News USA
Ukryta broń w Illinois. Kto legalnie może chodzić uzbrojony po ulicach? Sprawdź jakie będzie nowe prawo [dźwięk]

Już niedługo w stanie Illinois będzie można nosić przy sobie ukrytą broń palną. W 2012 roku, sąd federalny zniósł zakaz noszenia broni władzom stanowym. Urzędnicy policji stanowej wysłali w zeszły piątek 5,000 pozwoleń, a pierwszych, legalnie uzbrojonych przechodniów możemy się spodziewać na ulicach już w najbliższy weekend.
Nie każdy może otrzymać pozwolenie na noszenie broni. Wszyscy zainteresowani muszą przejść rygorystyczną weryfikację przeszłości kryminalnej. Aresztowania za ciężkie przestępstwa, dwa lub więcej zatrzymania za jazdę pod wpływem alhoholu, dwa lub więcej wykroczenia związane z narkotykami oraz dopuszczenie się do przemocy domowej w przeciągu ostatnich pięciu lat automatycznie dyskwalifikuje chętnych na posiadanie własnej broni.
Relacja Rafała Muskały
[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/bron-w-illinois-1″ comments=”false” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]
Samo pozwolenie to plastikowa karta wielkości prawa jazdy. Wszyscy, którzy je otrzymają mogą bez obaw paradować po ulicach uzbrojeni. Jednak są miejsca gdzie broni wnosić nie wolno. Prawo wyraźnie zabrania posiadania przy sobie broni w szkołach, sądach, szpitalach, parkach i na arenach sportowych.
Jak do tej pory, ze stanu Illinois napłynęło 46,000 aplikacji, w tym ponad 10,000 z samego powiatu Cook. Policja już odrzuciła ponad 1,100 aplikacji z powodu niespełniania wymogów przez aplikantów. Każdego dnia, wpływa kolejnych 400 aplikacji. Jest to niewątpliwie zwycięstwo zwolenników Drugiej Poprawki Konstytucji, która pozwala amerykańskim obywatelom na posiadanie i noszenie broni.
Michał Dziedzic
mdziedzic@radiodeon.com
Źródło: myfoxchicago.com
Foto: Flickr.com / Gerald Rich
News USA
Trump ogłosił 25-procentowe cła na towary z Japonii i Korei Południowej

Donald Trump ogłosił w poniedziałek nałożenie 25-procentowych ceł na towary importowane z Japonii i Korei Południowej. Nowa polityka wejdzie w życie 1 sierpnia 2025 r. i stanowi element szerszej strategii “wzajemnych taryf”, ogłoszonej przez prezydenta w kwietniu.
Listy do przywódców Japonii i Korei Południowej
Donald Trump opublikował swoje decyzje w formie listów skierowanych do premiera Japonii Shigeru Ishiby oraz prezydenta Korei Południowej Lee Jae-myunga, które zamieścił na platformie Truth Social.
W treści listów podkreślił, że choć Stany Zjednoczone utrzymują znaczący deficyt handlowy wobec obu państw, są gotowe kontynuować współpracę – jednak tylko na bardziej „sprawiedliwych i zrównoważonych warunkach”.
–„To wielki zaszczyt wysłać Wam ten list, ponieważ pokazuje on siłę i zaangażowanie naszych relacji handlowych” – napisał Trump. Dodał, że cła nie zostaną nałożone, jeśli firmy z Japonii i Korei Południowej zdecydują się przenosić produkcję do USA.
Reakcje rynków i polityka „wzajemnych taryf”
Rynki finansowe zareagowały nerwowo na ogłoszenie. Indeks Dow Jones Industrial Average spadł o ponad 500 punktów (1,1%), a indeksy S&P 500 i Nasdaq Composite zniżkowały o około 0,9%.
W kwietniu Donald Trump zapowiedział nową politykę handlową, określaną mianem „taryf wzajemnych”, która uzależnia wysokość amerykańskich ceł od rozmiaru deficytu handlowego USA z danym krajem.
W ramach tej strategii import z Japonii i Korei Południowej miałby podlegać taryfom w wysokości odpowiednio 24% – czyli bardzo zbliżonym do ogłoszonych właśnie 25%.
Groźba dalszych podwyżek i zachęta do inwestycji
Prezydent Trump ostrzegł w listach, że jeśli Tokio lub Seul zdecydują się na działania odwetowe w postaci podniesienia własnych ceł, Stany Zjednoczone odpowiedzą proporcjonalnym zwiększeniem taryf.
Jednocześnie zapewnił, że amerykańska administracja będzie „szybko i profesjonalnie” rozpatrywać wnioski o pozwolenia inwestycyjne, jeśli zagraniczne firmy zdecydują się przenieść produkcję do USA.
„Te taryfy mogą zostać zmienione – w górę lub w dół – w zależności od naszych relacji z Państwa krajem. Nigdy nie będą Państwo zawiedzeni Stanami Zjednoczonymi Ameryki” – zakończył Trump.
Źródło: foxbusiness
Foto: The White House
News USA
Zdrowie dzieci w USA pogarsza się od lat: otyłość, depresja i choroby przewlekłe coraz częstsze

Nowe badanie opublikowane w Journal of the American Medical Association ujawnia alarmujący obraz zdrowia dzieci w Stanach Zjednoczonych. Z analizy wynika, że w ciągu ostatnich 17 lat dzieci coraz częściej zmagają się z otyłością, chorobami przewlekłymi i zaburzeniami psychicznymi, takimi jak depresja i lęki.
„Nie chodzi o jedną statystykę – to aż 170 wskaźników z ośmiu źródeł danych, które razem pokazują jednoznaczny trend: systematyczne pogarszanie się zdrowia dzieci w USA” – powiedział dr Christopher Forrest, pediatra i jeden z głównych autorów badania.
Rosnące wskaźniki otyłości i chorób przewlekłych
Z danych wynika m.in., że:
- Wskaźnik otyłości wśród dzieci w wieku 2–19 lat wzrósł z 17% w latach 2007–2008 do ponad 21% w latach 2021–2023.
- W 2023 roku dziecko w USA było o 15–20% bardziej narażone na przewlekłe schorzenia, takie jak depresja, bezdech senny czy zaburzenia lękowe, niż w 2011 roku.
- Liczba dzieci z co najmniej jednym przewlekłym schorzeniem wzrosła z 40% do ponad 46% w tym samym okresie.
- Zauważono także wzrost takich problemów jak wczesne dojrzewanie, problemy ze snem, ograniczenia aktywności fizycznej, a także poczucie osamotnienia i objawy depresyjne.
Dzieci amerykańskie umierają częściej niż ich rówieśnicy z innych krajów
Badanie porównało też dane międzynarodowe. Okazuje się, że dzieci w USA są aż 1,8 razy bardziej narażone na śmierć niż dzieci z innych krajów o wysokim dochodzie. Główne przyczyny to:
- wcześniactwo i nagła śmierć niemowląt,
- przemoc z użyciem broni palnej,
- wypadki samochodowe.
Polityka rządu jest niewystarczająca
Choć Sekretarz Zdrowia Robert F. Kennedy Jr. poruszył temat zdrowia dzieci w swoim majowym raporcie Make America Healthy Again, eksperci wskazują, że działania administracyjne idą w przeciwnym kierunku.
„Obecna polityka może tylko pogorszyć sytuację” – uważa dr Frederick Rivara, pediatra ze Szpitala Dziecięcego w Seattle. Współautor artykułu redakcyjnego towarzyszącego badaniu podkreśla, że cięcia w Medicaid, federalnych agencjach zdrowia i badaniach naukowych stoją w sprzeczności z deklaracjami o trosce o zdrowie dzieci.
Raport MAHA trafia w realne problemy, ale nie dotyka sedna
Zdaniem dr Forresta i innych badaczy, raport MAHA słusznie wskazuje na zagrożenia, takie jak zbyt duże spożycie żywności przetworzonej czy brak ruchu. Jednak nie uwzględnia on złożonych, systemowych uwarunkowań, które napędzają te trendy.
„Musimy spojrzeć szerzej – jak wygląda ekosystem, w którym dzieci dorastają? Potrzebujemy lokalnych analiz, dzielnica po dzielnicy, by zrozumieć, co naprawdę wpływa na zdrowie najmłodszych” – podkreśla Forrest.
Eksperci apelują o zmianę podejścia
Choć dane mają pewne ograniczenia i nie obejmują całej populacji, eksperci zgodnie twierdzą: trendy są niepokojące i wymagają natychmiastowej reakcji. Zdrowie dzieci to nie tylko problem indywidualny – to sygnał kondycji całego społeczeństwa.
„Podstawowy wniosek z badania jest jasny: amerykańskie dzieci są dziś mniej zdrowe niż pokolenie wcześniej. To powinien być sygnał alarmowy dla polityków, rodziców i całego systemu opieki zdrowotnej” – mówi dr James Perrin z Amerykańskiej Akademii Pediatrii.
Źródło: chicagotribune
Foto: istock/kwanchaichaiudom/ dolgachov/Ruslanshug/
News USA
Poszukiwany za śmierć trzech córek Travis Decker prawdopodobnie był widziany w Idaho

Travis Decker, mieszkaniec stanu Waszyngton poszukiwany w związku z tragiczną śmiercią swoich trzech córek, został rzekomo zauważony w miniony weekend w stanie Idaho. Ponad miesiąc po jego zaginięciu śledczy federalni otrzymali nowy trop i intensyfikują poszukiwania.
Nowe zgłoszenie z Bear Creek
Jak poinformowała U.S. Marshals Service Greater Idaho Fugitive Task Force, w sobotę zgłoszono możliwe zauważenie Travisa Deckera w pobliżu kempingu w Sawtooth National Forest. Zgłoszenia dokonała rodzina wypoczywająca w rejonie Bear Creek, której członkowie twierdzili, że widzieli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi poszukiwanego.
Bear Creek leży na pograniczu lasów narodowych Sawtooth i Boise, około 100 mil na wschód od Boise w stanie Idaho. Władze apelują do wszystkich, którzy przebywali tam w okolicach 4 lipca – szczególnie w rejonie Bear Creek – o zgłaszanie wszelkich informacji, które mogą pomóc w śledztwie.
Makabryczne odkrycie na kempingu
Travis Decker zniknął 2 czerwca, gdy jego samochód został odnaleziony przez zastępcę szeryfa w stanie Waszyngton w rejonie kempingu niedaleko Leavenworth. Obok pojazdu odkryto ciała trzech jego córek: 9-letniej Paityn, 8-letniej Evelyn i 5-letniej Olivii. Na tylnej klapie ciężarówki Deckera odkryto krew, którą zidentyfikowano jako jego na podstawie profilu DNA.
Do makabrycznego odkrycia doszło trzy dni po tym, jak Decker nie odwiózł córek do ich matki w Wenatchee, co było zaplanowane po wspólnym weekendzie. O zabójstwie po raz pierwszy informowaliśmy tutaj.
Trop z Gór Kaskadowych nie potwierdzony
Dotychczasowe działania śledczych nie przyniosły jednoznacznych dowodów na to, że Decker wciąż żyje ani że nadal przebywa w stanie Waszyngton. W ubiegłym miesiącu opublikowano zaktualizowane wizerunki, pokazujące, jak może wyglądać po kilku tygodniach ucieczki.
10 czerwca władze informowały o możliwym zauważeniu Deckera w okolicach odległego alpejskiego jeziora w Górach Kaskadowych. Wędrowcy donosili o samotnym mężczyźnie, który wyglądał na nieprzygotowanego do trudnych warunków górskich, jednak mimo akcji poszukiwawczej nie udało się go odnaleźć.

Zamordowane: 9-letnia Paityn, 8-letnia Evelyn i 5-letnia Olivia
Intensyfikacja poszukiwań w Idaho
Eric Toms, zastępca nadzorujący U.S. Marshals Service w dystrykcie Boise, poinformował, że agencja otrzymuje coraz więcej zgłoszeń od społeczeństwa po weekendowym komunikacie. Zespół poszukiwawczy składający się z przedstawicieli U.S. Marshals Service, U.S. Forest Service oraz Biura Szeryfa Powiatu Camas wyruszył w teren w poniedziałek.
Władze planują rozmowy z turystami i mieszkańcami przebywającymi w okolicach Bear Creek, podkreślając, że Travis Decker ma w przeszłości doświadczenie w podróżowaniu autostopem. Apelują, by nie zabierać nieznajomych autostopowiczów i natychmiast zgłaszać wszelkie podejrzane sytuacje.
Nagroda i apel do społeczeństwa
Travis Decker ma 32 lata, 5 stóp i 8 cali wzrostu (ok. 173 cm), waży ok. 190 funtów (ok. 86 kg), ma czarne włosy i brązowe oczy. Po raz ostatni widziano go w jasnobrązowej lub zielonej koszulce i ciemnych spodenkach.
Za informacje, które doprowadzą do jego zatrzymania U.S. Marshals Service oferuje nagrodę w wysokości do 20 000 dolarów. Każdy, kto może posiadać jakiekolwiek informacje na temat miejsca pobytu Travisa Deckera, proszony jest o niezwłoczny kontakt z organami ścigania.
Źródło: cbs
Foto: Decker Family, Chelan County Sheriff’s Office
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
Dominika Żak z Chicago została uhonorowana tytułem Miss Piękna z Przesłaniem
-
News USA4 tygodnie temu
Polowanie na ojca oskarżonego o zamordowanie trzech córek przejęły władze federalne
-
Kościół3 tygodnie temu
Kościół św. Wojciecha oficjalnie zabytkiem. Obrońcy historycznej świątyni zwyciężyli
-
Galeria4 tygodnie temu
“Alicja w Krainie Czarów” Studia Teatralnego Modjeska, Vittum Theater, 8 czerwca
-
News USA4 tygodnie temu
Los Angeles protestuje przeciwko nalotom ICE. Interweniowała Gwardia Narodowa
-
News Chicago4 tygodnie temu
Chicago jest gotowe na protesty anty-ICE, mówi Johnson, krytykując Trumpa jako „tyrana”
-
News Chicago3 tygodnie temu
Mieszkańcy Illinois zapłacą więcej: Nowa fala podatków już od 1 lipca
-
News USA4 tygodnie temu
Nowy zakaz podróży do USA dla obywateli 19 krajów już obowiązuje