Prawo imigracyjne
Nie puść zielonej karty z dymem. Mecenas Magdalena Grobelski o tym, co prawo imigracyjne mówi na temat używania marihuany
1 stycznia 2020 roku stan Illinois wprowadził prawo mówiące o legalnym używaniu marihuany w celach rekreacyjnych i medycznych. Samo nabywanie czy posiadanie małej ilości narkotyku nie stanowi więc już przestępstwa. Niemniej jednak, Rząd Federalny niezmiennie klasyfikuje marihuanę, jako substancję kontrolowaną, a więc nielegalną.
Jak mówi mecenas Magdalena Grobelski zażywanie marihuany jest w prawie federalnym przestępstwem kryminalnym. Podczas rozmowy z urzędnikiem federalnym w sprawie przyznania zielonej karty, czy też w sprawie obywatelstwa pada pytanie, czy imigrant zażywał narkotyki. Wystarczy, aby ubiegający się o stały pobyt przyznał się, że po zalegalizowaniu w jego stanie marihuany próbował okazjonalnie używki, aby urzędnik uznał go za niekwalifikującego się do legalizacji statusu i odrzucił wniosek
Osoby ubiegające się o obywatelstwo USA muszą wykazać się „nienaganną postawą moralną”. W przypadku wypełniania wniosku o naturalizację trzeba wziąć pod uwagę, czy ewentualny konflikt z prawem z przeszłości nie dyskwalifikuje kandydata do otrzymania amerykańskiego obywatelstwa. Jak tłumaczy mecenas Magdalena Grobelski, w tym momencie, według interpretacji prawa imigracyjnego, używanie marihuany jest czynnikiem dyskwalifikującym przy ubieganiu się o naturalizację
Każda osoba, która ujawni używanie marihuany, przyznając się w ten sposób do naruszenia amerykańskiego prawa imigracyjnego, może otrzymać zakaz wjazdu do USA, a stały rezydent, może narazić się na nakaz deportacji. Jak zaznacza mecenas Magdalena Grobelski trzeba bardzo uważać na to, co mówimy urzędnikowi imigracyjnemu, aby nie być narażonym na oskarżenia o przedstawianie nieprawdy
Osoby, które miały na swoim koncie przestępstwo związane z marihuaną, mogą starać się o ułaskawienie i darowanie zakazu wjazdu, czyli tzw.„waiver”. Niestety, nie jest przyznawany wszystkim. Na „wybaczenie” mogą liczyć tylko ci, których incydent związany z narkotykiem zdarzył się w wyjątkowych okolicznościach.
Marta Kędzior
mkedzior@radiodeon.com
Źródło: inf. własna
Foto: Marta Kędzior,pixabay.com
News USA
Rząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
Administracja Prezydenta Donalda Trumpa ogłosiła we wtorek natychmiastowe zawieszenie przetwarzania wszystkich wniosków imigracyjnych pochodzących z 19 państw, powołując się na względy bezpieczeństwa narodowego i ochrony publicznej. Decyzja obejmuje m.in. Afganistan, Somalię, Iran, Libię, Jemen, Sudan, Erytreę, Haiti, Birmę, Wenezuelę i kilka krajów afrykańskich.
Zawieszenie po ataku w pobliżu Białego Domu
Nowa polityka została ogłoszona zaledwie tydzień po tym, jak obywatel Afganistanu został aresztowany za zastrzelenie żołnierki i ranienie żołnierza Gwardii Narodowej niedaleko Białego Domu. Sprawa, szeroko komentowana na arenie politycznej, została wskazana w memorandum jako przykład „niedostatecznego systemu kontroli imigracyjnej”.
Co obejmuje wstrzymanie?
Według dokumentu:
- zamrożono rozpatrywanie wszystkich wniosków o zieloną kartę i obywatelstwo osób pochodzących z wymienionych państw,
- wstrzymano wszystkie wnioski o azyl (Form I-589) bez względu na kraj pochodzenia,
- zamrożono wszystkie toczące się postępowania imigracyjne w przypadku osób z tych 19 krajów,
- nakazano ponowną weryfikację już zatwierdzonych wniosków imigracyjnych dla osób, które przybyły do USA po 20 stycznia 2021 r.
Ponowna kontrola obejmie możliwość dodatkowego przesłuchania, re-interview oraz analizę wszystkich czynników związanych z bezpieczeństwem narodowym.
„Musimy zapobiec zagrożeniom, zanim przekroczą nasze granice”
W memorandum stwierdzono:
„Ostatnio widzieliśmy, do czego prowadzi brak odpowiedniego screeningu i nadmierny pośpiech w procesach imigracyjnych. USCIS musi priorytetowo traktować bezpieczeństwo Amerykanów.”
W czerwcu administracja wprowadziła już częściowy zakaz wjazdu obejmujący część tych samych państw. Nowa decyzja znacząco rozszerza ten zakres.

Sarah Beckstrom
Ostrzejsza polityka wobec azylu
W rozmowie z dziennikarzami na pokładzie Air Force One Prezydent Donald Trump powiedział, że zawieszenie decyzji azylowych może być bezterminowe, szczególnie wobec „państw trzeciego świata”.
Trump stwierdził: „Nie chcemy tych ludzi. Mamy wystarczająco dużo problemów. To często kraje bardzo przestępcze, a my nie potrzebujemy, by ich ludzie przyjeżdżali tu i mówili nam, co mamy robić.”
Krytyka systemu vettingu
Tom Homan, koordynator ds. granic, ocenił niedawne procesy weryfikacyjne wobec Afgańczyków jako: „Największą porażkę bezpieczeństwa narodowego w historii kraju.” Jego słowa wpisują się w argumentację administracji, że system imigracyjny wymaga pełnej rewizji.

Rahmanullah Lakanwal
Co dalej?
Nowe przepisy:
- natychmiast zatrzymują większość postępowań,
- mogą zablokować tysiące wniosków o obywatelstwo i zielone karty,
- wprowadzają nieograniczoną czasowo „pauzę” na decyzje azylowe,
- zapowiadają gruntowną przebudowę procesów kontrolnych.
Organizacje imigracyjne i prawnicy przewidują masowe odwołania i skargi sądowe. Administracja Trumpa zapowiada jednak, że bezpieczeństwo narodowe i „ochrona Amerykanów” pozostaną absolutnym priorytetem.
Źródło: The Epoch Time
Foto: D.C. National Guard, YouTube, The White House
Prawo imigracyjne
Mecenas Magdalena Grobelski o utracie zielonej karty i prawnych pułapkach
Adwokat imigracyjny Magdalena Grobelski od lat pomaga Polakom w skomplikowanych sprawach dotyczących zielonych kart, obywatelstwa oraz zagrożenia deportacją. Tym razem zwraca uwagę między innymi na sytuacje w jakich można stracić zieloną kartę. Bezpłatne i anonimowe konsultacje telefoniczne z mecenas Grobelski możliwe są pod numerem 312-217-6824 w każdą środę po rozmowie na antenie Radia Deon Chicago.
Najczęstsze powody utraty zielonej karty
Mecenas Magdalena Grobelski zaznacza, że choć wielu Polaków zakłada, iż zielona karta jest statusem trwałym, w praktyce można ją stracić w kilku dość powszechnie występujących sytuacjach.
Tymczasowa, dwuletnia karta – największa pułapka
Najwięcej problemów dotyczy posiadaczy karty warunkowej, ważnej przez dwa lata, uzyskanej na podstawie zawarcia małżeństwa. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że:
- rozwód lub nawet samo złożenie petycji rozwodowej w czasie oczekiwania na zdjęcie warunków trafia do oficjalnych rejestrów,
- każdy wpis w aktach – nawet jeśli do rozwodu ostatecznie nie doszło – będzie analizowany przy decyzjach imigracyjnych,
- w chwili składania wniosku o obywatelstwo wszystkie wcześniejsze rekordy małżeńskie są ponownie weryfikowane.
“Na przykład może Wam się udać dostać tą tymczasową kartę, a w międzyczasie się rozwiedliście i rząd, powiedzmy, tego nie zauważył, a Wy trzymacie tą kartę. Przy obywatelstwie to na pewno wyjdzie i wtedy zostaniecie postawieni do deportacji” ostrzega specjalistka prawa imigracyjnego.
Rekordy kryminalne i podróże zagraniczne
Kolejnym częstym powodem utraty statusu są rekordy kryminalne – zarówno poważne, jak i z pozoru błahe. Problemy pojawiają się zwłaszcza przy:
- wjeździe do USA po pobycie zagranicznym,
- odnawianiu zielonej karty,
- składaniu wniosku o obywatelstwo.
“Na przykład jak wracacie z podróży, czy jak składacie obywatelstwo, drugi raz musicie o to poprosić i jeszcze raz to wszystko jest sprawdzane i ewentualnie możecie sobie zaszkodzić” tłumaczy mec. Magdalena Grobelski. W takich momentach rząd ponownie ocenia, czy dana osoba nadal kwalifikuje się do pozostania w kraju.

Małżeństwa ponowne są podejrzewane o oszustwo
Praktyka ponownego wchodzenia w związek małżeński z tą samą osobą po rozwodzie, aby „uratować” proces imigracyjny – takie działania budzą najpoważniejsze podejrzenia urzędników imigracyjnych. Nawet jeśli relacje między byłymi małżonkami są dobre, a obie strony żyją w zgodzie, to:
- powtarzane małżeństwa,
- wspólne zamieszkiwanie po rozwodzie,
- historie o partnerach i dzieciach poza związkiem formalnym,
tworzą tak wiele „czerwonych flag”, że sprawa niemal automatycznie wygląda jak próba oszustwa, podkreśla specjalistka prawa imigracyjnego.

“Bo na przykład jeśli Państwo macie petycję przez rodziców i oczekujecie na swoją kolejkę i jeżeli się rozwiedziecie, to oni sprawdzają, czy Państwo nie rozwiedliście się specjalnie, żeby po prostu wpaść w tą drugą kolejkę, która jest szybsza, prawda?” wyjaśnia mec. Magdalena Grobelski.
Trzeba zdawać sobie sprawę, że urzędnicy imigracyjni mają dostęp np. do kont bankowych i doskonale widzą czy dane osoby mieszkają ze sobą po rozwodzie.
Prawniczka przytacza przykład kobiety, która miała obywatelstwo i dzieci z partnerem, a jednocześnie partner ten był rozwiedziony z inną osobą, z którą wziął ślub jedynie w celu uzyskania zielonej karty. Po utracie statusu mężczyzna próbował ponownie wziąć ślub – tym razem z matką swoich dzieci.
“Prezydent Trump chce zacząć odbierać obywatelstwa niektórym osobom, a to absolutnie krzyczy aż, że to jest ten właśnie “fraud małżeński”, czyli to przestępstwo, najgorsze przestępstwo w oczach sądu i w ogóle imigracji” wyjaśnia nasz Gość.

Czy samodeportacja w przypadku rekordu kryminalnego jest rozwiązaniem?
Zdaniem mecenas Magdaleny Grobelski:
- osoby młodsze nie powinny podejmować tak radykalnych kroków, dopóki nie jest to absolutnie konieczne,
- warto zabezpieczyć się na taką ewentualność wcześniej, poprzez odpowiednie pełnomocnictwa (power of attorney) i uporządkowanie finansów,
- starsi imigranci, którzy i tak planowali powrót do Europy, mogą rozważyć rozwiązania formalne, lecz tylko po przemyśleniu konsekwencji.
Prawniczka podkreśla, że samodeportacja może być ostatecznym narzędziem, ale z pewnością nie powinna być pierwszą reakcją na obawy związane z rekordem kryminalnym.
Dyżur imigracyjny – telefon otwarty dla słuchaczy
Mecenas Magdalena Grobelski prowadzi program na naszej antenie w każdą środę o godzinie 8.30 rano. Od godziny 8.45AM rozpoczyna się dyżur imigracyjny poza anteną.
Słuchacze mogą dzwonić poza anteną i anonimowo mogą pytać o swoje sprawy imigracyjne, w celu omówienia swojej sytuacji w Stanach Zjednoczonych i zasięgnięcia porady dotyczących swoich możliwości i najlepszych rozwiązań. Porady telefoniczne są bezpłatne, telefon imigracyjny to 312-217-6824.
Pod ten sam numer telefonu mogą dzwonić wszystkie osoby, które potrzebują porady od mec. Magdaleny Grobelski, wieloletniego adwokata imigracyjnego z dużym doświadczeniem i znakomitej reputacji, niezależnie od naszych dyżurów radiowych.
Źródło: informacja własna
Foto: istock/Zhanna Danilova/mediaphotos/
News USA
Republikański senator z Ohio chce zakończyć podwójne obywatelstwo w USA
Senator Bernie Moreno, Republikanin z Ohio, przedstawił projekt ustawy o nazwie Exclusive Citizenship Act of 2025, który ma całkowicie zakończyć możliwość posiadania podwójnego obywatelstwa przez obywateli Stanów Zjednoczonych. Projekt wywołuje szeroką debatę, ponieważ zmieniałby jedno z kluczowych założeń obowiązującego obecnie prawa imigracyjnego.
Co zakłada projekt ustawy?
Zgodnie z propozycją Senatora Bernie Moreno:
- każda osoba posiadająca obywatelstwo USA oraz obywatelstwo innego państwa musiałaby zrezygnować z jednego z nich,
- nowe przepisy miałyby obowiązywać zarówno osoby ubiegające się o naturalizację, jak i tych, którzy już dziś mają podwójne obywatelstwo,
- w tekście projektu stwierdzono, że posiadanie drugiego obywatelstwa „może tworzyć konflikt interesów i podzieloną lojalność”.
Ustawa miałaby więc wymusić jednoznaczną deklarację: albo obywatelstwo amerykańskie, albo zagraniczne — bez możliwości łączenia obu statusów.

Ideologiczne uzasadnienie: „To zaszczyt, a nie wygoda”
Senator Moreno, który sam jest imigrantem z Kolumbii i został naturalizowanym obywatelem USA, argumentował w komunikacie prasowym, że lojalność wobec Stanów Zjednoczonych powinna być wyłączna. W swoim oświadczeniu podkreślił:
„Jednym z największych zaszczytów mojego życia był moment, gdy jako 18-latek zostałem obywatelem amerykańskim. To była okazja, aby złożyć przysięgę wierności Stanom Zjednoczonym — i TYLKO Stanom Zjednoczonym. Bycie Amerykaninem to zaszczyt i przywilej, a jeśli chcesz być obywatelem USA, jest to podejście ‘wszystko albo nic’. Czas zakończyć podwójne obywatelstwo raz na zawsze.”
Kontekst i konsekwencje
Projekt ustawy jest jednym z najbardziej radykalnych podejść do kwestii obywatelstwa w ostatnich latach. W praktyce oznaczałby on:
- przymusowe decyzje dla milionów naturalizowanych obywateli USA,
- konieczność rezygnacji z prawa pobytu, dziedziczenia, emerytur czy własności w kraju pochodzenia,
- znaczące komplikacje dla rodzin wielonarodowościowych,
- możliwe konflikty z prawami innych państw, które nie pozwalają obywatelom na zrzeczenie się obywatelstwa.
Eksperci zwracają uwagę, że projekt ma niewielkie szanse na szybkie uchwalenie, ale sygnalizuje szerszą tendencję w środowiskach konserwatywnych, które chcą zaostrzyć podejście do kwestii lojalności państwowej.

Ustawa Exclusive Citizenship Act of 2025 trafi teraz do odpowiednich komisji senackich, gdzie zostanie przeanalizowana. Jej przyszłość zależeć będzie od poparcia w obu izbach Kongresu oraz ewentualnego stanowiska Białego Domu.
Źródło: baynews9
Foto: YouTube
-
News USA4 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA3 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
News Chicago3 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago1 tydzień temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA2 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
News USA3 tygodnie temuICE ujawnia dane dotyczące Polaków w USA. Deportacje, zatrzymania i… polonijne donosy











