News Chicago
100 tysięcy dolarów dla rodzinnej wsi. Piknik koła Ochotnica w Chicago wielkim sukcesem
100 tysięcy dolarów dla rodzinnej miejscowości zebrali w ciągu 16 lat działalności członkowie chicagowskiego Koła nr 72 Ochotnica. Pieniądze gromadzą podczas charytatywnych zabaw i pikników. Ostatni, który odbył się w minioną niedzielę, pomimo zmiennej aury wypadł bardzo udanie.
Jeszcze w przededniu imprezy w parku przy zbiegu ulic Cumberland i Irving Park prezes Koła Jan Chlipała myślał nawet o jej odwołaniu pikniku. a tym czasem wszystko wypadło wspaniale. – Frekwencja i pogoda nam dopisała, chociaż się tego nie spodziewaliśmy, bo dzień wcześniej meteorolodzy zapowiadali burze i deszcz. Na szczęście tak się nie stało. Mamy do 200 ludzi. Uczestnicy są zadowoleni. Przede wszystkim z naszej kuchni, którą sponsorują nasi członkowie – Halina i Stanisław Urbaniakowie – właściciele sieci sklepów Montrose – powiedział prezes Chlipała.
Relacja Andrzeja Baraniaka
[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/ab-ochotnica-7-minut-strona” comments=”true” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]
Dochód z pikniku zostanie w głównej mierze przeznaczony na pomoc osobom potrzebującym w rodzinnej wiosce oraz na inne cele. – Wspomagaliśmy naszych misjonarzy w Afryce, Fundację „Dar Serca”, parafię, szkołę i w dalszym ciągu będziemy ich wspomagać – powiedziała wiceprezes Maria Błachut
W wygłoszonym kazaniu podczas nabożeństwa rozpoczynającego piknikową imprezę, kapelan koła ks. Franciszek Florczyk mówił o zagrożeniach dla rodziny płynących z obecnej sytuacji prawnej w Stanach Zjednoczonych i w Polsce. – Każdy z nas żyje dzięki temu, że ma ojca i matkę. A dzisiaj świat chciałby temu zaprzeczyć – powiedział ks. Franciszek. Kapelan podkreślił, że udział w takiej wręcz rodzinnej imprezie, jest niejako powrotem do korzeni i wyniesionych z rodzinnej ziemi wartości.
Galeria zdjęć
Pomimo, że Ochotnica, to miejscowość ciągnąca się na długości blisko 30 kilometrów, to jednak dzięki udziałowi w nabożeństwach mieszkańcy mieli i mają okazję się widywać i poznać. Na samych początkach powstawania Ochotnicy, co miało miejsce około 600 lat temu był kościół w Tylmanowej. Idący na nabożeństwo do Tylmanowej mieszkańcy Ochotnicy Górnej musieli przechodzić przez Dolną. Idąc przez cały dzień spotykali na trakcie różnych ludzi i rozmawiali. Później wybudowana została świątynia w Ochotnicy Dolnej i Górna z Dolną się znowu spotykała.
Zaskoczeniem dla wielu osób był udział w pikniku wielu młodych ludzi. Uczestniczyli w różnego rodzaju grach i zabawach.17 letnia Patrycja Urbaniak przyznała, że przyjechała z gronem koleżanek i kolegów, żeby się dobrze bawić. Była muzyka do tańca, także tego góralskiego w wykonaniu koleżanek i kolegów z innych organizacji. Wszyscy zajadali się smacznymi golonkami, kiełbaskami, bryndzą i innymi specjałami podhalańskiej kuchni. Była loteria fantowa, gry i konkursy sprawnościowe dla dzieci i dorosłych oraz wiele innych niespodzianek.
Andrzej Baraniak
abaraniak@radiodeon.com
Źródło: in. własna
Foto: Andrzej Baraniak/NEWSRP
News Chicago
Nastolatek z Bremen High School czeka na nową wątrobę, która uratuje mu życie
18-letni Brody Lynch, koordynator mediów szkolnych w Bremen High School w Illinois, czeka na przeszczep wątroby. Zamiast rozpocząć studia na Arizona State University, nastolatek zmaga się jednocześnie z dwiema poważnymi chorobami.
Diagnoza, która zmieniła wszystko
Wszystko zaczęło się ponad 2 lata temu, gdy w styczniu swojego roku juniora Brody usłyszał diagnozę: pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych (PSC) — rzadką, przewlekłą chorobę wątroby. Mimo leczenia przygotowywał się do wyjazdu na studia jesienią 2025 roku. Walizki były spakowane, bilety gotowe.
We wtorek przed planowanym wylotem rodzice — Andrea i Michael Lynch, nauczyciel mediów w Bremen — przekazali mu decyzję lekarzy z University of Chicago: musi zostać w domu, ponieważ będzie potrzebował przeszczepu wątroby tak szybko, jak to możliwe.
Kolejny cios: nowotwór dróg żółciowych
Jakby tego było mało, 2 tygodnie temu Brody usłyszał kolejną fatalną diagnozę — nowotwór dróg żółciowych. Oznacza to, że oprócz oczekiwania na żywego dawcę wątroby, musi przejść także chemioterapię i radioterapię.
Młody filmowiec, którego pasja nie gaśnie
Mimo trudnych informacji Brody Lynch nadal przychodzi do szkoły i pracuje u boku swojego taty. Nastolatek — zwykle stojący za kamerą — czuje się bardziej komfortowo, kiedy opowiada historie innych. To on realizował szkolne materiały, kręcił ujęcia do dokumentów i montował nagrania. Teraz to jego historia trafia do mediów.
Mimo choroby został nominowany do National Student Production Award za dokument, który stworzył o przyjacielu cierpiącym na rzadkie zaburzenie genetyczne.

Pilna potrzeba żywego dawcy wątroby
Rodzina i lekarze podkreślają, że Brody Lynch pilnie potrzebuje żywego dawcy wątroby. Osoby zainteresowane pomocą mogą wypełnić specjalny formularz na stronie UChicago Medicine.
Brody i jego bliscy wierzą, że odzyska zdrowie, wróci do swoich filmowych projektów i będzie mógł wreszcie opowiadać historie innych — zamiast żyć w centrum własnej dramatycznej walki.
Źródło: cbs
Foto: Bremen High School
News Chicago
Serie włamań typu smash-and-grab w Chicago. Sprawcy taranują sklepy skradzionymi autami
Policja w Chicago prowadzi dochodzenie w sprawie dwóch włamań do sklepów na terenie Garfield Park i Humboldt Park, podczas których sprawcy wykorzystali skradzione pojazdy do sforsowania wejść. Celem były punkty handlowe oferujące odzież i obuwie, a całe zdarzenia odbyły się 9 i 10 listopada w godzinach wczesnoporannych.
Dwa incydenty w ciągu dwóch dni
Pierwsze włamanie odnotowano 9 listopada około 4:48AM na odcinku 4000 West Madison Street w rejonie Garfield Park. Następnego dnia, 10 listopada około 4:00, drugi atak miał miejsce przy 800 North Kedzie Avenue w Humboldt Park. W obu przypadkach sprawcy działali szybko, wykorzystując zaskoczenie i agresywną metodę wejścia.
Nagranie z monitoringu ujawnia przebieg włamania
W przypadku zdarzenia z Humboldt Park policja opublikowała nagranie z monitoringu. Widać na nim, jak skradziony pojazd uderza w szklaną witrynę sklepu, torując drogę do środka.
Po uderzeniu do lokalu wchodzą dwie osoby, a chwilę później podjeżdża duży van. Z pojazdu wysiada siedmioosobowa grupa, która dołącza do włamania i błyskawicznie wynosi odzież oraz obuwie.
Rysopis sprawców i apel służb
Według śledczych sprawcami są czarnoskórzy mężczyźni w wieku od 15 do 19 lat, o masie ciała od 110 do 150 funtów. Podczas włamań mieli na sobie czarne ubrania oraz czarne maski.
Policja zwraca się do osób posiadających informacje o kontakt z detektywami z Area Four pod numerem 312-746-8253. Anonimowe zgłoszenia można przekazywać również online, powołując się na numer referencyjny P25-4-026.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
News Chicago
Dziś ostatnia szansa by skorzystać z amnestii podatkowej i spłacić zaległości
Jak już informowaliśmy, osoby mające zaległości podatkowe wobec stanu Illinois, mają czas do 17 listopada 2025 roku, aby skorzystać z programu amnestii, który pozwala osobom fizycznym i firmom uniknąć kar i odsetek. Wystarczy odwiedzić stronę tax.illinois.gov, aby zapoznać się z zasadami programu i złożyć odpowiednie płatności przed upływem terminu.
„Jeśli masz dług podatkowy, namierzymy cię. W końcu cię znajdziemy. Nie łudź się, że ci się upiecze” – ostrzegł David Harris, dyrektor Departamentu Podatków Illinois.
Jak działa amnestia
Program pozwala każdemu podatnikowi z zaległościami wobec stanu spłacić należny podatek bez naliczania kar i odsetek, pod warunkiem że cała kwota zostanie uregulowana do 17 listopada. Po tym terminie zalegający mogą spodziewać się znacznie surowszych konsekwencji – nie tylko dodatkowych kar, ale też działań egzekucyjnych.
„Możemy zająć środki na koncie bankowym, wstrzymać wynagrodzenie, a w przypadku przedsiębiorstw — nawet wywiesić na drzwiach czerwoną kartkę informującą, że firma nie może prowadzić działalności, dopóki nie ureguluje podatków” – wyjaśnił Harris.
Kto może skorzystać z programu
Do programu amnestii kwalifikują się długi powstałe między 1 lipca 2018 r. a 30 czerwca 2024 r.. Płatności można dokonać online, telefonicznie, pocztą elektroniczną lub osobiście w jednym z biur Departamentu Podatków.
Efekty i znaczenie programu
Przewiduje się, że do zakończenia programu amnestii, stan Illinois zbierze około 240 milionów dolarów, a urzędnicy oczekują, że ostateczna suma może być jeszcze wyższa. Zebrane środki trafią do ogólnego funduszu dochodów stanu, jednak – jak podkreśla Harris – część pieniędzy zasili także budżety lokalnych samorządów.
Nie pierwszy raz
Illinois prowadziło podobne programy amnestii również w przeszłości – ostatnio w 2019 roku, a wcześniej w 2010 roku. Więcej informacji o zasadach programu oraz sposobach dokonania płatności można znaleźć na stronie tax.illinois.gov.
Źródło: cbs
Foto: istock
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA7 dni temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago5 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP

























