Połącz się z nami

News Chicago

Wizy do Stanów Zjednoczonych zniesione! Co dalej? Komentarz polityczny w Radio Deon

Opublikowano

dnia

W każdy piątek oraz wtorek o godzinie 7.45 rano na antenie Radia Deon aktualne wydarzenia polityczne na świecie i w Polsce komentuje Michał Szułdrzyński. Porusza między innymi tematy włączenia Polski do Programu Ruchu Bezwizowego, impeachmentu prezydenta Donalda Trumpa oraz rezygnacji Donalda Tuska z kandydowania w wyborach prezydenckich w 2020 roku.

Od 11 listopada 2019r. Polacy mogą podróżować do Stanów Zjednoczonych bez wiz. Wyjazd w celach biznesowych i turystycznych będzie możliwy na czas trzech miesięcy. Ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher wyjaśniła, że przed wyjazdem wystarczy zarejestrować się w Elektronicznym Systemie Autoryzacji Podróży (ESTA) i wnieść opłatę w wysokości 14 dolarów.  Michał Szułdrzyński, zastępca redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej” uważa, że przystąpienie do program Visa Waiver ułatwi podróżowanie Polakom, ale przede wszystkim zaważy na kampaniach wyborczych w Polsce i w USA

Prezydenta Stanów Zjednoczonych obowiązują dokładnie te same przepisy, co każdego innego obywatela. Skoro są wątpliwości dotyczące jego podatków, to musi ujawnić zeznania podatkowe i dokumenty. Do takich wniosków doszedł Federalny sąd apelacyjny, który nakazał ujawnienie zeznań podatkowych i dokumentów finansowych prezydenta USA. Administracja prezydenta dwukrotnie odwoływała się od takiej samej decyzji sądów niższej instancji. Zdaniem komentatora politycznego,  Michała Szułdrzyńskiego ma to duży związek z procedurą impeachmentu Donalda Trumpa

Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk nie będzie kandydował w wyborach prezydenckich. Były premier powiedział w Brukseli: “Po głębokim namyśle podjąłem decyzję, że nie będę kandydował w zbliżających się wyborach prezydenckich. (…)Uważam, że możemy te wybory wygrać, ale do tego potrzebna jest kandydatura, która nie jest obciążona bagażem trudnych, niepopularnych decyzji, a ja takim bagażem jestem” – powiedział były premier. Michał Szułdrzyński uważa, że decyzja Donalda Tuska jest równoznaczna z rezygnacją z udziału w życiu politycznym Polski

Michał Szułdrzyński– urodził się 9 stycznia 1980 w Krakowie. Jest polskim dziennikarzem i publicystą. W 2003 ukończył studia na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego, po czym podjął pracę w Wyższej Szkole Europejskiej im. ks. Józefa Tischnera. Prowadził programy „Tygodnik Polski” i „Minęła 20” w TVP Info oraz „Kalkulator Polityczny ‚Rzeczpospolitej’” w Polsat News, był również do czerwca 2008 redaktorem naczelnym kwartalnika „Nowe Państwo” oraz członkiem redakcji kwartalnika „Pressje”. Jego teksty ukazywały się w „Rzeczpospolitej”, której najpierw był współpracownikiem, od 2013 kierownikiem działu krajowego, a od kwietnia 2016 zastępcą redaktora naczelnego.

Marta Kędzior
redakcja@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: www.rp.pl, Twitter.com

 

 

News Chicago

Lekarka uratowała życie Larry’ego Stoklosy z Palatine, podczas lotu z Europy do Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

To, co miało być rutynowym lotem z Niemiec do Chicago, zamieniło się w dramatyczną walkę o zdrowie i życie 71-letniego Larry’ego Stoklosy z Palatine. Mężczyzna stracił przytomność w trakcie podróży, a dzięki szybkiej reakcji dr Jacqueline Ivey-Brown – internistki i dyrektor medycznej Advocate Health Care – udało się zapobiec tragedii.

Nagły kryzys nad Atlantykiem

Larry Stoklosa, emerytowany fryzjer, wracał w maju z podróży do Włoch. Podczas lotu z Frankfurtu zasnął, ale wkrótce później jego towarzyszka zauważyła, że nie reaguje i wezwała pomoc. Stewardesy zwróciły się do dr Ivey-Brown, która już wcześniej udzielała pomocy innej pasażerce jeszcze przed startem samolotu. „Powiedzieli: Mamy kolejny nagły przypadek” – wspominała lekarka.

Kiedy dotarła do pasażera, ten zaczął odzyskiwać przytomność, ale miał zimne dłonie i sine paznokcie – sygnały, że sytuacja jest poważna.

Samolot zamienił się w salę szpitalną

Na pokładzie znalazł się prowizoryczny zespół medyczny – oprócz dr Ivey-Brown pomocy udzielała pielęgniarka anestezjologiczna, wspierana przez dobrze przygotowaną załogę. Linia lotnicza dysponowała bogatym wyposażeniem: butlą z tlenem, zestawem do kroplówek, stetoskopem i lekami – także tymi stosowanymi przy nagłych przypadkach kardiologicznych.

Pacjent otrzymał tlen i kroplówkę, a gdy jego ciśnienie gwałtownie wzrosło, lekarce udało się je ustabilizować dzięki podaniu metoprololu w odpowiedniej dawce.

Diagnoza: zapalenie płuc

Po wylądowaniu na lotnisku O’Hare na Stoklosę czekali ratownicy medyczni. Trafił do szpitala Resurrection, gdzie wykluczono zator płucny, ale wykryto obustronne zapalenie płuc. Został poddany antybiotykoterapii i po kilku godzinach wypisany.

Niestety, kilka tygodni później choroba wróciła i wymagał kolejnej hospitalizacji w Northwest Community Hospital w Arlington Heights.

„Podejrzewam, że mogłem się zakrztusić jedzeniem we Włoszech. Byłem też odwodniony, bo dużo się przemieszczaliśmy” – przyznał Stoklosa.

Northwest Community Hospital

Spotkanie po miesiącach

W tym tygodniu pacjent i lekarka spotkali się ponownie w szpitalu Advocate Good Shepherd w Lake Barrington. Tym razem już w spokojnych okolicznościach – mogli wymienić uściski i uśmiech zamiast działać pod presją.

„To było wspaniałe. Cieszę się, że nic mu nie jest” – powiedziała dr Ivey-Brown. Larry Stoklosa nazywa ją swoim „BMFF” – Best Medical Friend Forever (najlepszym medycznym przyjacielem w lotnictwie).

„Nie wierzę w przypadki”

„Wierzę, że Bóg posadził nas oboje na tym samym pokładzie. Chcę jej z całego serca podziękować” – powiedział 71-latek.

Dla dr Ivey-Brown to zdarzenie było przypomnieniem o powołaniu, które wymaga dyspozycyjności o każdej porze: „Naprawdę jesteś lekarzem 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. To nie jest praca od dziewiątej do piątej”.

Źródło: dailyhrerald
Foto: YouTube, Northwest Community Hospital
Czytaj dalej

News Chicago

Ulewy i powodzie na przedmieściach Chicago: Wczoraj spadło nawet 8 cali deszczu

Opublikowano

dnia

Autor:

Silne burze, które przeszły w poniedziałek wieczorem przez Chicago i okolice, przyniosły od 3 do 8 cali deszczu i spowodowały liczne podtopienia. W wielu miejscach woda zalała ulice, przejścia podziemne i skrzyżowania, co doprowadziło do masowych zamknięć dróg – zwłaszcza na południowo-zachodnich przedmieściach oraz w północno-zachodniej Indianie.

Ostrzeżenia meteorologów

Narodowa Służba Meteorologiczna (NWS) wydała ostrzeżenia powodziowe dla części powiatów DeKalb, Kane, Kendall i LaSalle, a także dla niemal całego obszaru Chicago. Ostrzeżenia obowiązują do wczesnych godzin porannych we wtorek.

„Ostrzeżenie przed powodzią oznacza, że powódź jest nieuchronna lub już trwa” – przypomniała NWS w komunikacie. „Mieszkańcy terenów położonych wzdłuż rzek i cieków wodnych powinni natychmiast podjąć działania w celu ochrony życia i mienia”.

Według meteorologów, w niektórych miejscach w ciągu godziny spadło 2 do 3 cali deszczu, a intensywne opady mogły utrzymywać się przez całą noc.

Zalane drogi i ulice

Kierowcy próbowali przejechać przez stojącą wodę – z oponami niemal całkowicie zanurzonymi. Policja i służby miejskie otrzymały setki zgłoszeń o zalanych ulicach.

Do najpoważniejszych należały:

  • 183rd Street i LaGrange Road w Orland Hills
  • U.S. Highway 2 w Whiting (Indiana)
  • Indianapolis Boulevard w Whiting (Indiana)
  • Naper Boulevard i 87th Street w Bolingbrook
  • liczne ulice i skrzyżowania w Joliet
  • 1–2 stopy (12–24 cale) wody na Gartner Road w Naperville
  • Belmont w pobliżu 59th Street w Downers Grove
  • Washington Street w Darien

Najwięcej deszczu przy I-80

Największe opady – sięgające 8 cali – odnotowano w rejonie autostrady międzystanowej I-80. W wielu miejscach systemy kanalizacyjne nie były w stanie odprowadzić takiej ilości wody, co doprowadziło do szybkiego zalania nisko położonych terenów i głównych dróg.

Meteorolodzy ostrzegają, że choć deszcz osłabnie, grunt pozostaje nasycony wodą, dlatego lokalne podtopienia mogą występować jeszcze we wtorek.

Źródło: nbc
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

Ruszyła budowa nowej stacji CTA State/Lake w centrum Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

Prace nad nową stacją kolejową CTA na skrzyżowaniu ulic State i Lake w chicagowskim Loop wchodzą w kolejną fazę. Choć wstępny etap budowy nie wpłynie na kursowanie pociągów, mieszkańcy i kierowcy muszą przygotować się na poważne utrudnienia w ruchu drogowym.

Zwężenia i zamknięcia ulic

W związku z pracami ulica Lake Street od Dearborn Street do Wabash Avenue została zwężona do jednego pasa. Dodatkowe utrudnienia pojawią się w przyszłym tygodniu, kiedy zamknięte zostaną pasy ruchu na State Street między Lake a Randolph Street – również do jednego pasa w obu kierunkach.

Ten etap budowy potrwa od trzech do czterech miesięcy.

Jak będzie wyglądać nowa stacja?

Nowa stacja CTA State/Lake ma zastąpić stuletni obiekt i stać się jednym z nowoczesnych punktów komunikacyjnych centrum Chicago. Według opublikowanych wizualizacji będzie to większy budynek z przeszklonym dachem, który ma wpuścić do środka więcej naturalnego światła.

Projekt przewiduje także szersze perony, ułatwiające obsługę pasażerów, oraz nowe windy, które zapewnią pełną dostępność osobom z niepełnosprawnościami.

Termin zakończenia inwestycji

Całość prac budowlanych ma zakończyć się do 2029 roku. Nowa stacja ma nie tylko poprawić komfort podróży, ale również stać się wizytówką transportu publicznego w sercu Chicago.

Źródło: abc7
Foto: CTA
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

listopad 2019
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
252627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu