Ciekawostki
Donald Trump chce kupić ulubiony klub piłkarski papieża Franciszka
Miliarder Donald Trump, walczący o partyjną republikańską nominację prezydencką, walczy także o przejęcie ukochanego przez Ojca Świętego argentyńskiego klubu Atletico San Lorenzo di Almagro. Trump znalazł już wspólnika. To włoski potentat nieruchomości Alessandro Proto. Razem chcą strzelić bramkę swoim zagorzałym wrogom. Czy ewentualna transakcja doda Trumpowi głosów katolików w USA?
Dziennikarze gazety „New York Post” dowiedzieli się, że Donald Trump zamierza kupić argentyński klub piłkarski San Lorenzo di Almagro. To drużyna, której zagorzałym fanem jest papież Franciszek. Na koszulkach klubowych widnieje zresztą jego zdjęcie. To jeden z pięciu największych klubów piłkarskich w Argentynie. Sukcesów klub ma sporo. Drużyna San Lorenzo wygrała ubiegłoroczny turniej Copa Libertadores. To turniej o miano najlepszej drużyny piłkarskiej Ameryki Południowej. Po sezonie włodarze klubowi sprzedali 25-letniego pomocnika Gonzalo Veron do drużyny New York Red Bulls. Piłkarz przeszedł do Stanów Zjednoczonych za dwa miliony dwieście tysięcy euro.
Do Argentyny został już wysłany list intencyjny podpisany przez Trumpa i jego partnera biznesowego Alessandro Proto. Z pierwszych informacji wiadomo już, że strony nie mogą dogadać się finansowo. Argentyński klub San Lorenzo di Almagro chętnie widziałby na stole 150 mln dolarów. A Trump kwituje sprawę krótko „Oni chyba powariowali”. Takiej oferty nie zaakceptujemy. „Będziemy szukać innego klubu” – dodał Trump.
To nie pierwsze próba przejęcia klubu sportowego przez włoskiego magnata nieruchomości. Dziś wspólnika Donalda Trumpa. Wcześniej próbował on kupić za 100 mln dolarów kolumbijski klub piłkarski „Atletico Nacional”.
Sławomir Budzik
sbudzik@radiodeon.com
Źródło: New York Post
Foto: Flickr.com/ iprimages
NEWS Florida
Robotyczne króliki kontra pytony: Nowa broń w walce o przyrodę Everglades
Najnowszy projekt Okręgu Zarządzania Wodami Południowej Florydy, który ma na celu ograniczenie populacji pytonów birmańskich, wykorzystuje sztuczne króliki. Wyglądają jak prawdziwe, poruszają się jak prawdziwe, a nawet pachną jak prawdziwe długouche futrzaki, a ich misja to zwabić węże i wyciągnąć je z kryjówek w bagnach Everglades.
Według urzędników, w Parku Narodowym Everglades węże wytępiły nawet 95% małych ssaków i tysiące ptaków. „Największym wyzwaniem jest wykrycie pytonów – są mistrzami kamuflażu” – mówi Mike Kirkland, główny biolog ds. zwierząt inwazyjnych.
Jak działa operacja „robotyczny królik”?
Latem tego roku, w ramach eksperymentu, wprowadzono do Everglades 120 mechanicznych królików. W przeszłości próbowano używać prawdziwych zwierząt jako przynęt, ale było to zbyt kosztowne i czasochłonne. Roboty okazały się bardziej praktycznym rozwiązaniem.
Każdy z nich to zmodyfikowana zabawka, która: emituje ciepło, wydziela zapach i porusza się jak żywy królik.
Dodatkowo zasilane są energią słoneczną i mogą być zdalnie włączane i wyłączane. Umieszcza się je w niewielkich zagrodach monitorowanych kamerami. Gdy system wykryje pytona, wysyła sygnał do zespołu łowców, którzy przyjeżdżają go usunąć. Koszt jednego robota to około 4 000 dolarów, finansowanych przez władze wodociągów.
Dlaczego pytony są problemem?
Pytony birmańskie nie są rodzimym gatunkiem Florydy. Trafiły do Everglades jako egzotyczne zwierzęta domowe – gdy urosły do gigantycznych rozmiarów wielu właścicieli wypuściło je na wolność.
Dorosły pyton może osiągnąć 10-16 stóp długości, a samica składa 50–100 jaj jednorazowo. Bez naturalnych wrogów populacja węży rośnie w zastraszającym tempie. Według szacunków, w Everglades żyją „dziesiątki tysięcy” pytonów, a niektóre źródła podają nawet liczbę 300 000 osobników.
Od 2000 roku z dzikiej przyrody usunięto ponad 23 000 węży.
Polowanie na pytony – sport i misja ekologiczna
Floryda pozwala na całoroczne, humanitarne usuwanie pytonów na terenach prywatnych i publicznych. Największa akcja odbywa się co roku podczas Florida Python Challenge – konkursu, w którym setki uczestników z całych Stanów Zjednoczonych walczą o nagrody pieniężne za największe zdobycze.
W lipcu 2025 roku wzięło w nim udział 934 łowców z 30 stanów, którzy w sumie schwytali 294 pytony. Zwycięzca – który złapał 60 gadów – otrzymał 10 000 dolarów.
Czy robokróliki uratują Everglades?
Na razie projekt jest w fazie testów, ale pierwsze wyniki są obiecujące. Każdy pyton mniej to szansa na odrodzenie się rodzimej fauny Florydy. A jeśli w walce o środowisko pomogą futrzane roboty – to brzmi jak science fiction, które staje się rzeczywistością.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
News Chicago
Aaron Williams z Beverly został przyjęty na 85 uczelni i zdobył 8 mln USD w stypendiach!
Aaron Williams, nastolatek z Beverly i absolwent Bogan Computer Technical High School, osiągnął sukces, o którym marzy wielu uczniów. Genialny uczeń ostał przyjęty na aż 85 uczelni i zdobył stypendia o łącznej wartości ponad 8 milionów dolarów. Choć przed Aaronem otworzyło się wiele drzwi, podjął decyzję o rozpoczęciu studiów na Northern Illinois University, gdzie zamierza kształcić się w kierunku elektrotechniki.
Pasja, praca i wyróżnienia
Williams rozpoczął swoją drogę stypendialną już w trzeciej klasie liceum, aplikując o liczne programy wspierające uczniów z osiągnięciami w dziedzinie STEM, a także o wyróżnienia krajowe i stypendia fundowane przez bractwa studenckie. Równocześnie aktywnie uczestniczył w życiu szkoły – łączył role lidera z uprawianiem sportu.
Wśród jego osiągnięć znalazły się m.in.:
- stypendium półfinałowe National Honor Society,
- stypendium bractwa Kappa Alpha Psi,
- stypendium Bud Billiken.
Aaron Williams ukończył szkołę z imponującą średnią ocen 5,2268 i zdobył 20 punktów ECTS dzięki kursom realizowanym w systemie dual-enrollment.
Rady dla przyszłych studentów
Młody stypendysta chętnie dzieli się doświadczeniem i wskazówkami dla tych, którzy chcieliby powtórzyć jego sukces. Podkreśla, że kluczem jest wczesne rozpoczęcie poszukiwań, wykorzystywanie dostępnych zasobów i budowanie sieci kontaktów.
„Jeden związek może zaprowadzić cię daleko” – mówi Williams. – „Wszystko się liczy – każde osiągnięcie, każda więź”.
Historia Aarona to przykład, że determinacja, planowanie i aktywne korzystanie z możliwości otwierają drogę do niezwykłych sukcesów akademickich.
Źródło: fox32
Foto: YouTube
News USA
Od bransoletki przyjaźni do pierścionka: Taylor Swift i Travis Kelce zaręczeni!
To nie jest kolejny romans celebrytów – to prawdziwa love story. Taylor Swift powiedziała „tak” Travisowi Kelce! Para ogłosiła zaręczyny we wtorek, żartując: „Twój nauczyciel angielskiego i nauczyciel WF-u biorą ślub”.
Od pierwszego gestu do wielkiej miłości
Ich historia zaczęła się w lipcu 2023 roku, kiedy Travis Kelce – gwiazda NFL i trzykrotny mistrz Super Bowl – próbował wręczyć Taylor Swift bransoletkę przyjaźni ze swoim numerem podczas jej koncertu na Arrowhead Stadium w Kansas City. Choć plan się nie udał, to był początek wyjątkowej relacji.
Wkrótce Kelce zaprosił Taylor na mecz Chiefs, a 24 września 2023 roku piosenkarka pojawiła się na trybunach obok mamy sportowca, Donny Kelce.
Od tego momentu była stałym gościem na stadionach NFL – aż 13 razy kibicowała Chiefs w sezonie, w tym podczas ich triumfu w Super Bowl w lutym 2024 roku, kiedy świętowała na boisku razem z ukochanym.
„Karma to ten facet z Chiefs”
Relacja rozwijała się również poza murawą. W listopadzie 2023 roku Kelce odwdzięczył się, lecąc na koncert Swift w Argentynie, gdzie artystka zmieniła tekst swojej piosenki, śpiewając: „Karma to ten facet z Chiefs, który wraca prosto do mnie”.
W czerwcu 2024 roku Travis zaskoczył fanów, pojawiając się na scenie podczas koncertu Taylor na Wembley w Londynie. Wystąpił w smokingu i cylindrze, biorąc udział w jednym z show w ramach trasy Eras Tour.
Z prywatności do podcastu
Choć starali się chronić związek przed mediami, wszystko zmieniło się w tym roku, gdy Taylor pojawiła się w podcaście „New Heights”, prowadzonym przez Travisa i jego brata Jasona Kelce. To był pierwszy raz, kiedy para wspólnie wystąpiła publicznie.
Swift ujawniła wtedy, że pierwsze podejście Travisa uznała za „dziki, romantyczny gest”, dodając, że „podcast załatwił mi chłopaka”. Dla artystki było to spełnienie marzeń: „To jest coś w rodzaju tego, o czym pisałam w piosenkach i czego pragnęłam, odkąd byłam nastolatką”.

Nowy rozdział w życiu Taylor
Taylor Swift ma na koncie długą listę głośnych związków – od Joe Jonasa po Harry’ego Stylesa – ale wygląda na to, że teraz znalazła swoje szczęśliwe zakończenie. Jak sama kiedyś śpiewała: „Wszystko dobre, co się dobrze kończy”.
Ślub jednej z najbardziej znanych par świata show-biznesu zapowiada się na wydarzenie roku.
Źródło: nbc
Foto: Taylor Swift Instagram, YouTube
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuXXXVIII Piesza Polonijna Pielgrzymka Maryjna do Merrillville – RELACJA NA ŻYWO
-
NEWS Florida4 tygodnie temuFloryda dokonała egzekucji Edwarda Zakrzewskiego osiągając rekord 9 osób straconych
-
News Chicago3 dni temuMolly Borowski z Chicago uciekała przed policją z prędkością 109 mil na godzinę
-
News USA3 dni temuSfingował własną śmierć, by uciec do kochanki. 45-latek z Wisconsin odsiedzi 89 dni
-
News USA2 dni temuAdministracja Trumpa grozi odcięciem funduszy za „ideologię gender” w szkołach
-
News USA4 tygodnie temuTragedia w Devil’s Den State Park: Kobieta zginęła bo wróciła pomóc walczącemu mężowi
-
News USA2 dni temuStrzelanina w Minneapolis: Dlaczego Robin Westman otworzył/a ogień do dzieci?
-
News Chicago4 tygodnie temuRekordowy smog nad Chicago. Eksperci: „To efekt zmian klimatu”










