Połącz się z nami

Kościół

Łagodne światła wiary: Sylwetki siedmiu nowych świętych

Opublikowano

dnia

Papież Leon XIV kanonizował w niedzielę 19 października siedmioro błogosławionych Kościoła. Wśród nich są męczennicy, nawrócony apostoł różańca, katechista, misjonarze, lekarz ubogich, ludzie, którzy poświęcili swe życie dla drugich.

Ignazio Maloyan – ormiańskokatolicki arcybiskup, Peter To Rot – obrońca małżeństwa, Vincenza Maria Poloni – założycielka Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia, María Carmen Rendiles Martínez – cicha służebnica bliźnim, Maria Troncatti – misjonarka służąca pojednaniu, José Gregorio Hernández Cisneros – lekarz ubogich, Bartolo Longo – nawrócony apostoł Różańca – to siedmioro błogosławionych, którzy w niedzielę zostali kanonizowani.

Przykłady ich życia są łagodnym światłem wskazującym współczesnemu człowiekowi drogę do świętości.

Ignazio Maloyan – męczennik za wiarę

Ignazio Maloyan, ormiańskokatolicki Arcybiskup Mardin (Turcja), swojej rodzinnej miejscowości, przelał krew z miłości do Chrystusa 11 czerwca 1915 roku. Urodził się 15 kwietnia 1869 roku. Został wysłany do Libanu, do klasztoru w Bzoomar, aby przygotować się do święceń kapłańskich, które przyjął w uroczystość Bożego Ciała w 1896 roku.

Po pierwszym okresie posługi kapłańskiej w Egipcie został mianowany Arcybiskupem Mardin i konsekrowany 22 października 1911 roku. Troszczył się o duchową i duszpasterską formację swoich kapłanów, poświęcał czas na odwiedzanie wiernych, reaktywował szkoły i odnawiał kościoły. 3 czerwca 1915 roku Arcybiskup został aresztowany wraz z setkami innych osób i torturowany pod fałszywym zarzutem ukrywania broni.

Na wyraźną propozycję przejścia na islam w zamian za wolność, stanowczo odmówił. Zaprowadzony na miejsce, gdzie miała nastąpić egzekucja, mógł po raz ostatni pożegnać się ze swoimi wiernymi. Zachęcał ich, aby byli gotowi oddać życie za Chrystusa, a następnie, znalazłszy kawałek chleba, konsekrował go i udzielił wszystkim Komunii Świętej jako wiatyku.

Ignazio Maloyan

Na ostatnie wezwanie do wyrzeczenia się wiary odpowiedział słowami: „Uważam przelanie mojej krwi za moją wiarę za najsłodsze pragnienie mojego serca, ponieważ doskonale wiem, że jeśli zostanę torturowany z miłości do Tego, który umarł za mnie, znajdę się wśród tych, którzy doznają radości i szczęścia, i dostąpię łaski oglądania mojego Pana i mojego Boga w niebie”.

Jego męczeństwo miało miejsce w uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa. Dnia 7 października 2001 roku św. Jan Paweł II przewodniczył jego beatyfikacji.

Peter To Rot – obrońca małżeństwa

Peter To Rot żył na wyspie Nowa Brytania w Papui-Nowej Gwinei. Urodził się w 1912 roku w handlowej wiosce Rakunai. W wieku 18 lat zapisał się do St. Paul’s College w Taliligap — szkoły powstałej w celu kształcenia katechistów, którzy mieli na pełny etat współpracować w głoszeniu Ewangelii. Na początku 1933 roku został katechistą w Rakunai. 11 listopada 1936 roku poślubił Paulę Ia Varpit. Z ich małżeństwa przyszło na świat troje dzieci.

Peter To Rot

Peter To Rot

W styczniu 1942 roku japońska armia zajęła wyspę, a europejscy misjonarze zostali internowani. Peter pozostał sam, by prowadzić misję. Początkowo okupanci byli bardziej tolerancyjni, jednak z czasem zaostrzyli swój stosunek do chrześcijan i w marcu 1944 roku zakazali mu jakiejkolwiek działalności religijnej. Wtedy Peter zbudował podziemną kryjówkę i nadal gromadził wiernych na modlitwie oraz sprawował niektóre sakramenty. Był w pełni świadomy ryzyka, jakie podejmuje, wiedząc, że inni za podobne działania zostali już aresztowani i zabici.

Aby uzyskać poparcie lokalnych wodzów i ludności, Japończycy zalegalizowali poligamię, której katoliccy misjonarze od dziesięcioleci się sprzeciwiali. Za swoje zdecydowane stanowisko w obronie monogamicznego i nierozerwalnego małżeństwa, katechista z Rakunai został uznany za wroga. Wiosną 1945 roku został aresztowany i skazany na dwa miesiące więzienia. Swojej siostrze podczas wizyty w więzieniu powiedział:

„Nie płacz. Jestem tu w dobrej sprawie. Jestem bardzo szczęśliwy, bo jestem tu z powodu mojej wiary”. Pod koniec kary, w jeden z piątków lipca 1945 roku, został zamordowany śmiertelnym zastrzykiem.

Jego beatyfikacja, której przewodniczył św. Jan Paweł II, odbyła się 17 stycznia 1995 roku w Port Moresby — stolicy Papui-Nowej Gwinei.

Vincenza Maria Poloni – służąca chorym

Vincenza Maria Poloni wpisała się w okres bogaty w licznych założycieli i świętych, który charakteryzował Kościół w Weronie w XIX wieku – był to czas intensywnej odnowy apostolskiej, w którym znalazło swoje miejsce również założone przez nią zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia. Urodziła się w Weronie 26 stycznia 1802 roku i na chrzcie otrzymała imię Luigia. Jako nastolatka powierzyła się kierownictwu duchowemu błogosławionemu Karolowi Steeb (1773-1865). Do 38-go roku życia mieszkała w rodzinnym domu, z wielkim oddaniem pomagając w prowadzeniu sklepu i apteki ojca.

Poświęcała się pracy charytatywnej, opiekując się przewlekle chorymi w Pio Ricovero – miejskiej instytucji dobroczynnej – oraz chorymi w ich domach.

Historia Sióstr Miłosierdzia rozpoczęła się w 1840 roku, kiedy Luigia Poloni wraz z trzema towarzyszkami została zatrudniona w Hospicjum jako pielęgniarka. Kobiety zamieszkały wspólnie w dwóch małych pomieszczeniach przylegających do żeńskiego skrzydła szpitala.

Intencją założycielki, jak i jej kierownika duchowego była solidna formacja religijna sióstr, by nauczyć się rozpoznawać, kochać i służyć Jezusowi Chrystusowi w ubogich i chorych. Od 1846 roku Luigia pełniła funkcję przełożonej Hospicjum, a rok później została również kierowniczką szkoły dla kobiet i dziewcząt przy instytucie. Pan pobłogosławił jej dzieło licznymi powołaniami.

Dnia 10 września 1848 roku ona i dwanaście towarzyszek złożyły śluby zakonne – odtąd przyjęła imię zakonne Vincenza Maria. Towarzyszyła zakładaniu pierwszych trzech nowych domów zgromadzenia.

Vincenza Maria Poloni

Vincenza Maria Poloni

Do swoich sióstr mówiła:

“Musimy być święte tak, jak chce Pan, który z dobroci swojej powołał nas do stanu doskonałości w służbie ubogim – naszym panom”. Choroba, której objawem była rana na piersi, doprowadziła ją do śmierci 11 listopada 1855 roku.

Papież Benedykt XVI ogłosił Matkę Vincenzę Marię błogosławioną 21 września 2008 roku.

María Carmen Rendiles Martínez – pragnienie służby

María Carmen Rendiles Martínez urodziła się 11 sierpnia 1903 roku w Caracas w Wenezueli. Po śmierci ojca i młodszego brata pomagała matce w wychowywaniu młodszych dzieci, bardzo szybko rozwijając w sobie głęboki zmysł macierzyństwa i troski.

Pragnęła podążać drogą życia konsekrowanego, jednak z powodu niepełnosprawności od urodzenia – braku lewego ramienia – wielokrotnie spotykała się z odmową. W 1927 roku została przyjęta do Zgromadzenia Służebnic Jezusa Najświętszego Sakramentu, założonego we Francji siedemdziesiąt lat wcześniej. Głęboko przyswoiła sobie charyzmat tej wspólnoty, coraz głębiej przeżywając miłość do Eucharystii oraz oddanie w służbie kapłanom.

María Carmen Rendiles Martínez

María Carmen Rendiles Martínez

Kiedy zgromadzenie zdecydowało się przekształcić w instytut świecki, siostry z Wenezueli i Kolumbii, które pragnęły pozostać zakonnicami, poprosiły o pozwolenie na utworzenie nowego instytutu. Został on zatwierdzony przez Świętą Kongregację ds. Zakonów w 1965 roku, a w 1985 roku Służebnice Jezusa uzyskały status instytutu na prawie papieskim. Od samego początku — najpierw tymczasowo, a od 1969 roku już po wyborach — siostra María Carmen pełniła funkcję przełożonej generalnej nowego zgromadzenia.

Wspólnota rozwijała się dynamicznie: siostry posługiwały w parafiach i seminariach, prowadziły katechezę, edukację oraz pomagały najuboższym. Wykonywały również paramenty i szaty liturgiczne dla kapłanów. W 1974 roku Matka María Carmen uległa wypadkowi samochodowemu. W czasie rekonwalescencji mówiła:

„To tylko jeszcze jedna mała drzazga Krzyża Chrystusa — niosę ją z radością i entuzjazmem”.

Mimo choroby nadal pracowała dla dobra zgromadzenia, odwiedzając wspólnoty, poruszając się o kulach i na wózku inwalidzkim. Zmarła 9 maja 1977 roku.

Papież Franciszek ogłosił ją błogosławioną 16 czerwca 2018 roku.

Maria Troncatti – misjonarka pojednania

Maria Troncatti, Włoszka z pochodzenia, wstąpiła do zgromadzenia Córek Maryi Wspomożycielki i była misjonarką w Ekwadorze. Urodziła się 16 lutego 1883 roku w Corteno Golgi (prowincja Brescia). Już jako dziecko fascynowała się misjami salezjańskimi odkąd jej nauczycielka w szkole podstawowej dawała jej do czytania Biuletyn Salezjański, założony przez św. Jana Bosko. Pierwszą formację zakonną odbyła w domu macierzystym w Nizza Monferrato (prowincja Asti). Śluby wieczyste złożyła 19 września 1914 roku.

Wiosną 1922 roku dowiedziała się, że jej miejscem posługi misyjnej będzie Ekwador. Po przybyciu do Chunchi zorganizowała mały punkt medyczny, tzw. botiquín. Po trzech latach wyjechała w głąb amazońskiej dżungli – do Macas, Sevilla Don Bosco i Sucúa. Była pionierką, pielęgniarką i katechetką, doradczynią młodych i dorosłych, a dla wszystkich była madrecita (mateczką).

Maria Troncatti

Maria Troncatti

Bardzo cierpiała z powodu napięć i konfliktów pomiędzy osadnikami a rdzenną ludnością Shuar. W 1938 roku misja w Macas została zniszczona przez pożar, a w 1969 roku płomienie strawiły misję w Sucúa.

W takich chwilach siostra Maria mówiła: „Wypełniajmy dobrze wolę Bożą! On na to pozwolił – On nam pomoże”.

Pomagała ludności podczas częstych epidemii ospy i odry. W 1954 roku w nowym budynku rozpoczął działalność szpital w Sucúa, którego siostra Maria została dyrektorką. Broniła praw mieszkańców tamtych ziem i organizowała działania na rzecz ich rozwoju, m.in. kursy przygotowujące pielęgniarki oraz formację dla dziewcząt. Wielka wiara dawała jej siłę w trudnościach: „Spojrzenie na Ukrzyżowanego daje mi życie i odwagę do pracy”.

Dnia 25 sierpnia 1969 roku, w dniu wyjazdu na rekolekcje, mały samolot, którym leciała, tuż po starcie z lotniska w Sucúa rozbił się w pobliżu pasa startowego. Siostra Maria już nieżyjąca, została przewieziona z powrotem do misji. Jej ofiara została spełniona: poświęciła życie dla pojednania między Shuar a osadnikami.

Została ogłoszona błogosławioną przez papieża Benedykta XVI 24 listopada 2012 roku.

José Gregorio Hernández Cisneros – lekarz ubogich

José Gregorio Hernández Cisneros w Wenezueli, swojej ojczyźnie jest znany jako „lekarz ubogich”. Urodził się w Isnotú 26 października 1864 roku. Za radą ojca rozpoczął studia na Wydziale Medycyny Uniwersytetu w Caracas, gdzie w 1888 roku z sukcesem obronił pracę doktorską. Rok później władze państwowe wysłały go do Paryża, aby pogłębił swoją wiedzę medyczną.

Po powrocie do Wenezueli założył katedry histologii, fizjologii i bakteriologii, rozpoczynając w wieku zaledwie 27 lat karierę akademicką. Poświęcił się nauczaniu, często zapraszając do domu studentów mających trudności, by im dodatkowo pomagać. Założył Colegio de Médicos de Venezuela (Kolegium Lekarzy Wenezueli) i był jednym z członków-założycieli Narodowej Akademii Medycyny.

José Gregorio Hernández Cisneros

José Gregorio Hernández Cisneros

Pragnąc całkowicie poświęcić swoje życie Bogu, w 1908 roku spędził pewien czas w kartuzji w Farneta (Lukka), a kilka lat później w Papieskim Kolegium Latynoamerykańskim w Rzymie. Z powodu słabego zdrowia za każdym razem musiał jednak wrócić do Caracas. Kontynuował badania z zakresu embriologii i histologii oraz publikował prace naukowe z różnych dziedzin medycyny.

Był człowiekiem cichym, roztropnym i pełnym miłosierdzia. Leczył ubogich za darmo, przynosząc im również leki i potrzebne pieniądze. Zachęcał do ufności Bogu i do korzystania z sakramentów, zwłaszcza Eucharystii.

Podczas epidemii grypy hiszpanki, która nawiedziła Caracas w 1918 roku, służył chorym jako lekarz i apostoł miłości bliźniego. Dnia 29 czerwca 1919 roku, kiedy niósł lekarstwa choremu dziecku, został potrącony przez samochód i zmarł, wzywając Najświętszą Maryję Pannę. Kilka miesięcy wcześniej powiedział do przyjaciela: „Zdradzę ci pewną tajemnicę: ofiarowałem swoje życie Bogu w ofierze za pokój na świecie!”.

Papież Franciszek ogłosił go błogosławionym 30 kwietnia 2021 roku.

Bartolo Longo – założyciel sanktuarium w Pompejach

Imię Bartolo Longo jest nierozerwalnie związane z sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Pompejach (NA) – miejscem maryjnej pobożności i dzieł miłosierdzia znanym na całym świecie. Urodził się w Latiano (prowincja Brindisi) 10 lutego 1841 roku. Studiował prawo w Lecce, a następnie na Uniwersytecie w Neapolu, gdzie uzyskał tytuł adwokata.

Po okresie odejścia od wiary w młodości, w 1865 roku nawrócił się, odchodząc od praktyk spirytystycznych. Zaangażował się w dzieła dobroczynne, został tercjarzem dominikańskim i gorliwym apostołem modlitwy różańcowej. W październiku 1872 roku udał się do doliny Pompejów, aby zarządzać majątkiem hrabiny Marianny Farnararo, wdowy po De Fusco. Zatroszczył się nie tylko o sprawy materialne, ale także duchowe mieszkańców tej zaniedbanej okolicy.

Bartolo Longo

Bartolo Longo

Modlił się do Matki Bożej słowami: „Jeśli to prawda, że obiecałaś… że kto szerzy Różaniec, ten będzie zbawiony, to i ja zostanę zbawiony, bo nie opuszczę tej ziemi pompejańskiej, dopóki nie rozpowszechnię tu Twojego Różańca”. W chwili, gdy zabrzmiały dzwony na Anioł Pański, zrozumiał, że to właśnie jest jego misja.

Dnia 13 listopada 1875 roku sprowadził do Pompejów wizerunek Matki Bożej Różańcowej, a 8 maja 1876 roku położono kamień węgielny pod budowę sanktuarium. Bartolo Longo pisał książki religijne, redagował czasopismo Il Rosario e la Nuova Pompei oraz w 1883 roku ułożył słynną Suplikację do Matki Bożej Pompejańskiej. Poślubił hrabinę De Fusco, z którą zachował czystość małżeńską.

Wraz z nią założył w Pompejach dom sierot dla dziewcząt (1887) oraz placówki dla dzieci więźniów — dla chłopców (1892) i dziewcząt (1922). Ponadto powołał do życia Zgromadzenie Sióstr Dominikanek Córek Różańca Świętego z Pompejów. W 1906 roku przekazał cały swój majątek Stolicy Apostolskiej.

Zmarł 5 października 1926 roku. Został beatyfikowany przez św. Jana Pawła II na Placu św. Piotra 26 października 1980 roku.

Wojciech Rogacin – Watykan

 

Foto: Vatican Media, wikipedia, YouTube

Polonia Amerykańska

Związek Ślązaków zaprasza na Barbórkową Mszę Św. w parafii Św. Priscilli

Opublikowano

dnia

Autor:

Uroczysta Msza Święta Barbórkowa zostanie odprawiona w niedzielę 7 grudnia o godzinie 10:30 AM w St. Priscilla Catholic Church znajdującym się przy 6949 W Addison St., Chicago. Zaproszenie kierowane jest do wszystkich Górników, Rodzin Górniczych, Przyjaciół oraz całej Polonii.

Msza Święta Barbórkowa zostanie odprawiona w intencji:

wszystkich Górników, zarówno pracujących, jak i emerytowanych,
ich Rodzin,
Związku Ślązaków w Chicago,
Braci Górniczej w Chicago.

Będzie to szczególny czas wspólnej modlitwy, refleksji oraz wdzięczności za codzienny trud i poświęcenie ludzi wykonujących jedną z najcięższych i najbardziej niebezpiecznych profesji. Organizatorzy podkreślają, że Barbórka jest nie tylko świętem zawodowym, lecz także dniem, który jednoczy społeczność, przypomina o sile tradycji i buduje więzi między pokoleniami.

Uczestnicy zostaną zaproszeni do wspólnego dziękczynienia za ochronę i błogosławieństwo otrzymywane w minionym roku oraz do modlitwy o zdrowie, bezpieczeństwo i pomyślność dla wszystkich związanych z górnictwem – zarówno tych pracujących obecnie, jak i tych, którzy są już na zasłużonej emeryturze.

Zapraszają: Związek Ślązaków w Chicago oraz Brać Górnicza, zachęcając, aby w tym wyjątkowym dniu zgromadzić się licznie i uroczyście, okazując jedność, szacunek i wsparcie całej górniczej społeczności.

Źródło: Związek Ślązaków

 

Czytaj dalej

News USA

Uniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19

Opublikowano

dnia

Autor:

Uniwersytet Kolorado zgodził się wypłacić ponad 10,3 mln USD w ramach ugody obejmującej odszkodowania, zwrot czesnego oraz koszty prawne. Proces wytoczono po tym, jak szkoła medyczna uczelni wymagała od pracowników i studentów przyjęcia szczepienia przeciw COVID-19, odmawiając jednocześnie udzielenia im zwolnień z powodów religijnych. O zakończeniu sporu prawnego mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.

Ugoda zakończyła trwający blisko pięć lat spór prawny prowadzony przez Thomas More Society – organizację prawniczą reprezentującą powodów. Jak przypomniano, osoby składające pozew były pozbawione możliwości odmowy szczepienia z przyczyn religijnych, mimo że zgłaszały taką potrzebę w oparciu o swoje przekonania.

Sąd: naruszono prawa wynikające z Pierwszej Poprawki

W 2024 r. Sąd Apelacyjny dla 10. okręgu jednoznacznie orzekł, że uniwersytet naruszył „wyraźnie ustanowione prawa konstytucyjne” powodów, w tym prawo do wolności religijnej wynikające z Pierwszej Poprawki.

Religijni przeciwnicy szczepień, zarówno w tej sprawie, jak i w innych podobnych procesach, przywoływali m.in. sprzeciw wobec stosowania linii komórkowych pochodzenia płodowego w procesie rozwoju części szczepionek.

Reakcje prawników i powodów: „To zwycięstwo wolności religijnej”

Prawnicy Thomas More Society podkreślili, że powodowie byli zmuszeni stawić czoła „irracjonalnemu nakazowi”, który nie dopuszczał żadnych wyjątków dla osób kierujących się szczerymi przekonaniami religijnymi.

Michael McHale, jeden z mecenasów reprezentujących grupę, zaznaczył, że sprawa pokazuje, iż „mimo prób wielu, nasze konstytucyjne prawo do wolności religijnej wciąż obowiązuje”.

Z kolei Peter Breen, szef działu procesowego organizacji, wskazał, że osoby objęte pozwem poniosły „wysokie osobiste koszty”, broniąc swojej wolności: „Ponieważ mieli odwagę powiedzieć ‘nie’, gdy deptano ich prawa religijne, ludzie wierzący w całym kraju korzystają dziś z silniejszych gwarancji prawnych.”

Kolejne wygrane w sprawach o odmowę zwolnień religijnych

Sprawa z Kolorado nie jest odosobniona. W ostatnich latach religijni przeciwnicy obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19 odnoszą kolejne zwycięstwa w sądach:

  • 2022: NorthShore University HealthSystem zgodził się zapłacić 10,3 mln USD ponad 500 pracownikom, którym odmówiono zwolnień religijnych.
  • 2024: katolicka pracownica w Michigan otrzymała 12,7 mln USD po tym, jak zwolniono ją za odmowę szczepienia bez przyznania wyjątku.
  • 2025: federalny sąd apelacyjny przywrócił sprawę katolickiej pracownicy zwolnionej przez Federal Reserve Bank of New York za odmowę szczepienia.

Źródło: cna
Foto: wikiwand, Flickr /Tim Reckmann
Czytaj dalej

News Chicago

Dolton nadaje historyczny status domu z dzieciństwa papieża Leo XIV

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek rada miasteczka Dolton jednomyślnie przyjęła uchwałę uznającą dom przy 212 E. 141st Pl. za oficjalny historic landmark i miejsce szczególnego znaczenia historycznego. Decyzja otwiera drogę do pozyskania środków stanowych na konserwację i przekształcenie posesji w punkt pamięci poświęcony dzieciństwu papieża Leona XIV.

Cel: muzeum, ośrodek edukacyjny i impuls dla rewitalizacji dzielnicy

W komunikacie władz gminy zapowiedziano, że władze zamierzają współpracować z Archidiecezją Chicago przy opracowaniu koncepcji wykorzystania domu — rozważane jest m.in. utworzenie muzeum. Burmistrz Dolton Jason House zadeklarował ambitny harmonogram: władze liczą, że projekt zostanie zrealizowany do wiosny 2027.

„To moment, który zapadnie w pamięć pokoleń”, powiedział House w oświadczeniu. „Dolton jest teraz trwale odciśnięty na światowej scenie. Zachowanie domu z dzieciństwa papieża Leo XIV to nie tylko uhonorowanie historii — to ochrona symbolu nadziei, wiary i niezwykłego potencjału tkwiącego w codziennych, amerykańskich społecznościach.”

Papież Leon XIV i jego związek z Dolton

Urodzony w Chicago jako Robert Francis Prevost w 1955 roku, Leon XIV wychowywał się w domu przy 212 E. 141st Pl. zanim w 1969 roku wyjechał na seminarium do Michigan. Jako młody chłopiec pełnił funkcję ministranta w parafii St. Mary of the Assumption w Chicago. Święcenia kapłańskie przyjął w 1982 roku.

Później Robert Prevost pracował jako misjonarz w Peru, gdzie prowadził m.in. augustiańskie seminarium; został biskupem w 2014 roku, a w 2023 roku papież Franciszek mianował go kardynałem. 8 maja 2025 roku został wybrany na papieża, stając się pierwszym papieżem urodzonym w USA.

Zakup, dalsze plany i wpływ na lokalną społeczność

Władze Dolton nabyły dom za $375,000 w lipcu od Polaka Pawła Radzika, który wystawił nieruchomość na sprzedaż. Burmistrz House poinformował również o planach pozyskania przyległej, obecnie pustej posesji, co ma pomóc w rewitalizacji całej ulicy i bezpośredniego otoczenia miejsca pamięci.

Lokalni urzędnicy odnotowali już znaczny wzrost ruchu odwiedzin — od momentu wyboru papieża tysiące osób przyjechały zobaczyć dom, w którym spędził dzieciństwo.

Gmina zapowiedziała powołanie komitetu, zespołu roboczego lub organizacji charytatywnej, która będzie odpowiedzialna za pozyskiwanie darowizn i innych form finansowania. Zyskanie statusu historycznego umożliwia aplikowanie o dotacje stanowe i federalne oraz tworzenie partnerstw z instytucjami religijnymi i kulturalnymi.

Aspekty konserwatorskie i turystyczne

Przekształcenie obiektu ma mieć charakter wielofunkcyjny: planowane są działania konserwatorskie zabezpieczające autentyczność domu, przygotowanie ekspozycji biograficznej oraz utworzenie przestrzeni edukacyjnej i duchowej dla pielgrzymów i turystów. Wśród rozważanych elementów znajdują się:

  • adaptacja pokoju z dzieciństwa na ekspozycję multimedialną o życiu Robert Francis Prevost,
  • sale wystawowe opisujące drogę kapłaństwa i misje w Peru,
  • przestrzeń do odprawiania nabożeństw i spotkań refleksyjnych,
  • elementy infrastruktury turystycznej (parkingi, punkty informacyjne).

Ekonomiczne i społeczne znaczenie projektu

Inwestycja może stać się impulsem gospodarczym dla Dolton: wzrost ruchu turystycznego przełoży się na popyt w lokalnych usługach, a rewitalizacja bloków mieszkalnych poprawi estetykę i bezpieczeństwo okolicy. W planach władz jest także włączenie mieszkańców do procesu konsultacji społecznych, by projekt służył lokalnej społeczności.

Etapy realizacji i finansowanie

Kolejne kroki gminy obejmują:

  1. sformalizowanie komitetu koordynującego projekt,
  2. przygotowanie wniosku o środki stanowe i ewentualne granty federalne,
  3. zawarcie porozumienia z Archidiecezją Chicago dotyczącego roli kościelnej i merytorycznej,
  4. opracowanie szczegółowej koncepcji konserwatorskiej i biznesplanu turystycznego,
  5. realizację prac budowlanych i wystawienniczych z myślą o otwarciu do wiosny 2027.

Reakcje społeczności i perspektywy

Decyzja o nadaniu statusu historycznego spotkała się z entuzjazmem części mieszkańców, którzy dostrzegają szansę na poprawę wizerunku miasteczka i rozwój gospodarczy. Pojawiły się także głosy podkreślające, że konieczne będzie staranne zaplanowanie inwestycji, aby korzyści rozłożyły się równomiernie i by projekt nie powodował nadmiernej presji na lokalną infrastrukturę.

Plany stworzenia muzeum i ośrodka edukacyjnego we współpracy z Archidiecezją pokazują, że gmina stawia na długofalowy rozwój i ochronę dziedzictwa. Jak podkreślił Burmistrz Jason House, zachowanie tego miejsca to nie tylko upamiętnienie osoby o światowym zasięgu, lecz także inwestycja w tożsamość i przyszłość lokalnej społeczności.

Źródło: cbs
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

październik 2025
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu