Połącz się z nami

audycje

„Kto ty jesteś, Polak mały…” Trzeci Maj w przedszkolach „Czerwony Kapturek” w Chicago

Opublikowano

dnia

W 226. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja przedszkolaki z „Czerwonego Kapturka” paradowały ulicami Wietrznego Miasta w rejonie skrzyżowania ulic Foster i Overhill. Starszaki, średniaki i maluszki w biało-czerwonych strojach szły między innymi skandując hasło: „Niech żyje Polska”.

Relacja Andrzeja Baraniaka

W przedszkolu, które od 2008 roku istnieje w budynku przy 7628 W. Foster w Chicago, trzeciomajowa parada przedszkolaków ma wieloletnią tradycję. „Nasze przedszkole próbuje kontynuować polskie tradycje, żeby dzieci wiedziały skąd pochodzą, jakie mamy święta w Polsce, dlatego parada trzeciomajowa jest dla nas bardzo ważna” – powiedziała właścicielka placówki Grażyna Gałązka.

Galeria zdjęć

W Czerwonym Kapturku dzieci otoczone są fachową opieką i mają zapewnione liczne atrakcje. Profesjonalnie wykształcona kadra nauczycielska w oparciu o cotygodniowe tematyczne plany pracy prowadzi zajęcia edukacyjne dostosowane do wieku przedszkolaków rozwijając ich poznawcze umiejętności. Ciekawe projekty plastyczne rozwijają kreatywność dzieci i ich zdolności manualne. Nad rozwojem muzycznym czuwa nauczycielka rytmiki, która dwa razy w tygodniu prowadzi zajęcia tańca i śpiewu. Podobnie wyglądają zajęcia z przedszkolakami w drugiej placówce przy 1371 Prospect Ave. w Des Plaines. Zajęcia prowadzone są w języku polskim. Zapisywać można dzieci już od 15 miesiąca życia. Dla tych z rodziców, którzy zapiszą dzieci w maju i czerwcu przygotowano miłą niespodziankę w postaci zwolnienia z opłat rejestracyjnych.

W przededniu trzeciomajowej rocznicy w przedszkolach „Czerwony Kapturek” celebrowany był Dzień Flagi. „Wczoraj w naszym przedszkolu obchodziliśmy Dzień Flagi. Dzieci własnoręcznie wykonywały flagi polskie i dzisiaj z tymi flagami wybraliśmy się na paradę (…). Wędrowaliśmy uliczkami wokół naszego przedszkola. Dzieci były ubrane w biało-czerwonych strojach. W rękach trzymały wykonane przez siebie chorągiewki, kwiatki i w ten sposób uczciliśmy dzisiejszy dzień” – powiedziała opiekunka średniaków Mariola Gicala.

„Czerwony Kapturek”, to przedszkole dbające o rozbudzenie u dzieci zainteresowania polskością. Poprzez organizowanie obchodów świąt narodowych i rocznic państwowych nauczyciele pragną rozbudzić w dzieciach zainteresowanie krajem ich ojców i dziadów oraz szacunek zarówno dla własnego kraju, jak i kraju pochodzenia. Rozwijane jest u dzieci zainteresowanie symbolami narodowymi. Między innymi poprzez naukę hymnu polskiego, przekazywanie wiedzy o barwach narodowych, fladze polskiej itp. Wszystko to prowadzi w konsekwencji do rozbudzania postaw patriotycznych.

Obok wspaniałego placu zabaw, przestronnych wnętrz i dogodnych godzin otwarcia placówki niewątpliwym atutem przedszkoli „Czerwony Kapturek” jest domowe, zdrowe i smaczne jedzenie. „Mamy kucharkę na miejscu, która przygotowuje świeże, zdrowe jedzenie dla dzieci. Dominują zupy polskie, bardzo różne. Dzieci jedzą w przedszkolu cztery posiłki. Rozpoczynamy od „bogatego” śniadania. Następnie jest obiad, a po nim drzemka i kolejny posiłek. Przed wyjściem do domu jest jeszcze podwieczorek” – informuje pani Mariola.

15 maja w przedszkolach uroczyście celebrowany będzie „Dzień Matki”. Przedszkolaki przygotowują dla swoich rodzicielek laurki, uczą się wierszyków i piosenek. Będzie radośnie i kolorowo. Więcej o działalności tych placówek można dowiedzieć się na stronie internetowej: www.CzerwonyKapturekChicago.com

Andrzej Baraniak
abaraniak@radiodeon.com

źródło: Inf. własna
Zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP

audycje

Wystawa „Generał Kukliński. Polska samotna misja” w Muzeum Polskim w Ameryce. Zaprasza Filip Frąckowiak

Opublikowano

dnia

„Generał Kukliński. Polska samotna misja” to tytuł wystawy, którą będzie można zwiedzić w Chicago 15 grudnia w Muzeum Polskim w Ameryce. Ekspozycja przedstawia życiorys Ryszarda Kuklińskiego, a także prezentuje sowieckie, amerykańskie i peerelowskie dokumenty, które były zbierane przez ponad dwadzieścia lat.

Filip Frąckowiak, dyrektor Izby Pamięci płk. Kuklińskiego w Warszawie, mówi, że dzięki wystawie Polacy mieszkający poza granicami swojej ojczyzny mogą bliżej poznać postać płk. Kuklińskiego. Zachęca więc do jej zobaczenia

Jak mówi Filip Frąckowiak, wystawa „Generał Kukliński. Polska samotna misja” będzie podróżować po Stanach Zjednoczonych przez kilka tygodni. Oprócz podziwiania eksponatów, będzie można wziąć udział także w wykładach dotyczących postaci Ryszarda Kuklińskiego

Więcej informacji na temat wystawy można znaleźć na stronach internetowych www.polshmuseuminamerica.com lub www.generalkuklinski.com

Marta Kędzior
redakcja@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Rafał Muskała, www.polshmuseuminamerica.com

Czytaj dalej

audycje

Sukces pierwszego Rodzinnego Kongresu Modlitewnego w Chicago. Tysiące uczestników

Opublikowano

dnia

Uroczysta msza święta w chicagowskiej archikatedrze pw. Najświętszego Imienia Jezus zakończyła dwutygodniowy pierwszy Rodzinny Kongres Modlitewny “Przyjdź i rozbudź wiarę”. Podczas nabożeństwa życzenia wiernym złożył osobiście kardynał Blase Cupich.

Relacja Andrzeja Baraniaka

22 kwietnia, w katedrze matce wszystkich kościołów w aglomeracji Chicago spotkali się uczniowie polonijnych szkół, rodzice i pedagodzy. Mszę odprawił ks. Przemysław Wójcik w asyście o. Łukasza Buksy i ks. Ryszarda Fedka, opiekuna Polonii z ramienia archidiecezji. Punktem kulminacyjnym nabożeństwa było rozdanie nagród w konkursie plastycznym pt. “Jezus mówi do ciebie w modlitwie”, zorganizowanym w ramach kongresu. Pierwsze miejsce zajęła Julianna Mulica ze szkoły im. św. Błażeja. W sumie spośród 140 prac wyłonionych zostało 12, które trafią do kalendarza ewangelizacyjnego dla polskich szkół na terenie Chicago.

Galeria zdjęć

Rodzinny Kongres Modlitewny trwał dwa tygodnie, podczas których w licznych spotkaniach w siedmiu parafiach polonijnych archidiecezji Chicago wzięło udział 3 i pół tysiąca osób, mówiła Marta Stępniak odpowiedzialna w archidiecezji za współpracę z Polonią, która wraz z ks. Markiem Smółką organizowała kongres.

O znaczeniu kongresu mówił franciszkanin, o. Łukasz Buksa z Krakowa, który przewodniczył modlitewnym spotkaniom.

“Był to wyjątkowy czas, kiedy mieliśmy możliwość otwierania swego serca i budzenia w sobie świadomości, jak Bóg jest blisko każdego z nas, jak Bóg nas kocha, jak Bóg wychodzi nam ciągle naprzeciw, jak Bóg ofiaruje nam siebie. Przepiękny czas spotkań z Kościołem dzieci, młodych, dorosłych, rodzin, katechetów i sióstr zakonnych. Wszystko po to, żeby się przebudzić i odkryć obecność Boga, który daje nam siłę, żeby żyć jeszcze piękniej, godniej, szczęśliwiej i treściwiej”.

Inicjatorem Rodzinnego Kongresu Modlitewnego był ks. Marek Smółka, który chciał, aby rekolekcje dla kilkuset uczniów przygotowujących się do sakramentu bierzmowania, które rok temu poprowadził o. Łukasz Buksa, miały swoją kontynuację. I tak zrodził się pomysł na kongres.

Emilia Sadaj
esadaj@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Andrzej Baraniak/NEWSRP

Czytaj dalej

audycje

Wielki sukces Królowej Związku Podhalan w Ameryce Północnej. „Ten bal jest tym wszystkim, co naprawdę kocham”

Opublikowano

dnia

Dom Podhalan pękał w szwach, parkingi były wypchane po brzegi, a przed wejściem ustawiała się kolejka. Tak wyglądał Bal Królowej Związku Podhalan w Ameryce Północnej, Karoliny Nowobilskiej, w którym wzięło udział ponad 700 gości.

Relacja Andrzeja Baraniaka

 Podczas sobotniej imprezy sam prezes Związku Józef Cikowski przecierał oczy ze zdumienia twierdząc, że przynajmniej od dwudziestu lat Dom Podhalan nie przyjął pod swoją strzechę za jednym razem takiego tłumu ludzi. Wielkim sukcesem najprawdopodobniej okaże się również wynik zbiórki charytatywnej. Jeszcze przed balem, królowa Karolina Nowobilska cieszyła się, że uzbierała już 30 tysięcy dolarów. Liczyna to, że końcowa kwota sięgnie 50 tysięcy. Wszystko będzie wiadomo po podliczeniu wszystkich kosztów. Uzbierane w ramach balu fundusze tegoroczna królowa ma zamiar w całości przeznaczyć na rzecz potrzebujących dzieci w Polsce oraz w Illinois.

Galeria zdjęć

Karolina Nowobilska w swojej nowej roli odnajduje się znakomicie.

“Pół roku jestem królową i powiem szczerze, ja to bardzo lubię. To mi taką radość daje być między ludźmi, rozmawiać, pośmiać się, zaśpiewać, to jest naprawdę takie niesamowite. Ten bal jest wszystkim tym, co naprawdę kocham (…) Cieszę się bardzo, że mogę tutaj być, a dzieki ofiarności licznej grupy ludzi uzbierać pieniążki na pomoc dla chorych dzieci tam pod Tatrami i tutaj nad jeziorem Michigan (…) Znalazłam już organizacje i fundacje, które będę chciała wesprzeć” – mówiła Karolina Nowobilska.

Za szczodrość sponsorów wdzięczni są również rodzice królowej, którzy są dumni z bardzo odpowiedzialnej i konsekwentnej córki, dla której nie ma rzeczy niemożliwych, jak mówi tata Karoliny, Stanisław Nowobilski.

Dla królowej to bardzo intensywny rok. Lada moment zostanie absolwentką szkoły średniej i zamierza rozpocząć studia biomedyczne. Imprezę rozpoczął występ zespołu Ślebodni, którego członkiem królowa jest od wielu lat. Gratulacje Karolinie Nowobilskiej składali przedstawiciele Związku Podhalan w Ameryce Północnej z Józefem Cikowskim na czele, konsul generalny Piotr Janicki, kapelani Jacek Palica i Wacław Lech, wiceprezes Kongresu Polonii Amerykańskiej Bogdan Strumiński i prezes Koła 42 Białka Tatrzańska Marian Łukaszczyk.

Emocjonalnym momentem spotkania było wykonanie przez królową piosenki dedykowanej jej rodzicom. Serca gości zdobyła również mała Gabrysia Mulica, która wyrecytowała wiersz o bohaterce wieczoru.

Dopełnieniem części artystycznej była pełna góralskiego humoru sztuka teatralna, do której scenariusz napisała mama królowej, Maria Nowobilska.

Emilia Sadaj
esadaj@radiodeon.com

Źródło: inf. Własna
Foto: Andrzej Baraniak/NEWSRP

Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

maj 2017
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Popularne w tym miesiącu