Połącz się z nami

News Chicago

Radioton – rusza kolejna akcja “Światełka”. Media w Chicago pomagają w zbiórce pieniędzy na pomoc uzależnionym

Opublikowano

dnia

Żyją obok nas- uzależnieni od alkoholu, internetu, narkotyków, czy gier komputerowych. Tkwią w samotności, beznadziei, w niczym nie widząc sensu. Właściwy kierunek tym, którzy zagubili się w trudnym i szybko pędzącym świecie, wskazuje od sześciu lat działająca w środowisku polonijnym wspólnota wolontariuszy- „Światełko”. Działa obok Jezuickiego Ośrodka Milenijnego i stanowi bezpieczną przystań dla tych, którzy pragną zmienić swoje życie.

Gośćmi w studio Radia Deon byli : dyrektor stacji WPNA 1490 AM- Jacek Niemczyk, terapeutka uzależnień –Magdalena Zakrzewska oraz pomysłodawca i prezenter stacji Polski.FM- Zygmunt Rygiel. Wspólnie zachęcali do wzięcia udziału w Radiotonie, który będzie miał miejsce 5 i 6 sierpnia na falach Radia  WPNA 1490 AM i Radia dla Ciebie 92.7 i 99.9 FM. Jacek Niemczyk podkreślał, że osoby uzależnione są wokół nas

Jacek Niemczyk“Nam się wydaje, że takich osób nie ma wokół nas, bo nie chcemy się rozejrzeć. Choroba alkoholowa, uzależnienie od narkotyków dotyka tak naprawdę wszystkich nie zależnie od zamożności naszego portfela i czasami nie widzimy tego, czasami przymykamy oczy, a czasami ten problem jest w naszej rodzinie, który ukrywamy i staramy się jakoś zaleczyć. Tymczasem, każda osoba, która rozmawia z terapeutą powie, że samemu człowiek sobie nie poradzi, ale jest jeszcze ciężej, jeżeli nie ma się osób wokół, które mogą pomóc”.

Także terapeutka –Magdalena Zakrzewska mówiła o tym, jak wiele jest osób potrzebujących wsparcia. Są to nie tylko sami uzależnieni, ale przede wszystkim ich rodziny i bliscy

“Najczęściej przychodzą ludzie, którzy są w różny sposób zagubieni. Jest niesamowicie dużo spotkań 12 kroków przeznaczonych dla osób, które szukają pomocy Magda Zakrzewskadla siebie, lub dla kogoś bliskiego. Najczęściej osoba, która jako ostatnia dowiaduje się o problemie, to jesteśmy my sami. Bardzo często zdarza się też tak, że jedna osoba uzależniona prowadzi drugą osobę uzależnioną o pomoc, dlatego, że widzi, że coś się dzieje nie tak”.

Jacek Niemczyk na antenie Radia Deon, mówił o tym, że bardzo ważna przy organizowaniu akcji charytatywnych  takich jak Radioton , jest współpraca mediów

“To nie jest prawda, że media ze sobą nie współpracują. Świetnym przykładem jest chociażby to, że ja tutaj jestem na fali 1080. Radioton jest na fali 1490 AM. <Radio Dla Ciebie> które prowadzi Zygmunt Rygiel, Piotrek Michalak i grupa innych dziennikarzy na falach Polski.FM w sobotę również przyłącza się do tej inicjatywy. Ten cel jest z pewnością bardzo ważny i to dobrze, że jest taka jedność i mam nadzieję, że tych telefonów będzie jutro bardzo dużo. Wsparcie nie musi być przecież ogromne, nie trzeba wyciągać z portfela tysięcy dolarów, wystarczy czasem jedynie kilka dolarów”.

SWIATELKO_radioton

Magdalena Zakrzewska zachęcała do pomocy podkreślając, że każda, nawet najmniejsza wpłacona kwota ma znaczenie

“Bardzo zachęcam i proszę ludzi z dobrym sercem, którzy mają chęć niesienia pomocy i chcą w jakiś sposób komuś pomóc. To jest wspaniała inicjatywa, kiedy mogę pomóc nawet jednym dolarem. To jest dla nas, to jest dla naszej Polonii, to jest dla naszych rodzin. To nie jest tylko i wyłącznie dla osoby uzależnionej, to jest dla nas samych, dla naszych dzieci”.

Do udziału w akcji zapraszał także  na antenie Radia Deon Zygmunt Rygiel

Zygmunt Rygiel“Zapraszam was serdecznie, weźcie udział w tej serdecznej akcji. Pomóżcie wszystkich tym, którzy tej pomocy potrzebują. Do tej pory pomagaliśmy chorym dzieciom, rodzinom, teraz pomóżmy tym, którzy też tej pomocy od nas wymagają, czyli osobom uzależnionym. Światełko służy i chce służyć dalej. Liczymy na waszą pomoc”.

Dyrektor stacji WPNA 1490 AM- Jacek Niemczyk przekonywał, że pomóc może każdy

 “Te osoby, które jeszcze nie znają Światełka, te osoby, które może jeszcze nie doznały na własnej skórze tego problemu, warto się otworzyć, warto znaleźć informacje na www.swiatelko.com. Bardzo serdecznie zapraszam do tego, aby zadzwonić, pomóc tym, którzy pomocy potrzebują. Bardzo serdecznie dziękuję za wizytę w tym studio” – mówił na antenie Radia Deon Jacek Niemczyk.

Radioton  ma na celu nie tylko zebranie pieniędzy na wsparcie osób uzależnionych. To także niezwykła okazja, żeby powiedzieć Polonii, że jest miejsce niosące pomoc,  z której każdy potrzebujący może skorzystać. To właśnie „Światełko”. Tegorocznej akcji przyświeca hasło: ”Aby nie zgasło”.

Każdy kto chciałby pomóc i wziąć udział w Radiotonie może to zrobić dzwoniąc pod nr telefonu 773 341 1490. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie internetowej www.swiatelko.com

Marta Kędzior
redakcja@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Rafał Muskała, Flickr.com/ Karolina Kabat

 

 

News Chicago

Brandon Johnson nie zabierze pieniędzy programom walki z przemocą domową

Opublikowano

dnia

Autor:

W piątek Burmistrz Brandon Johnson ogłosił odwrócenie decyzji, która według organizacji społecznych mogłaby doprowadzić do dramatycznych cięć w finansowaniu usług dla ofiar przemocy domowej w 2026 roku. Decyzja zapadła w trakcie intensywnych negocjacji nad budżetem, w którym miasto musi załatać lukę wynoszącą niemal 1,2 miliarda dolarów.

Planowane cięcia i ich cofnięcie

Pierwotna propozycja budżetu przewidywała obniżenie finansowania programów przeciwdziałania przemocy domowej o 43%, do poziomu 12 milionów dolarów. Spadek miał wynikać z wygasających środków federalnych oraz zmniejszonych wpływów z opłat nakładanych na wynajem krótkoterminowy.

Ostatecznie burmistrz postanowił uzupełnić brakujące środki, przeznaczając 9 milionów dolarów z miejskiego corporate fund, czyli puli środków dyspozycyjnych miasta. Dzięki temu całkowity budżet na walkę z przemocą domową w 2026 roku pozostanie na poziomie 21 milionów dolarów, identycznym jak w 2025 roku.

Około 4,5 miliona dolarów z tej kwoty wciąż zależy jednak od przegłosowania kontrowersyjnego podatku od dużych przedsiębiorstw — corporate head tax — który Brandon Johnson modyfikuje w ramach szerszego kompromisu politycznego.

Zmiana tonu w miejskiej grupie roboczej

Miejska grupa ds. przemocy ze względu na płeć, wcześniej otwarcie krytykująca burmistrza, w piątkowym liście wyraziła „szczerą wdzięczność” za przywrócenie finansowania. Grupa wezwała również Radę Miasta do wsparcia tej decyzji.

Rosnące zagrożenie i alarmujące statystyki

Wybór momentu nie jest przypadkowy. Jak podaje policja, podczas gdy ogólna liczba zabójstw w Chicago spadła w tym roku o 29%, zabójstwa wynikające z przemocy domowej wzrosły o 23% (stan na 14 listopada). Organizacje walczące z przemocą alarmowały, że obniżenie finansowania w czasie rosnącego zagrożenia byłoby katastrofalne.

Jakie programy są finansowane?

Miasto wspiera sieć organizacji non-profit, które oferują m.in.:

  • edukację prewencyjną w szkołach, w tym naukę rozpoznawania „niechcianego dotyku”,
  • natychmiastowe zakwaterowanie kryzysowe w hotelach,
  • poradnictwo, wsparcie prawne i rzecznictwo,
  • survivor fund — jednorazowe wypłaty 1 000 dolarów dla osób w najtrudniejszej sytuacji.

Jak burmistrz znalazł pieniądze?

Umożliwiła to inna część budżetowego kompromisu: podniesienie miejskiego podatku od przechowywania danych w chmurze (cloud tax). Dodatkowe przychody mają pozwolić na przywrócenie pełnego finansowania oraz zmodyfikowanie corporate head tax tak, by dotyczył firm zatrudniających 200+ pracowników, zamiast wcześniejszego progu 100+.

„Ta inwestycja zapewni, że ofiary przemocy domowej i przemocy ze względu na płeć otrzymają wsparcie, którego potrzebują” — powiedział Brandon Johnson podczas piątkowej konferencji.

Przed burmistrzem kolejne wyzwanie

Choć zmiany uspokoiły część środowisk, corporate head tax wciąż budzi sprzeciw zarówno wśród przedsiębiorców, jak i części radnych — nawet tych, którzy domagali się zwiększenia środków na walkę z przemocą domową.

Co więcej, wiele lokalnych organizacji zmaga się nie tylko z ograniczonymi środkami miejskimi, lecz także z dużymi cięciami finansowania federalnego.

Źródło: WBEZ
Foto: YouTube, istock/AtnoYdur/
Czytaj dalej

News Chicago

Nastolatek z Bremen High School czeka na nową wątrobę, która uratuje mu życie

Opublikowano

dnia

Autor:

brody lynch

18-letni Brody Lynch, koordynator mediów szkolnych w Bremen High School w Illinois, czeka na przeszczep wątroby. Zamiast rozpocząć studia na Arizona State University, nastolatek zmaga się jednocześnie z dwiema poważnymi chorobami.

Diagnoza, która zmieniła wszystko

Wszystko zaczęło się ponad 2 lata temu, gdy w styczniu swojego roku juniora Brody usłyszał diagnozę: pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych (PSC) — rzadką, przewlekłą chorobę wątroby. Mimo leczenia przygotowywał się do wyjazdu na studia jesienią 2025 roku. Walizki były spakowane, bilety gotowe.

We wtorek przed planowanym wylotem rodzice — Andrea i Michael Lynch, nauczyciel mediów w Bremen — przekazali mu decyzję lekarzy z University of Chicago: musi zostać w domu, ponieważ będzie potrzebował przeszczepu wątroby tak szybko, jak to możliwe.

Kolejny cios: nowotwór dróg żółciowych

Jakby tego było mało, 2 tygodnie temu Brody usłyszał kolejną fatalną diagnozę — nowotwór dróg żółciowych. Oznacza to, że oprócz oczekiwania na żywego dawcę wątroby, musi przejść także chemioterapię i radioterapię.

Młody filmowiec, którego pasja nie gaśnie

Mimo trudnych informacji Brody Lynch nadal przychodzi do szkoły i pracuje u boku swojego taty. Nastolatek — zwykle stojący za kamerą — czuje się bardziej komfortowo, kiedy opowiada historie innych. To on realizował szkolne materiały, kręcił ujęcia do dokumentów i montował nagrania. Teraz to jego historia trafia do mediów.

Mimo choroby został nominowany do National Student Production Award za dokument, który stworzył o przyjacielu cierpiącym na rzadkie zaburzenie genetyczne.

brody lynch

Pilna potrzeba żywego dawcy wątroby

Rodzina i lekarze podkreślają, że Brody Lynch pilnie potrzebuje żywego dawcy wątroby. Osoby zainteresowane pomocą mogą wypełnić specjalny formularz na stronie UChicago Medicine.

Brody i jego bliscy wierzą, że odzyska zdrowie, wróci do swoich filmowych projektów i będzie mógł wreszcie opowiadać historie innych — zamiast żyć w centrum własnej dramatycznej walki.

Źródło: cbs
Foto: Bremen High School
Czytaj dalej

News Chicago

Serie włamań typu smash-and-grab w Chicago. Sprawcy taranują sklepy skradzionymi autami

Opublikowano

dnia

Autor:

Policja w Chicago prowadzi dochodzenie w sprawie dwóch włamań do sklepów na terenie Garfield Park i Humboldt Park, podczas których sprawcy wykorzystali skradzione pojazdy do sforsowania wejść. Celem były punkty handlowe oferujące odzież i obuwie, a całe zdarzenia odbyły się 9 i 10 listopada w godzinach wczesnoporannych.

Dwa incydenty w ciągu dwóch dni

Pierwsze włamanie odnotowano 9 listopada około 4:48AM na odcinku 4000 West Madison Street w rejonie Garfield Park. Następnego dnia, 10 listopada około 4:00, drugi atak miał miejsce przy 800 North Kedzie Avenue w Humboldt Park. W obu przypadkach sprawcy działali szybko, wykorzystując zaskoczenie i agresywną metodę wejścia.

Nagranie z monitoringu ujawnia przebieg włamania

W przypadku zdarzenia z Humboldt Park policja opublikowała nagranie z monitoringu. Widać na nim, jak skradziony pojazd uderza w szklaną witrynę sklepu, torując drogę do środka.

Po uderzeniu do lokalu wchodzą dwie osoby, a chwilę później podjeżdża duży van. Z pojazdu wysiada siedmioosobowa grupa, która dołącza do włamania i błyskawicznie wynosi odzież oraz obuwie.

Rysopis sprawców i apel służb

Według śledczych sprawcami są czarnoskórzy mężczyźni w wieku od 15 do 19 lat, o masie ciała od 110 do 150 funtów. Podczas włamań mieli na sobie czarne ubrania oraz czarne maski.

Policja zwraca się do osób posiadających informacje o kontakt z detektywami z Area Four pod numerem 312-746-8253. Anonimowe zgłoszenia można przekazywać również online, powołując się na numer referencyjny P25-4-026.

Źródło: nbc
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

sierpień 2016
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu