Połącz się z nami

News USA

Trump ogłasza 50-procentowe cło na miedź od sierpnia. Ceny metalu gwałtownie rosną

Opublikowano

dnia

W środę Prezydent Donald Trump zapowiedział wprowadzenie 50-procentowego cła na import miedzi, które zacznie obowiązywać od 1 sierpnia 2025 roku. Decyzja została ogłoszona za pośrednictwem platformy Truth Social i uzasadniona względami bezpieczeństwa narodowego.

„Ogłaszam 50-procentowe cło na miedź, obowiązujące od 1 sierpnia 2025 r., po otrzymaniu solidnej OCENY BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO” – napisał Trump.

Prezydent podkreślił strategiczne znaczenie miedzi, wskazując, że surowiec ten jest niezbędny w produkcji półprzewodników, samolotów, statków, amunicji, centrów danych, baterii litowo-jonowych, systemów radarowych, obrony przeciwrakietowej oraz broni hipersonicznej. Miedź jest obecnie drugim najczęściej używanym materiałem w Departamencie Obrony USA, po aluminium.

„Ameryka po raz kolejny zbuduje DOMINUJĄCY przemysł miedziowy” – dodał Trump w emocjonalnym wpisie.

Ceny miedzi w górę o niemal 10%

W reakcji na zapowiedź ceł, ceny miedzi wzrosły o niemal 10% w ciągu ostatnich pięciu dni – z 5,02 USD do 5,62 USD za uncję. Tak gwałtowny wzrost może wywrzeć presję na branże silnie uzależnione od tego surowca, w tym budownictwo, przemysł elektroniczny i sektor technologiczny.

Zapowiedziane cła są kontynuacją wcześniejszych deklaracji Donalda Trumpa. Już w marcu zapowiedział on możliwość nałożenia do 25% podatku na cały import miedzi, apelując jednocześnie do amerykańskich firm o zwiększenie krajowej produkcji tego strategicznego metalu.

USA: duży producent, ale jeszcze większy konsument

Stany Zjednoczone rocznie produkują około 1,1 miliona ton miedzi, co czyni je jednym z największych producentów na świecie. Jednak zużywają niemal dwa razy więcej, co oznacza silną zależność od importu, zwłaszcza z Chile, które dostarcza ok. połowy światowego zapotrzebowania.

Chile pozostaje największym producentem miedzi na świecie (5,3 mln ton rocznie), wyprzedzając Demokratyczną Republikę Konga (2,84 mln), Peru (2,76 mln) i Chiny (1,83 mln).

Miedź kluczowa dla przyszłości technologii

Rosnące zapotrzebowanie na miedź jest bezpośrednio związane z rozwojem odnawialnych źródeł energii, pojazdów elektrycznych, a także nowoczesnych technologii, takich jak sztuczna inteligencja, robotyka, data center i półprzewodniki.

przewody-elektryczne-miedź

Szczególną rolę miedź odgrywa w infrastrukturze technologicznej firmy Nvidia, gdzie wykorzystywana jest m.in. w architekturze układów AI serii Blackwell oraz systemach chłodzenia i transmisji danych.

Cła farmaceutyczne na horyzoncie

Oprócz ceł na miedź, we wtorek Donald Trump zasugerował również możliwość wprowadzenia nawet 200-procentowych ceł na import leków i wyrobów farmaceutycznych. O tej decyzji informowaliśmy tutaj. Nie zostały one jeszcze oficjalnie ogłoszone, jednak prezydent zapowiedział, że ich wprowadzenie nastąpi w ciągu najbliższego roku do półtora.

Sekretarz Handlu Howard Lutnick potwierdził później, że szczegóły dotyczące ceł farmaceutycznych oraz na półprzewodniki zostaną ogłoszone pod koniec miesiąca.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, istock/Liudmila Chernetska/

News USA

Prestiżową nagrodą Religious Freedom Impact Award uhonorowano w tym roku Andreę Picciotti-Bayer

Opublikowano

dnia

Autor:

2 lipca Instytut Wolności Religijnej (Religious Freedom Institute, RFI) ogłosił, że tegoroczną laureatką nagrody Religious Freedom Impact Award została Andrea Picciotti-Bayer – uznana prawniczka, komentatorka, matka dziesięciorga dzieci i niezłomna obrończyni wolności religijnej. Jej postać i działalność przybliża Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.

Religious Freedom Impact Award przyznawana jest liderom, którzy wykazują się konsekwentnym, skutecznym i innowacyjnym przywództwem w zakresie ochrony wolności religijnej — czy to poprzez działania prawne, polityczne, czy kulturalne. Oficjalne wręczenie wyróżnienia odbędzie się podczas dorocznej gali Instytutu Wolności Religijnej RFI, zaplanowanej na 6 listopada w Waszyngtonie.

Obrończyni sumienia i wiary

Andrea Picciotti-Bayer od lat angażuje się w ochronę praw jednostek i instytucji do życia zgodnie z własnym sumieniem i przekonaniami religijnymi – zwłaszcza w obszarach takich jak edukacja, prawa rodzicielskie czy opieka zdrowotna. Swoją misję traktuje jako powołanie, nieustannie podkreślając rolę wiary w swoim życiu zawodowym i rodzinnym.

Swoją karierę rozpoczęła w Departamencie Sprawiedliwości USA, w Wydziale Praw Obywatelskich, jako adwokat procesowy i apelacyjny. Następnie doradzała organizacjom katolickim i współpracowała z Katolickim Uniwersytetem Ameryki, angażując się w sprawy dotyczące wolności religijnej i wolności słowa.

Po kilkunastu latach przerwy zawodowej, poświęconej wychowywaniu dzieci, powróciła do świata prawa z nową energią i gotowością do działania.

Ekspertka, liderka, publicystka

Obecnie Picciotti-Bayer pełni funkcję dyrektorki w organizacji Conscience Project, gdzie współpracuje z prawnikami i ekspertami, przygotowując analizy prawne, publiczne argumentacje oraz opinie amicus curiae w ważnych sprawach dotyczących wolności religijnej – zarówno na szczeblu sądów apelacyjnych, jak i Sądu Najwyższego USA.

Poza działalnością prawną, Andrea Picciotti-Bayer jest cenionym głosem w mediach. Regularnie występuje jako analityk prawny EWTN News, współprowadzi audycję „Ave Maria po południu”, a także pisze dla National Catholic Register i innych katolickich oraz ogólnokrajowych portali opinii.

W uznaniu za swoje zaangażowanie dziennikarskie otrzymała w tym roku także Catholic Media Association Award 2025 za najlepsze relacje na temat wolności religijnej.

Siła w wierze, moc w rodzinie

Picciotti-Bayer nie ukrywa, że swoją siłę czerpie z wiary i rodziny. W rozmowach często podkreśla, że Bóg prowadził ją przez życiowe wybory, a każde z nich – zarówno kariera, jak i macierzyństwo – są częścią większego planu.

 

Źródło: cna
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Cud pod ziemią: 31 robotników uratowano po zawaleniu się tunelu w Los Angeles

Opublikowano

dnia

Autor:

Trzydziestu jeden robotników budowlanych pracujących głęboko pod ziemią w ogromnym tunelu kanalizacyjnym w Los Angeles zostało uratowanych bez poważniejszych obrażeń po tym, jak jego fragment zawalił się w środowy wieczór. Lokalne władze określiły zdarzenie mianem „cudu”, obawiając się początkowo znacznie tragiczniejszych konsekwencji.

Zawalenie pod ziemią – 400 stóp pod powierzchnią

Zawalenie miało miejsce na odcinku pomiędzy maszyną drążącą tunel, znajdującą się około 5 mil od wejścia, a ekipą pracującą niemal 6 mil dalej, podał Michael Chee, rzecznik Los Angeles County Sanitation Districts – instytucji nadzorującej wart 700 milionów dolarów projekt tunelu odprowadzającego oczyszczone ścieki do Pacyfiku.

Robotnicy znajdowali się wtedy 400 stóp pod ziemią. Obecnie trwa śledztwo w sprawie przyczyny katastrofy.

Ucieczka przez błoto i ciemność

Aby się uratować, robotnicy musieli wspiąć się ponad 12 stóp po niestabilnej masie ziemi, by dotrzeć do maszyny drążącej tunel. Stamtąd zostali przetransportowani do powierzchni – wyciągani pojedynczo w żółtej stalowej klatce przy pomocy dźwigu. Nagrania lotnicze pokazały dramatyczne sceny ewakuacji, ale wszyscy pracownicy wyszli z katastrofy żywi i bez większych obrażeń.

Pochwały i ulga władz

Radny miasta Los Angeles Tim McOsker pochwalił robotników za profesjonalizm i opanowanie w ekstremalnych warunkach. „To bardzo złożony, techniczny projekt. A oni wiedzieli, co robić. Ich reakcja uratowała im życie” – powiedział.

Burmistrz Karen Bass odwiedziła miejsce zdarzenia i spotkała się z częścią ocalonych.

„Pędziliśmy tutaj z duszą na ramieniu, obawiając się tragedii. Zamiast tego – zwycięstwo. Wszyscy pracownicy tunelu są bezpieczni” – powiedziała na konferencji prasowej.

Budowa wstrzymana do odwołania

Tunel, który ma 7 mil długości i 18 stóp szerokości, przebiega niemal w całości pod publicznymi drogami i służyć ma do odprowadzania oczyszczonych ścieków do Oceanu Spokojnego.

Do czasu pełnej oceny sytuacji przez wykonawcę i potwierdzenia bezpieczeństwa, prace budowlane zostały wstrzymane.

Źródło: npr
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Teksas po katastrofalnej powodzi: Dziesiątki ofiar i zaginionych, dramatyczne akcje ratunkowe

Opublikowano

dnia

Autor:

Po katastrofalnej powodzi, która w ciągu kilku godzin zniszczyła tereny letnich obozów, domy i infrastrukturę w regionie Hill Country, mieszkańcy i służby ratunkowe zmagają się z dramatycznymi skutkami żywiołu. Jak dotąd potwierdzono śmierć co najmniej 118 osób, a ponad 160 wciąż uznaje się za zaginione. To najtragiczniejsza powódź śródlądowa w USA od 1976 roku.

Bohaterowie w obliczu tragedii

Wśród licznych relacji z dramatycznych chwil po uderzeniu żywiołu, szczególnie poruszają opowieści o odwadze lokalnych funkcjonariuszy. Policjant z Kerrville, sam uwięziony w wodzie, dostrzegł dziesiątki osób na dachach i ruszył im na pomoc. Inny funkcjonariusz, będący po służbie, przywiązał do pasa wąż ogrodowy i dotarł do dwóch osób kurczowo trzymających się drzewa nad rwącą rzeką.

„Ta tragedia, choć przerażająca, mogła być znacznie gorsza, gdyby nie odwaga ratowników i wolontariuszy” – powiedział na konferencji prasowej oficer Jonathan Lamb z policji Kerrville.

Ogrom zniszczeń i dramatyczne poszukiwania

Pięć dni po tragedii wciąż nie jest znana pełna skala zniszczeń. Wzdłuż rzeki Guadalupe ratownicy używają koparek i własnych rąk, by przeszukiwać zwały gruzu ciągnące się milami. Działają na łodziach, konno i z powietrza – szukając nie tyle ocalałych, co ciał ofiar. Psy tropiące przeszukują zarośla, wnętrza samochodów i kopce błota.

„Nie spoczniemy, dopóki nie odnajdziemy wszystkich zaginionych” – zapewnił Gubernator Greg Abbott.

Ponad 2000 wolontariuszy wspiera działania ratunkowe w samym tylko powiecie Kerr.

Zaniedbania i pytania o przygotowanie

Pojawiają się jednak pytania o gotowość służb i brak ostrzeżeń. Władze lokalne spotykają się z ostrą krytyką – mieszkańcy domagają się odpowiedzi, dlaczego nie zadziałały systemy alarmowe, a decyzje o ewakuacji podjęto zbyt późno.

Szeryf powiatu Kerr, Larry Leitha, zapewnił, że władze nie będą unikać odpowiedzialności, ale priorytetem pozostaje ratowanie życia i poszukiwania.

Gubernator Abbott zapowiedział zwołanie specjalnej sesji parlamentu stanowego 21 lipca, podczas której przedstawi projekt nowego systemu ostrzegania przed powodzią oraz propozycje wsparcia finansowego dla poszkodowanych społeczności.

Ofiary wśród dzieci – tragedia w Camp Mystic

Szczególnie dramatycznym symbolem tej tragedii stał się Camp Mystic, działający od 100 lat chrześcijański obóz dla dziewcząt. Powódź zabiła tam co najmniej 27 osób, a kolejne 6 wciąż uznaje się za zaginione. Zaledwie dwa dni wcześniej obóz uzyskał pozytywną opinię inspektorów, choć nie zawierała ona szczegółowych planów ewakuacji.

Pomoc federalna i wizyta Trumpa

Prezydent Donald Trump zapowiedział wizytę w Teksasie w piątek, by osobiście ocenić skalę zniszczeń i zapewnić o federalnym wsparciu w odbudowie.

Powódź w kontekście zmian klimatycznych

Eksperci ostrzegają, że choć nie da się przypisać jednej katastrofy bezpośrednio zmianom klimatycznym, to ocieplenie atmosfery i oceanów bez wątpienia zwiększa częstotliwość i intensywność tego typu zjawisk.

We wtorek, zaledwie kilka dni po tragedii w Teksasie, gwałtowne burze w Nowym Meksyku zabiły trzy osoby – to kolejne ostrzeżenie, że ekstremalne zjawiska pogodowe stają się nową rzeczywistością.

Źródło: AP
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

lipiec 2025
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu