W październiku miasteczko Bensenville znów stanie się centrum halloweenowych emocji. Już po raz czwarty rodzina Wilkes zaprezentuje swoją słynną wystawę grozy w sercu miasta, a mieszkańców i gości czeka szereg dodatkowych wydarzeń – od rodzinnego Trunk-or-Treat po konkurs na najstraszniej udekorowany dom.

Wystawa rodziny Wilkes

Gdzie? Róg ulic Center i Green, tuż obok Village Hall (12 S. Center St.)
Kiedy? Od piątku, 26 września, przez cały październik
Godziny otwarcia: codziennie wieczorem

Wystawa to nie tylko dekoracje – w piątkowe i sobotnie wieczory (7:00–10:00PM) ożyje ona dzięki występom aktorów wcielających się w klasyczne potwory. Na gości czekają m.in. Drakula, Potwór Frankensteina, Mumia i Wilkołak.

Szczególne atrakcje przygotowano także na Halloween, 31 października, gdy aktorzy pojawią się na żywo, by zapewnić niezapomniane wrażenia.

Ważne: osoby niepełnoletnie muszą być pod opieką dorosłych, a dorośli odwiedzający proszeni są o nienoszenie masek.

Trunk-or-Treat i inne atrakcje

Wielka rodzinna impreza Trunk-or-Treat odbędzie się w czwartek, 31 października, w godz. 3:00–5:00PM na Center Street, obok Village Hall. Lokalne firmy i organizacje udekorują swoje samochodowe kufry i będą rozdawać słodycze dzieciom w wieku 3–11 lat. Mile widziane przebrania!

Inne wydarzenia w ramach halloweenowych obchodów w Bensenville:

• Konkurs na dekorację domu – zwycięzcę wybierze Rada Gminy.
• Rozbijanie Dyń – sobota, 1 listopada, godz. 9:00AM–12:00PM, parking przy Village Hall.

Więcej informacji o wydarzeniach można znaleźć na: bensenville.gov oraz wilkesfamilyhalloween.com.

Źródło: dailyherald
Foto: Wilkes Family Halloween Displays

W niedzielę centrum Chicago stało się areną pokazowej obecności federalnych służb. Uzbrojeni agenci, w pełnym rynsztunku taktycznym, patrolowali ulice wzdłuż Michigan Avenue i rzeki Chicago, budząc zdziwienie turystów i niepokój mieszkańców. Działania te są kolejnym etapem eskalacji napięć wokół polityki imigracyjnej administracji Donalda Trumpa.

Agenci na ulicach i aresztowania

Agenci Służby Celnej i Ochrony Granic USA (CBP), wspierani przez funkcjonariuszy imigracyjnych ICE, przemieszczali się wśród najważniejszych punktów handlowo-turystycznych Chicago. Wielu przechodniów zatrzymywało się, by nagrywać niecodzienny widok. Niewielka grupa aktywistów towarzyszyła funkcjonariuszom, gwiżdżąc i wykrzykując hasła protestu.

Według przedstawiciela Straży Granicznej Gregory’ego Bovino, działania miały na celu wyłapywanie „najgorszych z najgorszych” – osób przebywających w kraju nielegalnie i mających kryminalną przeszłość. Funkcjonariusze potwierdzili dokonanie kilku aresztowań, ale odmówili podania szczegółów.

„Zawsze mamy na celowniku każdego, kto przebywa tu nielegalnie” – powiedział Bovino w rozmowie z Associated Press.

Tło: Portland i Broadview

Nasilone działania federalne nastąpiły niedługo po tym, jak Prezydent Trump ogłosił wysłanie wojska do Portland, tłumacząc to potrzebą ochrony obiektów federalnych i walką z „przemocą uliczną”. Decyzja wywołała sprzeciw władz Oregonu i pozew sądowy.

Równocześnie rośnie napięcie wokół budynku ICE w Broadview, 12 mil od Chicago. W piątek i sobotę agenci użyli kul pieprzowych i gazu łzawiącego wobec protestujących, którzy próbowali zablokować samochody wjeżdżające na teren ośrodka. Świadkowie relacjonowali, że środki chemiczne spadły także na osoby, które nie brały czynnego udziału w blokadzie.

Burmistrz Broadview skrytykowała działania ICE, twierdząc, że narażają one lokalną policję, strażaków, mieszkańców i samych demonstrantów.

Reakcja władz Chicago

Burmistrz Brandon Johnson ostro potępił pojawienie się zamaskowanych agentów w centrum miasta. – „Mieszkańcy Chicago i turyści powinni czuć się bezpiecznie, a nie zastraszani przez uzbrojonych funkcjonariuszy. To kolejna bezczelna prowokacja ze strony administracji Trumpa, która nie ma nic wspólnego z poprawą bezpieczeństwa” – powiedział w oświadczeniu.

Rosnące obawy

Aktywiści i rodziny zatrzymanych wskazują, że federalne działania nie tylko eskalują napięcia, ale także pogłębiają obawy o warunki panujące w ośrodkach imigracyjnych. Według nich, placówka w Broadview funkcjonuje jak „tajny ośrodek zatrzymań”, w którym ludzie są traktowani w sposób nieludzki.

Donald Trump już wcześniej groził wysłaniem Gwardii Narodowej do Chicago, jednak na razie nie zrealizował tych zapowiedzi. Niedzielna obecność uzbrojonych agentów w centrum miasta pokazała jednak, że polityka „twardej ręki” wobec imigracji wchodzi w nową, bardziej widoczną fazę.

Źródło: wttw
Foto: YouTube

W sobotę rano władze Rolling Meadows Park District oficjalnie przetną wstęgę, otwierając nowy rozdział w historii jednego z największych i najważniejszych parków w mieście. Community Center Park przy 3800 Pheasant Drive przeszedł modernizację wartą 1,3 miliona dolarów – jedną z największych inwestycji rekreacyjnych w regionie w ostatnich latach.

Park pełen nowości

Na odwiedzających 27-akrowy park czeka szeroka gama nowych atrakcji:

• tor przeszkód w stylu Ninja Warrior,
• boisko fitness z siedmioma stanowiskami do treningu obwodowego,
• dwa korty do pickleballa,
• 9-dołkowe pole do minigolfa,
• boiska do gry w cornhole i ladder toss,
• 40-jardowy tor sprintowy,
• boisko do shuffleboarda,
• wiata piknikowa (20 × 20 stóp),
• nowe ścieżki spacerowe.

W 2026 roku planowane jest dodatkowe wprowadzenie rodzimych traw i kwiatów polnych w zbiorniku bioretencyjnym, tuż obok popularnego wzgórza saneczkowego.

„Siłownia na świeżym powietrzu”

Szczególną uwagę przyciąga nowoczesne boisko fitness, finansowane częściowo dzięki wsparciu Blue Cross and Blue Shield of Illinois oraz National Fitness Campaign (50 tys. dolarów). To otwarta przestrzeń treningowa z siedmioma stanowiskami, które umożliwiają wykonywanie pełnego zestawu ćwiczeń z wykorzystaniem ciężaru własnego ciała. Obiekt jest dostępny dla młodzieży od 14. roku życia i dorosłych.

Wsparcie i finansowanie

Modernizacja była możliwa m.in. dzięki grantowi w wysokości 600 tys. dolarów z programu Open Space Lands Acquisition and Development, przyznanemu przez Departament Zasobów Naturalnych stanu Illinois. Pozostałe środki pochodziły z budżetu dzielnicy oraz partnerów prywatnych.

Uroczyste otwarcie

Na sobotnie wydarzenie zaplanowane na godzinę 9:00 przewidziano nie tylko oficjalne przecięcie wstęgi z udziałem lokalnych i stanowych przedstawicieli, lecz także:

• pokazowe treningi fitness,
• poczęstunek,
• upominki dla mieszkańców,
• loterie i nagrody.

Inwestycja dla przyszłych pokoleń

Budowa nowej infrastruktury zakończyła się pięć miesięcy po wmurowaniu kamienia węgielnego. Projekt był omawiany z mieszkańcami już dwa lata temu i uzyskał poparcie rady miejskiej w ubiegłym roku.

Community Center Park zyskał nie tylko nowoczesne atrakcje, ale również status przestrzeni, która ma sprzyjać integracji lokalnej społeczności, aktywności fizycznej i wspólnemu spędzaniu czasu – niezależnie od wieku.

Zródło: dailyherald
Foto: Rolling Meadows Park District