News Chicago
Chicago River Swim – pierwszy raz od prawie wieku rzeka znów stała się areną zawodów pływackich
Przez blisko sto lat sama myśl o kąpieli w rzece Chicago budziła odrazę. Woda była brudna, cuchnąca i toksyczna – pełna ścieków i odpadów przemysłowych. Rzeka, która miała być dumą miasta, stała się symbolem jego degradacji. W niedzielę historia zatoczyła koło. Po raz pierwszy od 1926 roku w głównym nurcie rzeki odbyły się oficjalne zawody pływackie.
Chicago River Swim, zorganizowany przez organizację non-profit A Long Swim, nie tylko uhonorował dekady pracy nad przywróceniem rzece czystości, ale także zebrał fundusze na badania nad stwardnieniem zanikowym bocznym (ALS) oraz programy edukacyjne dla młodzieży.
Powrót pływaków do rzeki
Wczesnym rankiem w niedzielę do wody wskoczyło 500 zawodników, rywalizując na dystansach jednej i dwóch mil. Trasa prowadziła od mostu Dearborn Street do Wolf Point i z powrotem do mostu Clark Street, a kibice oglądali rywalizację z Riverwalk.
Na początku XX wieku pływanie w rzece było częścią codzienności mieszkańców Chicago, a wyścigi przyciągały tysiące widzów i światowej klasy sportowców. Jednak już w 1926 roku ze względów sanitarnych zawody wstrzymano – na blisko sto lat.
Jak rzeka odzyskała życie?
Przełomem była Ustawa o czystej wodzie z 1972 roku, która narzuciła krajowe standardy ochrony akwenów. W latach 80-tych zbudowano pierwsze odcinki systemu Deep Tunnel, dzięki któremu zanieczyszczone wody opadowe i ścieki trafiają do specjalnych zbiorników, a nie prosto do rzeki.
W 2011 roku rzeka Chicago oficjalnie spełniła standardy jakości wody rekreacyjnej. „Od tego momentu zaczęliśmy budować świadomość, że pływanie w rzece to realna wartość dla miasta” – mówi Margaret Frisbie, dyrektor organizacji Friends of the Chicago River.
W tym roku organizacja zdobyła międzynarodową nagrodę Thiess International River Prize za działania rewitalizacyjne.
Bezpieczeństwo – woda pod lupą
Choć jakość wody poprawiła się znacząco, jej stan wciąż może się zmieniać z dnia na dzień. Ulewne deszcze potrafią przeciążyć kanalizację, wprowadzając do rzeki bakterie i odpady. Dlatego przed zawodami prowadzono intensywne testy.
Zespół Abhilashy Shresthy z Uniwersytetu Illinois badał próbki pod kątem bakterii kałowych, a organizacja Current monitorowała wodę w czasie rzeczywistym dzięki czujnikom. Dane udostępniane są publicznie w serwisie H2ONow, działającym jak „pogodowa aplikacja” dla pływaków. Najczystsze fragmenty rzeki znajdują się w pobliżu jeziora Michigan, przy Riverwalk – to tam zorganizowano zawody.
Rekreacja i ekologia
Rzeka staje się coraz popularniejszym miejscem spędzania wolnego czasu. Powstają nowe przestrzenie zielone, jak Wild Mile – pływający ekopark na Goose Island – czy Park 571 przy Bubbly Creek. Wolontariusze regularnie sprzątają brzegi, często wyciągając setki funtów odpadów.
Pływanie dla sprawy
Niedzielne wydarzenie miało też wymiar społeczny. Dzięki zbiórce udało się pozyskać 150 tys. dolarów na badania nad ALS oraz 50 tys. na programy pływackie dla dzieci i młodzieży w chicagowskim Centrum Kroc.
Po sukcesie tegorocznej edycji organizatorzy planują kolejne zawody w 2026 roku – dokładnie w setną rocznicę ostatniego historycznego wyścigu.
Źródło: blockclubchicago
Foto: YouTube
News Chicago
Szczęśliwy mieszkaniec East St. Louis wygrał 14,6 mln dolarów w Lotto
Kilka ulubionych liczb wystarczyło, by pewien mieszkaniec Illinois z dnia na dzień stał się multimilionerem. Szczęśliwiec, który zdecydował się zachować anonimowość pod pseudonimem „East St. Louis Lotto Winner”, trafił główną wygraną w wysokości 14,6 mln dolarów w losowaniu Lotto z 25 sierpnia.
„Zacząłem grać w Lotto w styczniu zeszłego roku i szybko stało się to moją ulubioną grą” – przyznał zwycięzca. Zapytany o sekret zwycięskich numerów – 5, 9, 14, 18, 22, 23 – odpowiedział krótko: „To moje ulubione liczby”.
Zwycięski kupon został zakupiony w Crown Mart przy 306 E Broadway w East St. Louis. Sklep również skorzysta na szczęściu swojego klienta – otrzyma premię w wysokości 146 tys. dolarów, czyli 1% wartości wygranej.
Plany nowego milionera
Nowy multimilioner już wie, na co przeznaczy część fortuny. „Chcę po prostu zadbać o rodzinę, kupić ładny dom i jeździć Lexusem. Paryż też jest na mojej liście – nie mogę się doczekać podróży i zwiedzania” – zdradził przedstawicielom Illinois Lottery. Najważniejsze jednak dla niego pozostaje wsparcie bliskich – w tym edukacja wnuczek.
Największa wygrana w Illinois w tym roku
To najwyższa wygrana w Illinois Lotto w 2025 roku, przebijająca poprzedni rekord 10,4 mln dolarów z 8 lutego. Do tej pory w tym roku sprzedano ponad 4,8 mln zwycięskich losów Lotto, a gracze zgarnęli łącznie ponad 47 mln dolarów w nagrodach.
Lotto to gra dostępna wyłącznie w Illinois. Losowania odbywają się trzy razy w tygodniu – w poniedziałki, czwartki i soboty. Bilety można kupić w punktach sprzedaży, online lub przez aplikację Illinois Lottery. Więcej informacji można znaleźć na stronie: IllinoisLottery.com.
Źródło: Illinois Lottery
Foto: Illinois Lottery
News Chicago
W motocyklowym wypadku na północnych przedmieściach zginął Jeremy Kłodziński z Wheeling
W piątek wieczorem na skrzyżowaniu Buffalo Grove Road i University Drive doszło do tragicznego wypadku drogowego, w wyniku którego śmierć poniósł młody motocyklista – poinformowała policja w Buffalo Grove. Był nim 18-letni Jeremy Kłodziński, mieszkaniec Wheeling.
Służby otrzymały zgłoszenie około godziny 5:40PM. Na miejscu funkcjonariusze zastali poszkodowanego motocyklistę, którym okazał się 18-letni mieszkaniec Wheeling, Jeremy Kłodziński. Funkcjonariusze podjęli akcję ratunkową, a następnie nastolatek został przetransportowany do pobliskiego szpitala. Niestety, lekarze stwierdzili jego zgon.
W zdarzeniu brała udział także ciężarówka. Jej kierowca nie odniósł obrażeń i – jak podaje policja – w pełni współpracuje ze śledczymi.
Droga Buffalo Grove Road była zamknięta na odcinku od Dundee Road do East Darryl Drive przez około cztery godziny, co spowodowało poważne utrudnienia w ruchu.
Przyczyny wypadku nie są jeszcze znane. Policja nie wystawiła mandatów ani nie postawiła zarzutów. Sprawą zajmuje się Wydział Ruchu Drogowego policji w Buffalo Grove przy wsparciu Zespołu Pomocy w Przypadku Poważnych Wypadków w Powiecie Lake.
Nie ujawniono dodatkowych szczegółów dotyczących zdarzenia.
Źródło: abc7
Foto: istock
News Chicago
„Midway Blitz” w Chicago: Prawie 550 aresztowanych w operacji ICE
Do piątku prawie 550 osób zostało aresztowanych w rejonie Chicago w ramach szeroko zakrojonej operacji służb imigracyjnych, poinformował w piątek Departament Bezpieczeństwa Krajowego (DHS). Akcja, nazwana „Midway Blitz”, rozpoczęła się 8 września.
Celowe i „uboczne” aresztowania
Według Marcosa Charlesa, pełniącego obowiązki szefa ds. egzekwowania prawa i operacji deportacyjnych ICE, około 50–60% zatrzymanych to osoby celowo poszukiwane – skazane za przestępstwa, objęte prawomocnym nakazem deportacji lub będące w zainteresowaniu agencji.
Pozostałe to tzw. aresztowania uboczne – imigrantów bez dokumentów, którzy znaleźli się w polu działań ICE. Takie zatrzymania były zabronione w czasach administracji Bidena, jednak Prezydent Donald Trump niemal natychmiast po powrocie do Białego Domu przywrócił je w ramach zaostrzonej polityki deportacyjnej.
Krytyka i protesty
Operacja szybko spotkała się z falą krytyki. Aktywiści imigracyjni mówią o „brutalnych obławach” i relacjonują przypadki obywateli USA zatrzymanych omyłkowo. Wstrząs wywołała także śmierć mężczyzny, który – według ICE – próbował uciec podczas kontroli drogowej, ciągnąc za sobą funkcjonariusza. Został zastrzelony 12 września.
Lokalni przywódcy i organizacje społeczne ostrzegają, że takie działania pogłębiają strach wśród społeczności imigranckich, zniechęcając świadków i ofiary przestępstw do współpracy z policją.
Polityczne tło
„Midway Blitz” jest kontynuacją podobnych operacji przeprowadzonych wcześniej w Los Angeles i Waszyngtonie. Stanowi także odpowiedź na krytykę administracji Trumpa wobec Chicago i Illinois, które od lat ograniczają współpracę lokalnych organów ścigania z ICE.
Prezydent obiecał wysłanie do miasta nie tylko dodatkowych agentów federalnych, ale również żołnierzy Gwardii Narodowej. Choć do tej pory nie doszło do rozmieszczenia wojska, polityka ta spotkała się z aprobatą jego zwolenników, którzy postrzegają operację jako realizację obietnicy masowych deportacji.
Niepewna przyszłość
Bilans ponad pół tysiąca aresztowań w ciągu zaledwie dwóch tygodni wskazuje, że akcja ICE może być jedną z największych operacji imigracyjnych w historii Chicago. Jednocześnie narasta pytanie o granice federalnej ingerencji i konsekwencje dla lokalnych społeczności.
Źródło: AP
Foto: ICE
-
News Chicago3 dni temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News USA4 tygodnie temu
Administracja Trumpa grozi odcięciem funduszy za „ideologię gender” w szkołach
-
News USA2 tygodnie temu
Zabójstwo Ukrainki w Charlotte wywołało debatę o bezpieczeństwie publicznym
-
News Chicago4 tygodnie temu
Molly Borowski z Chicago uciekała przed policją z prędkością 109 mil na godzinę
-
News Chicago1 tydzień temu
Ted Dabrowski zawalczy z Pritzkerem o fotel gubernatora Illinois w 2026 roku
-
News USA4 tygodnie temu
Sfingował własną śmierć, by uciec do kochanki. 45-latek z Wisconsin odsiedzi 89 dni
-
News USA3 tygodnie temu
Niepowtarzalna trasa Lecha Wałęsy – 45 lat Solidarności, 28 miast, jedno przesłanie
-
News USA4 tygodnie temu
Strzelanina w Minneapolis: Dlaczego Robin Westman otworzył/a ogień do dzieci?