Prawo imigracyjne
Mec. Magdalena Grobelski: Uwaga na fałszywych adwokatów i kontrole drogowe

W czasach szybko zachodzących zmian w prawie imigracyjnym pojawiają się osoby, które chcą wykorzystać obawy i niewiedzę imigrantów, aby się wzbogacić. W Internecie można teraz znaleźć oferty fałszywych adwokatów – między innymi przed tym niepokojącym zjawiskiem przestrzega w studiu Radia Deon Chicago mecenas Magdalena Grobelski.
Osoby podszywające się pod adwokatów imigracyjnych to zjawisko, którego wystąpienie można było przewidzieć w obecnej sytuacji – po zmianie władzy w Stanach Zjednoczonych, mówi mec. Magdalena Grobelski. Warto być ostrożnym, ponieważ osoby te naciągają swoich klientów na naprawdę duże pieniądze.
“Tu mówimy naprawdę o setkach tysięcy dolarów” podkreśla specjalistka prawa imigracyjnego.
Inną niepokojącą kwestią są informacje o kontrolach drogowych, w czasie których zatrzymywani są nieudokumentowani imigranci. Według mediów, 10 maja w Tennessee ICE zrobił prawie 600 takich kontroli i zatrzymano ponad 100 osób.
Nie ma takiej procedury w Illinois, ale jeśli ktoś podróżuje do innych stanów, a nie ma dokumentów, to powinien uważać. Lepiej w tej sytuacji jednak nie ryzykować takiej wyprawy, radzi mec. Magdalena Grobelski, dodając, że takie zatrzymanie to “nie będą na pewno żarty”.
Jeśli ktoś już złożył podanie o Zieloną Kartę i czeka na nią, to szkoda byłoby ją stracić.
Nasz Gość zwraca uwagę, że w nowym planie budżetowym administracji Donalda Trumpa, są zawarte ogromne pieniądze na rozbudowę prywatnych więzień. “No i oczywiście, jak sami wiecie państwo, sumum sumarum, im będzie zależało, żeby zapełnić te więzienia i żeby przetrzymywać ludzi jak najdłużej” zaznacza mec. Magdalena Grobelski.
W przypadku jeśli faktycznie zostaniemy zatrzymani przez oficera ICE do kontroli drogowej najlepszą sytuacją jest, jeśli uda się przekonać tego agenta by nas puścił.
“Ale pamiętajcie państwo, jeżeli tutaj przebywacie w Stanach Zjednoczonych mniej niż 2 lata, to automatycznie jesteście usunięci. Także możecie trafić po prostu do aresztu” przestrzega nasz Gość.
Obecnie Służba Imigracyjna – Immigration and Customs Enforcement – nie czeka na paszporty by deportować nielegalnego imigranta. Urzędnicy ICE sami wydają dokument, który to umożliwia, tłumaczy mec. Magdalena Grobelski.
Z miejsca deportowane są również osoby, które mają nakaz opuszczenia Stanów Zjednoczonych oraz te, które dopuściły się pewnych wykroczeń.
Ważne jest jednak, by na taką ewentualność przygotować sobie np. pełnomocnictwa do kont bankowych czy inne dyspozycje co do naszego majątku, zwraca uwagę nasz Gość.
Pojawiła się również informacja, “że rząd chce otwierać te sprawy, które są w sądzie imigracyjnym i są tzw. administracyjnie zamknięte. Czyli osoba dalej ma nakaz, ma sprawę, która będzie przed sędzią rozpatrywana” mówi specjalistka prawa imigracyjnego.
Kolejną ważną kwestią jest tzw. samodeportacja. Rząd oferuje finansowy „bonus za deportację” w wysokości 1000 dolarów oraz pokrycie kosztów podróży dla osób, które zdecydują się opuścić kraj z własnej woli, rejestrując się za pomocą aplikacji CBP Home. O programie Project Homecoming informowaliśmy 12 maja.
Projekt ten mec. Magdalena Grobelski uważa za propagandową nagonkę.
“To jest na pewno dobre, jeżeli ktoś, powiedzmy, nie chce już tutaj być, jest w starszym wieku i tak miał zamiar wrócić do Polski, nie ma żadnej formy obrony, to wówczas może sam po prostu wyjechać. To jest trochę jak wolontaryjna deportacja, jeśli jesteśmy w sądzie imigracyjnym” wyjaśnia nasz Gość.
Osoba starsza powracająca do Polski, może się ubiegać o emeryturę w Ojczyźnie, więc faktycznie “samodeportacja” może być dla niej korzystna.

Mecenas Magdalena Grobelski
Mecenas Magdalena Grobelski prowadzi program na naszej antenie w każdą środę o godzinie 8.30 rano. Od godziny 8.45AM rozpoczyna się dyżur imigracyjny poza anteną.
Słuchacze mogą dzwonić poza anteną i anonimowo mogą pytać o swoje sprawy imigracyjne, w celu omówienia swojej sytuacji w Stanach Zjednoczonych i zasięgnięcia porady dotyczących swoich możliwości i najlepszych rozwiązań. Porady telefoniczne są bezpłatne, telefon imigracyjny to 312-217-6824.
Pod ten sam numer telefonu mogą dzwonić wszystkie osoby, które potrzebują porady od mec. Magdaleny Grobelski, wieloletniego adwokata imigracyjnego z dużym doświadczeniem i znakomitej reputacji, niezależnie od naszych dyżurów radiowych.
Żródło: informacja własna
Foto: U.S. Customs and Border Protection, ICE, istock/mediaphotos/
News USA
Administracja Trumpa planuje ponowne otwarcie programu DACA dla nowych wnioskodawców

Federalni urzędnicy imigracyjni zapowiedzieli we wtorek ponowne uruchomienie programu DACA (Deferred Action for Childhood Arrivals) dla osób składających wnioski po raz pierwszy. Decyzja jest odpowiedzią na nakaz sądowy, jednak administracja Donalda Trumpa zastrzegła sobie możliwość dalszych zmian w tej polityce.
Czym jest DACA?
Program wprowadzony w 2012 roku przez administrację Baracka Obamy chroni tzw. Dreamers – imigrantów, którzy jako dzieci przybyli do USA bez dokumentów lub pozostali w kraju po wygaśnięciu wiz. DACA umożliwia im odroczenie deportacji oraz dostęp do zezwoleń na pracę. Obecnie korzysta z niego ponad 525 tys. osób.
Od 2021 roku program był zamknięty dla nowych wnioskodawców z powodu sporów sądowych, choć dotychczasowi beneficjenci mogli nadal odnawiać swoje dwuletnie pozwolenia.
Kto może się zakwalifikować?
Aby otrzymać ochronę w ramach DACA, trzeba spełnić kilka warunków:
- przyjazd do USA przed 16. rokiem życia i przed czerwcem 2007 r.,
- uczęszczanie do amerykańskiej szkoły średniej lub służba w wojsku,
- brak poważnych wyroków karnych.
Kontekst prawny
Ogłoszenie pojawiło się w dokumentach złożonych w Departamencie Sprawiedliwości, w związku z toczącym się postępowaniem przed sędzią federalnym Andrew Hanenem w Teksasie. W styczniu Sąd Apelacyjny Piątego Okręgu uznał, że program DACA narusza przepisy imigracyjne, ale ograniczył skutki decyzji jedynie do Teksasu i jednocześnie pozwolił obecnym beneficjentom zachować ochronę.
Administracja Trumpa oświadczyła, że nowe wnioski będą przyjmowane i rozpatrywane po wydaniu dalszych instrukcji przez sędziego Hanena.
Różne zasady w Teksasie
Według planu rządu:
- wnioskodawcy spoza Teksasu będą mogli otrzymać ochronę przed deportacją i pozwolenia na pracę,
- wnioskodawcy w Teksasie uzyskają jedynie odroczenie deportacji – bez prawa do pracy i bez uznania ich pobytu za legalny.
Dodatkowo osoby, które przeniosą się do Teksasu, mogą stracić przyznane wcześniej pozwolenia.
Polityczne i prawne napięcia
Teksas, wraz z innymi stanami kierowanymi przez Republikanów, argumentuje, że program DACA obciąża budżety stanowe i przyznaje przywileje imigrantom przebywającym w USA nielegalnie. W poniedziałek stany te zwróciły się do sędziego Hanena o nakazanie administracji Trumpa stopniowego wygaszania programu, także wobec obecnych beneficjentów.
“Współczucie dla beneficjentów DACA, choć zrozumiałe, nie zastępuje zapisów prawa ani konstytucyjnych obowiązków” – napisano we wniosku.
Niepewna przyszłość Dreamers
Podczas pierwszej kadencji Donald Trump próbował zakończyć program DACA, lecz w 2020 roku Sąd Najwyższy zablokował jego działania z przyczyn proceduralnych. Obecnie, w drugiej kadencji, administracja znacząco zaostrzyła politykę deportacyjną, co doprowadziło do sytuacji, w której niektórzy beneficjenci DACA stracili ochronę – m.in. po rutynowych zatrzymaniach drogowych.
Choć ponowne otwarcie programu dla nowych osób jest znaczącym krokiem, jego przyszłość pozostaje niepewna – zarówno ze względu na działania sądów, jak i polityczne decyzje administracji.
Źródło: cbs
Foto: Rhododendrites, Pax Ahimsa Gethen, istock/stuartmiles99/hapabapa
News USA
Zaostrzono przepisy dotyczące praw jazdy dla kierowców-imigrantów

Departament Transportu Stanów Zjednoczonych ogłosił w piątek nowe restrykcje dotyczące wydawania zawodowych praw jazdy cudzoziemcom i osobom niebędącym obywatelami USA. Decyzja ta została uzasadniona „powszechnym nieprzestrzeganiem” obowiązujących przepisów przez niektóre stany oraz „niepokojącą serią wypadków” z udziałem kierowców-imigrantów.
Surowsze wymogi i natychmiastowe wdrożenie
Nowe regulacje, wprowadzone przez Federal Motor Carrier Safety Administration (FMCSA), zostały wydane w trybie pilnym – bez tradycyjnego okresu konsultacji – i zaczęły obowiązywać natychmiast. Nakładają one dodatkowe wymogi kwalifikacyjne i dokumentacyjne dla osób ubiegających się o komercyjne prawo jazdy (CDL) lub zezwolenie na naukę jazdy (CLP).
Stanowe agencje licencyjne mają teraz obowiązek weryfikować wnioskodawców w ramach Systematic Alien Verification for Entitlements (SAVE) – systemu prowadzonego przez Departament Bezpieczeństwa Krajowego, który znacząco rozszerzono w czasie administracji Donalda Trumpa.
„Proces wydawania tych praw jazdy jest absolutnie wadliwy. Stało się to zagrożeniem dla bezpieczeństwa publicznego i wymaga natychmiastowych działań” – powiedział Sekretarz Transportu Sean Duffy.
Spór z Kalifornią
Duffy szczególnie skrytykował Kalifornię, oskarżając władze stanowe o rażące zaniedbania w procedurach licencyjnych. Stany mają 30 dni na wdrożenie nowych przepisów – w przeciwnym razie rząd federalny rozpocznie wstrzymywanie środków na infrastrukturę drogową.
Szerszy kontekst polityki imigracyjnej
To kolejny element polityki administracji Donalda Trumpa wobec imigrantów w sektorze transportu. Wcześniej prezydent podpisał rozporządzenie nakazujące kierowcom ciężarówek biegłą znajomość języka angielskiego pod groźbą utraty licencji. Sekretarz Stanu Marco Rubio zawiesił natomiast wydawanie nowych wiz pracowniczych dla kierowców zawodowych.
Wypadki i dane
Ogłaszając nowe regulacje, Sean Duffy pokazał zdjęcia wypadków z udziałem kierowców posiadających CDL spoza stałego miejsca zamieszkania. W jednym z głośnych zdarzeń na Florydzie w sierpniu zginęły trzy osoby.
Przegląd przeprowadzony przez FMCSA wykazał pięć śmiertelnych wypadków w 2025 roku z udziałem kierowców z takimi uprawnieniami. Dwóch z nich posiadało nieprawidłowo wydane prawa jazdy, a pozostali – choć zgodnie z obowiązującym wówczas prawem – nie otrzymaliby ich według nowych regulacji.
Reakcje na nowe przepisy
Nowe przepisy budzą obawy dotyczące pogłębiającego się niedoboru kierowców ciężarówek i możliwego wpływu na łańcuchy dostaw.
Jednak organizacje branżowe przyjęły zmiany pozytywnie. „Przepisy działają tylko wtedy, gdy są konsekwentnie egzekwowane. Musimy mieć pewność, że wszystkie stany stosują się do wymogów federalnych” – stwierdził Chris Spear, prezes American Trucking Association.
Zdaniem ekspertów, decyzja wpisuje się w szerszy „wyścig o bezpieczeństwo” na amerykańskich drogach, ale jednocześnie może jeszcze bardziej napiąć rynek pracy w sektorze transportowym.
Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube, istock/WendellandCarolyn/
News USA
Administracja Trumpa walczy o zakaz obywatelstwa z urodzenia dla nielegalnych imigrantów

Administracja Prezydenta Donalda Trumpa zwróciła się w piątek do Sądu Najwyższego USA o umożliwienie egzekwowania zakazu obywatelstwa z urodzenia. To potencjalnie otwiera drogę do jednego z najpoważniejszych starć prawnych dotyczących imigracji w historii kraju.
Spór o 14. Poprawkę
Prokurator Generalny D. John Sauer złożył dwie petycje, w których domaga się uchylenia decyzji sądów niższej instancji blokujących wprowadzenie zakazu. Polityka, podpisana przez Donalda Trumpa w pierwszym dniu jego drugiej kadencji, zakazuje agencjom rządowym wydawania dokumentów potwierdzających obywatelstwo dzieciom urodzonym w USA przez rodziców przebywających w kraju nielegalnie.
Obecnie, od ponad wieku obowiązuje interpretacja 14. Poprawki, zgodnie z którą obywatelstwo przysługuje każdemu, kto urodził się na terytorium Stanów Zjednoczonych. Wyrok Sądu Najwyższego z 1898 roku potwierdził tę zasadę.
Sauer argumentuje jednak, że poprawka została uchwalona, aby zapewnić obywatelstwo nowo uwolnionym niewolnikom, a nie dzieciom cudzoziemców lub osób przebywających w USA bez statusu prawnego.
„Prezydent próbuje przywrócić pierwotne znaczenie klauzuli o obywatelstwie” – napisał Sauer, dodając, że zakaz jest elementem szerszej polityki mającej na celu ograniczenie nielegalnej imigracji i związanych z nią „zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego i publicznego”.
Sądowe blokady i odwołania
Zakaz był wielokrotnie kwestionowany i pozostaje zablokowany przez sądy. Jedna ze spraw rozpoczęła się w stanie Waszyngton, gdzie sędzia federalny wydał nakaz tymczasowy, podtrzymany później przez sąd apelacyjny. W opinii większości sędzia Ronald M. Gould stwierdził, że dekret Prezydenta Trumpa jest „niezgodny z konstytucją”.
Druga sprawa to pozew zbiorowy złożony w czerwcu w New Hampshire, w którym również wydano nakaz wstępny przeciwko zakazowi. Administracja odwołała się od obu orzeczeń i prosi Sąd Najwyższy o interwencję.
To nie pierwsza próba rozstrzygnięcia tej kwestii przed najwyższym sądem. W czerwcu sprawa zakazu obywatelstwa z urodzenia trafiła do Sądu Najwyższego, lecz sędziowie skupili się wówczas jedynie na pytaniu proceduralnym dotyczącym kompetencji sądów niższej instancji do wydawania ogólnokrajowych nakazów. Wtedy większością 6–3 poparli stanowisko administracji Trumpa.
Perspektywa polityczna i prawna
Eksperci konstytucyjni uważają, że próba zniesienia obywatelstwa z urodzenia stoi w sprzeczności z utrwalonym orzecznictwem i ma nikłe szanse na ostateczne powodzenie. Jednak od początku drugiej kadencji Trumpa Sąd Najwyższy kilkakrotnie przychylił się do jego argumentów w innych sprawach, m.in. zezwalając w piątek na zamrożenie ponad 4 miliardów dolarów pomocy zagranicznej.
Prokurator Generalny D. John Sauer wniósł o rozpatrzenie sprawy już podczas najbliższej kadencji Sądu Najwyższego, która rozpoczyna się w październiku. Potencjalny wyrok mógłby zapaść latem przyszłego roku.
Szerszy kontekst działań imigracyjnych
Zakaz obywatelstwa z urodzenia to tylko część szerszej ofensywy imigracyjnej administracji. W tym samym tygodniu Biały Dom poprosił Sąd Najwyższy o zgodę na pozbawienie ochrony przed deportacją ponad 300 tysięcy Wenezuelczyków przebywających w USA.
Przeciwnicy polityki Prezydenta Donalda Trumpa podkreślają, że próby ograniczenia obywatelstwa z urodzenia uderzają w podstawowe zasady amerykańskiego prawa konstytucyjnego. Zwolennicy – że jest to konieczny krok w walce z nielegalną imigracją i „nadużywaniem” systemu.
Źródło: washington post
Foto: istock/chas53/wirestock/
-
News Chicago2 tygodnie temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago4 dni temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago2 dni temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago3 tygodnie temu
Ted Dabrowski zawalczy z Pritzkerem o fotel gubernatora Illinois w 2026 roku
-
News USA3 tygodnie temu
Zabójstwo Ukrainki w Charlotte wywołało debatę o bezpieczeństwie publicznym
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
News Chicago4 dni temu
W tym tygodniu Lech Wałęsa dotrze do Chicago, w ramach trasy po USA i Kanadzie
-
News Chicago2 tygodnie temu
Federalna operacja imigracyjna w Chicago. Bovino: „Jesteśmy na miejscu”