News USA
Armia USA kończy z używaniem zwierząt w treningach medycznych. Zastąpią je symulatory pola walki
Armia Stanów Zjednoczonych zakończy stosowaną od dekad praktykę ostrzału żywych świń i kóz podczas treningów medycznych dla wojskowych ratowników. Zmiana wynika z zapisów tegorocznej ustawy obronnej i stanowi przejście na nowoczesne, realistyczne symulatory ran bojowych, które uznano za skuteczniejsze i zdecydowanie bardziej etyczne.
Decyzję szczególnie mocno wspierał republikański kongresman z Florydy Vern Buchanan, znany z działań na rzecz praw zwierząt. Jak podkreślił, wycofanie tzw. „live fire training” to „ważny krok naprzód w ograniczaniu niepotrzebnego cierpienia zwierząt w praktykach wojskowych”.
Koniec ostrzału zwierząt, ale inne procedury nadal będą stosowane
Zakaz dotyczy wyłącznie ćwiczeń polegających na ranieniu zwierząt poprzez ostrzał, jednak Departament Wojny nadal będzie mógł wykorzystywać je w innych formach brutalnego szkolenia: symulacji rany kłutych, oparzeń, urazów tępych czy tzw. weapon wounding, czyli testowania broni na zwierzętach.
W tych przypadkach zwierzęta mają być poddawane znieczuleniu, a po zakończeniu procedur zwykle są usypiane.
Agencja zdrowia wojskowego podkreśliła, że Pentagon „pozostaje zobowiązany do zastępowania modeli zwierzęcych wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, bez obniżania jakości szkolenia medycznego”. Kluczową rolę pełnić ma Defense Medical Modeling and Simulation Office, rozwijająca zaawansowane technologie odwzorowujące realne urazy bojowe.
Organizacje prozwierzęce mówią o historycznym przełomie
Grupy takie jak PETA ogłosiły zwycięstwo, argumentując, że decyzja „uratuje życie tysięcy zwierząt rocznie” i potwierdza zwrot armii w kierunku „najnowocześniejszych, bardziej humanitarnych technologii symulacyjnych”.
Od lat środowiska medyczne krytykowały wykorzystanie zwierząt w treningach, twierdząc, że nie odzwierciedlają one realnych warunków pola walki. Według lekarzy z Physicians Committee for Responsible Medicine, nowoczesne „cut suits” – kombinezony zakładane przez ludzi, pozwalające realistycznie symulować krwawienie, ból i reakcje ofiary – są znacznie bardziej skuteczne.
„To prawda, że zwierzę jest żywą istotą, którą trzeba ratować, ale nie odtworzy to sytuacji, kiedy medyk musi pod presją czasu uratować krwawiącego, krzyczącego kolegę z oddziału” – podkreśla dr Erin Griffith, emerytowana lekarka Marynarki Wojennej.

Kongresmen Vern Buchanan
Lata presji i legislacji doprowadziły do zmiany
Od ponad dekady kolejne ustawy obronne nakładały na Pentagon presję, by ograniczać użycie zwierząt w treningach medycznych.
- 2013 r. – Kongres wymaga od Departamentu Obrony opracowania strategii przejścia na metody bez udziału zwierząt.
- 2018 r. – sekretarz obrony otrzymuje obowiązek stosowania symulacji „w maksymalnym możliwym zakresie”.
Jednak raport GAO z 2022 r. wykazał, że armia nadal korzystała z tysięcy świń i kóz rocznie podczas szkoleń urazowych. Zwierzęta były znieczulane, ranione, a po zakończeniu procedur usypiane.
Czy to koniec epoki zwierzęcych modeli szkoleniowych?
Praktyka traktowania świń i kóz jako modeli anatomicznych była uzasadniana podobieństwem ich organów do ludzkich oraz możliwością uzyskania nieprzewidywalnych reakcji biologicznych – cechy ważnej w nauce kontroli krwotoków czy leczenia poważnych obrażeń.
Ale zdaniem ekspertów rozwój technologii sprawił, że metody te są coraz bardziej archaiczne.
Zaawansowane manekiny, wirtualna rzeczywistość i realistyczne symulacje dynamicznych urazów już dziś dają armii narzędzia, które pozwalają szkolić medyków bez zadawania cierpienia zwierzętom – a jednocześnie lepiej przygotowują do prawdziwych sytuacji bojowych.
Źródło: AP
Foto: Kongres USA, US Army, istock/taxzi/
News USA
Dziewięć gigantów farmaceutycznych zgadza się obniżyć ceny leków w USA
Prezydent Donald Trump poinformował w piątek, że dziewięć największych światowych firm farmaceutycznych zgodziło się obniżyć ceny swoich leków na rynku amerykańskim. Porozumienie, wynegocjowane po wielomiesięcznych rozmowach, obejmuje koncerny: Amgen, Bristol Myers Squibb, Boehringer Ingelheim, Genentech, Gilead Sciences, GSK, Merck, Novartis i Sanofi.
Zgodnie z ustaleniami producenci obniżą ceny leków w programie Medicaid do poziomu obowiązującego w innych krajach rozwiniętych. Co więcej, wszystkie nowe leki tych firm będą sprzedawane w USA w systemie „najbardziej uprzywilejowanego kraju” – czyli po cenie najniższej stosowanej globalnie — i to we wszystkich segmentach rynku: komercyjnym, gotówkowym, Medicare i Medicaid.
Co oznacza porozumienie?
Ceny leków w USA są od lat przedmiotem politycznych sporów, ponieważ w wielu przypadkach są nawet trzykrotnie wyższe niż w innych krajach. Ostateczny koszt dla pacjenta zależy od ubezpieczenia, konkurencji i polityki poszczególnych firm. Obniżki mogą szczególnie pomóc:
- osobom bez ubezpieczenia,
- pacjentom objętym Medicaid,
- budżetom stanowym, które współfinansują programy lekowe.
Jednak duże zniżki nie oznaczają, że leczenie stanie się tanie. Według ekspertów niektóre terapie mogą nadal kosztować pacjentów setki dolarów miesięcznie.
TrumpRx: platforma do zakupu leków bezpośrednio od producentów
Administracja prezydenta zapowiedziała uruchomienie w styczniu nowej platformy TrumpRx. Będzie ona umożliwiać pacjentom zakup leków bezpośrednio od producentów, co ma dodatkowo obniżyć ceny.
W ramach porozumienia firmy farmaceutyczne zobowiązały się również do:
- przekazania znacznych ilości składników aktywnych do krajowych rezerw,
- formułowania i dystrybucji leków ratujących życie — takich jak antybiotyki, leki przeciwzakrzepowe czy inhalatory — w sytuacjach kryzysowych.
Szczególnie duże poruszenie wywołała decyzja firmy Bristol Myers Squibb, która zadeklarowała, że przekaże za darmo programowi Medicaid swój najpopularniejszy lek — przeciwzakrzepowy Eliquis. Jest to jeden z najczęściej przepisywanych i najbardziej dochodowych leków na świecie.
Groźba taryf pomogła złamać opór firm farmaceutycznych
W sumie administracja Donalda Trumpa zawarła porozumienia z 14 firmami farmaceutycznymi, przy czym wcześniejsze układy podpisały m.in. Pfizer, AstraZeneca, Eli Lilly, Novo Nordisk i EMD Serono.
Trump ujawnił, że w negocjacjach użył groźby 10-procentowego cła na produkty firm, które nie zgodzą się obniżyć cen. „Skutecznie zagroziłem im taryfami, aby zrobili to, co trzeba” – powiedział prezydent.
Początek dużej zmiany czy symboliczny gest?
Analitycy podkreślają, że wynegocjowane obniżki cen oraz darowizny leków są ważne, ale dopiero za kilka lat okaże się, czy inicjatywa faktycznie:
- poprawi dostępność leków,
- odciąży systemy Medicaid i Medicare,
- wpłynie na ceny w sektorze prywatnym,
- zachęci firmy do zwiększenia inwestycji w badania naukowe.
Na razie pewne jest, że porozumienie to największa wspólna deklaracja obniżek cen leków w historii administracji federalnej USA.
Źródło: AP
Foto: YouTube, istock/nortonrsx/
News USA
Wygrana w Powerball rośnie do 1,6 mld USD. Kto zostanie miliarderem w poniedziałek?
W sobotni wieczór żaden gracz w USA nie trafił wszystkich sześciu liczb w losowaniu Powerball, co spowodowało wzrost puli głównej do 1,6 mld USD. Kolejne losowanie odbędzie się w poniedziałek, 22 grudnia, o 10:59 p.m. (ET). Czy ktoś wreszcie trafi jackpota?
Rekordowa kumulacja – piąta największa w historii loterii USA
Po braku zwycięzcy w sobotnim losowaniu (numery: 4, 5, 28, 52, 69, Powerball 20), jackpot przeszedł do kolejnej rundy, osiągając poziom niemal bezprecedensowy. To obecnie:
- 4. największy jackpot w historii Powerball,
- 5. największy jackpot w historii wszystkich amerykańskich gier losowych.
Obecna kumulacja jest już 46. z rzędu, co stanowi rekord największej liczby kolejnych losowań bez głównego zwycięzcy. To także zaledwie drugi przypadek, w którym dwie kolejne kumulacje Powerball przekraczają 1 mld USD.
10 największych wygranych w Powerball
| Miejsce | Kwota wygranej | Data losowania | Stan zwycięzcy / zwycięzców |
|---|---|---|---|
| 1 | 2,04 mld USD | 7 listopada 2022 | Kalifornia |
| 2 | 1,787 mld USD | 6 września 2025 | Missouri, Texas |
| 3 | 1,765 mld USD | 11 października 2023 | Kalifornia |
| 4 | 1,60 mld USD (szac.) | 22 grudnia 2025 | ??? |
| 5 | 1,586 mld USD | 13 stycznia 2016 | Kalifornia, Floryda, Tennessee |
| 6 | 1,08 mld USD | 19 lipca 2023 | Kalifornia |
| 7 | 1,04 mld USD | 2 października 2023 | Kalifornia |
| 8 | 768,4 mln USD | 27 marca 2019 | Wisconsin |
| 9 | 758,7 mln USD | 23 sierpnia 2017 | Massachusetts |
| 10 | 731,1 mln USD | 20 stycznia 2021 | Maryland |
Milionerzy mimo braku głównej wygranej
Chociaż nikt nie zgarnął jackpotu, sobotnie losowanie przyniosło znaczące nagrody: 8 kuponów z całego kraju trafiło pięć białych kul, wygrywając po 1 mln USD. Zwycięski losy uszczęśliwiły graczy z: Kalifornii, Florydy, Iowa, Massachusetts, Michigan (2), New Hampshire oraz Ohio.
Co czeka zwycięzcę w poniedziałek?
Osoba, która trafi wszystkie liczby w kolejnym losowaniu, stanie przed wyborem nagród:
- 735,3 mln USD w gotówce, wypłacane jednorazowo (przed opodatkowaniem),
- 1,6 mld USD w 30 corocznych wypłatach rozłożonych na 29 lat (również przed podatkami).
Szanse na wygraną
Jak przypominają organizatorzy, prawdopodobieństwo trafienia jackpotu wynosi jedynie 1 do 292,2 mln. Mimo tak małych szans, rekordowe kumulacje tradycyjnie przyciągają miliony graczy w całym kraju.
10 największych wygranych w historii Powerball i Mega Millions
| Miejsce | Kwota wygranej | Gra | Data losowania | Lokalizacja zwycięzcy / Uwagi |
|---|---|---|---|---|
| 1 | 2,04 mld USD | Powerball | 7 listopada 2022 | Kalifornia |
| 2 | 1,787 mld USD | Powerball | 6 września 2025 | Missouri i Teksas |
| 3 | 1,765 mld USD | Powerball | 11 października 2023 | Kalifornia |
| 4 | 1,602 mld USD | Mega Millions | 8 sierpnia 2023 | Floryda |
| 5 | 1,60 mld USD (szac.) | Powerball | 22 grudnia 2025 | ??? |
| 6 | 1,537 mld USD | Mega Millions | 23 października 2018 | Karolina Południowa |
| 7 | 1,35 mld USD | Mega Millions | 13 stycznia 2023 | Maine |
| 8 | 1,337 mld USD | Mega Millions | 29 lipca 2022 | Illinois |
| 9 | 1,08 mld USD | Powerball | 19 lipca 2023 | Kalifornia |
| 10 | 1,05 mld USD | Mega Millions | 22 stycznia 2021 | Michigan |
Źródło: Powerball
Foto: YouTube, istock/Ivan-balvan/
News USA
Zabójca na Brown University i profesora MIT popełnił samobójstwo 2 dni przed znalezieniem
Biuro prokuratora generalnego stanu New Hampshire poinformowało w piątek, że 48-letni Claudio Neves Valente, podejrzany o zabicie dwóch studentów Brown University oraz profesora MIT, był martwy od wtorku, kiedy jego ciało odnaleziono w czwartek wieczorem w magazynie samoobsługowym w Salem. Oznacza to, że zmarł tego samego dnia, w którym w szpitalu zmarł postrzelony profesor Nuno F.G. Loureiro.
Jak zginął podejrzany?
Zgodnie z ustaleniami śledczych Valente popełnił samobójstwo, strzelając do siebie z broni palnej. Informację tę potwierdził szef policji w Providence, płk Oscar Perez, który nadzorował wielodniowe działania poszukiwawcze. W chwili odnalezienia mężczyzna miał przy sobie torbę i dwie sztuki broni. Śledczy oceniają, że działał sam.
Przebieg ataków: od Providence do Bostonu
Według dotychczasowych ustaleń:
- w sobotę 13 grudnia Valente miał otworzyć ogień w jednej z sal wykładowych Brown University, zabijając dwoje studentów i raniąc dziewięć osób,
- w poniedziałek 14 grudnia wieczorem miał udać się do Brooklin pod Bostonem, gdzie zastrzelił 47-letniego profesora MIT Nuno Loureiro, swojego dawnego kolegę z uczelni w Portugalii.
Ataki miały miejsce dwie dekady po tym, jak Claudio Valente przerwał studia doktoranckie z fizyki na Uniwersytecie Brown (był studentem w latach 2000–2001).
Kim był Claudio Neves Valente?
Claudio Valente pochodził z Torres Novas w Portugalii. W latach 1995–2000 studiował w tym samym programie fizycznym, co Loureiro, na Instituto Superior Técnico w Lizbonie. W 2000 r. został zwolniony z pracy na uczelni. Do USA przyjechał na wizie studenckiej, a stałą rezydencję (zieloną kartę) uzyskał dopiero w 2017 r. dzięki loterii wizowej.
Po ujawnieniu jego tożsamości Prezydent USA Donald Trump zawiesił program loterii wizowej, z którego Valente skorzystał.
Jego ostatnim znanym miejscem zamieszkania było Miami, ale śledczy nie wiedzą, co robił między opuszczeniem Brown w 2001 r. a uzyskaniem statusu rezydenta w 2017 r.

Claudio Manuel Neves Valente
Motyw wciąż nieznany
Prokurator Generalny Rhode Island, Peter Neronha, przyznał, że śledczy nadal nie znają motywu zbrodni. Także powód zabójstwa Nuno Loureiro pozostaje niewyjaśniony. Rząd Portugalii – jak stwierdził minister spraw zagranicznych Paulo Rangel – jest „zaskoczony” udziałem Portugalczyka w tak brutalnych przestępstwach.
Jak świadek pomógł policji?
Przełom w sprawie przyniósł anonimowy świadek znany jako „John”, który:
- rozpoznał podejrzanego na zdjęciach opublikowanych przez policję,
- opisał swoje wcześniejsze spotkania z Valente w łazience budynku inżynierii,
- zauważył, że mężczyzna miał nieadekwatne ubranie oraz unikał kontaktu, gdy zobaczył go przy samochodzie Nissan Sentra.
Za pośrednictwem Reddita internauci zachęcili „Johna”, by skontaktował się z FBI. Jego wskazówki doprowadziły śledczych do samochodu z tablicami Florydy. System kamer Flock Safety w Providence pozwolił ustalić trasę przemieszczania się pojazdu.
Po wyjeździe z Rhode Island Valente zasłonił tablice rejestracyjne auta nakładką z rejestracją Maine.
Ostatnie godziny podejrzanego
Kamery monitoringu zarejestrowały:
- wejście Valente do budynku w pobliżu mieszkania Loureiro,
- jego pojawienie się godzinę później w magazynie w Salem, gdzie później odnaleziono jego ciało.
Autopsja potwierdziła, że Valente zmarł we wtorek, prawdopodobnie niedługo po zabójstwie Loureiro.
Ofiary: młodzi studenci i wybitny naukowiec
W strzelaninie na Brown University zginęli:
- Ella Cook (19) – studentka II roku, wiceprezes Brown College Republicans,
- MukhammadAziz Umurzokov (18) – student I roku, marzący o studiach medycznych.
Rannych zostało dziewięcioro studentów, z czego sześciu pozostaje w stabilnym stanie, a troje już wypisano ze szpitala.
Poza tym zginął profesor MIT – Nuno F.G. Loureiro, wybitny fizyk i specjalista od energii fuzyjnej, kierujący MIT Plasma Science and Fusion Center.
Luki w systemie bezpieczeństwa na Brown University
Choć kampus ma 1 200 kamer, atak wydarzył się w starszej części budynku inżynierii, gdzie monitoring jest minimalny. Sprawca prawdopodobnie wszedł i wyszedł przez boczne drzwi prowadzące na ulicę mieszkalną, co tłumaczy brak nagrań.
Śledztwo trwa
Mimo odnalezienia ciała sprawcy, prokuratorzy z Rhode Island, Massachusetts i FBI kontynuują analizę dowodów, by ustalić: motyw, ewentualne czynniki psychiczne lub środowiskowe, oraz szczegółowy przebieg zdarzeń.
Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube, Providence Police, U.S. Attorney’s Office Massachusetts,
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temu
Pielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago4 tygodnie temu
Ceny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News USA3 tygodnie temu
Rząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA2 tygodnie temu
Historyczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Tomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA3 tygodnie temu
Uniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19
-
NEWS Florida3 tygodnie temu
Klientów Florida Power & Light czeka rekordowa podwyżka cen energii elektrycznej
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Msza Św. w intencji ofiar stanu wojennego zostanie odprawiona 14 grudnia w Kościele Św. Trójcy













