News USA
Wielka Brytania, Australia i Kanada uznały państwo palestyńskie. Izrael reaguje gniewem
W niedzielę trzy kraje Wspólnoty Narodów – Wielka Brytania, Australia i Kanada – ogłosiły formalne uznanie państwa palestyńskiego. Decyzja, mająca zarówno wymiar symboliczny, jak i historyczny, wywołała ostrą reakcję Izraela, który kategorycznie odrzuca możliwość powstania Palestyny jako niezależnego państwa.
Decyzja o historycznym znaczeniu
Brytyjski premier Keir Starmer poinformował, że uznanie Palestyny ma na celu przywrócenie nadziei na pokój i trwałe rozwiązanie konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
„Dzisiaj, aby ożywić nadzieję na pokój i rozwiązanie dwupaństwowe, jako premier tego kraju jasno oświadczam: Wielka Brytania formalnie uznaje państwo palestyńskie” – powiedział w specjalnym wystąpieniu wideo.
Starmer podkreślił, że nie jest to „nagroda dla Hamasu”, lecz krok w stronę porozumienia, które miałoby zapewnić pokojową przyszłość zarówno Izraelczykom, jak i Palestyńczykom. Do decyzji Londynu równolegle dołączyły rządy Australii i Kanady.
W ten sposób trzej bliscy sojusznicy USA i Izraela znalazły się w gronie ponad 150 państw, które formalnie uznają Palestynę.
Ostra odpowiedź Izraela
Premier Izraela Benjamin Netanjahu skrytykował decyzję jako „nagrodę dla Hamasu” i podkreślił:
„To się nie wydarzy. Państwo palestyńskie nie powstanie na zachód od rzeki Jordan”.
Netanjahu zapowiedział, że odniesie się szerzej do sprawy podczas swojego wystąpienia na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ, a w poniedziałek uda się do Waszyngtonu na rozmowy z Prezydentem USA Donaldem Trumpem, który również negatywnie ocenił krok Londynu.
Reakcje Palestyńczyków i społeczności międzynarodowej
-
Mahmud Abbas, prezydent Autonomii Palestyńskiej, nazwał decyzję „ważnym i koniecznym krokiem w kierunku sprawiedliwego pokoju”.
-
Hamas pochwalił uznanie, określając je „rezultatem walki i poświęcenia narodu palestyńskiego”.
-
Krytycy decyzji wskazują jednak, że Palestyna pozostaje podzielona na dwa odrębne terytoria – Zachodni Brzeg i Strefę Gazy – i nie ma międzynarodowo uznanej stolicy.
Według doniesień dyplomatycznych, w tym tygodniu do grupy państw uznających Palestynę może dołączyć także Francja, która – podobnie jak Wielka Brytania – odgrywa kluczową rolę w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.
Historyczne dziedzictwo i współczesne napięcia
Decyzja Londynu ma szczególne znaczenie ze względu na rolę, jaką Wielka Brytania odegrała w historii Bliskiego Wschodu. To właśnie Deklaracja Balfoura z 1917 roku poparła utworzenie narodowej siedziby dla narodu żydowskiego, ale jednocześnie zobowiązywała do poszanowania praw Palestyńczyków – zapis, który przez dziesięciolecia pozostawał w cieniu.
Współczesny kontekst sprawia, że decyzja Londynu, Ottawy i Canberry nabiera dodatkowej wagi:
- konflikt w Strefie Gazy trwa już niemal dwa lata, powodując katastrofę humanitarną i śmierć ponad 65 tys. osób,
- ponad 90% mieszkańców Gazy zostało przesiedlonych,
- Izrael konsekwentnie rozbudowuje osiedla na Zachodnim Brzegu, co społeczność międzynarodowa uznaje za nielegalne.
Symboliczny, ale istotny krok
Choć uznanie Palestyny przez trzy państwa nie zmienia realiów na miejscu, wielu ekspertów podkreśla jego znaczenie polityczne. Bez wsparcia Stanów Zjednoczonych perspektywa realnego państwa palestyńskiego pozostaje jednak odległa.
Źródło: AP
Foto: YouTube
News USA
Departament Energii podpisuje umowy z 24 organizacjami – w tym Microsoft, Google, Nvidią i OpenAI – w ramach „Genesis Mission”
Amerykański Departament Energii (DOE) ogłosił w czwartek zawarcie porozumień z 24 podmiotami — od gigantów technologicznych, takich jak Microsoft, Google, Nvidia, Amazon Web Services i IBM, po startupy i instytuty badawcze — aby wspólnie rozwijać Genesis Mission, ogólnokrajowy program wykorzystujący sztuczną inteligencję do przyspieszania badań naukowych oraz wzmacniania zdolności energetycznych i bezpieczeństwa narodowego USA.
Resort podkreśla, że inicjatywa ma zwiększyć produktywność naukową i zmniejszyć zależność od zagranicznych technologii. Wśród partnerów znalazły się również Intel, Oracle i OpenAI.
Współpraca koncentrować się będzie na rozwoju modeli AI do zastosowań w takich obszarach jak energetyka jądrowa, komputery kwantowe, robotyka czy optymalizacja łańcuchów dostaw. Program realizuje cele zapisane w niedawnym rozporządzeniu wykonawczym, które nakazuje szersze wykorzystanie sztucznej inteligencji w innowacjach energetycznych, zaawansowanej produkcji i obronności.
Genesis Mission bazuje na wcześniejszych partnerstwach DOE z sektorem technologicznym, m.in. przy wdrażaniu systemów superkomputerowych w laboratoriach narodowych Argonne i Los Alamos. Departament zapowiada dalsze rozszerzanie współpracy z uczelniami i organizacjami non-profit, licząc na znaczące przyspieszenie tempa odkryć naukowych.
Foto: istock
News USA
Ford ogranicza plany elektryfikacji. Nie będzie elektrycznego F-150 Lightning
Ford Motor Co. ogłosił w poniedziałek znaczącą korektę swojej strategii elektryfikacji, rezygnując z produkcji w pełni elektrycznego pick-upa F-150 Lightning na rzecz jego wersji o wydłużonym zasięgu, łączącej napęd elektryczny z silnikiem spalinowym. Decyzja zapadła po rosnących stratach finansowych oraz słabnącym popycie na auta elektryczne w USA.
Koncern, który od 2023 r. stracił na działalności związanej z EV już 13 mld dolarów, zapowiedział, że w czwartym kwartale odnotuje dodatkowy 19,5-miliardowy koszt związany z segmentem elektryków.
W ramach zmian Ford przekształci Tennessee Electric Vehicle Center – dotąd kluczowy element kompleksu BlueOval City – w Tennessee Truck Plant, gdzie produkowane będą tańsze, spalinowe ciężarówki. W zakładzie w Ohio powstanie natomiast nowy van w wersji benzynowej i hybrydowej.
„To zmiana wymuszona przez klientów, która ma stworzyć silniejszy, bardziej odporny i rentowny Ford” – oświadczył prezes Jim Farley. Podkreślił, że firma przesuwa kapitał w stronę segmentów o wyższej stopie zwrotu, takich jak pojazdy użytkowe, hybrydy i nowy biznes magazynowania energii.
Ford przewiduje, że do 2030 r. połowa globalnej sprzedaży koncernu będzie pochodzić z hybryd, pojazdów o przedłużonym zasięgu oraz pełnych EV – wobec 17 proc. udziału w tym roku.
Eksperci oceniają, że rezygnacja z elektrycznego F-150 nie jest zaskoczeniem po tym, jak model nie wypełnił założonych mocy produkcyjnych. „To decyzja przesądzająca o przyszłości BlueOval City” – komentował Sam Fiorani z AutoForecast Solutions.
Ford nie jest jedynym producentem modyfikującym plany. Sprzedaż EV w USA wciąż rośnie wolniej, niż oczekiwano – w 2024 r. stanowiły one ok. 8 proc. nowych rejestracji, a potencjalnych nabywców zniechęcają wysoka cena (średnio 58,6 tys. dolarów) i ograniczenia infrastruktury ładowania.

BlueOval_City
Od czasu powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu administracja federalna wycofuje wsparcie dla elektromobilności, znosi ulgi podatkowe na EV i luzuje normy emisji oraz zużycia paliwa. Zdaniem analityków połączenie słabszego popytu i bardziej liberalnej polityki klimatycznej skłania producentów do rewizji strategii.
„Elektryki wciąż są przyszłością, ale przejście na nie potrwa dłużej, niż obiecywali producenci” – podkreślił Fiorani.
Foto: Matti Blume, Arctyx creative
News USA
Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych spadła o 13 tys., choć rynek pracy słabnie
Z danych Departamentu Pracy wynika, że liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych spadła w minionym tygodniu o 13 tys., utrzymując się wciąż w historycznie korzystnym przedziale. Jednocześnie rosną obawy o kondycję amerykańskiego rynku pracy.
Tempo zatrudnienia wyraźnie osłabło — od marca średni miesięczny przyrost etatów wynosi zaledwie 35 tys. Ekonomiści wskazują, że wpływ na to mają niepewność związana z taryfami wprowadzonymi przez Prezydenta Donalda Trumpa oraz utrzymujące się skutki wysokich stóp procentowych.
Rezerwa Federalna obniżyła niedawno główną stopę procentową o 0,25 pkt proc., po raz trzeci z rzędu. Szef Fed Jerome Powell podkreślił, że decyzja wynikała z obaw, iż rynek pracy jest słabszy, niż sugerują oficjalne dane — a ostatnie statystyki mogą zostać skorygowane w dół.
W ostatnich tygodniach o planowanych redukcjach zatrudnienia informowały m.in. UPS, General Motors, Amazon i Verizon. Eksperci przypominają, że skutki takich decyzji mogą pojawić się w danych rządowych dopiero po kilku miesiącach.
Foto: istock/Jovanmandic/
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago4 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News USA3 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA2 tygodnie temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA3 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19
-
NEWS Florida3 tygodnie temuKlientów Florida Power & Light czeka rekordowa podwyżka cen energii elektrycznej
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuMsza Św. w intencji ofiar stanu wojennego zostanie odprawiona 14 grudnia w Kościele Św. Trójcy










