News Chicago
Chicago podzielone w sprawie tymczasowego szefa szkół: Ktoś z ratusza czy z samego okręgu?

Zbliżające się odejście Pedro Martineza ze stanowiska dyrektora generalnego chicagowskich szkół publicznych, zaplanowane na 18 czerwca, zmusza Radę Edukacji do szybkiego wyboru tymczasowego następcy. Ale w tle tej decyzji rozgrywa się szerszy spór: czy osoba kierująca CPS powinna wywodzić się z miejskich struktur władzy, czy raczej z samego okręgu szkolnego?
Tymczasowy szef pokieruje Chicago Public Schools CPS do początku nowego roku szkolnego, zanim stanowisko obejmie stały następca. Będzie to jednak nie tylko rola przejściowa – nowy lider natychmiast stanie w obliczu ogromnych wyzwań finansowych.
Budżet na rok fiskalny 2026, rozpoczynający się 1 lipca, opiera się bowiem na 300 milionach dolarów, które CPS planuje pozyskać od miasta i stanu.
Kto jest na krótkiej liście?
Zgodnie z informacjami “Tribune”, Rada Edukacji otrzymała 19 maja listę pięciu kandydatów – trzech z CPS i dwóch spoza okręgu. W tym tygodniu rozpoczęły się rozmowy kwalifikacyjne, a w czerwcu zarząd ma zagłosować nad ostatecznym wyborem.
Najbardziej znana kandydatka z zewnątrz to Macquline King, obecnie starsza dyrektor ds. polityki edukacyjnej w ratuszu. Wcześniej przez ponad 15 lat pracowała w CPS. Drugim wymienianym kandydatem jest Alfonso Carmona, obecny dyrektor ds. portfela w chicagowskich szkołach publicznych, zaangażowany m.in. w plany zamykania szkół czarterowych.
Reszta kandydatów pozostaje anonimowa z uwagi na trwający proces rekrutacji.
Polityczne napięcia w radzie szkolnej
Obecna Rada Edukacji Chicago liczy 21 członków, z których część jest powiązana z Burmistrzem Brandonem Johnsonem – byłym działaczem związku nauczycieli – a część działa bardziej niezależnie. Polityczne podziały widać już w głosowaniach dotyczących zatrudnienia i inwestycji w infrastrukturę, co budzi obawy, że podobne napięcia mogą wpłynąć także na wybór tymczasowego lidera.
Głos społeczności i problemy finansowe
Od 15 do 28 maja Chicago Public Schools CPS prowadziły serię spotkań społecznych, które miały pomóc w wyborze stałego superintendenta. W ich trakcie mieszkańcy dzielnic dzielili się swoimi oczekiwaniami i obawami.
Zgodnie z sondażem Embold Research z kwietnia, większość rodziców i wyborców w Chicago sprzeciwia się zadłużaniu okręgu. Około dwóch trzecich respondentów uważa też, że CPS niegospodarnie zarządza swoimi funduszami.
Dług rośnie, a czas ucieka
Na horyzoncie już teraz rysuje się deficyt przekraczający 500 milionów dolarów – i to bez uwzględnienia kosztów emerytur dla byłych pracowników CPS, które wcześniej pokrywało miasto. Te zobowiązania, opiewające na 175 milionów dolarów rocznie, mogą wrócić do budżetu szkół publicznych w 2026 roku.
Burmistrz i jego zespół sugerują zaciąganie pożyczek, by załatać dziury w budżecie, ale Pedro Martinez był przeciwnikiem takiego rozwiązania, uznając je za nieodpowiedzialne.
Czy zmiana tytułu to zmiana realna?
Choć wcześniej CPS było kierowane przez dyrektora generalnego (CEO), obecnie mówi się już o superintendencie – stanowisku wymagającym określonej licencji zawodowej. W marcu rada przyjęła rezolucję, że nawet tymczasowy lider CPS musi mieć kwalifikacje formalne.
To wyklucza np. Cristinę Pacione-Zayas, szefową sztabu burmistrza, która wcześniej była wymieniana jako potencjalna kandydatka na to stanowisko.
Niektórzy członkowie rady i organizacje społeczne podkreślają, że przejście z CEO na superintendenta to nie tylko kwestia nazewnictwa, ale istotna zmiana jakościowa – zapewniająca, że CPS będzie zarządzane przez osobę z doświadczeniem i formalnymi uprawnieniami.
Decyzja zapadnie wkrótce
Wybór tymczasowego szefa CPS to nie tylko kwestia techniczna – to decyzja, która zdeterminuje kierunek działań w najbliższych miesiącach i wpłynie na przyszłość całego systemu edukacji publicznej w Chicago. Czy wygra doświadczenie z wewnątrz, czy polityczne zaufanie z zewnątrz? Rada ma czas do czerwca, by to rozstrzygnąć.
Źródło: chicagotribune
Foto: CPS
News Chicago
Vance o Gwardii Narodowej w rejonie Chicago: „Będziemy walczyć w sądzie tak długo, jak będzie trzeba”

Federalny sąd apelacyjny w Illinois ponownie wstrzymał decyzję administracji Donalda Trumpa o rozmieszczeniu Gwardii Narodowej w rejonie Chicago. W odpowiedzi wiceprezydent J.D. Vance zapowiedział, że rząd będzie „walczyć w sądzie tak długo, jak to konieczne”.
Decyzja, ogłoszona w sobotę przez Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych dla Siódmego Okręgu, pozwala administracji na utrzymanie żołnierzy Gwardii w stanie Illinois, ale tymczasowo zabrania ich rozmieszczenia w samym mieście.
„Uważamy, że mamy prawo zapewnić bezpieczeństwo obywatelom w całych Stanach Zjednoczonych, a szczególnie w Chicago” – powiedział Vance w niedzielnym programie „This Week” stacji ABC.
Spór o uprawnienia i bezpieczeństwo
Administracja Trumpa utrzymuje, że obecność sił federalnych jest niezbędna do walki z przestępczością i ochrony funkcjonariuszy federalnych. Sam Prezydent Trump wskazywał Chicago jako jedno z miast, gdzie – jego zdaniem – „porządek wymyka się spod kontroli”.
Z kolei demokratyczni gubernatorzy i lokalni przywódcy, w tym Gubernator Illinois J.B. Pritzker, twierdzą, że działania Białego Domu stanowią nadużycie władzy i naruszają konstytucyjne uprawnienia stanów „Musimy polegać na sądach, że podejmą właściwe decyzje” – powiedział Pritzker, komentując sprawę w rozmowie z ABC.
Według agencji Associated Press około 500 żołnierzy Gwardii Narodowej z Teksasu i Illinois stacjonuje obecnie w Centrum Rezerwy Armii Stanów Zjednoczonych w Elwood, a mniejsza grupa została wysłana do placówki Służby Imigracyjnej i Celnej (ICE) w Broadview.
Protesty i napięcia
W czwartek sędzia federalna April Perry z Północnego Okręgu Illinois zablokowała wcześniejszą decyzję o federalizacji oddziałów Gwardii Narodowej, uznając przedstawione przez prawników rządu opisy protestów w Chicago za „niewiarygodne”.
Dwa dni później sąd apelacyjny częściowo uchylił to postanowienie, co tylko zwiększyło niepewność wokół dalszych działań administracji.
Tymczasem w samym Chicago wciąż dochodzi do napięć między protestującymi a funkcjonariuszami federalnymi. W piątek dziennikarka WGN Debbie Brockman została na krótko zatrzymana przez agentów. Według rzecznika Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego kobieta „rzucała przedmiotami w samochód patrolu granicznego”, jednak nie postawiono jej żadnych zarzutów.
„Chicago, podobnie jak Portland, stało się symbolem starcia między władzami federalnymi a lokalnymi – i miejscem, gdzie testowane są granice władzy prezydenta” – komentują analitycy polityczni.
Źródło: cbs
Foto: YouTube
News Chicago
Chicago poszukuje oficjalnej miejskiej choinki na sezon świąteczny 2025. Zgłoszenia do jutra

Tylko do jutra można przesyłać zgłoszenia pięknych choinek, z których władze Chicago wybiorą tegoroczną oficjalną choinkę. Drzewko stanie w Millennium Park, gdzie rozświetlone setkami lampek będzie stanowił centralny punkt bożonarodzeniowych uroczystości miasta.
Wymagania dotyczące drzewa
Urzędnicy przedstawili kilka kryteriów, które musi spełniać drzewo:
- Minimalna wysokość: 45 stóp (ok. 13,7 m).
- Lokalizacja: drzewo musi znajdować się w odległości mniejszej niż 50 mil od Chicago Loop; preferowane są zgłoszenia z promienia 15 mil.
- Gatunek: poszukiwany jest świerk (np. świerk pospolity lub świerk kłujący) albo jodła. Sosny nie są brane pod uwagę.
W ubiegłym roku wybrano wysoki na 55-stóp (ok. 16,7 m) świerk kłujący, podarowany przez rodzinę Holden-Shaddick z Logan Square.
Jak zgłosić choinkę?
Osoby zainteresowane przekazaniem swojego drzewa powinny wysłać zgłoszenie na adres dcase@cityofchicago.org, podając:
- imię i nazwisko właściciela, adres, numer telefonu i e-mail,
- krótki opis, dlaczego drzewo powinno zostać wybrane i co czyni je wyjątkowym,
- co najmniej dwa zdjęcia – jedno z bliska i jedno pokazujące całe drzewo.
Termin nadsyłania zgłoszeń upływa 14 października 2025 r.
Oficjalna uroczystość
Ceremonia zapalenia światełek odbędzie się 21 listopada, a choinka pozostanie oświetlona do 11 stycznia 2026 r.
Źródło: wttw
Foto: istock/Roberto Solorio/
News Chicago
Archidiecezja Chicago informuje o zarzucie molestowania wobec księdza z Meksyku

Archidiecezja Chicago poinformowała w niedzielę o otrzymaniu zarzutu molestowania seksualnego nieletniego wobec księdza z Meksyku, który w przeszłości okazjonalnie odwiedzał i odprawiał msze święte w parafii na terenie dzielnicy Humboldt Park.
W liście skierowanym do parafian parafii św. Józefa Sáncheza del Río – obejmującej kościoły Matki Boskiej, św. Filomeny oraz św. Franciszka z Asyżu – kardynał Blase Cupich poinformował o zarzutach wobec księdza Ernesto Tovara-Trejo.
Według informacji przekazanych przez archidiecezję, duchowny pochodzi z diecezji Tampico w Meksyku i w ostatnich latach przebywał w Chicago jedynie okresowo. W tym czasie sporadycznie odprawiał msze święte w kościele Matki Boskiej przy 3647 W. North Avenue, choć – jak zaznaczono – nie posiadał na to formalnego zezwolenia ze strony Archidiecezji Chicago.
W liście stwierdzono, że zarzut dotyczy rzekomego molestowania nieletniego podczas jednej z wizyt księdza w Chicago przed wieloma laty.
Po otrzymaniu zgłoszenia archidiecezja natychmiast powiadomiła diecezję Tampico, która z kolei poinformowała, że ksiądz Tovar-Trejo został odsunięty od pełnienia posługi kapłańskiej do czasu wyjaśnienia sprawy.
Osobie, która zgłosiła zarzut, zaoferowano pomoc i wsparcie ze strony Ministerstwa Pomocy Ofiarom Przestępstw Archidiecezji Chicago. Archidiecezja zapowiedziała, że będzie współpracować z diecezją Tampico w toku prowadzonego dochodzenia.
Źródło: cbs
Foto: YouTube
-
News Chicago1 tydzień temu
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
News Chicago3 tygodnie temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago2 tygodnie temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago2 tygodnie temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago4 dni temu
Gwardia Narodowa rozmieszczona w rejonie Chicago: 500 żołnierzy na ulicach
-
News Chicago1 tydzień temu
Strzały w Brighton Park: Agenci federalni postrzelili kobietę, społeczność żąda odpowiedzi
-
News Chicago1 tydzień temu
Trump wysyła Gwardię Narodową do Chicago mimo sprzeciwu gubernatora