Ciekawostki
Nik Wallenda przejdzie między budynkami w Chicago. Czy akrobata znowu wstrzyma oddech całego świata

Nik Wallenda to akrobata ze słynnej rodziny kaskaderów. Po tym jak w 2012 przeszedł przez wodospad Niagara, a rok później na żywo w telewizji dostał się na drugie zbocze Grand Canyon w Kolorado swój kolejny wyczyn zamierza dokonać w Chicago.
„To będzie najbardziej niesamowity wyczyn w mojej karierze” – powiedział 35 letni Nik Wallenda, który już drugiego listopada zamierza dokonać kolejnego zapierającego w piersiach występu. Bez żadnej zabezpieczającej siatki ani liny, Nik przejdzie między dwoma budynkami w Chicago.
Relacja Rafała Muskały
[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/nik-walenda” comments=”false” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]
Swój występ rozpocznie od wieżowca Marina City, a zakończy na dachu Leo Burnett Building w centrum Chicago. Wyczyn odbędzie się wieczorem na oczach tysięcy ludzi, które zgromadzą się w centrum wietrznego miasta. Będzie on również transmitowany przez Discovery Channel.
Galeria zdjęć akrobaty
Nik Wallenda posiada aktualnie siedem rekordów Guinnessa. Po dwuletniej batalii z USA i Kanadą został pierwszym człowiekiem, który w 2012 przeszedł przez wodospad Niagara. Był to również pierwszy raz, kiedy został zmuszony użyć zabezpieczającej liny. 23 czerwca 2013 roku został pierwszym człowiekiem, który przeszedł nad Wielkim Kanionem w Kolorado. Nik jest żonaty i ma trójkę dzieci.
Rafał Muskała
rmuskala@radiodeon.com
Źródło: cltv.com, wikipedia.org
Foto: EPA
NEWS Florida
Nowa kolejka Bush Gardens zabierze pasażerów ponad park ze zwierzętami przy dźwiękach muzyki

W poniedziałek Park Bush Gardens w Tampie ogłosił, że nowa, rodzinna kolejka górska o nazwie Phoenix Rising zawita tutaj wiosną przyszłego roku. Będzie pierwszą kolejką górską wyposażoną w system audio – pasażerom będzie towarzyszyć muzyka.
Kolejka będzie zawieszona ponad Serengeti Plain, 65-akrowym siedlisku zwierząt oraz ponad częścią Pantopia w parku. Na jej pokładzie pasażerowie będą słyszeć puszczaną ścieżkę dźwiękową.
„Phoenix Rising będzie pierwszą kolejką górską wyposażoną w system audio, poprawiający wrażenia z jazdy dzięki jedynej w swoim rodzaju ścieżce dźwiękowej, zintegrowanej z ekscytującym zestawem zwrotów akcji i niespodzianek dla rodzin podróżujących razem”– czytamy w komunikacie prasowym parku.
Kolejka będzie miała długość 1 841 stóp i będzie poruszać się z prędkością do 44 mph. Żeby nię pojechać trzeba będzie mieć wysokość 42 cali, czyli wzrost przeciętnego dziecka w wieku od 4 do 6 lat.
Premiera Phoenix Rising ma nastąpić wiosną 2024 roku.
Przejażdżka zastępuje kolejkę SandSerpent, którą park zamknął w czerwcu tego roku po 19 latach użytkowania. Inne kolejki w parku, to Cheetah Hunt, Iron Gwazi, Kumba, Montu, SheiKra, Cobra’s Curse, Tigris, Scorpion i Air Grover.
Busch Gardens Tampa Bay to tematyczny park ze zwierzętami o powierzchni 335 akrów położony w Tampie, którego cały park jest zagospodarowany i zaprojektowany w tematyce Afryki i Azji.
Park, będący własnością i zarządzany przez SeaWorld Parks & Entertainment, został otwarty 1 czerwca 1959 roku.
Roczna frekwencja w parku stale przekracza 4 miliony, a Bush Gardens często zajmuje drugie miejsce wśród parków SeaWorld za SeaWorld Orlando.
W parku znajduje się wiele kolejek górskich i atrakcji, w tym Falcon’s Fury – druga co do wysokości wolnostojąca wieża swobodnego spadku w Ameryce Północnej i jedna z niewielu, która przechyla się i kieruje jeźdźców w stronę ziemi.
W parku znajduje się także kilka przejażdżek i atrakcji przeznaczonych dla dzieci do dziewiątego roku życia, a także dwie przejażdżki wodne – spływ rzeczny i klasyczna zjeżdżalnia z bali.
Źródło: tampabay
Foto: YouTube, Bush Gardens
NEWS Florida
Plane Spotterzy są mile widziani przez Port Lotniczy w Tampie, jako jego ambasadorzy

Zastanawiają was grupki ludzi na dachu lotniskowego parkingu lub w Cypress Point Park w Tampie? To Plane Spotterzy – miłośnicy lotnictwa, którzy zawsze obserwują, co jest ponad ich głowami, a Międzynarodowy Port Lotniczy w Tampie nie ma nic przeciwko temu.
Tzw. Plane Spotterzy to maniacy samolotów; kochają wielkie maszyny i uwielbiają robić im zdjęcia samolotów. To obecnie coraz bardziej popularne hobby. Zawsze mają oczy i aparaty zwrócone na niebo i samoloty przylatujące i odlatujące z Międzynarodowego Portu Lotniczego.
Osoby z okolic Tampy mają także swoja grupę na FB: TPA Plane Spotter, gdzie zamieszczają zdjęcia i dzielą się informacjami o maszynach na lotnisku.
Jednak nie każde lotnisko umożliwia taki dostęp, jaki TPA oferuje obserwatorom samolotów. Niektóre lotniska starają się zapobiegać gromadzeniu się obserwatorów i fotografów, wykorzystując organy ścigania do ich przeganiania.
Tampa stanowi wyjątek. Tutejsze lotnisko faktycznie prowadzi nawet swoją grupę na Facebooku o nazwie Plane Spot, w której pozwala miłośnikom samolotów publikować zdjęcia.
Planespotting to zajęcie, które powstało na podobnej zasadzie jak trainspotting, z tą różnicą, że w miejsce pociągów obiektem obserwacji są wszelkie statki powietrzne.
Amatorzy tego hobby najczęściej obserwują samoloty pasażerskie (okolice pasów startowych lotnisk cywilnych), bądź lotnictwa wojskowego (lotniska wojskowe). Fakt pojawienia się samolotu oraz jego typ i inne dane są przeważnie notowane i fotografowane.
Istnieje też pojęcie RNAV Spotting, czyli robienia zdjęć zazwyczaj samolotom pasażerskim, ale też wojskowym na wysokości przelotowej tj. około 6 mil.
Aby móc robić takie zdjęcia, trzeba mieć bardzo dobry sprzęt optyczny typu luneta, lub teleskop połączone zazwyczaj z lustrzanką cyfrową, ale zdarzają się też połączenia ze zwykłym kompaktem.
Spotterzy dzielą się na grupy obserwujące samoloty wojskowe oraz cywilne. W większości przypadków organizują się w grupy związane z najbliższymi lotniskami. Nazwy grup tworzą od nazwy lotniska w nomenklaturze ICAO (Międzynarodowa Organizacja Lotnictwa Cywilnego).
Źródło: fox13, wikipedia
Foto: TPA Pnae Spotter, wikimedia, istock/encrier/
News Chicago
„Mam 104 lata i co z tego?” Mieszkanka Chicago pobiła Rekord Guinnessa skoku na spadochronie

W niedzielę, 1 października, 104-letnia Dorothy Hoffner z Chicago została najstarszą osobą na świecie, która skoczyła na spadochronie z samolotu. Skok w tandemie wykonała na lotnisku Skydive Chicago w Ottawie w Illinois.
Mieszkanka Chicago odepchnęła swój chodzik, aby wejść na pokład samolotu na lotnisku Skydive Chicago w Ottawie, około 80 mil na południowy zachód od Chicago. Stwierdziła przy tym, że w jej zamiarze „nie ma w tym nic strasznego”.
O skoku, planowanym początkowo na 7 września, pisaliśmy 29 sierpnia. Ze względu na złą pogodę trzykrotnie przekładano go na inny termin.
„Było miło, spokojnie. Musiałam nie spać, żeby móc zobaczyć tę scenerię” – powiedziała Hoffner po wylądowaniu.
Tym samym Dorothy Hoffner pobiła aktualny rekord Guinnessa w skoku ze spadochronem w tandemie wykonanym przez najstarszą osobę, który od 2022 roku należał do 103-latki ze Szwecji, Rut Linea Ingegard Larsson.
Chociaż oczekuje się na certyfikację jej rekordu, Hoffner nie przejmuje się zbytnio rekordem ani skupieniem na jej wieku, nazywając ten fakt „śmiesznym”.
„Co wiek ma wspólnego z tym, co robisz?” Hoffner powiedział w poniedziałek. „Mam 104 lata i co z tego?”
Dorothy Hoffner zainteresowała się skokami spadochronowymi wiele lat temu i po raz pierwszy wykonała skok w swoje setne urodziny, ponieważ „wydawało się to interesującym zajęciem”.
Tym razem jednak Hoffner rzeczywiście była w stanie wyjść na własnych nogach z samolotu, zamiast być wypchniętą z pozycji siedzącej, co, jak stwierdziła, zdecydowanie wolała.
Siła wiatru zaskoczyła ją, ale porównała ją do wiatrów, z którymi zmaga się każdej zimy żyjąc w pobliżu brzegu jeziora, i które, jej zdaniem, pomogły jej przygotować się na wzloty i upadki.
Na potrzeby tego skoku odmówiła założenia kombinezonu. Zamiast tego miała na sobie jasnoniebieski sweter, ciemnoniebieskie spodnie i okulary, które jej zdaniem były „bardzo wygodne”.
Patrząc w przyszłość, Dorothy stwierdziła, że być może poprosi 109-latkę mieszkającą w jej budynku, aby dołączyła do niej podczas kolejnego skoku, choć nie była pewna, czy ponownie skoczy. Zafascynowało ją natomiast działanie używanej w czasie skoku uprzęży.
Inny rekord świata został ustanowiony w Ottawie w 2015 roku, kiedy 164 skoczków lecących głową w dół zbudowało największą w historii pionową formację spadochronową.
W 2012 roku mężczyzna pobił tu także rekord w skokach spadochronowych z największą flagą. Fareed Lafta z Iraku pobił miał ze sobą flagę Iraku o powierzchni ponad 13 000 stóp kwadratowych.
Źródło: suntimes
Foto: YouTube, SkyDive Chicago
-
NEWS Florida2 tygodnie temu
Rusza proces w nagłośnionej przez Netflix sprawie polskiej rodziny z Venice, której odebrano dziecko
-
News Chicago2 tygodnie temu
Festiwal Weselnych Przebojów już w piątek. Biesiadę rozkręci niepowtarzalny Michał Wiśniewski!
-
Kościół1 tydzień temu
Msza Papieska z okazji 44 rocznicy wizyty Jana Pawła II w Chicago odbędzie się 1 października
-
Kościół3 dni temu
Dzisiaj Msza Papieska. Świętujemy 44 rocznicę wizyty Jana Pawła II w Chicago
-
News USA8 godzin temu
Dzisiaj ogólnokrajowy ALARM. Popołudniu odezwą się nasze telefony a telewizja i radio poda komunikaty
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Dożynki Podhalańskie: Na prawdziwe góralskie świętowanie serdecznie zaprasza Stanisław Sarna
-
News USA1 dzień temu
Już jutro ogólnokrajowy alarm. Nie przestraszcie się komunikatu w mediach
-
News Chicago2 tygodnie temu
Prawdopodobny morderca rodziny z Romeoville zginął w Oklahomie ścigany przez policję