News Chicago
Nagroda „Złotego gwoździa” dla Federalnej Agencja Bezpieczeństwa Pracy

W Stanach Zjednoczonych w wypadkach wynikających ze stosunku pracy ginie średnio 12 osób dziennie, co stanowi około 4400 osób rocznie. Przeważająca ilość tych tragicznych zdarzeń ma miejsce na budowach. Z tej smutnej statystyki wyłączone są ofiary wypadków drogowych.
Relacja Andrzeja Baraniaka
Nad przestrzeganiem przepisów bezpieczeństwa pracy czuwa Federalna Agencja Bezpieczeństwa Pracy OSHA. Wizyta inspektorów tej agencji na budowie i stwierdzenie przez nich nieprawidłowości zazwyczaj kończy się nałożeniem mandatu na kwotę minimum 12 tysięcy dolarów. Najczęściej jednak są to trzy mandaty, co w praktyce dla małej firmy budowlanej może oznaczać upadek.
Galeria zdjęć
Stowarzyszenie Polsko-Amerykańskie Kontraktorów i Budowniczych PACBA wspólnie z polskojęzycznymi inspektorami OSHY organizują szkolenia dla polonijnych kontraktorów na temat zagrożeń i wymagań bezpieczeństwa pracy na budowach.Mówił o tym podczas ostatniego szkolenia inspektor Piotr Pękala. „Zatrzymujemy się wtedy, kiedy widzimy jakieś zaniedbania. Jeżeli praca wykonywana jest poprawnie, są zabezpieczenia, które my możemy zobaczyć już z ulicy, to często pracodawcy nawet nie wiedzą, że my już ich w jakiś sposób sprawdziliśmy, ale się nie zatrzymujemy, bo nie widzimy problemu. Natomiast jeśli zauważymy nieprawidłowości, to my mamy obowiązek zatrzymać się, otworzyć inspekcję, wytłumaczyć co jest źle i rozpisać mandaty, żeby to już się drugi raz nie stało. Kary są dotkliwe. To są tysiące dolarów. Pierwsza kara za brak zabezpieczeń, to już może być 12 tysięcy dolarów i więcej. Jednak kwoty są redukowane w zależności od wielkości firmy” – powiedział inspektor.
Podczas seminarium miała miejsce uroczystość wręczenia Inspektorom OSHY nagrody „Złotego gwoździa” dorocznego wyróżnienia przyznawanego przez PACBĘ za szczególne zasługi dla tej organizacji i środowiska polonijnych kontraktorów. Wręczając nagrodę inspektorowi Piotrowi Kleczyńskiemu prezes PACBY Marta Róg powiedziała, że jest to forma podziękowania i uhonorowania inspektorów agencji za prowadzenie cyklu szkoleń dla polonijnych budowlańców, żeby było mniej wypadków i kar pieniężnych dla kontraktorów. O potrzebie organizowania tego rodzaju szkoleń przekonany był Michał Bochenek. „Mowa jest o zabezpieczeniach przed upadkami. Pokazywane są zdjęcia jak można spaść i zrobić sobie krzywdę. Warto przychodzić, ja już jestem kolejny raz” – powiedział pan Michał. Wśród uczestników nie brakowało jednak osób z odmiennym zdaniem. „Nie ma to dla nas kontraktorów jakiegoś większego znaczenia, bo w pewnym sensie jesteśmy skazani na walkę z wiatrakami. Początki były trudne, bo jednak nie wszystko było tak jak być powinno, ale nawet jeżeli jesteś w pełni zabezpieczony, to zawsze coś znajdą” – powiedział pan Mateusz.
Inspektor Piotr Pękala przekonywał, że na bezpieczeństwie nie warto oszczędzać, gdyż niestety ile ono jest warte najczęściej zdajemy sobie sprawę, gdy ktoś ulegnie wypadkowi, a nie daj Boże straci życie. Tylko, że wtedy jest już za późno. Dramat przeżywa rodzina, która traci najbliższą osobę, a bardzo często jedynego żywiciela rodziny.
Andrzej Baraniak
abaraniak@radiodeon.com
Źródło: Inf. własna
Zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP
News Chicago
Sąd apelacyjny odrzucił skargę mieszkanki Harvard skazanej za rażące zaniedbanie dziecka

Sąd apelacyjny stanu Illinois utrzymał wyrok trzech lat więzienia dla 52-letniej Margaret Wisner, która została skazana za rażące zaniedbanie swojego sześcioletniego syna. Kobieta twierdziła, że kara była „zbyt surowa”, jednak sędziowie nie podzielili jej opinii, podkreślając, że istnieją „liczne i jednoznaczne dowody winy”.
Dziecko skrajnie niedożywione – było bliskie śmierci
Do dramatycznej interwencji doszło 17 listopada 2020 r. w miejscowości Harvard, gdzie policja i przedstawiciele Departamentu ds. Dzieci i Usług Rodzinnych (DCFS) zostali wezwani na Shawnee Lane, by sprawdzić stan dziecka. Sześciolatek został przewieziony do szpitala Mercy w Walworth (Wisconsin), a następnie przetransportowany do Szpitala Dziecięcego w Milwaukee w stanie krytycznym.
Według prokuratury chłopiec ważył zaledwie 32 funty (14,5 kg), a po utracie wody w organizmie – tylko 27 funtów (12,2 kg), co odpowiada masie ciała przeciętnego trzylatka. Lekarze stwierdzili, że dziecko było dosłownie kilka dni od śmierci.
Matka tłumaczyła później, że chłopiec był „wybredny w jedzeniu” i żywił się głównie krakersami Cheez-It, a brak wcześniejszej pomocy medycznej uzasadniała obawami przed zakażeniem COVID-19.
Długotrwałe zaniedbanie i wieloletnie cierpienie
Zarzuty wobec Margaret Wisner i jej męża, 44-letniego Williama Wisnera, obejmowały m.in. ciężkie pobicie domowe, narażenie dziecka na niebezpieczeństwo i lekkomyślne zachowanie skutkujące poważnym uszczerbkiem na zdrowiu. Skarga karna złożona w sądzie powiatu McHenry wskazywała, że zaniedbanie trwało co najmniej dwa lata.
Łącznie obojgu rodzicom postawiono po 12 zarzutów, w tym zarzuty klasy X – jedne z najcięższych przestępstw w Illinois poza morderstwem.
W maju 2024 r. William Wisner przyznał się do jednego zarzutu w ramach ugody, a sąd skazał go na 180 dni więzienia oraz dwa lata nadzoru kuratorskiego.
Proces Margaret Wisner i apelacja
Proces Margaret Wisner rozpoczął się we wrześniu 2023 r. i trwał cztery dni. Sąd uznał ją winną trzech zarzutów lekkomyślnego zachowania powodującego ciężkie obrażenia ciała. W marcu 2024 r. sędzia Mark Gerhardt skazał ją na trzy lata pozbawienia wolności za każdy z zarzutów, przy czym wyroki mają być odbywane równolegle.
Kobieta odwołała się od wyroku, twierdząc, że był on „niewspółmierny do czynu” i że nie przedstawiono wystarczających dowodów winy.

William Wisner
Sąd apelacyjny: dowody jednoznaczne, apelacja bez podstaw
W wydanej pod koniec kwietnia 26-stronicowej opinii Sąd Apelacyjny Drugiego Okręgu jasno stwierdził, że Wisner została skazana na podstawie „przytłaczających dowodów”, które nie budzą wątpliwości co do jej winy. Sąd dodatkowo zarzucił kobiecie „obwinianie ofiary” oraz brak formalnych podstaw do rozpatrzenia apelacji.
W uzasadnieniu wskazano m.in., że Margaret Wisner nie złożyła wymaganego wniosku po wyroku ani nie przedstawiła pełnego zapisu z postępowania, co uniemożliwiło sądowi apelacyjnemu ocenę zasadności skargi.
Wyrok sądu pierwszej instancji został utrzymany w mocy. Kobieta ma wyjść na zwolnienie warunkowe 3 czerwca.
Źródło: lakemchenryscanner
Foto: Police Department
News Chicago
Dobre wieści z Montrose Beach: Para zagrożonych sieweczek spodziewa się potomstwa

Na plaży Montrose w Chicago pojawiła się nowa nadzieja dla przyszłości jednego z najbardziej zagrożonych gatunków ptaków w regionie Wielkich Jezior. Para sieweczek bladych — Imani i Sea Rocket — rozpoczęła nowy sezon lęgowy. W niedzielny poranek złożone zostało pierwsze jajo. Potencjalnie może być ich cztery.
Zgodnie z obserwacjami i danymi programu Great Lakes Piping Plover Recovery Effort, samice tego gatunku składają jedno jajo co dwa dni, aż do skompletowania pełnego lęgu, który zazwyczaj liczy cztery jaja.
Miłość i nadzieja na Montrose
Sea Rocket przyleciała do Imaniego zaledwie tydzień temu, ale para szybko się połączyła i rozpoczęła wspólne wysiadywanie. To ich drugi sezon lęgowy w Montrose. W 2024 roku wykluły się cztery pisklęta, jednak tylko jedno z nich — Nagamo — przeżyło.
Imani i Sea Rocket nie są jedynymi mieszkańcami Montrose Beach. Wciąż wyjątkowym przypadkiem pozostaje Pippin — samotna sieweczka, która nie utworzyła pary, ale nadal jest aktywna w tym rejonie.
Obserwatorzy mają nadzieję, że Nagamo, który przetrwał ubiegły sezon, powróci tej wiosny do Montrose lub osiedli się na innej plaży w rejonie Wielkich Jezior. Eksperci przypominają, że młode sieweczki często pojawiają się później niż bardziej doświadczone osobniki.
Sytuacja na innych plażach Illinois
Na razie nie ma jeszcze wieści z powiatu Lake, gdzie inna para — Blaze i Pepper — wróciła po raz drugi z rzędu do plaży w Waukegan. W 2024 roku również one odchowały trzy pisklęta. Obserwatorzy nadal wypatrują ich potomstwa.
Łączna liczba gniazd sieweczek na obszarze Wielkich Jezior w 2025 roku wynosi obecnie 39, co jest porównywalne z ubiegłym sezonem. Pierwsze pisklęta mają się wykluć jeszcze przed końcem maja.

Sea Rocket
Ochrona gatunku — historia i wyzwania
Sieweczka blada została uznana za gatunek zagrożony w 1986 roku, kiedy liczba par lęgowych w Wielkich Jeziorach spadła do zaledwie kilkunastu. Dziś, dzięki intensywnym programom ochrony, na tym obszarze gniazduje około 80 par.
Odnowienie populacji uznane zostanie za udane, gdy liczba par przekroczy 150. Choć to wciąż daleki cel, powrót lęgowych sieweczek na plaże Chicago, zapoczątkowany przez parę Monty i Rose w 2019 roku, daje powody do ostrożnego optymizmu.

Imani
Apel do odwiedzających plażę Montrose
Obserwatorzy i służby ochrony przyrody przypominają mieszkańcom i turystom, że sieweczki są niezwykle wrażliwe na zakłócenia. Goście Montrose Beach proszeni są o uszanowanie granic wyznaczonych na chronionym obszarze plaży i niewchodzenie w strefy gniazdowania. Spokój jest kluczowy dla powodzenia lęgów i przetrwania piskląt.
Źródło: wttw
Foto: Chicago Pipping Plovers
News Chicago
Bezpieczna podróż z maluchem: O czym muszą pamiętać rodzice przed letnimi wyjazdami samochodem

Podróżowanie z niemowlęciem lub małym dzieckiem to prawdziwe wyzwanie – nawet dla najbardziej doświadczonych rodziców. Między pakowaniem, planowaniem trasy a utrzymaniem codziennej rutyny łatwo zapomnieć o kilku kluczowych zasadach bezpieczeństwa. Przed kolejną letnią lub weekendową podróżą warto przypomnieć sobie, jak zadbać o najmłodszych pasażerów – ich komfort i bezpieczeństwo powinny być priorytetem.
Fotelik samochodowy: właściwe dopasowanie to podstawa
Pierwszym i najważniejszym krokiem jest upewnienie się, że fotelik samochodowy jest prawidłowo zainstalowany i dostosowany do wzrostu oraz wagi dziecka. Eksperci zalecają, aby dzieci jak najdłużej jeździły w foteliku tyłem do kierunku jazdy, ponieważ taka pozycja najlepiej chroni ich szyję i kręgosłup w razie wypadku.
Prawo stanu Illinois wymaga, aby dzieci poniżej 2. roku życia podróżowały tyłem, chyba że ważą więcej niż 40 funtów (ok. 18 kg) lub mają więcej niż 40 cali wzrostu (ok. 101 cm).
Po wyrośnięciu z etapu fotelika z własnymi pasami, dziecko powinno przejść do używania podkładki podwyższającej, aż będzie gotowe na używanie standardowego pasa bezpieczeństwa.
Dzieci poniżej 13. roku życia powinny zawsze jeździć na tylnym siedzeniu – poduszki powietrzne z przodu są zaprojektowane z myślą o dorosłych i mogą wyrządzić dziecku poważne obrażenia w razie kolizji.
Przerwy w podróży są ważne – nie tylko dla kierowcy
Podczas długich tras nie zapomnij o regularnych przerwach. Dzieci nie powinny przebywać w foteliku samochodowym dłużej niż 2 godziny bez przerwy. To dobry moment na zmianę pieluchy, rozprostowanie nóg i lekką przekąskę.
Nigdy nie zostawiaj dziecka w aucie
Niezależnie od tego, jak krótko planujesz zatrzymać się przy sklepie czy stacji benzynowej – nigdy nie zostawiaj dziecka bez opieki w pojeździe. W zamkniętym aucie temperatura może gwałtownie wzrosnąć, prowadząc do udaru cieplnego, który może być śmiertelny.
Dziecięce organizmy nagrzewają się znacznie szybciej niż dorosłe. Już przy 104°F (40°C) wewnętrzna temperatura ciała może prowadzić do niewydolności narządów.
Spanie w foteliku – tak, ale tylko podczas jazdy
Twoje dziecko może bezpiecznie spać w foteliku podczas podróży, o ile jest on prawidłowo zamontowany. Jednak po wyjęciu fotelika z auta nie należy pozwalać dziecku w nim spać – zmiana kąta nachylenia może utrudnić oddychanie i prowadzić do niebezpiecznych sytuacji.
Zamiast tego zabierz ze sobą łóżeczko turystyczne lub upewnij się, że w miejscu docelowym maluch będzie miał bezpieczne miejsce do snu.
Zorganizuj czas i dopasuj podróż do rytmu dziecka
Planując podróż, weź pod uwagę pory drzemek i aktywności dziecka. Dzięki temu łatwiej utrzymać spokojną atmosferę w aucie. Zabierz ze sobą ulubione zabawki, książeczki, a nawet przygotuj playlistę do wspólnego śpiewania – to doskonały sposób na zajęcie czasu i utrzymanie dobrego nastroju.
Bezpieczeństwo to klucz do spokojnych wakacji
Dobrze zaplanowana, bezpieczna podróż to pierwszy krok do udanego rodzinnego wypoczynku. Zadbaj o każdy szczegół – od fotelika po plan przerw – a lato przyniesie nie tylko piękne wspomnienia, ale i pełen spokój ducha. Bezpiecznej drogi!
Źródło: dailyherald
Foto: istock/tylim/eggeeggjiew/scyther5/
-
News Chicago3 tygodnie temu
Wypadek w Chatham IL, w którym zginęły 4 dziewczynki, spowodowała kobieta, pracująca wcześniej dla ISP
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temu
Czy legalny status imigrantów zostanie odwołany? Zmiany w prawie wyjaśnia mec. Magdalena Grobelski
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Refluks czy choroba refluksowa? Dr n. med. Marzena Konopko radzi jak dbać o przełyk
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temu
Kogo dotyczy obowiązkowa rejestracja w Urzędzie Imigracyjnym? Czy powinniśmy ją robić?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Sprawca masakry w Highland Park dostał to na co zasłużył: Nigdy nie wyjdzie na wolność
-
News Chicago3 tygodnie temu
Społeczność Hinsdale jest pogrążona w żałobie po tragicznej śmierci Bretta i Melissy Lane
-
News Chicago3 tygodnie temu
W piątkowym wypadku w La Grange zginęła para z Hinsdale, rodzice pięciorga dzieci
-
News USA3 tygodnie temu
Prezydent Donald Trump poważnie bierze się za miasta-sanktuaria