Połącz się z nami

News Chicago

David Ross w finale Tańca z Gwiazdami. Były zawodnik Chicago Cubs coraz bliżej zdobycia kryształowej kuli

Opublikowano

dnia

David Ross, emerytowany bejsbolista Chicago Cubs jest o krok od innego niż MLB mistrzostwa. Ross z partnerującą mu  Lindsay Arnold awansowali do finału “Dancing with the Stars”. To już 24. edycja popularnego show nadawanego przez telewizję ABC w poniedziałkowe wieczory.

Relacja Sławka Sobczaka

Wczoraj sensacyjnie zakończyli udział w “Tancu z gwiazdami” wielokrotna mistrzyni olimpijska w gimnastyce Simone Biles i tańczący z czarnoskórą filigranową pięknością Sasha Farber. David i Lindsay jako jedyni nie otrzymali od sędziów najwyższej noty czyli “10”, a mimo to będąc najniżej notowani od początku zmagań dotarli aż do finałowego starcia. “Chicagowska” para za foxtrota dostała 34 pkt., za tango do utworu Eda Sheeran’sa “Castle on the Hill” aż 36 pkt.

Widać pomógł trik jaki podpowiedziała sędzia Julianne Hough, która na treningu wręczyła Rossowi worek z cytrynami pomocny by utrzymać sylwetkę. O szklaną kulę powalczą także futbolista NFL RashadJennings z Emmą Slater i piosenkarka  Normani Kordei z  tancerzem Walentinem Czmerkowskim.

Sławek Sobczak
redakcja@radiodeon.com
Foto: Twitter.com/Official DWTS

News Chicago

Operacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

Federalna operacja imigracyjna „Midway Blitz”, prowadzona przez administrację Prezydenta Donalda Trumpa, ma zostać zakończona w ciągu kilku dni. Misja, która od dwóch miesięcy wzbudzała kontrowersje w Chicago i na przedmieściach, doprowadziła do tysięcy aresztowań i licznych protestów.

Według przekazanych informacji, komandor Gregory Bovino, najwyższy rangą funkcjonariusz w terenie kierujący operacją, ma wkrótce opuścić miasto, by objąć nowe stanowisko. Większość podległych mu agentów Straży Granicznej zostanie przeniesiona do innych regionów kraju.

W najbliższych dniach zakończy działalność także specjalna grupa zadaniowa złożona z funkcjonariuszy FBI i zastępców prokuratorów federalnych.

W poniedziałkowym oświadczeniu Departament Bezpieczeństwa Krajowego (DHS) potwierdził, że operacja jest w toku, ale odmówił komentarza na temat jej przyszłości. Według danych agencji, od początku września w ramach operacji „Midway Blitz” dokonano ponad 3 000 aresztowań imigracyjnych.

Kontrowersje i napięcia w Chicago

Operacja wywołała liczne protesty i krytykę ze strony lokalnych władz, po tym jak w miniony weekend agenci przeprowadzili serię nalotów w dzielnicy Little Village, podczas których – jak podał DHS – oddano strzały w kierunku funkcjonariuszy.

Świadkowie i mieszkańcy relacjonowali chaotyczne sceny konfrontacji, a nagrania z mediów społecznościowych pokazywały agentów federalnych używających gazu łzawiącego i innych środków chemicznych.

Kilka dni później zdjęcie dziesiątek agentów Straży Granicznej pozujących przed rzeźbą Cloud Gate („Bean”) w Millennium Park wywołało falę oburzenia. Na fotografii, opublikowanej przez Block Club Chicago, jeden z agentów miał krzyknąć: „Everyone say: ‘Little Village!’”.

Gubernator J.B. Pritzker ostro skrytykował zachowanie funkcjonariuszy, pisząc w mediach społecznościowych, że „naśmiewanie się z naszych dzielnic i społeczności jest obrzydliwe”.

„Greg Bovino i jego zamaskowani agenci nie są tu po to, by Chicago było bezpieczniejsze. Pozują do zdjęć i tworzą reality show” – stwierdził Pritzker.

Odpowiedź dowódcy i eskalacja napięcia

Komandor Bovino, który według orzeczenia sądu federalnego miał składać fałszywe zeznania pod koniec października, odpowiedział, że gubernator „kłamie”, i ironicznie zaprosił go, by „dołączył do nas jutro w Little Village”.

Od momentu rozpoczęcia operacji 8 września, urzędnicy DHS poinformowali o tysiącach zatrzymań nielegalnych imigrantów w Chicago i okolicznych powiatach.

Według relacji świadków i lokalnych polityków, w trakcie interwencji agenci używali środków chemicznych wobec protestujących, a w co najmniej dwóch przypadkach doszło do użycia broni palnej wobec cywilów – w tym obywateli USA.

Lokalni przywódcy nazwali działania agentów „rządami terroru”, a niektórzy z nich określili operację mianem „nowego amerykańskiego Gestapo”.

Źródło: chicagotribune
Foto: JB Pritzker fb, YouTube

Czytaj dalej

News Chicago

Darren Bailey kontynuuje kampanię na gubernatora mimo rodzinnej tragedii

Opublikowano

dnia

Autor:

Były stanowy kongresmen Darren Bailey ogłosił w poniedziałek, że nie wycofa się z wyścigu o republikańską nominację na gubernatora Illinois. Decyzję podjął niespełna trzy tygodnie po tym, jak w katastrofie helikoptera w Montanie zginęli jego syn, synowa i dwoje wnucząt.

W prawie trzyminutowym nagraniu wideo, opublikowanym w mediach społecznościowych, Darren Bailey i jego żona Cindy mówili o swojej wierze, rodzinie i wsparciu, jakie otrzymali od zwolenników po tragedii.

„Ostatnie dwa tygodnie były najtrudniejszymi dniami w naszym życiu. Ale wasze modlitwy, wasze przesłania i wasza miłość nas niosły — i jesteśmy za to bardzo wdzięczni” – powiedział Bailey.

Nie ze względu na politykę, ale dla rodzin”

Były kandydat GOP na gubernatora z 2022 roku oświadczył, że decyzja o kontynuowaniu kampanii jest wyrazem jego poczucia obowiązku wobec mieszkańców Illinois.

„Po wielu modlitwach i przemyśleniach, Cindy i ja postanowiliśmy pozostać w wyścigu – nie ze względu na politykę, ale dla każdej rodziny, która stara się przetrwać w stanie, który zbłądził. Dla każdego rodzica marzącego o lepszej przyszłości dla swoich dzieci i dla każdego mieszkańca Illinois, który wierzy, że możemy zrobić więcej” – powiedział Bailey.

Rolnik z Xenii w południowej części stanu,  dodał, że inspiruje go zachęta od Prezydenta Donalda Trumpa, który zadzwonił do niego po tragedii.

„Prezydent Trump powiedział mi: ‘Darren, walcz dalej. Nie poddawaj się.’ I właśnie to zrobimy” – powiedział. „Illinois to stan ludzi, którzy się nie poddają. Ludzi, którzy ciężko pracują, pomagają sąsiadom i wierzą, że jutro może być lepsze. To o nich walczę.”

Tragiczna katastrofa w Montanie

Katastrofa helikoptera, do której doszło 22 października w Montanie, pochłonęła życie syna Baileya, Zachary’ego, jego żony Kelsey oraz dwójki dzieci – Vady Rose i Samuela. Trzecie z dzieci, Finn, nie był na pokładzie i pozostaje pod opieką dziadków. Helikopter pilotował Zachary Bailey.

Dochodzenie w sprawie wypadku, o którym informowaliśmy tutaj, prowadzi Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB).

Kiedy sztab Baileya złożył wniosek o rejestrację kandydatury 27 października, jego partner wyborczy, Aaron Del Mar, przewodniczący Republikańskiej Partii Hrabstwa Cook, przyznał, że kandydat przeżywa emocjonalne „wzloty i upadki”.

„Są chwile, kiedy Darren jest sobą, ale są też momenty, gdy widać, jak bardzo jest rozbity” – powiedział Del Mar.

Walka o przyszłość Illinois

W nagraniu Darren Bailey wspomina swojego syna i synową, mówiąc, że kierowała nimi wiara w lepsze Illinois.

„Wierzyli w stan, w którym rodziny mogą budować przyszłość bez przytłoczenia przez zły rząd i złamane obietnice. Wierzyli, że Illinois może być lepsze. My też w to wierzymy.”

„Więc proszę was — bądźcie z nami. Módlcie się z nami. Walczcie z nami. Razem możemy przywrócić zdrowy rozsądek, uczciwość i przywództwo, które służy prawdziwym ludziom. Razem uratujemy przyszłość Illinois.”

W 2022 roku Bailey w zdobył republikańską nominację na gubernatora, ale przegrał z J.B. Pritzkerem o 13 punktów procentowych. W 2024 roku bez powodzenia ubiegał się o miejsce w Kongresie, rzucając wyzwanie republikańskiemu kongresmenowi Mike’owi Bostowi.

Nie wiadomo jeszcze, kiedy Darren Bailey wróci do aktywnej kampanii. Według współpracowników rozważa wznowienie działań po Nowym Roku.

Ted Dabrowski

Ted Dabrowski

Wyścig o nominację

Bailey jest jednym z siedmiu kandydatów ubiegających się o nominację Partii Republikańskiej. Wśród jego rywali znajdują się konserwatywny aktywista Ted Dabrowski, szeryf powiatu DuPage James Mendrick oraz przedsiębiorca Rick Heidner z Barrington Hills, założyciel sieci Gold Rush Gaming.

Urzędujący Gubernator J.B. Pritzker, który uczestniczył w uroczystościach upamiętniających ofiary tragedii, ubiega się o trzecią kadencję, a w kuluarach mówi się, że rozważa kampanię prezydencką w 2028 roku.

Źródło: chicagotribune
Foto: Darren Bailey fb, Ted Dabrowski
Czytaj dalej

News Chicago

Po latach wypadków na skrzyżowaniu ulic Belmont i Karlov stanął znak stop

Opublikowano

dnia

Autor:

Po latach apeli mieszkańców i serii niebezpiecznych kolizji, na skrzyżowaniu Belmont Avenue i Karlov Avenue w północno-zachodniej części Chicago nareszcie pojawił się długo oczekiwany znak stop. Nowe oznakowanie, zainstalowane w zeszły czwartek, przekształciło skrzyżowanie w czterokierunkowe, co – jak mają nadzieję mieszkańcy – wreszcie uspokoi ruch w tym newralgicznym miejscu.

„To mogło skończyć się tragedią”

Od lat mieszkańcy Avondale, Irving Park i Belmont Gardens skarżyli się na niebezpieczne zachowania kierowców w rejonie tego skrzyżowania. Arlene Luna, właścicielka sklepu Moonwalker przy 4101 W. Belmont Ave., powiedziała, że kierowcy regularnie zderzają się tuż przed jej lokalem.

„Widzieliśmy już wszystko – stłuczki, potrącenia, samochody na chodniku. W zeszłym roku auto wjechało w witrynę sklepu obok. Na szczęście nikt wtedy nie stał na przystanku, inaczej mogłoby dojść do tragedii” – mówi Luna.

W marcu 2023 roku w odstępie zaledwie czterech dni doszło w tym miejscu do dwóch potrąceń – pieszego i rowerzysty.

Dzielnice i radni podzieleni skrzyżowaniem

Skrzyżowanie leży na granicy dwóch okręgów – 30. Okręgu, reprezentowanego przez Radną Ruth Cruz, oraz 31. Okręgu, którą reprezentuje Radny Felix Cardona.

Cardona przyznał, że ulica Karlov, jednokierunkowa na południe, często służy kierowcom jako objazd, by ominąć korki na Pulaski Road. Z kolei Luna zauważa, że wielu kierowców na Belmont Avenue przyspiesza, próbując zdążyć na światłach przy Keeler Avenue i Pulaski.

Lata analiz i sprzecznych decyzji

Pierwsze badanie natężenia ruchu w tym miejscu Chicago Department of Transportation (CDOT) przeprowadził w 2023 roku. Wówczas miasto uznało, że czterokierunkowy znak stop nie jest uzasadniony, ponieważ ruch na Karlov jest znacznie mniejszy niż na Belmont.

Rzeczniczka CDOT, Erica Schroeder, tłumaczyła, że federalne wytyczne odradzają wprowadzanie znaków stop na skrzyżowaniach o tak dużych różnicach w natężeniu ruchu. Obawiano się też, że dodatkowy znak mógłby powodować zatory aż do Pulaski Road.

Mimo to mieszkańcy nie przestali naciskać. Po kolejnym badaniu ruchu na początku tego roku i instalacji fotoradaru w czerwcu, CDOT w końcu zdecydował się na montaż znaku.

Nadzieja na bezpieczniejsze ulice

Nowy znak stop to niewielka, ale znacząca zmiana, która – jak mają nadzieję mieszkańcy – zakończy lata chaosu i uczyni skrzyżowanie Belmont i Karlov wreszcie bezpiecznym dla pieszych, rowerzystów i kierowców.

Źródło: blockclubchicago
Foto: Google Maps
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

maj 2017
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu