Połącz się z nami

News Chicago

Policjantom w Chicago się nie chce? Spada liczba zatrzymań i aresztowań podejrzanych

Opublikowano

dnia

Wielce znaczący jest spadek zatrzymań dokonanych przez chicagowskich policjantów. Jeszcze w 2010 r., przed objęciem stanowiska burmistrza przez RahmaEmanuela, funkcjonariusze aresztowali  167,355 osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa.

Relacja Sławka Sobczaka

Jak można przeczytać w rocznym sprawozdaniu finansowym w roku ubiegłym w Chicago zatrzymano tylko 85,493 osób. To spadek o 24 proc. w porównaniu do roku 2015 i z pewnością wpływ na to ma afera z zabójstwem czarnego nastolatka Laquana McDonalda, co w efekcie doprowadziło do federalnego śledztwa w sprawie łamania praw obywatelskich w Departamencie Policji w Chicago.

“Mimo narastającej fali zbrodni na chicagowskich ulicach policjanci przeszli do defensywy” – stwierdził radny Anthony Beale oskarżając funkcjonariuszy o brak zaangażowania. Wszechobecne kamery, także te instalowane na mundurach patrolujących miasto niewątpliwie zakończyły etap totalnej bezkarności oficerów policji. “Strategia masowych aresztów nie jest także rozwiązaniem” – bronił kolegów rzecznik CPD Anthony Guglielmi. Póki co czekamy na 1000 nowych policjantów. Może im się będzie bardziej chciało…

Sławek Sobczak
redakcja@radiodeon.com

Foto: Twitter.com/Chicago Police

News Chicago

Chicago staje w obronie protestujących. Johnson wprowadza nowe wytyczne dla policji

Opublikowano

dnia

Autor:

Burmistrz Chicago Brandon Johnson podpisał we wtorek rozporządzenie wykonawcze mające na celu ochronę praw protestujących. Decyzja zapadła po piątkowej demonstracji przed ośrodkiem ICE w Broadview, gdzie – jak relacjonują uczestnicy – federalni funkcjonariusze zagrozili protestującym aresztowaniem i użyli gumowych kul do rozpędzenia tłumu.

„Miasto Chicago zrobi wszystko, co w jego mocy, aby chronić swoje społeczności i bronić demokracji” – powiedział Brandon Johnson podczas podpisania trzystronicowego dokumentu, nazwanego „Inicjatywą Ochrony Chicago”.

Nowe przepisy zobowiązują Departament Policji Chicago do ochrony konstytucyjnych praw mieszkańców – nawet w sytuacji, gdy rząd federalny podejmuje działania przeciwko demonstrantom. Jednocześnie policja ma zapewnić bezpieczeństwo publiczne i szukać rozwiązań, które pozwolą na pokojowy przebieg zgromadzeń.

Dekret: współpraca zamiast konfrontacji

Rozporządzenie nakłada na policjantów obowiązek współpracy z protestującymi – m.in. poprzez wskazywanie alternatywnych miejsc demonstracji, jeśli federalne agencje nakażą opuszczenie danego terenu. Dokument wymaga także, aby funkcjonariusze ujawniali swoją tożsamość i nie zasłaniali twarzy podczas protestów. Noszenie masek pozostaje możliwe, ale nie jest obowiązkowe.

Historyczne odniesienia i spór z Waszyngtonem

Brandon Johnson podkreślił, że decyzja wpisuje się w tradycję obywatelskiego aktywizmu w Chicago – od protestów robotniczych w epoce Haymarket po ruch praw obywatelskich.

Burmistrz sprzeciwił się rozmieszczeniu w mieście agentów ICE oraz zapowiedzi wysłania oddziałów Gwardii Narodowej przez administrację Donalda Trumpa. „W przypadku, gdy rząd federalny podepcze Konstytucję, policja ma obowiązek zapewnić ochronę naszej demokracji” – stwierdził Johnson.

Kontekst ogólnokrajowy

Dekret pojawia się w momencie, gdy FBI znalazło się pod ostrzałem krytyki w Senacie. Dyrektor biura Kash Patel został zapytany o doniesienia, że FBI planuje ścigać lewicowe grupy protestujące poprzez wszczynanie postępowań karnych. Patel nazwał te informacje „fałszywymi” i zarzucił krytykom, że „nie jednoczą kraju”.

Źródło: nbc
Foto: Chicago Mayor’s Office
Czytaj dalej

News Chicago

Republikanie chcą impeachmentu gubernatora Pritzkera po jego ostrych komentarzach

Opublikowano

dnia

Autor:

Gubernator J.B. Pritzker wezwał w poniedziałek do uspokojenia politycznych napięć po zabójstwie konserwatywnego działacza Charliego Kirka. Tymczasem część Republikanów w Illinois złożyła wniosek o jego impeachment, oskarżając go o szerzenie „retoryki nienawiści”.

Spór o słowa

JB Pritzker ostro skrytykował Prezydenta Donalda Trumpa za to, że ten po tragedii w Utah bez dowodów obwinił „radykalną lewicę” o atak. Sam gubernator podkreślił, że nawołuje do pokojowych protestów i demokratycznej debaty, nigdy do przemocy.

Republikanie jednak twierdzą, że jego wcześniejsze wystąpienia – w tym porównania do wzrostu faszyzmu w Niemczech lat 30-tych – są równoznaczne z określaniem ich jako „nazistów”. Kongresmen stanowy Adam Niemerg stwierdził, że gubernator „nie jest godny przywództwa” i wnioskuje o jego usunięcie ze stanowiska.

“Powiedział, że Republikanie nie powinni zaznać spokoju. To niebezpieczna retoryka, która ma swoje konsekwencje” – przekonywał Niemerg.

Impeachment ma małe szanse

Choć wniosek został formalnie złożony, Republikanie sami przyznają, że szanse na jego powodzenie są minimalne. Demokratyczna większość w Izbie Reprezentantów najpewniej nie dopuści nawet do debaty. Aby odsunąć Pritzkera od władzy, potrzebna byłaby większość 2/3 w Senacie stanu.

Trump podsyca emocje

Dyskusja w Illinois wpisuje się w szersze napięcia na szczeblu krajowym. W poniedziałek Prezydent Trump powtórzył w rozmowie z NBC News, że za atak odpowiada „radykalna lewica”, choć śledczy nie ustalili jeszcze motywów sprawcy.

JB Pritzker odpowiedział, że prezydent „aktywnie podsyca płomienie podziałów”, zamiast apelować o spokój po politycznie motywowanej przemocy.

Jim Edgar, niedawno zmarły republikański gubernator Illinois, wielokrotnie apelował o konsensus ponad podziałami. Dzisiejsze napięcia w Illinois – po dramatycznych wydarzeniach w Utah i ostrej wymianie słów na linii Pritzker–Trump–Republikanie stanowią dowód, że polityczny krajobraz stanu staje się coraz bardziej spolaryzowany.

Źródło: nbc
Foto: The White House, JB Pritzker fb
Czytaj dalej

News Chicago

Tragedia nad jeziorem Michigan: Po awanturze domowej nie żyje matka i dwoje dzieci

Opublikowano

dnia

Autor:

Władze powiatu Cook potwierdziły tożsamość trzeciej osoby znalezionej martwej w jeziorze Michigan w sobotę. Ofiarą jest 31-letnia Drake Patton, której ciało wyłowiono po południu w pobliżu plaży 63rd Street. Tego samego dnia odnaleziono także ciała jej dzieci.

Roczna dziewczynka, Jream Jaycee Washington, została wyłowiona wcześniej w rejonie plaży 57th Street, a niedługo potem z jeziora wydobyto ciało 6-letniego Wyatta Brydena Pattona.

Rodzina potwierdziła, że Drake Patton była matką dzieci. Cała trójka pochodziła z południowych przedmieść Matteson.

We wtorkowy wieczór na plaży 57th Street odbyło się czuwanie połączone z wypuszczeniem balonów. Bliscy wspominali najmłodsze ofiary: Jream jako radosną dziewczynkę, która dopiero zaczynała stawiać pierwsze kroki, oraz Wyatta – pełnego energii chłopca, który kochał balony i słodycze.

Według wstępnych ustaleń policji, do tragedii mogło dojść w wyniku awantury domowej. Władze czekają na wyniki sekcji zwłok, które mają pomóc ustalić dokładną przyczynę śmierci.

Źródło: nbc
Foto: fb

Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

sierpień 2017
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu