News USA
Autonomiczny samochód Ubera zabił przechodnia w Arizonie. Firma zawiesza program. Czy będzie odszkodowanie?

Nie żyje mieszkanka Arizony, potrącona przez autonomiczny samochód bez kierowcy. To pierwszy wypadek śmiertelny z udziałem samo jeżdżącego auta.
Relacja Emilii Sadaj
Do tragedii doszło w niedzielę na skrzyżowaniu w mieście Tempe. W momencie wypadku w pojeździe znajdował się kierowca, ale maszyna ustawiona była na tryb autonomiczny. Uber, do którego należał samochód, natychmiast wstrzymał testowanie samo jeżdżących maszyn również w San Francisco, Pittsburghu i Toronto.
Stan Arizona, w którym miał miejsce nieszczęśliwy wypadek, posiada jedne z najbardziej liberalnych przepisów regulujących jazdę autonomicznym pojazdem. Stan nie nakłada obowiązku obecności kierowcy za kółkiem w samo poruszającym się aucie.
Badania pokazują, że aż 78 procent ludzi obawia się jazdy autonomicznym pojazdem.
Emilia Sadaj
esadaj@radiodeon.com
Źródło: abc7chicago.com
Foto: Facebook.com/ Mark Koelbel
News Chicago
81-letnia Jan Schakowsky odchodzi z Kongresu po ponad dwóch dekadach służby

Jan Schakowsky, jedna z najbardziej doświadczonych i postępowych członkiń Izby Reprezentantów USA, ogłosiła w poniedziałek, że nie będzie ubiegać się o reelekcję w 2026 roku. Tym samym zakończy swoją imponującą, trwającą ponad 25 lat karierę kongresową, reprezentującą 9. Okręg Illinois.
Demokratka z Evanston ogłosiła swoją decyzję podczas corocznego Ultimate Women’s Power Lunch w hotelu Sheraton Grand Chicago. Choć wydarzenie było zamknięte dla mediów, Jan Schakowsky opublikowała później pisemne oświadczenie dla prasy:
„Nadszedł czas, abym przekazała pałeczkę. Z głęboką wdzięcznością i najwyższym uznaniem dla moich wyborców ogłaszam, że nie będę ubiegać się o kolejną kadencję po zakończeniu obecnej.”
Ikona progresywnej polityki
Jan Schakowsky, która w tym miesiącu kończy 81 lat, po raz pierwszy została wybrana do Kongresu w 1998 roku, po ośmiu latach pracy jako ustawodawczyni w Zgromadzeniu Generalnym Illinois. Znana z bezkompromisowych poglądów, stała się silnym głosem w sprawach takich jak prawa osób LGBTQ+, prawo do aborcji, dostęp do opieki zdrowotnej oraz bezpieczeństwo konsumentów.
Choć jest Żydówką, Schakowsky nie unikała kontrowersyjnych stanowisk w polityce międzynarodowej – m.in. bojkotując przemówienie Premiera Izraela Benjamina Netanjahu w Kongresie w 2015 roku oraz krytykując amerykańskie wsparcie militarne dla Izraela podczas wojny w Strefie Gazy.

Jan Schakowsky
Jako zastępczyni głównego whipa Demokratów, odgrywała istotną rolę w partyjnych strategiach legislacyjnych. Była również otwartą krytyczką Donalda Trumpa i jego polityki, a w poniedziałkowym oświadczeniu potępiła „skrajny program MAGA”.
Polityczna dominacja
W ostatnich latach Schakowsky nie miała poważnej konkurencji w żadnych wyborach. W 2022 roku zdobyła ponad 68% głosów, a jej przeciwnik z ramienia Republikanów został wyznaczony tylko z urzędu, bez prawyborów. W 2020 roku kandydat dopisany w prawyborach uzyskał mniej niż 1% głosów.
Obecnie 9. Okręg obejmuje części powiatów Cook, Lake i McHenry, a niegdyś ograniczał się do przedmieść North Shore.
Następcy już w blokach startowych
Decyzja Schakowsky zbiegła się z podobnym ogłoszeniem 80-letniego Senatora Dicka Durbina, który także zapowiedział przejście na polityczną emeryturę, o czym informowaliśmy 24 kwietnia. W obliczu tego politycznego przełomu, rywalizacja o fotel w 9. Okręgu już się rozpoczęła.
Po stronie Demokratów chęć kandydowania ogłosili:
- Kat Abughazaleh – 26-letnia aktywistka i influencerka, która zdobyła rozgłos ogłaszając kandydaturę w marcu i błyskawicznie zebrała znaczące fundusze,
- Justin Ford – mieszkaniec Chicago,
- David Abrevaya – również z Chicago.
Jedyną jak dotąd kandydatką z Partii Republikańskiej jest Rocio Cleveland z Island Lake.

Kat Abughazaleh
W swoim oświadczeniu Jan Schakowsky wyraziła zaufanie do przyszłości okręgu, mówiąc: „Są dziesiątki utalentowanych liderów, orędowników i organizatorów, którzy znają naszą społeczność i są gotowi przewodzić.”
Podkreśliła też, że mimo wycofania się z wyborów, nie zamierza zniknąć z życia publicznego. „Chociaż będzie mi brakowało służby w wybieralnej roli, nigdzie się nie wybieram. Do końca kadencji i później, będę nadal walczyć o moją społeczność i kraj.”
Źródło: dailyherald
Foto: Kongres USA, YouTube, Eliana Melmed Photography
News USA
American Airlines wprowadza apartamenty Flagship Suite – prawdziwy komfort podróży

Pasażerowie American Airlines mogą już wkrótce liczyć na zupełnie nowy poziom komfortu w podróżach międzynarodowych. Linie lotnicze zapowiedziały wprowadzenie ekskluzywnych apartamentów Flagship Suite na pokładzie najnowszych samolotów Boeing 787-9, które zadebiutują tego lata.
Nowe kabiny klasy premium zaoferują aż 51 prywatnych apartamentów, wyposażonych w:
- przesuwane drzwi zapewniające większą prywatność,
- wydzieloną przestrzeń do przechowywania bagażu z bezprzewodową ładowarką,
- regulowane leżanki z zagłówkami, umożliwiające komfortowy sen podczas długich lotów.
„Każdy aspekt nowego 787-9 został zaprojektowany z myślą o luksusie i wygodzie” – powiedziała Heather Garboden, wiceprezes ds. obsługi klienta w American Airlines. – „Bez względu na to, czy podróżujesz służbowo, czy turystycznie, doświadczenie podróży powinno być niezapomniane od momentu rezerwacji biletu”.
Nowa era podróży: pierwsze loty już w czerwcu
Pierwszy lot z Flagship Suite na pokładzie odbędzie się 5 czerwca na trasie Chicago O’Hare (ORD) – Los Angeles (LAX) jako lot nr 2012. Następnie samolot wróci do Chicago, skąd wyruszy w swój pierwszy lot międzynarodowy do Londynu Heathrow (LHR) jako lot 98.
Jeszcze w tego lata pasażerowie będą mogli skorzystać z Flagship Suite na trasach z Filadelfii (PHL) do Londynu (LHR) oraz Zurychu (ZRH). Natomiast na jesień 2025 roku zaplanowano również uruchomienie nowej trasy z Dallas Fort Worth (DFW) do Brisbane w Australii (BNE), obsługiwanej przez zmodernizowanego Boeinga 787-9.
Flagship Suite – co czeka pasażerów?
Podróżujący w klasie Flagship Suite mogą liczyć na szeroką gamę dodatkowych udogodnień:
- priorytetowa odprawa, kontrola bezpieczeństwa, boarding i obsługa bagażu,
- dostęp do ekskluzywnych saloników Flagship Lounge z darmowymi daniami inspirowanymi kuchniami świata i autorskimi koktajlami,
- serwis pokładowy obejmujący wielodaniowy posiłek z winami klasy premium, zestawy kosmetyków luksusowych marek oraz komfortową kołdrę i dwustronną poduszkę, której jedna strona chłodzi, a druga oferuje tradycyjną miękkość.
Przyszłość floty American Airlines
Dwa pierwsze samoloty Boeing 787-9 wyposażone w nowe kabiny dotarły już do Dallas-Fort Worth. Są to jedne z 30 maszyn, które mają trafić do floty American Airlines do 2029 roku. W przyszłości linie planują wprowadzenie Flagship Suite także w nowych samolotach Airbus A321XLR oraz zmodernizowanych Boeingach 777-300ER.
Źródło: foxbusiness
Foto: American Airlines
News USA
Trump zapowiada 100-procentowe cła na filmy produkowane poza USA by ratować amerykański przemysł filmowy

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w niedzielę wieczorem, że zamierza nałożyć 100-procentowe cła na wszystkie filmy importowane do Stanów Zjednoczonych, które zostały wyprodukowane poza granicami kraju. Zapowiedź pojawiła się na jego platformie Truth Social i wpisuje się w szerszą politykę gospodarczą Trumpa, w której priorytetem są protekcjonizm i walka z outsourcingiem produkcji.
„Przemysł filmowy w Ameryce UMIERA bardzo szybką śmiercią” — napisał Donald Trump. Jego zdaniem, zagraniczne rządy „oferują wszelkiego rodzaju zachęty, by przyciągnąć filmowców z dala od USA”, co uznał za „skoordynowany wysiłek innych krajów” i „zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego”.
Szczegóły niejasne, skutki trudne do przewidzenia
Nie jest jasne, jak w praktyce miałoby wyglądać egzekwowanie takich ceł, biorąc pod uwagę globalny charakter współczesnej produkcji filmowej. Wiele filmów, w tym hollywoodzkie blockbustery, powstaje w międzynarodowej kooperacji — z ujęciami kręconymi w różnych krajach, a budżetem i ekipą rozproszonymi po całym świecie.
Przykładem może być najnowsza część serii „Mission: Impossible”, której produkcja odbywała się równocześnie w wielu krajach. Wprowadzenie nowej polityki mogłoby więc uderzyć także w filmy amerykańskich wytwórni realizowane za granicą.
Tło decyzji: walka o amerykańskie produkcje
Od lat amerykański przemysł filmowy traci przewagę w zakresie lokalizacji produkcyjnych. Czynniki takie jak atrakcyjne ulgi podatkowe w Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Nowej Zelandii czy Europie Wschodniej skutecznie przyciągają producentów, wypierając produkcje z Kalifornii i innych amerykańskich lokalizacji.
Dane pokazują, że całkowita produkcja filmowa w USA spadła o 26% w 2023 roku w porównaniu z 2021. Kalifornia, niegdyś epicentrum światowego kina, boryka się z rosnącą konkurencją. Gubernator tego stanu, Gavin Newsom, zaproponował w odpowiedzi zwiększenie puli ulg podatkowych do 750 milionów dolarów rocznie.
Przykład Nowej Zelandii i reakcje międzynarodowe
Jednym z największych beneficjentów przenoszenia produkcji filmowych jest obecnie Nowa Zelandia, która przyciąga hollywoodzkie studia dzięki systemowi dotacji i malowniczym plenerom. W 2023 roku produkcje amerykańskie przyniosły temu krajowi 1,3 miliarda dolarów nowozelandzkich wpływów (około 777 milionów USD), w zamian za 200 milionów dolarów dotacji.
Premier Nowej Zelandii Christopher Luxon zareagował ostrożnie na zapowiedź Prezydenta Trumpa dotyczącą ceł, deklarując, że czeka na szczegóły, ale jednocześnie zapewnił, że jego kraj „pozostaje najlepszym miejscem do kręcenia filmów na świecie”.
Hollywood reaguje z rezerwą
Motion Picture Association, reprezentujące największe amerykańskie wytwórnie i platformy streamingowe, nie odniosło się jeszcze oficjalnie do zapowiedzi Trumpa. Według danych MPA, amerykańskie filmy wygenerowały w 2023 roku 22,6 miliarda dolarów eksportu i nadwyżkę handlową w wysokości 15,3 miliarda dolarów.
Trump wraca do swojej roli „człowieka od ceł”
Zapowiedź nałożenia ceł na filmy wpisuje się w dotychczasową politykę gospodarczą Donalda Trumpa, który już wcześniej wprowadził cła m.in. na stal, aluminium, samochody i wybrane towary z Chin, argumentując to koniecznością ochrony amerykańskiego przemysłu i miejsc pracy.
Na zakończenie swojego wpisu Trump przypomniał, że jeszcze przed objęciem prezydentury powołał znanych aktorów, takich jak Mel Gibson czy Sylvester Stallone, na „specjalnych ambasadorów Hollywood”, by „przywrócili amerykański przemysł filmowy do dawnej chwały”.
Źródło: chicagotribune
Foto: istock/Rudy Salgado/ joegolby/EvgeniyShkolenko/
-
News Chicago4 tygodnie temu
14-letni Jordan Laskowski z St. Charles zginął w wypadku wracając z przerwy wiosennej
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
“Siła Wiary III”: Zobaczcie jak miłość zwyciężyła chorobę. Premiera w niedzielę
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Nie żyje Anna Zalińska, wieloletnia członkini i działaczka ZPPA. Miała 68 lat
-
Kościół4 tygodnie temu
To ostatnie dni by zobaczyć niezwykłe “Misterium Męki Pańskiej” przed Wielkanocą
-
Prawo imigracyjne2 tygodnie temu
Czy legalny status imigrantów zostanie odwołany? Zmiany w prawie wyjaśnia mec. Magdalena Grobelski
-
News USA4 tygodnie temu
Rejestracja dla nielegalnych imigrantów w USA wchodzi w życie. Może objąć nawet 3 miliony osób
-
News USA3 tygodnie temu
Senator Eric Schmitt chce ustanowić Poniedziałek Wielkanocny świętem federalnym
-
News Chicago2 tygodnie temu
Sprawca masakry w Highland Park dostał to na co zasłużył: Nigdy nie wyjdzie na wolność