Ciekawostki
Niedźwiedź polarny najnowszą atrakcją Chicago. Lincoln Park Zoo kusi mieszkańców

W czwartek o poranku dziennikarze mieli pierwszą okazję zobaczyć najnowszą atrakcję parku w Chicago – w Lincoln Park zoo pojawił się niedźwiedź polarny. Zwierzę o imieniu Siku waży tysiąc funtów i ma dziewięć stóp wysokości. Będzie go można oglądać od 17 listopada.
Kurator miejskiego zoo Mark Kamhout przekonuje, że zwierzę jest bardzo skore do zabawy i nauki – “One są bardzo mądre. Dlatego je trenujemy. Czułyby się bardzo znudzone bez żadnych gier, czy zabaw”.
Siku jest największą atrakcją jednego ze skrzydeł muzeum, które przez wiele tygodni przechodziło renowację. Kosztem 15 milionów dolarów zbudowano wybieg dla niedźwiedzia a także miejsc dla pingwinów.
Co jeszcze można zobaczyć w Lincoln Park Zoo
[youtube id=”esH4IGCFxhY” width=”620″ height=”360″]
Zwierzę jest pierwszym niedźwiedziem polarnym w zoo od 2014 roku. Samica o imieniu Anana została przetransportowana do obiektu w Północnej Karolinie. Siku będzie można podziwiać od 17 listopada.
Rafał Muskała
rmuskala@radiodeon.com
Źródło: dnainfo.com
Foto: Flickr.com/ Louisville Zoo
News Chicago
Nicole Las z Chicago ukończyła ekstremalny maraton na Biegunie Północnym

Nicole Las z dzielnicy Garfield Ridge w Chicago dołączyła do elitarnego grona zaledwie 134 kobiet na świecie, które ukończyły maraton na… Biegunie Północnym. Jak przyznaje, ponad 20 zim spędzonych w Wietrznym Mieście okazało się nieocenionym treningiem przed tym ekstremalnym wyzwaniem. „To był jeden z najwspanialszych momentów w moim życiu” podkreśla.
Nicole Las właśnie wróciła do Chicago, przywożąc ze sobą nie tylko medal, ale też wspomnienia, które zostaną z nią na zawsze. O jej planach informowaliśmy 26 czerwca.
Tydzień podróży lodołamaczem, 50 okrążeń w błocie pośniegowym
Zanim mogła stanąć na linii startu, Nicole spędziła tydzień na pokładzie lodołamacza, który dotarł do geograficznego Bieguna Północnego. Tam organizatorzy dokładnie sprawdzili stabilność lodu, by wyznaczyć bezpieczną trasę maratonu — pętlę o długości około 1 kilometra, którą uczestnicy musieli pokonać 50 razy, by osiągnąć dystans 42,2 km.
„To była naprawdę trudna trasa. Niesamowicie ciężka fizycznie i psychicznie” — relacjonuje Nicole. — „Kałuże na trasie z każdą godziną stawały się coraz głębsze — sięgały do połowy łydki, a czasem nawet do kolan.”
Temperatury były ekstremalnie niskie, wiatr przenikliwy, a teren trudny i zdradliwy. Dla bezpieczeństwa uczestnicy biegli w specjalnych kamizelkach ratunkowych. Choć Nicole zajęła ostatnie miejsce wśród kobiet z czasem ponad 10,5 godziny, to i tak jest dumna, że dała radę.
Spotkanie z dziką Arktyką
Bieganie w jednym z najbardziej surowych miejsc na Ziemi było samo w sobie niesamowitym przeżyciem — ale dla Nicole równie zapadające w pamięć było to, co zobaczyła po drodze. A było to 14 niedźwiedzi polarnych, stada fok i mors.
Spełnienie marzenia
Udział w maratonie na Biegunie Północnym to nie tylko fizyczne wyzwanie, ale też ogromna determinacja, logistyka i odwaga. Nicole Las udowodniła, że nie ma rzeczy niemożliwych — nawet w najbardziej odległych i wymagających zakątkach świata.
„To było coś, czego nigdy nie zapomnę. Czysta radość, czysty zachwyt — mimo błota, zimna i zmęczenia” — podsumowuje.
W maratonie wziął również udział Polak, Marcin Aslanowicz, zajmując 5 miejsce wśród mężczyzn z czasem 4.37.
Źródło: nbc
Foto: North Pole Marathon
News USA
Ziemniak i pomidor – kuzyni z pradawnej przeszłości

Ziemniak, skromny bohater obiadowych talerzy, może się pochwalić zaskakującym pochodzeniem. Według najnowszego badania opublikowanego w prestiżowym czasopiśmie Cell, jego przodkiem był… pomidor. Tak, to nie jest pomyłka – pomidor, czerwony owoc znany z sałatek i sosów, jest bliskim krewnym ziemniaka. Choć z pozoru nie mają ze sobą wiele wspólnego – różnią się wyglądem, smakiem i zastosowaniem kulinarnym – naukowcy ustalili, że dzielą wspólnego przodka sprzed około 9 milionów lat.
“W końcu rozwiązaliśmy zagadkę pochodzenia ziemniaków” – ogłosiła Sanwen Huang z Chińskiej Akademii Nauk Rolniczych, jedna z głównych autorek badania.
Ewolucyjna układanka
Przez lata naukowcy byli zaintrygowani podobieństwem ziemniaka do dzikiego gatunku z Chile o nazwie Etuberosum. Ta roślina wygląda podobnie do ziemniaka, ale nie tworzy jadalnych bulw. Kluczowy element układanki dostarczył dopiero starożytny przodek pomidora.
Badacze odkryli, że powstanie dzisiejszego ziemniaka było wynikiem hybrydyzacji – połączenia dwóch różnych gatunków. Jeden z nich, spokrewniony z pomidorem, przekazał gen SP6A, który uruchamia proces tworzenia bulw. Drugi, przypominający Etuberosum, dodał gen IT1, odpowiadający za rozwój podziemnych łodyg.
Wspólnie umożliwiły one roślinie wytwarzanie bogatych w skrobię bulw, które stały się fundamentem naszej codziennej diety.
Największe genetyczne badanie ziemniaka
Zespół przeanalizował genomy 450 odmian ziemniaka uprawnego oraz 56 gatunków dzikich. To największa tego typu analiza, jaka kiedykolwiek powstała. Jak podkreśla pierwszy autor badania, Zhiyang Zhang z Instytutu Genomiki Rolniczej w Shenzhen – zebranie tak szerokiego materiału z dzikich roślin było wyjątkowym wyzwaniem.
Nie tylko geny – także język
Co ciekawe, związek pomidora i ziemniaka można dostrzec także… w języku. Jak przypomina słownik Merriam-Webster, słowo tomato wywodzi się z języka nahuatl jako tomatl, a w języku angielskim jego zapis i brzmienie upodobniły się do potato, które trafiło tam wcześniej.
Czy to koniec niespodzianek?
To przełomowe odkrycie nie tylko rozwiązuje jedną z zagadek ewolucji roślin, ale też pokazuje, jak złożone i nieprzewidywalne mogą być ścieżki natury. Być może w przyszłości poznamy jeszcze więcej niespodziewanych rodzinnych powiązań na naszych talerzach.
Źródło: cbs
Foto: istock/Marcotrapani/Nednapa/
News USA
Trump planuje nową salę balową w Białym Domu. Największa przebudowa od czasów Trumana?

Donald Trump zamierza zbudować w Białym Domu salę balową o powierzchni 90 tys. stóp kwadratowych. Ma ona zastąpić Wschodnie Skrzydło – część kompleksu, w której tradycyjnie mieściły się biura Pierwszej Damy. Będzie to największa przebudowa siedziby prezydenta USA od czasów Harry’ego Trumana.
Rozpoczęcie prac planowane jest na wrzesień, a zakończenie – przed końcem drugiej kadencji Trumpa. Koszt projektu ma wynieść około 200 milionów dolarów, finansowanych ze środków własnych prezydenta oraz prywatnych darowizn. “To mój prezent dla kraju” – powiedział Donald Trump w wywiadzie dla NBC News.
Luksus, funkcjonalność i kontrowersje
Trump tłumaczy, że nowa przestrzeń pozwoli uniknąć organizowania dużych wydarzeń w namiotach na Południowym Trawniku – co bywało problematyczne podczas deszczu czy śniegu. W projekt zaangażowani są renomowani architekci, a sam prezydent regularnie odwiedza plac budowy i rozmawia z pracownikami.
Plany wzbudziły kontrowersje – zarówno ze względu na skalę zmian, jak i sposób finansowania. Kongresman Mark Pocan, Demokrata z Wisconsin, wyraził zaniepokojenie brakiem nadzoru ze strony Kongresu.
Dziedzictwo z betonu i złota?
Prezydent Trump, znany z zamiłowania do złotych detali, wprowadza także inne zmiany w Białym Domu – od brukowanego ogrodu różanego po nowe maszty flagowe. Zmienia łazienki, przestawia obrazy, personalizuje Gabinet Owalny. “Zawsze byłem świetnym deweloperem i wiem, jak to się robi” – zapewnia.
Choć kolejne administracje mogą odwrócić większość jego estetycznych wyborów, sala balowa – podobnie jak „balkon Trumana” – może przetrwać jako trwały symbol jego prezydentury.
Eksperci podzieleni
Część byłych urzędników uznaje projekt za praktyczne udoskonalenie, ułatwiające organizację dużych przyjęć. Inni, jak były szef protokołu Rufus Gifford, uważają, że tak duże zmiany powinny podlegać szerszej debacie: “Amerykanie są teraz właścicielami nieruchomości Trumpa” – skomentował.
Źródło: nbc
Foto: The White House
-
News Chicago1 tydzień temu
Atak nożem i kontrowersyjny występ na góralskim pikniku w Oak Forest
-
News USA2 tygodnie temu
Lech Wałęsa wygłosi serię wykładów w USA. Spotkaj się z legendą wolności
-
News USA4 dni temu
Szpitale dziecięce wstrzymują operacje zmiany płci po dekrecie Prezydenta Trumpa
-
News USA5 dni temu
Rodzinna wycieczka w Arkansas zamieniła się w horror. Trwa obława na sprawcę brutalnego zabójstwa
-
News USA1 tydzień temu
Transpłciowe kobiety nie wystartują na Olimpiadzie w LA w żeńskich konkurencjach
-
News Chicago4 tygodnie temu
Masakra przed klubem w Chicago: 4 osoby nie żyją, 14 jest rannych po ostrzelaniu z przejeżdżającego samochodu
-
News Chicago5 dni temu
Tragedia podczas wesela w Schaumburgu. 76-latek zastrzelił synową z powodu rozwodu
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
„Śmiech wzbroniony” na bis! Teatr Nasz zaprasza na spektakle 25 i 26 lipca