano

dnia

Autor:

W środę trzej główni kandydaci na burmistrza Nowego Jorku – Zohran Mamdani (Demokrata), Andrew Cuomo (niezależny, dawniej Demokrata) oraz Curtis Sliwa (Republikanin) – zmierzyli się w emocjonującej, 90-minutowej debacie w LaGuardia Community College w Queens. Stawką jest stanowisko, które obecny burmistrz Eric Adams opuści w 2026 roku. Adams wycofał się z wyścigu pod koniec września, a wybory odbędą się już 4 listopada.

Trzy wizje przyszłości miasta

Curtis Sliwa, założyciel organizacji Guardian Angels i były kandydat na burmistrza w 2021 roku, wygrał losowanie i rozpoczął debatę. „To kampania o was – mieszkańcach” – powiedział. – „Nie damy się uciszyć. Walczymy o to, by Nowy Jork znów był bezpieczny i przystępny cenowo.”

Sliwa, który ma pochodzenie częściowo polskie, zaproponował podatek od pustostanów, który miałby uderzyć w duże agencje nieruchomości „przetrzymujące” mieszkania, zamiast wystawiać je na sprzedaż.

Andrew Cuomo, który po przegranych prawyborach Demokratów startuje jako kandydat niezależny, w swoim wystąpieniu odwołał się do doświadczenia zdobytego jako gubernator Nowego Jorku (2011–2021) oraz sekretarz HUD w administracji Billa Clintona.

„Nowy Jork jest w punkcie zwrotnym” – powiedział Cuomo. – „Wyborcy muszą zdecydować, kto ma realny plan, by to miasto uratować – i kto potrafi go zrealizować.”

Andrew Cuomo zapowiedział zatrudnienie 5000 nowych policjantów, obniżkę podatków i tworzenie miejsc pracy.

Z kolei Zohran Mamdani, postępowy Demokrata i członek Democratic Socialists of America, postawił na społeczną wizję Nowego Jorku przyszłości.

„Jestem jedynym kandydatem, który patrzy w przyszłość. Moi przeciwnicy znają tylko język strachu” – mówił Mamdani, reprezentujący w stanowym zgromadzeniu dzielnicę Queens.

Mieszkania i bezpieczeństwo – główne tematy sporu

Moderatorzy pytali kandydatów m.in. o rosnące koszty życia i brak mieszkań w przystępnej cenie. Według danych World Population Review, Nowy Jork ma drugie najdroższe mieszkania w USA, z cenami o ok. 50% wyższymi niż średnia krajowa.

Mamdani zapowiedział budowę 200 tys. mieszkań komunalnych oraz zamrożenie czynszów w ponad milionie lokali o stabilizowanym czynszu. Projekt ma być finansowany z wyższych podatków dla milionerów i korporacji.

Cuomo, odwołując się do doświadczeń z HUD, zaproponował nowy test dochodowy, który określałby kwalifikacje do mieszkań z regulowanym czynszem. Sliwa z kolei uznał, że winne są duże koncerny deweloperskie i obiecał walczyć z „pustymi mieszkaniami w rękach korporacji”.

Debata przeradza się w ostrą wymianę zdań

Po około 45 minutach rozmowa stała się coraz bardziej personalna. Mamdani i Cuomo wzajemnie oskarżali się o brak wiarygodności, a Sliwa próbował rozładować napięcie ciętą ripostą, mówiąc:

„Zohran, twoje CV zmieściłoby się na serwetce, a Andrew – twoje porażki zapełniłyby bibliotekę szkoły publicznej.”

Wszyscy trzej kandydaci zgodzili się, że Jessica Tisch powinna pozostać na stanowisku komisarza nowojorskiego Departamentu Policji – decyzja, którą wcześniej podjął Eric Adams.

Stare kontrowersje wracają

Debata nabrała ostrego tonu, gdy Cuomo oskarżył Mamdaniego o zamiar dekryminalizacji prostytucji.
W odpowiedzi Mamdani przypomniał widzom o oskarżeniach o molestowanie seksualne, które w 2021 roku doprowadziły do rezygnacji Cuomo z urzędu gubernatora.

„Jedna z kobiet, Charlotte Bennett, jest dziś z nami na sali” – powiedział Mamdani. – „Nie może się bronić, bo pozwałeś ją za zniesławienie, wydając 20 milionów dolarów z pieniędzy podatników na swoją obronę.”

Cuomo odpowiedział, że jego sprawa została „w pełni rozstrzygnięta” i że „oskarżenia miały charakter polityczny”.

Co dalej?

Debata pokazała głębokie różnice ideologiczne między kandydatami: Zohran Mamdani reprezentuje skrzydło progresywne, Andrew Cuomo – pragmatyczne centrum, a Curtis Sliwa – konserwatywną opozycję wobec demokratycznego establishmentu.

Zaledwie dwa tygodnie przed wyborami, Nowy Jork stoi przed wyborem między trzema zupełnie różnymi wizjami swojej przyszłości – miasta opartego na solidarności społecznej, na sile bezpieczeństwa publicznego lub na doświadczeniu politycznym starej szkoły.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Przełom w medycynie: Implant oka PRIMA pozwala częściowo odzyskać wzrok osobom niewidomym

Opublikowano

dnia

Autor:

Najnowsze badanie opublikowane w New England Journal of Medicine mówi o prawdziwym przełomie w medycynie. Nowatorski implant siatkówki opracowany przez naukowców ze Stanford Medicine pozwolił częściowo przywrócić wzrok osobom prawie niewidomym z powodu zaawansowanego zwyrodnienia plamki żółtej związanego z wiekiem (AMD).

Widzieć znowu – dzięki mikroskopijnym pikselom

W badaniu klinicznym uczestniczyło 32 pacjentów z pięciu krajów europejskich, w wieku powyżej 60 lat. Wszyscy cierpieli na tzw. zanik geograficzny, czyli najbardziej zaawansowaną formę zwyrodnienia plamki żółtej związanego z wiekiem AMD prowadzącą do nieodwracalnej utraty widzenia centralnego.

Zastosowany system, nazwany PRIMA (Photovoltaic Retinal Implant with Microarray), to miniaturowy implant z krystalicznego krzemu zawierający setki mikropikseli fotowoltaicznych.

Urządzenie współpracuje ze specjalnymi inteligentnymi okularami wyposażonymi w kamerę, która rejestruje obraz i przesyła go na implant w postaci impulsów świetlnych w bliskiej podczerwieni. Implant przekształca te impulsy w sygnały elektryczne stymulujące komórki siatkówki, przywracając częściowy przepływ informacji wzrokowych do mózgu.

Ponad 80% uczestników odzyskało zdolność czytania

Spośród 32 uczestników, którzy ukończyli badanie, aż 27 osób było w stanie rozpoznawać litery, cyfry i całe słowa, a 26 poprawiło wynik o co najmniej dwie linijki na standardowej tablicy okulistycznej. 22 pacjentów określiło swoje doświadczenie jako „umiarkowanie” lub „bardzo satysfakcjonujące”.

– „Wcześniejsze próby stworzenia protez wzroku pozwalały jedynie odczuwać światło, bez możliwości rozpoznawania kształtów. My jako pierwsi przywracamy widzenie form i konturów” – powiedział prof. Daniel Palanker, okulista ze Stanford i współautor badania.

„Ponad 80% pacjentów mogło czytać litery i słowa, a część z nich nawet strony książki. To coś, o czym jeszcze kilka lat temu nie śmieliśmy marzyć” – dodał prof. José-Alain Sahel z University of Pittsburgh.

Efekty uboczne i kolejne kroki

U 19 uczestników odnotowano łagodne skutki uboczne, m.in. drobne pęknięcia siatkówki i krwawienia podsiatkówkowe, jednak żadne z nich nie stanowiło zagrożenia życia i większość ustąpiła w ciągu dwóch miesięcy.

System PRIMA został opracowany przez kalifornijską firmę Science Corp, która była również sponsorem badania. Na podstawie pozytywnych wyników spółka złożyła już wniosek o dopuszczenie implantu do użytku klinicznego w Europie.

Nadzieja dla milionów

Według Amerykańskiej Fundacji Zwyrodnienia Plamki Żółtej, na AMD cierpi około 20 milionów Amerykanów, z czego ponad milion ma postać zaawansowaną, dotychczas nieuleczalną.

Jeśli implant PRIMA uzyska szersze zatwierdzenie, może stać się jednym z najważniejszych przełomów w okulistyce XXI wieku – przywracając światło i kształt osobom, które dawno je utraciły.

Źródło: The Epoch Times
Foto: Palanker Lab, istock
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

styczeń 2022
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu