Połącz się z nami

News USA

Ameryka wyśle więcej broni na Ukrainę, mimo wcześniejszego wstrzymania dostaw

Opublikowano

dnia

Prezydent Donald Trump ogłosił w poniedziałek, że Stany Zjednoczone przekażą Ukrainie kolejne dostawy uzbrojenia, mimo że kilka dni wcześniej nakazał wstrzymanie dostaw kluczowej broni do Kijowa. Decyzja ta zaskoczyła zarówno sojuszników USA, jak i samą Ukrainę, która obecnie zmaga się z nasilonymi rosyjskimi atakami.

„Musimy to zrobić. Ukraina musi mieć możliwość obrony. Teraz są bardzo mocno atakowani. Wyślemy więcej broni – głównie defensywnej” – powiedział Trump, przemawiając podczas kolacji z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu w Białym Domu.

Zmiana stanowiska w sprawie wsparcia wojskowego

Komentarze Donalda Trumpa oznaczają nagłą zmianę stanowiska po decyzji Pentagonu z zeszłego tygodnia o wstrzymaniu dostaw m.in. rakiet Patriot, pocisków Hellfire, precyzyjnej amunicji GMLRS i systemów artyleryjskich. Jak twierdzili urzędnicy, decyzja wynikała z obaw o zmniejszające się zapasy amerykańskiego wojska.

Departament Obrony nie odpowiedział dotąd na pytania, czy zamrożone dostawy zostaną wznowione.

Rosyjskie ataki eskalują

W poniedziałek Ukraina poinformowała, że rosyjskie ataki powietrzne zabiły co najmniej 11 cywilów i raniły ponad 80 osób, w tym siedmioro dzieci. Rosja wystrzeliła w ciągu ostatnich dni ponad 100 dronów, 1270 dronów bojowych, 39 rakiet i niemal 1000 bomb szybujących, jak poinformował Prezydent Wołodymyr Zełenski.

Ataki te znacząco nadwyrężyły ukraińskie systemy obrony powietrznej i zwiększyły presję na Zachód o przyspieszenie pomocy militarnej.

W niektórych regionach, takich jak Donieck, Sumy i Charków, odnotowano dziesiątki ofiar i zniszczeń. Tylko w Charkowie rany odniosło 71 osób. Drony spadały również na Kijów, powodując szkody w kilku dzielnicach stolicy.

Ukraina apeluje o pomoc i rozwija produkcję dronów

W odpowiedzi na rosnące braki uzbrojenia, Ukraina podpisała nowe porozumienia z europejskimi sojusznikami i amerykańskim przemysłem zbrojeniowym w sprawie zwiększenia produkcji dronów bojowych i przechwytujących. Celem jest dostarczenie „setek tysięcy” nowych jednostek jeszcze w tym roku – poinformował Zełenski.

„Obrona powietrzna to dziś najważniejszy priorytet” – dodał prezydent Ukrainy.

Rosyjskie problemy wewnętrzne: minister popełnił samobójstwo

W tle narastających napięć pojawiła się również wiadomość o śmierci rosyjskiego ministra transportu Romana Starowoita, który – według władz – popełnił samobójstwo. Stało się to kilka godzin po jego dymisji przez Prezydenta Władimira Putina, a kilka dni po chaosie związanym z zakłóceniami ruchu lotniczego w Rosji, spowodowanymi zagrożeniem atakami dronów.

Rosyjskie media sugerują, że dymisja mogła być związana ze śledztwem dotyczącym defraudacji funduszy przeznaczonych na budowę umocnień w obwodzie kurskim – regionie, który niedawno został objęty ukraińską kontrofensywą.

Sankcje i napięcia dyplomatyczne

Prezydent Trump – coraz bardziej zirytowany brakiem postępów w rozmowach pokojowych – zapowiedział, że USA mogą nałożyć nowe sankcje na rosyjski sektor energetyczny. Rozważany jest m.in. projekt ustawy wspierany przez senatora Lindsey’ego Grahama, który zakłada 500% cła na towary z krajów importujących rosyjską ropę – co uderzyłoby w Chiny i Indie.

„Nie jestem zadowolony z Prezydenta Putina” – stwierdził Donald Trump.

Zmieniające się stanowisko USA wobec dostaw broni, rosnąca skala rosyjskich ataków i napięcia wewnątrz Kremla pokazują, że konflikt na Ukrainie wkracza w kolejny, jeszcze bardziej nieprzewidywalny etap. Kluczowe będzie teraz, czy i jak szybko Zachód zareaguje konkretnym wsparciem – nie tylko politycznym, ale przede wszystkim militarnym.

Źródło: baynews9
Foto: YouTube

News USA

Paraliż na amerykańskim niebie. Brak kontrolerów ruchu lotniczego powoduje chaos na lotniskach

Opublikowano

dnia

Autor:

Problemy z obsadą kontrolerów ruchu lotniczego sparaliżowały w poniedziałek działalność kilku kluczowych lotnisk w Stanach Zjednoczonych. Braki kadrowe w wieżach kontroli doprowadziły do licznych opóźnień, a w niektórych miejscach zmusiły pilotów do stosowania alternatywnych procedur bezpieczeństwa. Sytuacja jest bezpośrednim skutkiem zamknięcia części działalności rządu federalnego, które pozbawiło wynagrodzenia pracowników Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) — mimo że należą oni do grupy personelu uznawanego za „niezbędny” i zobowiązanego do pracy w czasie przestoju.

Wieże zamknięte, samoloty bez kontroli

W poniedziałek wieczorem w dwunastu obiektach FAA odnotowano poważne niedobory kadrowe. Wieże kontroli lotów w Burbank, Phoenix i Denver ogłosiły tzw. czynniki wyzwalające braki kadrowe, co w praktyce oznaczało, że liczba dyżurujących kontrolerów nie zapewniała pełnej obsługi ruchu.

Najpoważniejsza sytuacja miała miejsce w Burbank w Kalifornii, gdzie wieża kontroli lotów została całkowicie zamknięta około godziny 4:15PM czasu lokalnego. Mimo że starty i lądowania były nadal możliwe, piloci musieli korzystać z procedur typowych dla małych lotnisk nieposiadających wieży kontroli – samodzielnie koordynując swoje manewry na wspólnej częstotliwości radiowej.

W pewnym momencie opóźnienia na lotnisku w Burbank przekroczyły dwie i pół godziny.

Podobne problemy pojawiły się na lotniskach Denver International oraz Newark Liberty International, które są głównymi węzłami przesiadkowymi dla linii United Airlines. Z powodu braku wystarczającej liczby kontrolerów część lotów została uziemiona na pasach startowych.

Kontrolerzy bez wynagrodzenia i pod presją

Zgodnie z obowiązującymi przepisami kontrolerzy ruchu lotniczego muszą pracować mimo braku wypłat. W efekcie coraz więcej z nich zgłasza zwolnienia lekarskie – często z powodu stresu i trudnej sytuacji finansowej.

Echo kryzysu z 2019 roku

Sytuacja budzi niepokojące skojarzenia z 35-dniowym zamknięciem rządu z przełomu lat 2018–2019, które zakończyło się dopiero po tym, jak dziesięciu kontrolerów ruchu lotniczego wzięło zwolnienia lekarskie, paraliżując krajowy system lotniczy. Wtedy również zatory w punktach kontroli bezpieczeństwa TSA i masowe opóźnienia zmusiły rząd do zakończenia przestoju.

Choć federalne prawo zabrania strajków wśród kontrolerów, nawet niewielka liczba nieobecnych pracowników wystarczy, by zachwiać działaniem całego systemu.

Związek zawodowy alarmuje: system jest kruchy

Narodowe Stowarzyszenie Kontrolerów Ruchu Lotniczego (NATCA) potwierdza, że obecna sytuacja jedynie uwidacznia wieloletni problem niedoboru personelu.

Obecnie około 11 tysięcy w pełni certyfikowanych kontrolerów pracuje na długich, nawet 10-godzinnych zmianach, często sześć dni w tygodniu. Pomimo braku wypłat, nadal zapewniają bezpieczeństwo milionom pasażerów przemieszczających się po amerykańskim niebie.

Zagrożony program Essential Air Service

Skutki zamknięcia rządu wykraczają poza duże porty lotnicze. W niedzielę ma wygasnąć finansowanie programu Essential Air Service (EAS), który dotuje loty do małych, odizolowanych społeczności w całym kraju.

Departament Transportu poinformował, że wyczerpał środki na utrzymanie programu i przekazał ostatnie dostępne fundusze z rezerw FAA. Najbardziej dotkniętym regionem ma być Alaska, gdzie w wielu miejscowościach samolot to jedyny środek transportu.

Niektóre linie – m.in. SkyWest Airlines i Alaska Airlines – zapowiadają, że będą kontynuować loty tak długo, jak to możliwe. Jednak jeśli zamknięcie potrwa dłużej, usługi mogą zostać zawieszone, co odetnie małe miasta od kluczowych połączeń z resztą kraju.

lotnisko alaska

FAA ostrzega: bezpieczeństwo jest na granicy

Jak wynika z raportu Narodowego Zespołu ds. Przeglądu Bezpieczeństwa Przestrzeni Powietrznej FAA z 2023 roku, każde zamknięcie rządu „podważa zdolność agencji do realizowania swojej misji o kluczowym znaczeniu dla bezpieczeństwa”.

Eksperci zwracają uwagę, że przestoje prowadzą do wstrzymania szkoleń, rekrutacji i modernizacji technologii, co w dłuższej perspektywie naraża cały system na destabilizację.

kontrola bezpieczeństwa na lotnisku

Niebieskie niebo i nerwowa cisza

Choć na radarach ruchu lotniczego samoloty wciąż przecinają amerykańskie niebo, coraz więcej lotnisk działa w trybie awaryjnym, a piloci i pasażerowie z niepokojem patrzą w przyszłość.

Jak ostrzega Narodowe Stowarzyszenie Kontrolerów Ruchu Lotniczego NATCA, bez natychmiastowego rozwiązania politycznego impasu i zwiększenia liczby wyszkolonych kontrolerów, amerykańska przestrzeń powietrzna może stanąć na krawędzi kryzysu.

Źródło: cnn
Foto: YouTube, TSA, istock/gorodenkoff/Fursov Dmytro/
Czytaj dalej

News USA

2 lata po ataku Hamasu: Izrael pogrążony w żałobie i podziałach, Gaza zrównana z ziemią

Opublikowano

dnia

Autor:

Tysiące osób zgromadziło się we wtorek na południu Izraela, by uczcić pamięć ofiar ataku Hamasu z 7 października 2023 roku. Obchody drugiej rocznicy tragedii odbywają się w cieniu wciąż trwającej wojny w Strefie Gazy oraz pośrednich rozmów pokojowych między Izraelem a Hamasem, prowadzonych w Egipcie.

Naród podzielony

Uroczystości organizowane przez rodziny ofiar odbywają się niezależnie od oficjalnej ceremonii państwowej, planowanej na przyszły tydzień zgodnie z kalendarzem hebrajskim. Podział ten odzwierciedla głębokie różnice polityczne i emocjonalne w społeczeństwie izraelskim.

Wielu obywateli obarcza premiera Benjamina Netanjahu odpowiedzialnością za brak porozumienia w sprawie zawieszenia broni, które mogłoby doprowadzić do uwolnienia pozostałych zakładników przetrzymywanych przez Hamas.

Tragedia sprzed dwóch lat

7 października 2023 roku tysiące bojowników Hamasu przedostało się przez granicę do południowego Izraela po zmasowanym ostrzale rakietowym. Atakowano bazy wojskowe, osiedla i festiwal muzyczny Nova w Reim. Zginęło około 1200 osób, głównie cywilów – kobiet, dzieci i osób starszych.

W tym dniu uprowadzono 251 osób; większość zwolniono później w ramach wymiany więźniów lub czasowego zawieszenia broni. W Strefie Gazy nadal przetrzymywanych jest 48 zakładników – według izraelskich źródeł około 20 z nich żyje.

Hamas zapowiada, że uwolni ich jedynie w zamian za trwałe zawieszenie broni i wycofanie wojsk izraelskich. Premier Netanjahu deklaruje natomiast, że wojna będzie kontynuowana, dopóki wszyscy zakładnicy nie wrócą do domu, a Hamas nie zostanie rozbrojony.

Echo wojny w regionie

Atak z 2023 roku uruchomił łańcuch wydarzeń, który doprowadził do eskalacji napięć w całym regionie. Izrael starł się z irańskimi sojusznikami – Hezbollahem w Libanie oraz z ugrupowaniami zbrojnymi w Syrii. W czerwcu tego roku Izrael i Stany Zjednoczone przeprowadziły wspólną, 12-dniową operację militarną przeciwko irańskim celom wojskowym i nuklearnym.

Izrael ogłosił likwidację kilku kluczowych dowódców Hamasu i Hezbollahu oraz irańskich oficerów, jednak brak postępów w uwolnieniu zakładników doprowadził do masowych protestów wewnątrz kraju i do rosnącej izolacji Izraela na arenie międzynarodowej.

Pamięć o festiwalu Nova

Miejsce masakry w Reim, gdzie podczas festiwalu Nova zginęło niemal 400 osób, stało się symbolicznym punktem pamięci. Na terenie dawnego wydarzenia rozmieszczono setki zdjęć ofiar oraz portrety porwanych.

We wtorek, dokładnie o godzinie 6:29AM – w momencie rozpoczęcia ataku – muzyka, która rozbrzmiewała wówczas na festiwalu, ucichła na chwilę w geście pamięci. Oficjalne uroczystości nie odbyły się z powodu przypadającego święta Sukkot, jednak setki osób przybyły, by oddać hołd bliskim.

Rozmowy w Egipcie

Równolegle w egipskim kurorcie Szarm el-Szejk toczą się pośrednie rozmowy między Izraelem a Hamasem dotyczące nowego planu pokojowego zaproponowanego przez Prezydenta USA Donalda Trumpa. Negocjacje, które rozpoczęły się w poniedziałek, mają być kontynuowane w tym tygodniu.

Katastrofa humanitarna w Gazie

Według Ministerstwa Zdrowia w Strefie Gazy, wojna pochłonęła dotąd ponad 67 tysięcy ofiar śmiertelnych. Około połowę stanowią kobiety i dzieci. Eksperci ONZ i organizacje humanitarne alarmują, że większość z 2 milionów mieszkańców Gazy została zmuszona do wielokrotnego przesiedlenia, a region pogrążony jest w kryzysie głodu.

Organizacje praw człowieka oskarżają Izrael o stosowanie głodu jako narzędzia wojny i domagają się postawienia Benjamina Netanjahu oraz byłego ministra obrony przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym.

Izrael stanowczo odrzuca te zarzuty, podkreślając, że prowadzi działania w samoobronie i oskarża Hamas o wykorzystywanie ludności cywilnej jako żywych tarcz.

Gaza zrównana z ziemią

Hamas uzasadnia swój atak jako reakcję na dekady izraelskiej okupacji i rozbudowy osiedli na terenach palestyńskich. Dla Palestyńczyków skutki tego ataku okazały się jednak katastrofalne – zniszczona infrastruktura, dziesiątki tysięcy ofiar i coraz bardziej odległa perspektywa niepodległego państwa.

Źródło: AP
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

Sąd nie zablokował planu wysłania Gwardii Narodowej do Illinois przez rząd Trumpa

Opublikowano

dnia

Autor:

Sędzina federalna w Illinois, April Perry, odmówiła w poniedziałek natychmiastowego wstrzymania decyzji administracji Donalda Trumpa o wysłaniu żołnierzy Gwardii Narodowej do stanu. Jednocześnie dała rządowi czas do środy wieczorem na odpowiedź na pozew złożony przez stan Illinois i miasto Chicago.

Pozew przeciwko federalizacji Gwardii

W poniedziałek Illinois i Chicago wniosły pozew przeciwko administracji Donalda Trumpa, zarzucając jej nadużycie władzy poprzez próbę federalizacji Gwardii Narodowej Illinois i wysłanie do stanu żołnierzy z innych regionów, m.in. z Teksasu.

Sędzina Perry wyznaczyła termin na złożenie odpowiedzi do godziny 11:59PM w środę, a rozprawę ustną zaplanowała na czwartek o 11:00AM.

W pozwie Prokurator Generalny stanu Kwame Raoul napisał, że „naród amerykański nie powinien żyć w obliczu zagrożenia okupacją przez własne wojsko – zwłaszcza tylko dlatego, że lokalne władze utraciły łaskę prezydenta”.

Tło konfliktu

Pozew jest częścią gwałtownie rozwijającego się sporu między administracją Donalda Trumpa a władzami stanów rządzonych przez Demokratów. W weekend prezydent ogłosił federalizację oddziałów Gwardii Narodowej w Illinois i Oregonie, argumentując, że działania te mają na celu „ochronę funkcjonariuszy federalnych i mienia rządowego” w obliczu „gwałtownych zamieszek i bezprawia”.

W Chicago i Portland, które Trump określił jako „miasta pogrążone w przestępczości”, lokalni przywódcy zaprzeczają istnieniu zagrożenia, twierdząc, że poziom przemocy jest najniższy od lat. JB Pritzker ostro potępił działania prezydenta.

„Musimy nazwać to po imieniu: to inwazja Trumpa” – napisał gubernator w serwisie X. – „Najpierw agenci federalni, teraz żołnierze Gwardii Narodowej – i to wszystko wbrew woli naszego stanu”.

Według notatki Pentagonu, co najmniej 300 żołnierzy Gwardii Narodowej Illinois ma być skierowanych do ochrony mienia federalnego oraz agentów ICE i Federalnej Służby Ochrony. Ponadto Gubernator Teksasu Greg Abbott zatwierdził wysłanie 400 żołnierzy z Teksasu, część z nich ma trafić właśnie do Illinois.

Sąd w Oregonie zablokował rozmieszczenie Gwardii

Równolegle do sprawy w Illinois, w niedzielę wieczorem, w Oregonie, sędzina federalna Karin J. Immergut  tymczasowo zablokowała administracji Trumpa możliwość wysłania Gwardii Narodowej z innych stanów do Oregonu.

W swoim orzeczeniu Immergut – powołana na stanowisko przez Donalda Trumpa w 2019 roku – napisała, że decyzja prezydenta „wydaje się być bezpośrednim naruszeniem wcześniejszego zakazu federalizacji Gwardii Narodowej Oregonu”.

Biały Dom zapowiedział odwołanie od orzeczenia. Rzeczniczka prasowa Karoline Leavitt stwierdziła, że działania mają na celu ochronę funkcjonariuszy ICE, których ośrodek w Portland był „oblegany przez protestujących”.

Źródło: npr
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

lipiec 2025
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu