Połącz się z nami

NEWS Florida

Dzisiaj trzeci amerykański koncert Filharmonii Lubelskiej na Florydzie. Czy nie przeszkodzi pogoda?

Opublikowano

dnia

Nad Florydą przeszły dwa tornada w niedzielę rano. Zniszczeniu uległo kilkadziesiąt domów, a co najmniej 7000 jest pozbawionych prądu. Czy pogoda może zmienić dzisiejszy plan koncertu Filharmonii Lubelskiej w Fort Myers?

Orkiestra Filharmonii Lubelskiej rozpoczęła swoje tournee po Stanach Zjednoczonych od występów na Florydzie. Muzycy zagrali w sobotę w Daytona Beach i w niedzielę w Cutler Bay. Dzisiaj w planie jest koncert w Fort Myers nawiedzonym przez tornado.

Występ ma się odbyć w Barbara B. Mann Performing Arts Hall, o godzinie 7.30 p.m. W programie koncertu,  dzieła klasyki:

  • J. Brahms – Wariacje na temat Haydna, op. 56a,
  • F. Schubert – IX Symfonia C-dur „Wielka”, D 944
  • F. Chopin – II Koncert fortepianowy f-moll, op. 21

W następny weekend, w piątek, sobotę i niedzielę, Filharmonia Lubelska wystąpi w:

  • 21 stycznia – Community Church of Vero Beach, Vero Beach
  • 22 stycznia – First Baptist Church, Amelia Island
  • 23 stycznia – Sharon L. Morse Performing Arts Center, The Villages

Poza koncertami na Florydzie, Filharmonia Lubelska będzie występować także w innych stanach, dając w sumie 30 koncertów. Pełny kalendarz amerykańskiego tournee opisywaliśmy tutaj.

Działalność Filharmonii Lubelskiej im. Henryka Wieniawskiego w Lublinie rozpoczęła się od Lubelskiej Orkiestry Kameralnej, powołanej w 1944 roku, na której czele stanął Zygmunt Szczepański. Dnia 21 listopada 1949, zarządzeniem Ministra Kultury i Sztuki, Filharmonia uzyskała miano Filharmonii Państwowej w Lublinie.

Pierwszym przełomowym okresem dla Filharmonii były lata 1969-1990. Dzięki ówczesnemu dyrektorowi Adamowi Natankowi Filharmonia poszerzyła repertuar o nowe formy i gatunki. Dyrektor i dyrygent w jednej osobie wprowadził do repertuaru dzieła wokalno-instrumentalne: oratoria, msze, kantaty oraz opery w wersji estradowej. Filharmonia rozpoczęła również wyjazdy na liczne tournée zagraniczne.

W roku 2018 stanowisko dyrektora naczelnego Filharmonii objął Wojciech Rodek.

Jego celem jest ponowne podniesienie rangi Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Lubelskiej w świecie jak i w regionie oraz skierowanie działalności instytucji w kierunku ludzi młodych poprzez współpracę z lubelskimi i regionalnymi szkołami muzycznymi i uczelniami wyższymi.

Więcej informacji na temat koncertów Fiharmonii Lubelskiej w Stanach Zjednoczonych na stronie internetowej. Bilety dostępne na ticketsales.

 

Źródło: filharmonialubelska

Foto: You Tube, pixabay/YannaZazu

News Chicago

Griffin Museum of Science and Industry przejdzie wielką renowację dzięki milionowej dotacji

Opublikowano

dnia

Autor:

Griffin Museum of Science and Industry w Chicago wkrótce rozpocznie ambitny projekt renowacji, który odświeży historyczne wejście South Portico i wzbogaci przestrzeń muzealną o nowoczesne udogodnienia. Wszystko to możliwe jest dzięki hojnej dotacji w wysokości 10 milionów dolarów od Driehaus Foundation – największej, jaką fundacja przyznała od swojego powstania w 1983 roku.

Połączenie historii i nowoczesności

Renowacja, której początek zaplanowano na wiosnę tego roku, potrwa do 2027 roku. Jej celem jest przywrócenie dawnego blasku South Portico, a jednocześnie zwiększenie dostępności muzeum oraz stworzenie nowych, przyjaznych przestrzeni dla zwiedzających.

„Ten projekt stanowi kluczowy moment dla Griffin Museum of Science and Industry, ponieważ honorujemy jego historyczną przeszłość, jednocześnie prowadząc muzeum do przodu” – powiedział prezes i dyrektor generalny muzeum, dr Chevy Humphrey.

South Portico to architektoniczna perełka, zaprojektowana przez Charlesa Atwooda na Światową Wystawę Kolumbijską w 1893 roku. Był to pierwotnie Pałac Sztuk Pięknych i jest jedyną zachowaną strukturą z legendarnego „Białego Miasta” – kompleksu wystawowego, który przyciągnął miliony odwiedzających z całego świata.

Nowe przestrzenie i udogodnienia

W ramach projektu renowacyjnego muzeum planuje nie tylko odnowienie wejścia, ale także dodanie szeregu nowych elementów, które wzbogacą doświadczenie zwiedzających. Wśród nich znajdą się:

  • Nowoczesna winda – zwiększająca dostępność dla wszystkich odwiedzających.
  • Nowa kawiarnia – przestrzeń do odpoczynku i spotkań.
  • Taras widokowy – z panoramą na malowniczą lagunę Jackson Park oraz budowane obok Obama Presidential Center, którego otwarcie planowane jest na 2026 rok.

„Odnowienie South Portico to nie tylko zachowanie historycznego skarbu architektonicznego, ale także wsparcie wysiłków muzeum, aby nawiązać głębszą więź ze społecznością” – podkreślił przewodniczący zarządu, David Vitale.

Muzeum pozostaje otwarte

Pomimo trwających prac budowlanych muzeum pozostanie otwarte dla zwiedzających. Jak zapewniają jego przedstawiciele, dostęp do dróg i terenów parkowych wokół obiektu również nie zostanie zakłócony.

Griffin Museum of Science and Industry nie tylko przywróci świetność jednemu z najważniejszych zabytków Chicago, ale także stworzy nowoczesne i inspirujące miejsce spotkań dla przyszłych pokoleń miłośników nauki.

 

Źródło: blockclubchicago
Foto: MSI
Czytaj dalej

News Chicago

Nasze Mruczki w Field Museum: Zobacz wystawę „Cats: Predators to Pets” i weź udział w konkursie

Opublikowano

dnia

Autor:

Koty zdobywają serca odwiedzających Field Museum w Chicago, gdzie do 27 kwietnia trwa wystawa „Cats: Predators to Pets”. Ekspozycja, przywieziona z paryskiego muzeum historii naturalnej, została wzbogacona o unikalne akcenty przygotowane przez zespół muzealny, w tym niezwykły konkurs fotograficzny „That’s My Cat!” angażujący miłośników kotów z całego regionu.

Koty w roli głównej – „That’s My Cat!”

Konkurs fotograficzny pozwala właścicielom na uwiecznienie swoich pupili w tematycznych sesjach. „Ludzie przesyłają zdjęcia swoich kotów, a następnie wybieramy finalistów w ramach najbardziej uroczej komisji, jaką można sobie wyobrazić” – wyjaśnia Anastasia DeMaio, deweloperka wystawy.

Każdego miesiąca uczestnicy rywalizują w nowej tematyce: w lutym jest to: „Blep, Boop, Mlem” – zdjęcia kocich języków w różnych odsłonach, w marcu „In Like a Lion” – uchwyć kota w którym zrodził się lew.

Finaliści konkursu są prezentowani w mediach społecznościowych Field Museum, a trzy najlepsze zdjęcia zdobią ścianę wystawy, zyskując nieśmiertelność w kociej historii. Zwycięzcy otrzymują również przepustki do muzeum.

Zachwycająca różnorodność kotów

Wystawa „Koty: drapieżniki do zwierząt domowych” to jednak coś więcej niż konkurs fotograficzny. To fascynująca podróż przez świat 38 gatunków dzikich kotów i różnorodnych odmian udomowionych. Dzięki połączeniu wypchanych zwierząt, multimediów i interaktywnych instalacji, odwiedzający mogą lepiej zrozumieć naturę tych tajemniczych drapieżników.

Kilka szczególnie interesujących elementów:

  • Dioramy drapieżników pokazujące momenty polowań – realistyczne i pełne napięcia.
  • Zadziwiająca instalacja pionowa, ilustrująca fizjologię kotów, dzięki której potrafią zawsze spadać na 4 łapy.
  • Zabytkowe okazy, w tym wypchane zwierzęta z Wystawy Światowej w Chicago z 1893 roku, wprowadzające element historyczny.

Wystawa przenosi zwiedzających także w świat kulturowych odniesień, prezentując artefakty związane z kotami od starożytnego Egiptu po Chiny i Peru. To przypomnienie, jak głęboko koty wpłynęły na różne cywilizacje, będąc symbolem ochrony, tajemnicy i mocy.

Szkielet tygrysa szablozębnego

To nie tylko uczta dla miłośników kotów, ale także wciągająca opowieść o naturze, kulturze i historii tych fascynujących stworzeń.

Wystawa potrwa do 27 kwietnia 2025 roku. Bilety wstępu kosztują 24–34 USD dla mieszkańców Chicago, a cena zależy od wieku odwiedzających. Można je kupić tutaj.

 

Źródło: bloclubchicago
Foto: Field Museum, istock/zsv3207/
Czytaj dalej

News Chicago

Harry Potter pomału żegna się ze sceną w Chicago. Spektakl będzie grany do soboty

Opublikowano

dnia

Autor:

Tylko do 1 lutego możemy w Chicago oglądać przedstawienie „Harry Potter i Przeklęte Dziecko”, oparte na nowej historii autorstwa J.K. Rowling, Jacka Thorne’a oraz reżysera Johna Tiffany’ego. Pełna magicznych efektów specjalnych sztuka wzbudziła ogromne zainteresowanie jako kolejny hit na deskach Broadway in Chicago.

Sztuka zaczyna się od dobrze znanej sceny z epilogu „Harry’ego Pottera i Insygniów Śmierci”, kiedy Harry (John Skelly) i Ginny (Trish Lindstrom) odprowadzają swojego syna Albusa (Emmet Smith) na peron, by ten mógł rozpocząć naukę w Hogwarcie. Jednak już po chwili przechodzimy do gwałtownej kłótni między ojcem a synem, którzy wzajemnie życzą sobie, by nie byli spokrewnieni. To dziwny moment w dramaturgii, który sprawia, że widz może poczuć się zdezorientowany.

W centrum opowieści znajduje się relacja ojca z synem.

Mimo to na pierwszy plan wysuwa się więź między Albusem a Scorpiusem (Aidan Close), synem dawnego rywala Harry’ego, Draco Malfoya (Benjamin Thys). Ich przyjaźń jest rozwinięta i autentyczna, a postać Scorpiusa to jedna z najbardziej interesujących w całej sztuce. Niestety, Harry przedstawiany jest jako nadopiekuńczy i drobiazgowy, co przypomina jego relację z okrutnym ojczymem, Vernonem Dursleyem.

Czas, magia i ciemność na scenie

Główny wątek fabularny opiera się na podróżach w czasie. Bohaterowie mogą cofnąć się w przeszłość, wpływając na wydarzenia, które zmieniają teraźniejszość.

Atmosfera przedstawienia różni się od filmów o Harrym Potterze – jest znacznie mroczniejsza. Zamiast ciepłych świateł, świec i przytulnych wnętrz, mamy do czynienia z przestrzeniami pełnymi cieni, które niemal wypełniają scenę. Postacie, takie jak uczniowie Hogwartu, poruszają się w precyzyjnych formacjach, przypominających wręcz wojskowe marsze, co dodaje przedstawieniu atmosfery niepokoju.

Efekty specjalne to zdecydowanie mocna strona „Przeklętego Dziecka”. Użycie różdżek, miotanie zaklęć i sceny latania są spektakularne, choć niektóre z nich mogą wydawać się statyczne. Jednak momenty, w których postacie unoszą się nad sceną, budują niesamowite wrażenie.

Wielkie talenty z Chicago na scenie

Produkcja może pochwalić się obecnością kilku wybitnych aktorów z Chicago, w tym Emmeta Smitha w roli Albusa Pottera oraz Matta Muellera, który gra Rona Weasleya, postać, którą wcześniej odtwarzał na Broadwayu.

Jednak to Larry Yando, znany z roli Scrooge’a w produkcji „Opowieści Wigilijnej” w Goodman Theatre, kradnie całe show. Yando wciela się w trzy postacie, w tym Dumbledore’a i Severusa Snape’a, a każda z jego kreacji jest niezwykle wyrazista i zapadająca w pamięć. Jego rola jest bez wątpienia jednym z największych atutów tej produkcji.

„Harry Potter i Przeklęte Dziecko” będzie grany w Chicago do 1 lutego 2025 r. Spektakl trwa 2 godziny i 50 minut z przerwą i jest przeznaczony dla osób powyżej 8-go roku życia.

Bilety w cenie od 49,00 dolarów do 193,00 dolarów można kupić tutaj.

 

Źródło: newcitystage, Broadway in Chicago
Foto: Broadway in Chicago
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

styczeń 2022
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu