NEWS Florida
Orędzie gubernatora Florydy. Ron Desantis walczy z rządem federalnym i niebieskimi stanami
We wtorek Gubernator Florydy, Ron DeSantis otworzył coroczną sesję legislacyjną stanu w Tallahassee. DeSantis wygłosił orędzie State of the State, które podkreśliło pogłębiający się podział między przywództwem republikańskim i demokratycznym podczas pandemii. Gubernator “najbardziej wolnego stanu w USA” nie zamierza zmienić swojej polityki.
Gubernator Florydy Ron DeSantis miał prostą wiadomość dla mieszkańców Florydy podczas swojego przemówienia do prawodawców stanowych we wtorek:
„My mieliśmy rację”, powiedział, „a oni się mylili”.
DeSantis rozpoczął swoje uwagi, ogłaszając Florydę „najbardziej wolnym stanem w tych Stanach Zjednoczonych”.
Następnie przedstawił gotowy program legislacyjny związany z wojnami kulturowymi, które ostatnio zdominowały arenę polityczną, dotykając krytycznej teorii rasizmu w szkołach. Następnie poruszył temat szczepień, prawa wyborczego, aborcji i finansowania policji.
Przywódca republikanów, często wymieniany jako potencjalny kandydat na prezydenta dla swojej partii w 2024 r., zachęcał do porównań między Florydą a stanami rządzonymi przez Demokratów i ostro krytykował sposób, w jaki rząd federalny radzi sobie z kryzysem Covid-19, nie wymieniając przy tym nazwiska prezydenta Joe Bidena.
„Floryda stała się wyjściem ewakuacyjnym dla dręczonych autorytarnymi, arbitralnymi i pozornie niekończącymi się mandatami i ograniczeniami” – powiedział DeSantis.
Gubernator Ron DeSantis przemawiał przez ponad pół godziny w zatłoczonej sali ustawodawczej, w której w dużej mierze unikano masek.
Sesja odbywa się w kluczowym momencie cyklu wyborczego na Florydzie. DeSantis ubiega się o reelekcję w listopadzie, a trzech czołowych Demokratów wyłoniło się, by rzucić wyzwanie republikańskiemu przywódcy i powstrzymać jego polityczne aspiracje: przedstawiciel Izby Reprezentantów Charlie Crist, stanowa komisarz ds. rolnictwa Nikki Fried i stanowa senator Annette Taddeo.
Fried nazwała przemówienie DeSantisa „performatywnym teatrem politycznym”, podczas gdy Crist oskarżył DeSantisa o „doszlifowanie swojego radykalnego życiorysu, aby przygotować się do kandydowania na prezydenta”. Taddeo powiedziała, że uwagi DeSantis były „skierowane do głównych wyborców w innych stanach, całkowicie ignorując prawdziwe problemy, z którymi borykają się mieszkańcy Florydy”.
Sesja legislacyjna na wiele sposobów zademonstruje stopień, w jakim DeSantis skonsolidował władzę w Tallahassee. W ostatnich latach wyborczych Republikanie zazwyczaj unikali przedłużających się walk o kontrowersyjne kwestie z obawy przed utratą umiarkowanych wyborców lub pobudzeniem zwolenników Demokratów.
Ale DeSantis często unikał konwencjonalnej polityki i zyskał na znaczeniu w całym kraju dzięki złagodzeniu ograniczeń pandemicznych na Florydzie przed większością stanów i obstawał przy swoich decyzjach o ponownym otwarciu, mimo wzrostu przypadków zachorowań na COVID-19.
We wtorek DeSantis zachwalał jedną z tych decyzji – otwarcie szkół do jesieni 2020 roku, jako wczesny przykład działania wbrew radom ekspertów ds. zdrowia publicznego.
Niedawno przywódcy Demokratów, w tym Biden, potwierdzili znaczenie trzymania dzieci w klasie i opłat za wirtualne nauczanie.
Do tej pory Floryda zgłosiła ponad 62 000 zgonów, a stan odnotowuje rekordową liczbę zgłoszonych przypadków zachorowań, częściowo przypisywanych szybko rozprzestrzeniającemu się wariantowi Omicron.
Jeśli DeSantis postawi na swoim, Republikanie zmierzą się z najgorętszymi walkami politycznymi w kraju i dotrzymają kroku innym zatwardziałym konserwatywnym przywódcom, takim jak gubernator Teksasu Greg Abott i gubernator Dakoty Południowej Kristi Noem – którzy, podobnie jak DeSantis, rozważają przyszłe kandydowanie na fotel prezydencki.
Najważniejszym punktem programu DeSantis jest umożliwienie rodzicom pozwania szkół, jeśli dostrzegą zagrożenie rasizmem dla swojego dziecka.
Administracja DeSantis już zeszłego lata zakazała stosowania Critical Race Theory w szkołach, choć pedagodzy z Florydy utrzymywali, że nie była to część ich nauczania. Idąc za przykładem DeSantis, republikańscy prawodawcy ustanowili przepisy, które zakazują szkolenia lub instrukcji mówiących, że każda osoba jest z natury rasistowska lub że przywileje lub ucisk można określić na podstawie rasy lub płci danej osoby.
W obliczu nieustannej presji konserwatywnych wyborców, aby uznali bezpodstawne twierdzenia byłego prezydenta Donalda Trumpa o oszustwach wyborczych, DeSantis zaproponował nową jednostkę śledczą do egzekwowania prawa wyborczego w stanie. Wielkość proponowanej siły, 52 etatowe stanowiska, jest większa ni wiele jednostek do spraw zabójstw na Florydzie.
DeSantis nazwał demokratyczne dążenia w prawach wyborczych „orwellowskim dwojakim językiem”, atakując jednoczesne zbieranie głosów i finansowanie wyborów przez podatników.
DeSantis wezwał ustawodawców do dalszego rozszerzenia praw wynikających z Drugiej Poprawki na Florydzie, która już jest jednym z najbardziej przyjaznych stanów dla posiadaczy broni palnej, ale nie rozwinął tego tematu – chociaż w grudniu powiedział działaczom na rzecz praw broni, że podpisze ustawę konstytucyjną. W zeszłym roku firma Abbott podpisała konstytucyjną ustawę o posiadaniu broni, która pozwala każdemu na posiadanie broni palnej bez pozwolenia.
DeSantis zasygnalizował również swoje poparcie dla ustawodawców w celu ograniczenia aborcji na Florydzie, ponieważ Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych rozważa los sprawy Roe przeciwko Wade, przełomowe orzeczenie Sądu Najwyższego z 1973 r., które zalegalizowało aborcję w całym kraju.
Na godzinę przed wystąpieniem gubernatora republikańscy ustawodawcy przedstawili po raz pierwszy ustawę zakazującą aborcji po 15-tym tygodniu ciąży, przygotowując grunt pod zaciekłą walkę w nadchodzących tygodniach o przyszłość zdrowia kobiet i dostęp do aborcji.
DeSantis oświadczył także, że chce przeznaczyć 8 milionów dolarów na usunięcie za stanu „nieautoryzowanych cudzoziemców”, 1000 dolarów premii dla nauczycieli i służb ratowniczych, zawieszenia 1 miliarda dolarów podatku od gazu na około pięć miesięcy w tym roku i uchwalenia proponowanego budżetu stanu na kwotę 99,7 miliarda dolarów.
Prezydent Senatu Wilton Simpson, republikanin z Trilby, ubiegający się o stanowisko komisarza ds. rolnictwa, wykorzystał swoje przemówienie z dnia otwarcia sesji, aby skupić się na rekordach środowiskowych, do których ustawodawcy dążyli od kilku lat – sprawie o kluczowym znaczeniu dla rolników na Florydzie – ale nie zaproponował żadnych nowych inicjatyw.
Zachęcony miliardami federalnych pieniędzy z rządowej pomocy, Simpson powiedział, że stan będzie nadal inwestować w programy środowiskowe z przeszłości. Simpson, który został adoptowany jako dziecko, mówił również o kontynuacji inwestycji w opiekę zastępczą i sprawieniu, by dzieci przybrane były „priorytetem”.
Dzień otwarcia sesji to jedyny dzień, w którym lobbyści mogą przebywać w Izbie i Senacie.
W przeciwieństwie do ostatniej sesji, kiedy Kapitol był w większości zamknięty dla publiczności, a testowanie w kierunku COVID-19 wśród prawodawców i personelu było cotygodniowym priorytetem, niewiele było dowodów na to, że pandemia wciąż trwa w tym roku.
Niewiele osób nosi maseczki w Izbie i Senacie ale zachowanie dystansu społecznego jest tu nadal zalecane.
Źródło: cnn
Foto: You Tube
NEWS Florida
Floryda zaostrza przepisy dotyczące tablic rejestracyjnych. Ramki i osłony pod lupą policji
Od 1 października na Florydzie weszły w życie nowe przepisy zakazujące montowania jakichkolwiek elementów zasłaniających lub modyfikujących tablicę rejestracyjną pojazdu. Florida Highway Patrol rozpoczęła niedawno kampanię informacyjną, zapowiadając, że w pierwszym etapie kierowcy będą przede wszystkim pouczani, zanim zaczną obowiązywać kary finansowe.
Na czym polega nowy zakaz
Nowe prawo obejmuje wszystkie dodatki, które blokują lub zmieniają wygląd tablic rejestracyjnych. Zakaz dotyczy nie tylko ozdobnych ramek, lecz także osłon – w tym całkowicie przezroczystych – oraz wszelkich sprejów, naklejek czy emblematów. Niedozwolone są nawet popularne motywy sportowe, takie jak logo drużyn futbolowych, baseballowych czy hokejowych.
Jak tłumaczy Kenn Watson, funkcjonariusz Florida Highway Patrol, celem ustawy jest zapewnienie czytelności tablic w każdej sytuacji. Czytelna tablica pozwala służbom szybko i sprawnie zidentyfikować pojazd, co ma kluczowe znaczenie zarówno podczas kontroli drogowej, jak i w sytuacjach awaryjnych.
Bezpieczeństwo i identyfikacja kierowców
Zdaniem funkcjonariuszy, w ostatnich latach akcesoria montowane wokół tablic rejestracyjnych stały się większe i bardziej rozbudowane, co utrudnia ich szybkie odczytanie. Policja argumentuje, że w przypadku wypadku lub nagłego zdarzenia każda sekunda ma znaczenie, a zasłonięta tablica może opóźnić działania ratunkowe.
Nowe przepisy obejmują także wszelkie przedmioty, które „nie należą do tablicy” – nawet jeśli nie zakrywają jej w całości, ale utrudniają identyfikację.
Kary i dalsze działania policji
Florida Highway Patrol zapowiada, że na razie priorytetem jest edukacja społeczeństwa. W najbliższym okresie większość kierowców może spodziewać się ostrzeżeń zamiast mandatów. Prawo jednak przewiduje surowe sankcje.
Naruszenie przepisów może skutkować grzywną do $500, a w sytuacji, gdy tablica zostanie celowo zasłonięta podczas popełniania przestępstwa, kierowcy grozi nawet kara pozbawienia wolności.

Zalecenia dla kierowców
Służby apelują, aby już teraz sprawdzić swoje pojazdy i usunąć z tablic rejestracyjnych wszystkie elementy, które nie są fabrycznym wyposażeniem. Policja podkreśla, że okres pouczeń nie będzie trwał wiecznie, a ostrzeżenia z czasem zamienią się w mandaty.
Nowe przepisy to kolejny element zaostrzania zasad drogowych na Florydzie, które – według władz – mają poprawić bezpieczeństwo i ułatwić pracę służbom ratunkowym oraz organom ścigania.
Źródło: fox35
Foto: Florida Highway Patrol
NEWS Florida
18. egzekucja na Florydzie: Kolejny skazany zostanie stracony
We wtorek o 6 PM, 58-letni Mark Allen Geralds ma zostać stracony w Raiford poprzez zastrzyk śmiercionośny. Jego egzekucja wpisuje się w bezprecedensowy wzrost liczby wykonywanych wyroków śmierci w Florydzie, która w latach 2024–2025 prowadzi w tej statystyce w całych Stanach Zjednoczonych.
Zbrodnia sprzed lat
Mark Allen Geralds został skazany za napad i śmiertelne dźgnięcie nożem Tressy Pettibone w jej domu w Panama City Beach w 1989 roku. Ciało ofiary odnalazł jej 8-letni syn, co sprawiło, że sprawa na trwałe zapisała się w pamięci lokalnej społeczności.
Po procesie w 1990 roku ława przysięgłych jednogłośnie zarekomendowała karę śmierci. Wyrok był następnie utrzymany, a Geralds przez kolejne dekady przebywał w celi śmierci.
W ostatnich tygodniach Geralds zadecydował, że nie będzie podejmował kolejnych prób zablokowania egzekucji. Ta decyzja formalnie otworzyła drogę do wykonania wyroku we wtorek wieczorem. Kara ma zostać wykonana przez zastrzyk śmiercionośny.
Jeśli egzekucja dojdzie do skutku, będzie to 18. wykonany wyrok śmierci w Florydzie w tym roku – najwięcej w historii jednego roku w tym stanie.
Rekordowy poziom egzekucji
Obecnie na celach śmierci w Florydzie przebywa ponad 250 osób. Tempo wykonywania wyroków znacząco wzrosło w ostatnich latach, co eksperci wiążą z polityką władz stanowych.
Gubernator Ron DeSantis wielokrotnie deklarował poparcie dla surowego egzekwowania prawa i przyspieszenia procedur związanych z karą śmierci. Krytycy tych działań zwracają jednak uwagę na kwestie etyczne oraz na ryzyko pomyłek sądowych, podnosząc argumenty przeciwko intensyfikacji egzekucji.
Następna egzekucja zaplanowana
Tegoroczna lista nie jest zamknięta. Przed końcem 2025 roku w Florydzie zaplanowano kolejne wykonanie wyroku śmierci. 18 grudnia ma zostać stracony seryjny morderca Frank Athen Walls, skazany za 5 zabójstw popełnionych w latach 80. w Okaloosa County.

Frank Athen Walls
Kara śmierci znów w centrum debaty
Rosnąca liczba egzekucji sprawia, że Floryda ponownie znalazła się w centrum ogólnokrajowej debaty na temat kary śmierci. Zwolennicy podkreślają sprawiedliwość dla ofiar i odstraszający charakter kary, przeciwnicy wskazują na jej nieodwracalność oraz długofalowe skutki społeczne.
Egzekucja Marka Allena Geraldsa staje się kolejnym symbolicznym momentem w tej dyskusji – zarówno dla rodzin ofiar, jak i dla całego systemu wymiaru sprawiedliwości w Stanach Zjednoczonych.
Źródło: fox13
Foto: Florida Department of Corrections
News Chicago
Ken Griffin kończy sprzedaż nieruchomości w Chicago. Ostatni apartament niemal sprzedany
Miliarder Ken Griffin finalizuje proces wycofywania się z chicagowskiego rynku nieruchomości. Jak informuje Bloomberg, ostatni należący do niego apartament w mieście został objęty umową przedwstępną, co symbolicznie zamyka wieloletnią sprzedaż majątku po przeniesieniu siedziby Citadel do Miami.
Ostatnia nieruchomość pod umową
Rzeczniczka Kena Griffina potwierdziła w środę, że ostatni chicagowski lokal miliardera – apartament przy 800 N. Michigan Avenue – znalazł nabywcę.
Chodzi o dwupoziomowy penthouse zajmujący całe piętro w Park Tower, określany jako „koronny klejnot” budynku. Nieruchomość była wystawiona na Zillow za 12.5 miliona dolarów, co oznacza obniżkę o około 20% w porównaniu z ceną 15.75 miliona dolarów z lipca.
Sprzedaż po przenosinach Citadel
Ken Griffin przeniósł globalne siedziby Citadel oraz Citadel Securities z Chicago do Miami w czerwcu 2022 roku. Od tego momentu rozpoczął się proces stopniowego wyzbywania się luksusowych nieruchomości w Illinois. Według Bloomberg, Griffin przez lata posiadał w Chicago rozbudowane portfolio ekskluzywnych lokali, jednak większość z nich wystawił na sprzedaż krótko po ogłoszeniu relokacji swojej firmy.
Dlaczego Florida?
Kilka miesięcy po decyzji o przeprowadzce Ken Griffin publicznie chwalił warunki panujące na Florydzie. Podczas wydarzenia zorganizowanego przez Economic Club of Miami zwracał uwagę na to, co określił jako wyjątkowy charakter lokalnych władz i ich koncentrację na „tradycyjnych wartościach dla społeczności”.
Według Griffina, południowa Floryda oferuje kombinację cech trudną do znalezienia w innych częściach świata: dostęp do nieruchomości nad oceanem, wysoki poziom bezpieczeństwa, dobre szkoły, silne poczucie wspólnoty oraz rozwinięte instytucje kulturalne. Jak stwierdził, Miami należy dziś do najbardziej dynamicznych miast globu.
Wielkie inwestycje w Miami
Przeprowadzka Citadel do Miami nie oznaczała jedynie zmiany adresu biurowego. W październiku, podczas konferencji Citadel Securities w Nowym Jorku, Ken Griffin ujawnił, że planowana siedziba firmy w dzielnicy Brickell może kosztować około 2.5 miliarda dolarów.
To potwierdza, że Miami stało się dla niego nowym strategicznym centrum działalności – nie tylko finansowej, ale również inwestycyjnej.
Nieruchomości jako długoterminowa strategia
Ken Griffin podkreśla także, że z punktu widzenia inwestora rynek nieruchomości w południowej Florydzie jest wyjątkowo atrakcyjny. Jego zdaniem w ciągu ostatnich 7 lat trudno byłoby znaleźć region oferujący lepsze zwroty z inwestycji w real estate.
Sprzedaż ostatniego apartamentu w Chicago zamyka zatem pewien rozdział w historii miliardera i jednocześnie potwierdza pełne przeniesienie jego interesów – zarówno biznesowych, jak i prywatnych – na południe Stanów Zjednoczonych.
Źródło: foxbusiness
Foto: YouTube
-
News USA4 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago2 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News Chicago4 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA7 dni temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA3 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW7 dni temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell










