News Chicago
Pamięć o Katyniu i Smoleńsku. Uroczystości rocznicowe na cmentarzu św. Wojciecha w Niles pod Chicago
Chicagowskie obchody 77. rocznicy napaści sowieckiej na Polskę uświetniła obecność Marszałka Senatu RP Stanisława Karczewskiego oraz Orkiestry Reprezentacyjnej Wojska Polskiego.
Relacja Andrzeja Baraniaka
Kulminacyjnym momentem rocznicowych obchodów zorganizowanych przez Komitet Opieki nad Pomnikiem Katyńskim i Tablicą Smoleńską przy Związku Klubów Polskich był uroczysty apel poległych i złożenie wieńców pod pomnikiem na cmentarzu św. Wojciecha w Niels. Pamięć o pomordowanych i poległych przywołał ppłk Tomasz Bieniak z Dowództwa Garnizonu Warszawa. „Rodacy stajemy dziś do uroczystego apelu pamięci przed Pomnikiem Katyńskim na cmentarzu św. Wojciecha w Niles, aby w 77. rocznicę agresji sowieckiej nas Polskę przywołać pamięć żołnierzy polskich zamordowanych za wierność przysiędze złożonej narodowi i ojczyźnie oraz upamiętnić męczeństwo Polaków, ich prześladowania, aresztowania i deportacje.
Galeria zdjęć
Przywołuję mieszkańców i obrońców Kresów Wschodnich Rzeczypospolitej, zdradziecko napadniętych 17 września 1939 roku przez sowieckiego agresora… Przywołuję do nas Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Zwierzchnika Sił Zbrojnych Lecha Kaczyńskiego wraz z małżonką Marią Kaczyńską oraz ostatniego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na Uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego. Wołam wszystkich, którzy w tragiczny poranek dziesiątego kwietnia 2010 roku polegli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. W drodze na obchody rocznicy zbrodni katyńskiej wiernie pracowaliście dla Polski i polegliście wypełniając patriotyczny obowiązek. Pamięć o waszej służbie dla ojczyzny pozostanie na zawsze w sercach rodaków. Stańcie do apelu!”.
Mówiąc o potrzebie pamięci i kultywowania historii oraz przekazywania jej młodemu pokoleniu marszałek Senatu RP Stanisław Karczewski powiedział między innymi: „Bóg, Honor, Ojczyzna. Te hasła wypisane na naszych sztandarach i bijące w naszych sercach prowadza nas do wolności, do niezależności. Stoimy przy Pomniku Katyńskim i Tablicy Smoleńskiej. To takie dwa dramatyczne akty w naszej historii. II wojna światowa, IV rozbiór Polski, później to dramatyczne, niewyjaśnione do końca tragiczne wydarzenie. To dramat Polski” – powiedział marszałek.
Wydarzenia sprzed 77 lat przypomniał zgromadzonym Robert Nicpoń, przewodniczący Komitetu Opieki na Pomnikiem Katyński i Tablicą Smoleńską. 17 września 1939 roku Sybiraczka, wolontariuszka założonego przez śp. Wojciecha Seweryna Komitetu Bodowy Pomnika Katyńskiego, Teresa Bijos miała 3 lata. Ojca wezwanego w tym dniu do zakładów naprawczych taboru kolejowego w Łapach z delegacji do Wilna już nie zobaczyła. „Mamusię z pięciorgiem dzieci – ja miałam 3.5 roczku – wywieźli do Kazachstanu. To było 13 kwietnia 1940 roku. Później wróciliśmy szczęśliwie dzięki opatrzności boskiej” – wspominała pani Teresa. Konsul generalny RP w Chicago Piotr Janicki z uznaniem mówił o wieloletnich staraniach Polonii chicagowskiej na rzecz zachowania prawdy o tragicznych wydarzeniach z okresu wojny i czasów współczesnych.
Dla Zbigniewa Zielińskiego z Florydy możliwość uczestniczenia w uroczystościach rocznicowych przy Pomniku Katyńskim przywołała bardzo osobiste wspomnienia. „Na tym pomniku Matka Boska trzyma na rękach kapitana, oficera. Mój ojciec był kapitanem. Kiedy przejeżdżam tędy zawsze wydaje mi się, że to Matka Boska trzyma mojego ojca i dodaje mu otuchy” – powiedział stojący wśród setek uczestników niedzielnych uroczystości pan Zbigniew.
Modlitwę w intencji pomordowanych i poległych odmówił kapelan Związku Klubów Polskich, ks. Ryszard Miłek. Wśród uczestników niedzielnych uroczystości na cmentarzu św. Wojciecha w Niles, które zapoczątkowała msza św. w intencji Ojczyzny odprawiona w Bazylice św. Jacka obecny był przebywający czasowo w Chicago łodzianin Wojciech Kubica. „Jestem poruszony tą uroczystością. Jestem pod wrażeniem Polonii, liczebności uczestników tego wydarzenia i tego jak kultywuje się polską tradycję” – powiedział. Wśród gości niedzielnych uroczystości był Maria Seweryn, wdowa po twórcy pomnika śp. Wojciechu Sewerynie oraz ich córka Maria Wójtowicz.
Dziękując w imieniu Ministra Obrony Narodowej Antoniego Macierewicza za przyjęcie i przygotowanie rocznicowych uroczystości z udziałem pododdziału Kompanii Honorowej Wojska Polskiego, attache wojskowy Ambasady Polskiej w Waszyngtonie, ppłk Karol Sobczyk wyraził uznanie dla organizatorów i Polonii uczestniczącej w rocznicowych obchodach. Spotkanie Marszałka Senatu RP Stanisława Karczewskiego z Polonią, które odbyło się w niedzielę wieczorem w kościele św. Ferdynanda, zakończyło dwudniowe obchody 77. rocznicy napaści sowieckiej na Polskę.
Andrzej Baraniak
abaraniak@radiodeon.com
Źródło: Inf. własna
Zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP
News Chicago
Zimowa burza i zamknięcie rządu sparaliżowały lotniska O’Hare i Midway
W poniedziałek pasażerowie międzynarodowych lotnisk O’Hare o Midway zmagali się z podwójnymi utrudnieniami: wczesna zimowa burza oraz trwające zamknięcie rządu federalnego znacząco zakłóciły ruch lotniczy w regionie. Opóźnienia lotów były znaczne a setki z nich odwołano.
Średnie opóźnienia na Międzynarodowym Lotnisku O’Hare, które o godz. 8:30AM wynosiły 32 minuty, wzrosły do 54 minut do godz. 4:45PM. W tym samym czasie liczba odwołanych lotów niemal się podwoiła — z 288 do 587.
Na Międzynarodowym Lotnisku Midway sytuacja była nieco lepsza, ale również trudna: po południu pasażerowie doświadczali średnich opóźnień rzędu 28 minut, a 134 loty zostały anulowane.
Zimowy chaos w Chicago
Burza śnieżna, która przeszła przez region w niedzielę wieczorem, doprowadziła do nocnego zamknięcia lotniska O’Hare. W niektórych częściach metropolii spadło nawet 10 cali śniegu, choć oficjalny pomiar na O’Hare wyniósł niecałe 2 cale.
Skutki zamknięcia rządu federalnego
Choć Senat USA osiągnął w niedzielę porozumienie kończące 40-dniowy impas budżetowy, administracja federalna wciąż pozostaje sparaliżowana. Jak poinformowali urzędnicy, kontrolerzy ruchu lotniczego pracują bez wynagrodzenia, co skutkuje wzrostem absencji i dodatkowymi opóźnieniami.
„Obserwujemy oznaki stresu w systemie, dlatego proaktywnie ograniczamy liczbę lotów, aby zapewnić Amerykanom bezpieczne latanie” – powiedział Bryan Bedford, federalny administrator lotnictwa.
Zgodnie z decyzją FAA, od piątku obowiązuje 4-procentowa redukcja liczby lotów, która ma wzrosnąć do 6% we wtorek, 8% w czwartek i 10% w piątek.
Efekt domina dla przewoźników
„Konieczność ograniczenia liczby lotów zaledwie kilka dni przed odlotem jest niezwykle skomplikowana dla linii lotniczych” – tłumaczy Joseph Schwieterman, ekspert ds. lotnictwa i profesor Uniwersytetu DePaul. – „Zmniejszenie obsługi na jednym lotnisku natychmiast odbija się na innych.”
Wielu przewoźników zdecydowało się odwołać krótsze, regionalne połączenia, aby utrzymać długodystansowy rozkład lotów.

„Southwest stoi przed szczególnie dużym wyzwaniem, ponieważ jego flota działa w oparciu o połączone trasy. Nie da się po prostu odwołać jednego lotu bez wpływu na kolejne — nawet z lotnisk oddalonych o ponad tysiąc mil” – dodał Schwieterman.
Źródło: dailyherald
Foto: YouTube. Międzynarodowe Lotnisko Midway
News Chicago
Nowy dokument „Leo from Chicago” ukazuje chicagowskie korzenie Leona XIV
W poniedziałek ukazał się nowy dokument „Leo from Chicago”, poświęcony papieżowi Leonowi XIV – urodzonemu jako Robert Francis Prevost – który sześć miesięcy temu został wybrany na pierwszego w historii papieża pochodzącego ze Stanów Zjednoczonych.
Film opowiada historię drogi Roberta Prevosta do Watykanu: od dorastania w Dolton, na południowych przedmieściach Chicago, przez wstąpienie do zakonu augustianów, po wieloletnią działalność misyjną w Peru. Produkcja oferuje też intymne spojrzenie na to, jak jego rodzinne miasto ukształtowało duchowość i wrażliwość przyszłego papieża.
„Leo from Chicago” został przygotowany przez Vatican News, agencję założoną przez zmarłego papieża Franciszka, a wyprodukowany przez Watykańską Dykasterię ds. Komunikacji we współpracy z Archidiecezją Chicago i Apostolatem El Sembrador Nueva Evangelización.
W filmie pojawiają się rozmowy z braćmi papieża – Louisem i Johnem Prevostem – a także z jego dawnymi nauczycielami, przyjaciółmi, współbraćmi zakonnymi i parafianami.
Dokument pokazuje również jego związki z Chicago w bardziej codziennym wymiarze – w jednej ze scen Prevost kibicuje drużynie White Sox podczas finałów World Series w 2005 roku.
W filmie występuje też ówczesny łapacz drużyny, A.J. Pierzynski, a kamery towarzyszą papieżowi podczas wizyty w jego ulubionej pizzerii Aurelio’s, która po jego wyborze wprowadziła do menu pizzę o nazwie “Poperoni”.
Leon XIV został wybrany 8 maja 2025 roku.
„To tak, jakby ziarno zasiane w Chicago zakiełkowało w Peru i w Rzymie, a teraz rozkwitło w pełni” – powiedział w filmie Rob Utter z parafii św. Judy w New Lenox.
W ostatnich tygodniach papież Leon XIV zabrał głos w sprawie zaostrzenia przepisów imigracyjnych w USA, apelując o „głęboką refleksję” nad sposobem traktowania migrantów.
„Wiele osób, które żyły tu przez lata, nigdy nie sprawiając problemów, jest dziś głęboko dotkniętych tym, co się dzieje” – powiedział papież dziennikarzom w ubiegłym tygodniu.
Źródło: wttw
Foto: YouTube, Vatican Media
News Chicago
29-letnia mieszkanka Evanston zginęła w wypadku na oblodzonej drodze w Gurnee
29-letnia Bria Allen z Evanston została zidentyfikowana jako ofiara śmiertelna tragicznego wypadku drogowego, do którego doszło w niedzielę wieczorem w Gurnee. Jak poinformowało biuro koronera powiatu Lake, kobieta zginęła po tym, jak inny kierowca stracił panowanie nad pojazdem na oblodzonej nawierzchni, powodując czołowe zderzenie.
Do wypadku doszło tuż przed godziną 9:00PM na Grand Avenue, nad autostradą międzystanową I-94.
Według policji, Chevrolet Suburban z 2024 roku poruszający się w kierunku zachodnim prawdopodobnie wpadł w poślizg podczas zmiany pasa ruchu, po czym przejechał przez środkowy pas rozdzielający i zderzył się czołowo z Fordem Focusem z 2007 roku, którym kierowała Bria Allen.
Siła uderzenia była ogromna — Focus został zepchnięty z drogi i zatrzymał się w przydrożnym rowie. W wyniku kolizji Allen zginęła na miejscu. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci były „obrażenia wielonarządowe spowodowane tępych uderzeniem” w wyniku wypadku.
Ranni pasażerowie i dzieci
W pojeździe Allen znajdowała się 29-letnia mieszkanka Waukegan oraz jej dwoje dzieci – 5-letni chłopiec i 8-miesięczna dziewczynka. Cała trójka została przewieziona do pobliskich szpitali z obrażeniami, których dokładny stan nie został jeszcze podany do wiadomości publicznej.
Kierowca i pasażerowie Chevroleta Suburban oraz osoby podróżujące Toyotą Highlander, która została uszkodzona przez odłamki z wypadku, nie odnieśli obrażeń.
Trudne warunki na drogach
W chwili wypadku w północnym Illinois obowiązywało ostrzeżenie przed burzą śnieżną, a drogi były śliskie z powodu intensywnych opadów śniegu. Wypadek w Gurnee był jednym z kilku poważnych zdarzeń drogowych zgłoszonych w regionie w niedzielę wieczorem i w poniedziałek rano.

Z uwagi na tragiczny charakter zdarzenia, na miejsce wezwano Zespół ds. Poważnych Wypadków Drogowych, który prowadzi śledztwo mające ustalić wszystkie okoliczności tragedii.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
-
News Chicago1 tydzień temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA6 dni temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 dzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago3 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News Chicago2 tygodnie temuAgenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień























































